Skocz do zawartości

Cywilizacyjny niedorozwój


Helmut

Rekomendowane odpowiedzi

20 godzin temu, Commander napisał:

Zrobić tam odcinkowy pomiar prędkości i po temacie.

Za podgietą rejestrację mandat i laweta do Krakowa za 3 koła i po tygodniu problem z głowy.

Poste i pouczające rozwiązanie :D. Kiedyś nawet najgłupszy z nich zacznie liczyć srebrniki :lol:

9 godzin temu, KlAn napisał:

1. strzelba

2.pobrać organy

3. szpadel i zakopać co zostanie

Ja bym tak nie generalizował ;) ......... bo wielu motocyklistów zachowuje jednak zdrowy rozsądek.  Faktem jednak jest, że jest dosyć niebezpiecznie z takimi "fanatykami motocyklowymi" na drodze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał:

a ja trafiłem na kompilację niedorozwojów: 

 

Ale jednak wiele z tych wypadków nie jest z winy motocyklisty, zajeżdżanie im drogi jest powszechne. 

 

 

Między innymi dlatego zostane przy czterech kółkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest powszechne, bo nagminnie łamią dwa z podstawowych zakazów: wyprzedania przed skrzyżowaniami i ograniczenia prędkości obowiązującego w danym miejscu. (Że przez grzeczność pominę wyprzedzanie/omijanie korków po chodnikach). Kierowcy często nie są w stanie ich zauważyć, niemniej i tak z pkt widzenia prawa wina leży po stronie tego, który wymusił pierszeństwo, a nie po stronie jogurtomózgiego który zapieprzał 120 wyprzedzając auta przed skrzyżowaniem. Gdyby tego nie robili, 80% z tych wypadków by nie było, a kolejne 18% kończyło by się na porysowanym lakierze i siniakach. W zabudowanym, przy 50km/h, nawet jak już ma dojść do kolizji, to zazwyczaj oba pojazdy zdążą zacząć hamowanie i w momencie zderzenia prędkość już zdąży spaść o te 20/30 km/h. Kolizje przy takich prędkościach przeważnie nie są śmiertelne - to prędkość biegnącego człowieka, więc w gruncie rzeczy nasze ciała są w stanie przeżyć takie przeciążenia. Wiadomo, że może wystąpić jakiś pechowy splot, że ktoś trafi pod koło ciężarówki itp, niemniej większość przypadków nie była by śmiertelna.

Zauważyłem też ciekawą rzecz, że są generalnie dwa typy motocyklistów: na ścigaczach, zazwyczaj z jogurtem zamiast mózgu, którzy są wszędzie: z lewej, z prawej, na twoim pasie jadą z naprzeciwka pod prąd, na chodniku, na awaryjnym, na przejściu dla pieszych, w centrum handlowym, na deptaku.. 
Drugi typ jeździ na ciężkich chopperach. Tych drugich nawet lubię i szanuję, chociaż strasznie hałasują. Wielu z nich to osoby które w ten sposób podróżują, zachowują się najczęściej z kulturą a na drodze, choć często jeżdżą bardzo szybko, to jednak zachowują przy manewrach zdrowy rozsądek i częściej można ich spotkać na swoim pasie, tam gdzie powinni być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Helmut napisał:

Ja bym tak nie generalizował ;) ......... bo wielu motocyklistów zachowuje jednak zdrowy rozsądek.  Faktem jednak jest, że jest dosyć niebezpiecznie z takimi "fanatykami motocyklowymi" na drodze

Ja tylko zaproponowałem rozszerzoną wersje kol. Łza ;).

Generalnie staram się zawsze szanować wszystkich uczestników ruchu, w dodatku mam to szczęście na co dzień jeżdzić w kraju, w którym szacunek dla innych na drodze jest  normą. Warto tylko wspomnieć fakt, że na jedną osobę która ginie na norweskich drogach, w Polsce ginie ich aż osiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że ilość debili za kółkiem samochodu, czy kierownicą motocykla jest podobna. Tylko motocykli dużo mniej więc % wygląda to dużo gorzej. 

Mnóstwo ludzi z różnych powodów przesiada się z samochodów na jednoślady więc tak samo szanują przepisy i innych użytkowników niezależnie czym jadą.

Ja specjalnie dla swojego bezpieczeństwa zmieniłem tłumik na głośny. Ilość zajeżdżających  drogę niedzielnych osobników w kapeluszach jest zatrważająca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jedną zasadę jeśli chodzi o wyjazd z podporządkowanej - jeśli na horyzoncie widać pojedyncze stabilne światło, to można wyjeżdżać. Jeśli światło drga, to znaczy, że poj*b zamknął licznik. Bo niestety nawet, jakby miał ponad 200 na budziku, to i tak winien wyjeżdżający z podporządkowanej. A oceń prędkość punktu na horyzoncie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto tylko wspomnieć fakt, że na jedną osobę która ginie na norweskich drogach, w Polsce ginie ich aż osiem.


Ale też Norwegia ma 8 razy mniej ludności niż Polska, a Oslo niewiele więcej niż Kraków. Fakt, Skandynawowie wiedzą jak egzekwować mandaty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Daleko szukać przykładów. Świeże, a już hicior netu.

Grad podobno chwilę wcześniej padał, tyle że jakoś tych krup nigdzie nie widać,  to od kwadransa czy dłużej tam stali? Wierzyć się nie chce.

Nic się nikomu nie stało, na szczęście. Jeden zagapiony i by było, domino.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.4.2018 o 22:37, Marcin_G napisał:

 


Ale też Norwegia ma 8 razy mniej ludności niż Polska, a Oslo niewiele więcej niż Kraków. Fakt, Skandynawowie wiedzą jak egzekwować mandaty.

 

W 2016 r na norweskich drogach zginęło  ponad osiemdziesiąt osób, w Polsce w samą tylko majówkę w tym roku ponad pięćdziesiąt. Jakby nie liczyć przelicznik dla nas tragiczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak nie przekonasz Januszy, że ich kupiony za 1/4 ceny rozbitek wycofany z zachodnich dróg jest jeżdżącą trumną. Założą używane, zniszczone opony i jeżdżą jakby byli nieśmiertelni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.