zaparowane okno

[burstnerclub]

Witam. po zimie w mojej przyczepce zaparowalo boczne nieotwieralne okno dwuwarstwowe. czy macie jakies patenty co z tym fantem zrobic? niespecjalnie usmiecha mi sie wyjmowanie tego okna, bo przyczepka juz dosc leciwa i boje sie ze po demontazu moglo by zaczac przeciekac. Bede wdzieczny za wszelkie porady :-)

[njoywawa]

U mnie w oknach sa dwa koreczki, takie male.

Jak mi raz zaparowalo to je powyciagalem i odparowalo wszystko w dwa dni.

Robale lubią przez te otworki powłazić.

 

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

 

 

[burstnerclub]

u mnie koreczki sa tylko w tych otwieranych, a w bocznych niema... myslalem o tym zeby nawiercic dziurkew jednej warstwie tylko zastanawiam sie czy to dobry pomysl... no i jak juz to od wewnatrz czy z zewnatrz?

Edytowane 6 Maja 2017 przez burstnerclub (wyświetl historię edycji)

[maciejkos]

A mi paruje okno z którego wypadł(i zgubił) się jeden z koreczków

[marmatjul]

W poprzedniej przyczepi zaparowało mi okno bez tych koreczków i wywierciłem w każdym rogu otwór fi 3 mm od środka , po kilku dniach odparowało , jak wyschło na słońcu zakleiłem przezroczystym silikonem ,inne okno miałem  nieszczelne gdzie i często parowało to nie zaklejałem ich i była ciągła wentylacja , jak zaparowało to znaczy ze prawdopodobnie jest gdzieś nieszczelność i dostaje się wilgoć

[burstnerclub]

Podejrzewam ze sie rozkleilo i tamtedy dostaje sie wilgoc miedzy szybki, ale nie wiem czy jest sens ryzykowac wyjmowanie okna rozklejanie go i sklejanie na nowo sprobuje ponawiercac te otworki

[Ewka07]

W mojej pierwszej przyczepie miałem tak w 2 oknach i małe otwory od dołu pomogły, zrobiłem je od dołu w zewnętrznej części okna i nie zaklejałem aby w przyszłości nie było powtórki

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Fenix26]

No nie wiem czy z tym wierceniem to dobry pomysł  i czy po drugiej zimie nie będzie pęknięć tak zwanych pajączków 

[sokes]

lepiej potem zakleić żeby kurz nie wchodził 

[witus]

lepiej potem zakleić żeby kurz nie wchodził

I muchy ! To zmora, ja mam koreczki.

[Fenix26]

Jak są  oryginalne otwory to ok ale  wiercić bym się obawiał  że pęknie  chyba że już prędzej  na ciepło  ale  lepiej nie kombinować  

[burstnerclub]

no wlasnie troche tez sie tego obawiam ze moze pekac pozniej.... no ale co innego mozna zrobic?

[strus251]

kolego, parowanie tego okna w środku to nic innego jak efekt rozklejenia się warstwy zewnętrznej i wewnętrznej (pomijam szyby z korkami i ich zgubieniem).

W tym przypadku nawet jak nawiercisz, wysuszysz i zakleisz to nic to nie da bo wilgoć wejdzie tą sama szparą którą weszła obecnie.

 

Okno powinno być wyjęte, odszukane uszkodzenie, naprawione i wstawione.

Inaczej zostaw jak jest bo nic to nie da (pomoże tylko na chwilę). Jakakolwiek ingerencja mija się z celem skoro nie prowadzi do uszczelnienia obecnego uszkodzenia. 

 

Popatrz dobrze czy okno nie pękło gdzieś wzdłuż uszczelki, może będzie widać uszkodzenie a nie koniecznie rozklejenie. 

[burstnerclub]

ogladalem dokladnie, zadnych pekniec nie stwierdzilem, chyba rzeczywiscie zostawie to tak jak jest, nie wiem nawet jak sie takie okno demontuje no i uszczelka tez raczej by nie przetrwala demontazu bo jest juz dosc twarda   w kazdym razie wielkie dzieki za rady

[strus251]

Jak nie uszkodzone to rozkleiły się warstwy. Tak obstawiam.