Odpowiedzialność na kempingu

[SpongeBob]

przedsiębiorca miał oc na koparkę samobieżną ,wykonywał prace na drodze i uszkodził tramwaj.Ubezpieczyciel odpowiedział ,że z oc pokrywa szkody wyrządzone w ruchu drogowym a on wykonywał pracę. 

Sprzęt budowlany ma jakieś inne kryteria ubezpieczeniowe, więc ten przykład jest nieadekwatny do roli przyczepy.

[czyś]

Polisy OC komunikacyjne, tj. OC posiadacza pojazdu mechanicznego, obejmują odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez ruch pojazdu. Wg art. 4 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych: Ubezpieczeniami obowiązkowymi są:

1) ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, zwane dalej „ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. - a szczegóły określa art. 436 k.c.

 

W związku z ruchem tych pojazdów - szeroko zresztą ujmowanym (czasem postój to też ruch). Ale jeżeli szkoda powstała w związku z pracą koparki przy kopaniu, a nie ruchem koparki jako pojazdu (np. obracając wysięgnik koparki zahaczył łyżką o tramwaj), szkoda powinna być likwidowana z ewentualnej polisy OC pokrywającej ryzyko wyrządzenia szkody w związku z prowadzoną przez posiadacza koparki działalnością gospodarczą, o ile takową polisę ma, jeśli nie - pokrywa to z własnych środków (jeśli koparka dojechała na miejsce pracy, i rozpoczęła kopanie, m.in. rozstawiła podpory - skończyła się funkcja "komunikacyjna" koparki i jej "ruch" w sensie prawnym, i zaczął ruch maszyny).

 

Można dla tej cepki na kempie roztrząsać, czy to byłby ruch pojazdu - np. przy wstawianiu na parcelę po dojechaniu na kemping - niewątpliwie tak. Ale przy np. przepychaniu jej o 1 m czy odwracaniu o 180 stopni, po kilku dniach, żeby lepiej się ustawić na parceli, bo np. za dużo/za mało słońca i bardziej w cień - to już mogłoby budzić wątpliwości (dawałoby pole ubezpieczycielowi do przynajmniej próby odmowy przyjęcia odpowiedzialności z OC posiadacza pojazdu, bo wprawdzie było fizyczne przemieszczenie przyczepy, ale nie natury "komunikacyjnej", a "pobytowej" z uwagi na specyfikę cepy). W każdym razie, będąc sprawcą takiej szkody, lepiej mieć OC, być trzeźwym (nie tykać dyszla na bańce), i nie być specjalnie nachalnym np. z tym, że "tylko chciałem przesunąć o metr do cienia"

[danielpoz]

Niedawno był reportaż w tv przedsiębiorca miał oc na koparkę samobieżną ,wykonywał prace na drodze i uszkodził tramwaj.Ubezpieczyciel odpowiedział ,że z oc pokrywa szkody wyrządzone w ruchu drogowym a on wykonywał pracę. To czy przypadkiem pchanie przyczepy na kempingu tak nie potraktuje. Wiadomo składki chętnie kasują a z wypłata to już inny dział.

To odszkodowanie idzie z OC firmowego i po sprawie.