Lodówka - problem przy 12V

[poldek1605]

W czasie wakacyjnego wyjazdu coś zepsuło się w lodowce. Działa poprawnie na gaz i 230V (co pozwoliło mi spokojnie dokończyć urlop).

Po przełączeniu na 12V w okolicach pokrętła/przełącznika trybu pracy włącza się jakiś głośny brzeczyk.

Czy jest tam jakąś część która może rezonować? Jakiś transformator, przekaźnik?

Czy ktoś z szanownych forumowiczów spotkał się już z taką awarią?

Będę wdzięczny za każdą sugestie.

 

Pozdrawiam

[California]

Witam, Andrzeju przy lodówkach nie ma tam żadnych brzęczyków czy przekaźników dźwięk ten może być efektem żarzenia się styków włącznika ( uszkodzony !!!! ) należało by go wymontować i sprawdzić okablowanie przy tym przełączniku. Jeśli tak się też dzieje to powinien być ( choć nie zawsze) charakterystyczny swąd tekstolitu lub zwęglenia - obwąchaj włącznik podczas gdy słyszysz ten dźwięk.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[poldek1605]

Na mój nos żadnych zapachów nie czuje.

Pierwsze co mi przyszło do głowy to właśnie wymontowanie ten przełącznik.

I tu jest problem. Jak to zrobić?

Zdjąłem pokrętła i panel maskujący.

Odkręciłem dwie śruby od przedniej osłony przełączników tylko nie da się jej wyjąć bo zahacza się o blokadę drzwi. Bez jej wyjęcia nie można wykręcić pozostałych śrub.

Czy macie pomysł jak tam się dostać bez wyjmowana lodówki z szafki?

Na mój nos żadnych zapachów nie czuje.

Pierwsze co mi przyszło do głowy to właśnie wymontowanie ten przełącznik.

I tu jest problem. Jak to zrobić?

Zdjąłem pokrętła i panel maskujący.

Odkręciłem dwie śruby od przedniej osłony przełączników tylko nie da się jej wyjąć bo zahacza się o blokadę drzwi. Bez jej wyjęcia nie można wykręcić pozostałych śrub.

Czy macie pomysł jak tam się dostać bez wyjmowana lodówki z szafki?

[maciejkos]

Wysunięcie lodówki na 5cm to niewielka robota, nic nie musisz rozłączać, a wtedy maskownica zejdzie łatwo