Twój holownik ma mniej koni niż myślisz...

[Mandrol]

Witajcie szanowne koleżanki i koledzy!!!

Chciałem się podzielić smutną dla mnie wiadomością  Postanowiłem eco-zczipować swoje drugie auto bazując na doświadczeniach z pierwszego wozidła (jak go niektórzy nazywają), gdzie dodatkowe 24KM i 72Nm daje mi tyle radości, że masakra  190KM i 435Nm pozwala mojemu automatycznemu amerykańskiemu koreańcowi odchodzić spod świateł (nawet z cepką  ), że niektórym "karkom" w beemkach szczęki opadają

Tak więc chciałem chociaż po części zrobić to samo mojemu drugiemu holownikowi jakim jest Mitsubishi L200 z 2008 roku z 2.5 litrowym dieslem, ze 136 końmi na pokładzie i z 314 niutkami. Auto od nowości w rodzinie, sprowadzone przez brokera z Francji i nie żyłowane w żadnym terenie. Dość powiedzieć, że 69 tyś. km przejechane w ciągu 8 lat to jakaś kpina no ale tyle oryginalnie przejechało bez żadnych boleści i awarii  Tak więc jedziemy do eco-czipowania- proponowane bezpieczne wartości to 176KM i 400Nm- całkiem fajnie jak na takiego prawie 2-tonowego brygadiera  Zanim jednak zaczniemy czipowanie to najpierw sprawdzenie na hamowni aktualnych wartości kucyków i niutków. I tutaj zonk- zmierzone wartości są mniejsze odpowiednio o 18KM i 16Nm- 118KM i 298Nm. WTF!? Konie umarły czy po prostu uciekły spod maski? Próbujemy wyciągnąć ile się da i w końcu zostajemy tylko na:

154KM i 352Nm to nawet mniej niż moje amerykańsko-koreańskie wozidło w oryginale! No cóż, każdego szkoda, życie... Jak nie ma z czego wykrzesać więcej poweru to zostajemy z tym co mamy. Na bezrybiu i rak rybą   Co by jednak nie powiedzieć auto wyraźnie dostało życia, jest żwawsze ale trochę mi szkoda bo te dodatkowe kuce i niutki bardzo by się przydały podczas ciągnięcia cepki. Ale lepszy rydz niż nic

[PLopaPL]

Zastanawiająco duża utrata mocy w stosunku do przebiegu... 

[BERSC]

Zmień paliwo ...

[Helmut]

 Konie umarły czy po prostu uciekły spod maski? 

To o czym piszesz jest niestety regułą. Kilkadziesiąt aut różnych producentów testowaliśmy i testujemy na hamowni i KAŻDY nie ma "książkowej" mocy!

Zdarzyło się, że kilka miały o 2% więcej ale zdecydowana większość ma zawsze mniej. Spadki mocy oscylują w zakresie od 3 do 12% mocy przy przebiegach rzędu 80-150 tys. km na Tacho. Co bardzo irytuje  to sam fakty, że wartości mierzone są na ogół poprawne często poprawne z tym co deklaruje producent a wykresy na hamowni pokazują różnice.

 

Są tez tacy wszystkowiedzący co deklarują, że im więcej oleju im zużywa tym moc im wzrasta  ......  

Edytowane 5 Lipca 2017 przez Helmut (wyświetl historię edycji)

[maarec]

Być może warto sprawdzić stan silnika? Np turbiny, wtrysków? Dziwna ta utrata. Mój cmax trzyma po 10 latach i 235000km dalej parametry i śmiga aż miło.

[mrrruczek2]

Mój galax ma 15 koni więcej

[Mandrol]

Zmień paliwo ...

Na Pb95 czy 98 z jakąś fantastyczną domieszką Mixolu?

A na poważnie- większość Shell i Orlen, od czasu do czasu nawet V-Power i Verva więc badziewia nie leję do baku...

To o czym piszesz jest niestety regułą. Kilkadziesiąt aut różnych producentów testowaliśmy i testujemy na hamowni i KAŻDY nie ma "książkowej" mocy!

Zdarzyło się, że kilka miały o 2% więcej ale zdecydowana większość ma zawsze mniej. Spadki mocy oscylują w zakresie od 3 do 12% mocy przy przebiegach rzędu 80-150 tys. km na Tacho. Co bardzo irytuje  to sam fakty, że wartości mierzone są na ogół poprawne często poprawne z tym co deklaruje producent a wykresy na hamowni pokazują różnice.

Mniej więcej to samo powiedzieli mi chłopaki, którzy czipowali moje Orlando i teraz Elkę. Akurat Chevy miał o 3KM i 3Nm więcej niż podaje koreańska homologacja (163KM i 360Nm) ale zdarzały im się przypadki podobne do mojego L200. Teraz już musztarda po obiedzie ale co by było gdyby po zakupie nowego z salonu udowodniono by, że silnik ma mniej mocy niż podaje producent...

Być może warto sprawdzić stan silnika? Np turbiny, wtrysków? Dziwna ta utrata. Mój cmax trzyma po 10 latach i 235000km dalej parametry i śmiga aż miło.

Forumowy kolega mechanik, który też śmiga Elką, wymieniał mi wszystkie oleje oraz rozrząd i wg niego silnik jest w idealnym stanie. Może przy wymianie kucyki postanowiły sobie pohasać i już nie wróciły z powrotem?      

