Skocz do zawartości

uszczelnienie okna dachowego - wg zdjęcia


hansek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 

Jako że jestem nowym forumowiczem (oraz posiadaczem przyczepy) przepraszam jesli czegos nie doczytalem

Przegladalem juz sporo postów na temat uszczelniania dachu oraz innych elementów przyczepy. Prosze o pomoc fachowców, którzy spojrzą na zdjęcia dodane przeze mnie - czym uszczelnić widoczne pekniecia?  wystarczy ponowne nałożenie uczelniacza butylowego czy konieczny jest demontaż ? 

 

 

post-29371-0-52691800-1504038751_thumb.jpg

post-29371-0-29919600-1504038770_thumb.jpg

post-29371-0-40093600-1504038815_thumb.jpg

post-29371-0-00927500-1504038824_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witam!

Bezwzględnie demontaż okienka, dokładne oczyszczenie wszystkich elementów ze starego uszczelniacza i położenie nowego uszczelnienia.

Jeśli dach jest równy, to uszczelnienie w takim przypadku, nakłada się w postaci taśmy butylowej o potrzebnej szerokości i grubości.

Myślę, ze np. taka może być odpowiednia, ew. 3mm, jeśli są jakieś większe nierówności.

http://allegro.pl/tasma-butylowa-kiso-358-2x20mm-1-mb-i6855267557.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem u siebie tak samo.Wystarczyło od zewnątrz wyczyścic całą stara mase i nałozyc nowa mase butylową.2 godz pracy bez demontarzu okna.Pomogło.Nic nie cieknie.Warunek tylko jeden.Dobrze wyczyścić od zewnątrz odtłuścić itd

Edytowane przez jarzabek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem u siebie tak samo.Wystarczyło od zewnątrz wyczyścic całą stara mase i nałozyc nowa mase butylową.2 godz pracy bez demontarzu okna.Pomogło.Nic nie cieknie.Warunek tylko jeden.Dobrze wyczyścić od zewnątrz odtłuścić itd

Za 2 godziny to okno zdemontuje i zamontuje na nowo. Ostatnio montowałem nowe45 minut

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem u siebie tak samo.Wystarczyło od zewnątrz wyczyścic całą stara mase i nałozyc nowa mase butylową.2 godz pracy bez demontarzu okna.Pomogło.Nic nie cieknie.Warunek tylko jeden.Dobrze wyczyścić od zewnątrz odtłuścić itd

Szkoda czasu na takie naprawy, trzeba zrobić porządnie i mieć spokój. Nie toleruje napraw polegających na pomazaniu uszczelniaczem na zewnątrz, potem zamiast ładnej i suchej budki mamy syf i brak gwarancji, że mazanie cokolwiek dało.

 

Wysłane z telefonu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam też problem z oknem, w czasie deszczu okazało się ,że woda wpływa z pod raczej do zamykania, od góry nie widzę żadnych miejsc gdzie rączki są dokrecane

Kup masę, demontaż i ponowny montaż. Jak ma kilkanaście lat wymiana na nowe nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie.Każdy robi jak uważa.Najważniejsze by był efekt.Z tym to chyba wszyscy sie zgodzą

Gorzej, jak "efekt" będzie, ale tylko pozorny, tj. będzie przepuszczało wodę, ale nie na tyle, żeby było widać przeciek, a woda będzie szła w konstrukcję dachu.

A zimą z kolei wystarczy mróz, by woda podeszła w tak uzupełnianą i zamarzając odsadziła ją od podłoża, ze skutkiem j.w.

To dlatego wszyscy piszą o położeniu nowego uszczelniacza na całości. Doszczelnianie od zewnątrz spoiny po prostu się nie sprawdza, i może tylko zamaskować przeciek, o którego istnieniu dowiesz się, jak konstrukcja dachu wygnije i klęknie do środka.  

 

Wszystkie uszczelniacze butylowe (do przyczep) mają w kartach charakterystyki przewidziane, że są przewidziane do uszczelniania połączeń między ściśniętymi elementami (Np.: Dekalin 8936 - Sealant needs to be fit between two mechanical clamped substrates). Nawet staranne omazanie istniejącej spoiny z zewnątrz choćby najlepszym uszczelniaczem tego typu nie daje żadnej gwarancji szczelności.  

 

I żeby nie było że to teoria - sam tak zrobiłem z czymś zupełnie innym niż przyczepa, licząc że po nałożeniu uszczelniacza od zewnątrz się to doszczelni (wyczyszczone, odtłuszczone) i... jak ciekło, tak cieknie, a uszczelniacz odlepił się od uszczelnianych elementów. Te preparaty same w sobie mają za słabą adhezję (nie działają jak klej), celowo, żeby pozostawały trwale elastyczne i mogły działać również przy pracy konstrukcji i poszycia cepy, i dlatego wymagają mechanicznego ściśnięcia nałożonej spoiny. Doszczelnianie po wierzchu jest po prostu nieskuteczne, i w długoterminowej perspektywie - grozi poważnymi szkodami.

 

 

Ale zgoda, każdy robi jak uważa.

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Panowie, w jaki sposób jest przymocowany zewnętrzny daszek do rączek ?,myślałem ,że od góry są śruby ,które wkrecone w rączki trzymają wszystko w kupię a tu na górze widzę jakby to było zgrzane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, w jaki sposób jest przymocowany zewnętrzny daszek do rączek ?,myślałem ,że od góry są śruby ,które wkrecone w rączki trzymają wszystko w kupię a tu na górze widzę jakby to było zgrzane...

Są zgrzane ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.