Cywilizacyjny niedorozwój

[Helmut]

23 minuty temu, maarec napisał:

 Pewnie pójdzie szkoda na 30.000zł

Nie chciałem tego "podkreślać" ale fajnie, że o tym wspomniałeś. Drogie auto duże koszty. Mógł to zdarzenie spokojnie uniknąć.

Edytowane 2 Lutego 2018 przez Helmut (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

filmik pokazuje, że gość z bmw słabo się zachował. Nie dość, że trafił pasata a miał miejsce na zatrzymanie to dobił go do barierki. Ogółem fajtłapa lub miał tam jakiś element do naprawy czy wymiany. Pewnie pójdzie szkoda na 30.000zł

Na tym filmiku widać jak zmienia się perspektywa Nie wiem czy słabo się zachował, widać że w ogóle się nie spodziewał, a potem mógł po prostu być zaskoczony całą sytuacją.

Nie chciałem tego "podkreślać" ale fajnie, że o tym wspomniałeś. Drogie auto duże koszty. Mógł to zdarzenie spokojnie uniknąć.

No wg mnie gdyby mógł to by uniknął kolizji. Przecież widać w którym momencie zdaje sobie sprawę, że Passat mu wjechał, tak naprawdę w ostatnim momencie. Gdyby wcześniej nie przyśpieszył to nic by się nie stało, no ale przyśpieszył i to wcześniej niż w ogóle Passat zamierzał zmienić pas. 

 

Nie ma co rozstrząsać. Kierowca Passata zachował się dziwnie, bo podobno chciał w ogóle zawracać. To już w ogóle dla mnie niepojęte... Dlatego nie ma co się skupiać na kierowcy BMW, a na kierowcy Passata. Bo to on przede wszystkim mógł i powinien unikać kolizji. Wystarczyło jechać zgodnie z przepisami a nie na pałę

 

 

[maarec]

52 minuty temu, jacek00 napisał:

Nie ma co rozstrząsać. Kierowca Passata zachował się dziwnie, bo podobno chciał w ogóle zawracać. To już w ogóle dla mnie niepojęte... Dlatego nie ma co się skupiać na kierowcy BMW, a na kierowcy Passata. Bo to on przede wszystkim mógł i powinien unikać kolizji. Wystarczyło jechać zgodnie z przepisami a nie na pałę

 

zgadza się, jeżeli dodatkowo miał gość pomysł na zawracanie z prawego pasa to tym bardziej pogratulować. Pytanie czy jest miejscowy czy przejazdem bo czasami ludzie, którzy śmigają 360 dni w roku po swoim terenie później mają problemy w dużych miastach (np ja ). Do Warszawy śmigam głównie pociągiem, ale nie powiem już Gdańsk/Gdynia/ Wrocław nie stanowi problemu. U mnie w małym mieście wszystkie skrzyżowania podobne, a jak zrobią coś nowego to zaraz ludzie uczą się na podstawie nowych kolizji . Do tego jazda na rondzie nigdy polakom nie leżała.

[BUMERANG]

16 minut temu, maarec napisał:

 

... a jak zrobią coś nowego to zaraz ludzie uczą się na podstawie nowych kolizji . Do tego jazda na rondzie nigdy polakom nie leżała.

No to rondo jest dziwne.

[jacek00]

11 minut temu, beruang napisał:

No to rondo jest dziwne.

Ja tam dziwnego nic w nim nie widzę. W Wawie co drugie takie

[Cezarr]

5 minut temu, jacek00 napisał:

W Wawie co drugie takie

A no tak w Wawie  wszystko jest naj 

[klonik058]

No to rondo jest dziwne.

Według mnie w ogóle nie dziwne jedno z łatwiejszych rond. Masz dokładnie narysowane linie jak masz tam jechać.

A moim zdaniem ten z BMW specjalnie się nadział. Z miejsca przyspiesza jak zobaczył ,że passat zmienia pas. Są sytuacje takie np. przed marketami, że ludzie specjalnie wymuszają. Było głośno o jednym, gdzie po wypłacie odszkodowania wyszło na jaw, iż parę razy się próbowali się rozbić. Został oskarżony o wyłudzenie odszkodowania i narazenie na utratę zdrowia innych uczestników.

nie wiem czy w tym przypadku nie miało to miejsce.

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

[BUMERANG]

Godzinę temu, klonik058 napisał:

Według mnie w ogóle nie dziwne jedno z łatwiejszych rond. Masz dokładnie narysowane linie jak masz tam jechać.

Nie napisałem, że trudne tylko dziwne. Chodziło mi bardziej o organizację ruchu niż twórczość malarską   Połowa Krakowa tam zawraca, a nie da się tego zrobić na jednym cyklu świateł. Chyba nawet trzy razy trzeba stać na czerwonym ale jeżdżę tam sporadycznie więc mogę się mylić albo coś poprawiono.

[klonik058]

Nie napisałem, że trudne tylko dziwne. Chodziło mi bardziej o organizację ruchu niż twórczość malarską   Połowa Krakowa tam zawraca, a nie da się tego zrobić na jednym cyklu świateł. Chyba nawet trzy razy trzeba stać na czerwonym ale jeżdżę tam sporadycznie więc mogę się mylić albo coś poprawiono.

No ja akurat jeżdżę kilkanaście razy dziennie tamtędy i było tak jak mówisz. Na każdy światłach trzeba było się zatrzymać. Ale teraz to poprawili i normalnie nawracasz bez zatrzymania jak ruszysz na zielonym. Jak podjedziesz później troszkę to może cię gdzieś czerwone złapać. ale Poprawili to faktycznie było było źle.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[Helmut]

https://www.tvn24.pl/stanela-w-poprzek-na-lewym-pasie-a1-zeby-sprawdzic-swiatla,812242,s.html

Pojazd stał w bezpiecznym miejscu ............

Edytowane 5 Lutego 2018 przez Helmut (wyświetl historię edycji)

[KlAn]

Masakra, co za debilizm

[PIQ]

Kierowca zawodowy

Ręce i nogi opadają ...

[jacekzoo]

Totalny amator, jak już się pcha to ciśnie się do końca a nie hamuje w połowie, wiadomo że jak wyprzedzany zobaczy co się dzieje to da po hamulcach i wtedy i tak zostaje na środku, tak jak w tym filmie. A tak poza tym tragedia co Ci ludzie mają w głowach...

[Cezarr]

Godzinę temu, Helmut napisał:

https://www.tvn24.pl/stanela-w-poprzek-na-lewym-pasie-a1-zeby-sprawdzic-swiatla,812242,s.html

Pojazd stał w bezpiecznym miejscu ............

A mnie się podoba wypowiedz tego co jechał

Cytat

Jechałem z rodziną, wieczór, deszcz, widoczność zerowa. Gdy zobaczyłem ten samochód, miałem 130 na liczniku i dwie sekundy na reakcję (http://www.tvn24.pl)

Szkoda że przy zerowej widoczności nie zapierniczał 200 na godzinę

[Łza Włóczynutka]

O boski cezarze - to samo mi się rzuciło w oczy