Wybór modelu holownika 4x4 do ciężkiej przyczepy

[vrs]

Czwórka będzie następna

[maciejek34]

To na stacjach teraz oszukują, paliwo pokurczone a cena ta sama

[maarec]

U mnie spalanie teraz 10.0 - 100% miasto i odcinki do 5km. Auto w garażu, rano ma ok 14C. Płyn chlodniczy pokazuje 20C w chwili odpalania tak jakby nie ostygł całkowicie.

 

Wychodzi na to że pali mi litr do 1.5 więcej niż latem ale jeżeli tankuje co ok 700km to latem bywa że cykl robi się mieszany z dłuższymi odcinkami.

 

Cmax stoi na dworze pod wiatą bez drzwi na dziś. Spala ok 8 chyba że wsiadam ja

 

Kuga 4x4 automat z garażu grzanego pali 8.5 cały rok ale jeździ starszy kierowca.

 

Wszędzie 2.0tdci od 2006, 2012, 2015.

 

Plusem każdego jest elektryczny dogrzewacz i temp roboczą łapią po 3-4km.

[Cezarr]

To na stacjach teraz oszukują, paliwo pokurczone a cena ta sama

Trzeba sprawdzić zawartość cukru w cukrze, a raczej paliwa w paliwie

[inhalt]

Jak wy mierzycie wzrost zużycia paliwa wywołany skurczeniem się ON? To jakiś absurd. ON kurczy się około 0,75% na każde 10 stopni różnicy w temperaturze więc to nie do odczucia. Poza tym skurczony ON ma tę samą wartość opałową jak nie skurczony.

 

Co innego wzrost spalania zimą wywołany dłuższym rozgrzewaniem silnika. Tu już faktycznie różnice można odczuć. Kiedyś w MB (silnik starego typu, wolnossący) miałem różnicę około 1 litra pomiędzy latem a zimą. Czasami nawet więcej niż 1 litr - na korzyść lata oczywiście. W samochodach z CR różnice są zwykle mniejsze, ale to bardzo zależy od pokonywanego odcinka. Gdy zona ma do pracy 25 km w jedna stronę to więcej zależy od tego jak długo stoi w korku niż od temperatury na zewnątrz.

[Cezarr]

Jak wy mierzycie wzrost zużycia paliwa wywołany skurczeniem się ON? To jakiś absurd. ON kurczy się około 0,75% na każde 10 stopni różnicy w temperaturze więc to nie do odczucia. Poza tym skurczony ON ma tę samą wartość opałową jak nie skurczony.

Oj tam nie znasz się, ja kiedyś zatankowałem prawie 1000l paliwa a było około -1 stopni popołudniu zrobiło się ciepło i musiałem

łapać około 50 litrów paliwa bo się rozszerzyło i wylewało się z baków.

[Pjoter]

Tak jest.

Jak robimy przepały to każą nam sie tankować po sobie.

Ten co tankuje w południe wleje dużo mniej i nie maja jak nas znormować

Edytowane 6 Grudnia 2017 przez wilk435 (wyświetl historię edycji)

[Benior]

Oj tam nie znasz się, ja kiedyś zatankowałem prawie 1000l paliwa a było około -1 stopni popołudniu zrobiło się ciepło i musiałem

łapać około 50 litrów paliwa bo się rozszerzyło i wylewało się z baków.

To chyba była jakaś dobra stacja z dobrym paliwem   

[Cezarr]

To chyba była jakaś dobra stacja z dobrym paliwem   

No stacja premium super

[KlAn]

Oj tam nie znasz się, ja kiedyś zatankowałem prawie 1000l paliwa a było około -1 stopni popołudniu zrobiło się ciepło i musiałem

łapać około 50 litrów paliwa bo się rozszerzyło i wylewało się z baków.

A rydwan Ci się nie połamał od takich dużych zbiorników?

No stacja premium super

Colosseum Petrol

[Cezarr]

Andrzejku spoko OKO wszystko jest "ander kontrol"  

[RM77]

Zgadza się. Ale na krótkich dystansach. I mówię także całkiem poważnie.

 

Wujcio a Camping gaz jak reaguje w takich temperaturach ?

 

U nas w Rosji poniżej -30 nie za bardzo chcieli tankować LPG.

 

Ale ON jest niesamowity.

 

 

Rafał Wosik

[DOMINO7]

Wujcio a Camping gaz jak reaguje w takich temperaturach ?

 

U nas w Rosji poniżej -30 nie za bardzo chcieli tankować LPG.

 

Ale ON jest niesamowity.

 

 

Rafał Wosik

Idealnie się sprawuje . Im krótsze robię dystanse, tym mniej elpidżi spala. I znowu mówię poważnie

[Jarosław69]

Oj tam nie znasz się, ja kiedyś zatankowałem prawie 1000l paliwa a było około -1 stopni popołudniu zrobiło się ciepło i musiałem

łapać około 50 litrów paliwa bo się rozszerzyło i wylewało się z baków.

 

Cezarr - co ty za bzdury wypisujesz ?

[Cezarr]

Idealnie się sprawuje . Im krótsze robię dystanse, tym mniej elpidżi spala. I znowu mówię poważnie

No tak zanim silnik się nagrzeje pali benzynę, czym krótszy dystans tym elpidżi mniej

 

Cezarr - co ty za bzdury wypisujesz ?

Jarek no przecież żartuje