Skocz do zawartości

Pożar w Auto - Caravan w Mścicach k. Koszalina


powolniak

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Wygląda na podpalenie, bo głównie spłonęły używki na zewnątrz a dopiero potem zajął się budynek.

 

Tak to wyglądało przed:

 

Bałtycka

 

https://goo.gl/maps/JH1CYdRgzbL2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ile trzeba spalić używek na 2,5 miliona złotych :look::look::look:

Wiesz to nie tylko przyczepy, jest jakiś kamper i reszta rzeczy obok. Pewnie jakieś nowe też poszły z dymem, skoro pożar dotarł aż do budynku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na fotkach widać metalowe ogrodzenie/płot (to pewnie ten przy drodze odchodzącej od świateł do Mielna), więc należy domniemywać, że spłonęły przyczepy nowe oraz bardzo młode używki (bo one były eksponowane przy płocie, wzdłuż drogi. Starsze używki stały zwyczajowo głębiej, za budynkiem).

Ilekroć byłem w Gąskach, to zawsze do Mścic zaglądałem pooglądać sprzęty lub kupić jakieś drobiazgi).

Edytowane przez powolniak (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.