A może żabojady coś kombinowały przy aucie? Ale chyba mało to prawdopodobne skoro elki wychodziły wtedy tylko z tym silnikiem...

Mój galax ma 15 koni więcej

Brawo Ty!!!

Edytowane 6 Lipca 2017 przez Mandrol (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Cześć.

Co byś nie napisał i tak masz gorsze niż inni...takie forum i tyle, trzeba umieć z tym żyć...hihi.

Edytowane 6 Lipca 2017 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[ktomek]

Chodziło mi po głowie kiedyś zrobienie programu u siebie, ale odpuściłem.
Być może zyskałbym na spalaniu, które akurat niskie nie jest w moim przypadku.
Wzrost mocy miał wynieść ok. 30KM, ale dałem sobie z tym spokój. 218KM i 510Nm przy 1600obr. wystarcza i do startu ze świateł z przyczepą, do wspinania sie w górach i do nieopatrznego nadmiernego rozpędzenia sie na highwayu.

 

Co byś nie napisał i tak masz gorsze niż inni...takie forum i tyle, trzeba umieć z tym żyć...hihi.

Każde forum jest takie samo

[msmbb]

Chodziło mi po głowie kiedyś zrobienie programu u siebie, ale odpuściłem.

Być może zyskałbym na spalaniu, które akurat niskie nie jest w moim przypadku.

Wzrost mocy miał wynieść ok. 30KM, ale dałem sobie z tym spokój. 218KM i 510Nm przy 1600obr. wystarcza i do startu ze świateł z przyczepą, do wspinania sie w górach i do nieopatrznego nadmiernego rozpędzenia sie na highwayu.

 

Każde forum jest takie samo

Ktomek ile waży Jeep Commander ?

 

[ktomek]

Ciężki jest, w dowodzie mam wpisane 2355 kg, nie weryfikowałem.

[Mandrol]

Postanowiłem zczipować mój kolejny holownik. Ta sama firma i Ci sami Panowie zadeklarowali wyciągnąć jakieś 215KM i 490Nm z oryginalnych 179KM i 430Nm

Miało być pięknie a tu kapa

LR Discovery Sport- chiptuning.pdf

Moje Disco Sport ma 10 kucy mniej niż powinno Auto nie dało się zczipować- najwięcej co dało się z niego wykrzesać to jedyne 189KM więc podwyższenie mocy o 9KM w stosunku do fabrycznych 179KM (których finalnie po 55000km i 3,5 roku użytkowania nie ma!) nie miało sensu.
Jest sens walczyć z LR, że kupiłem samochód, który nie ma tych koników i momentu, które producent deklaruje?

[maarec]

Teraz, Mandrol napisał:

Postanowiłem zczipować mój kolejny holownik. Ta sama firma i Ci sami Panowie zadeklarowali wyciągnąć jakieś 215KM i 490Nm z oryginalnych 179KM i 430Nm

Miało być pięknie a tu kapa

LR Discovery Sport- chiptuning.pdf 523 kB · 2 pobrania

Moje Disco Sport ma 10 kucy mniej niż powinno Auto nie dało się zczipować- najwięcej co dało się z niego wykrzesać to jedyne 189KM więc podwyższenie mocy o 9KM w stosunku do fabrycznych 179KM (których finalnie po 55000km i 3,5 roku użytkowania nie ma!) nie miało sensu.
Jest sens walczyć z LR, że kupiłem samochód, który nie ma tych koników i momentu, które producent deklaruje?

Słabo. Nie w takim wozie, przebiegu. Czemu nie da się więcej wycisnąć? Tłumaczyli to jakoś?

[Mandrol]

Tłumaczyli, że to pierwszy przypadek u nich i osobista porażka. Mówili, że auto ewidentnie ich "blokowało". Spędzili 1,5 dnia na darmo... Szkoda mi ich było więc w ramach wdzięczności podarowałem im whisky Made in Cadiz 

Pewnie zaraz @vrs mi napisze: "A nie mówiłem, że LR to specyficzne auto" i po raz kolejny przyznaję mu rację!

29 grudnia pojechałem do nieautoryzowanego serwisu LR w Tychach ( LAND ROVER KATOWICE - CZĘŚCI, NAPRAWY, SERWIS ) i tam właściciel Pan Mariusz potwierdził mi, że prawdopodobnie zabezpieczenia Angolów nie pozwoliły na majstrowanie przy sterowniku. Oryginalne mapy zostały wgrane przez gości od tuningu ale po każdym uruchomieniu samochodu komputer wywalał błąd nieoryginalnych map. Obiecał załatwić mapy, które mogą mnie usatysfakcjonować mocowo i momentowo ale pewnie nie finansowo  Zobaczymy.

Nawiasem mówiąc to jestem pełen podziwu dla Disco, które ze swoimi tylko 170 końmi daje spokojnie radę z naszą 2-tonową Adorką 

[golob]

11 godzin temu, Mandrol napisał:

Moje Disco Sport ma 10 kucy mniej niż powinno Auto nie dało się zczipować- najwięcej co dało się z niego wykrzesać to jedyne 189KM więc podwyższenie mocy o 9KM w stosunku do fabrycznych 179KM (których finalnie po 55000km i 3,5 roku użytkowania nie ma!) nie miało sensu.
Jest sens walczyć z LR, że kupiłem samochód, który nie ma tych koników i momentu, które producent deklaruje?

kolega @powolniak ma podobną historię u siebie