Skocz do zawartości

Remont przyczepki dethleffs. Przecieka


Rekomendowane odpowiedzi

Witam w zeszłym roku kupiłem od znajomych swoją pierwszą przyczepke i miała być bajka ( była wszystkie instalacje działają ogrzewanie wraz z nadmuchem Trumy, wentylację lodówka i wszystko) ;) która się skończyła po zimowaniu pod chmurką i wyszło coś takiego

 

https://drive.google.com/file/d/0B5S0XUQ1yguScTVUSWY5RDRFalU/view?usp=drivesdk

 

https://drive.google.com/file/d/0B5S0XUQ1yguSNkdwTGp0RXBGcGc/view?usp=drivesdk

 

Po rozmontowaniu łóżka oczom mym ukazało się

 

https://drive.google.com/file/d/0B5S0XUQ1yguSWlFoUmZpM3NlZms/view?usp=drivesdk

 

https://drive.google.com/file/d/0B5S0XUQ1yguSWlFoUmZpM3NlZms/view?usp=drivesdk

 

https://drive.google.com/file/d/0B5S0XUQ1yguSaGdhaXN4ZFlZdkU/view?usp=drivesdk

 

Narożnika do którego błyżki przymocowane blachy tam gdzie odstaje z zewnątrz właściwie już nie ma tak jak tam gdzie była przykręcona rączka manewrowa.

 

I teraz pytanie zasadnicze ci z tym można zrobić żeby cenowo to wyszło w granicach rozsądku.

Po przejrzeniu Waszego forum skłaniać się do opcji wybebeszenia tylnej ściany( do wysokosci troche powyzej rączki manweroweja dalej wydaje się suche i tak powiedzmy do połowy szerokości okna)wymianie styropianu na nowy i sklejka na to. Boczna ścianę będę musiał chyba zrobić cała do drzwi przyczepy bo niby od tego narożnika mokro jest tylko do wysokości rączki manewrowy mniej więcej ale od góry na łączeniu z dachem też zacieka

https://drive.google.com/file/d/0B5S0XUQ1yguST2pFV3UwNXVDR1U/view?usp=drivesdk

Słabo widać ale od lampki prawie do szafki jest wilgotne a jak już robić to porządnie (mam nadzieję że podołam)

 

I teraz pytania skondansowane

 

1. Czy coś takiego jest wykonalne i ma sens ?

2. Czym mocowan styropian do poszycia?

3. Jakie drewno na kontowniki w narozniku w narożniku i tam gdzie szkielet gnije ( do łączenia nowego szkieletu że starym patex wodoodporny do drewna i wkręty ewentualne łączniki metalowe ?)

4. Jaka sklejka najlepiej na wierzch i jak/czym ją przymocować ?

 

I jeszcze jedno zastrzeżenie wolałabym jak najwięcej pracy od środka bo przyczepka stoją w ogrodzie i nie mam gdzi ja pod dach wstawić.

 

Dzięki wielkie za pomoc.

A i jeszcze mi się przypomniało jedno pytanie czym uszczelnić całość z zewnątrz (i jak) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Chcesz to sam robić? Wygląda na dużą robotę. Bez zadaszenia będzie raczej ciężko. Na pewno cały róg do wymiany, a co więcej zobaczysz po rozebraniu. Sprzęt i umiejętności stolarskie będą nieodzowne.

Uszczelnienie od zewnątrz taśmą butylową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem w podobnej sytuacji tyle, że ja juz zacząłem swoją przygodę z remontem cepki ;)

Link poniżej....

http://forum.karawaning.pl/topic/23165-remont-kip-45/

1. Czy jest wykonalne - patrząc po postach kolegów z forum oczywiście, ze jest:) Czy ma sens - hmm, dla jednych tak, dla innych nie... Kwestia tego jaki masz zapał i zapas czasowy do pracy. Moja cepka stoi na działce i wszelkie prace mogę wykonywać jedynie w weekendy, wiec to sie trochę rozciąga w czasie...

2. Ja mocuję wszystko na klej Mamut HD - na tym etapie nie narzekam ;)

3. Odnośnie kątowników kupowałem w Castoramie itp.

4. Sklejka wodoodporna.

Dodatkowo wszystkie elementy maluję impregnatem do drewna.

 

Pozdrawiam

Elmer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elmer mam nadzieję że u mnie zakres robót będzie dużo mniejszy niż Twój bo jak patrze na twój temat to.się boję ;)

I tak mam zamiar się sam za to brać a czasu i finansów za wiele nie mam. Jakieś tam zaplecze stolarskie się znajdzie a co do umiejętności to... szybko się uczę.

A znajomi sobie na działkę Domek holenderski kupowali i okazja była nic nie cieknie wszystko zrobione i co tam jeszcze tylko teraz jak rozbierać to widzę gdzie i ile sylikonu nalane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elmer mam nadzieję że u mnie zakres robót będzie dużo mniejszy niż Twój bo jak patrze na twój temat to.się boję ;)

I tak mam zamiar się sam za to brać a czasu i finansów za wiele nie mam. Jakieś tam zaplecze stolarskie się znajdzie a co do umiejętności to... szybko się uczę.

A znajomi sobie na działkę Domek holenderski kupowali i okazja była nic nie cieknie wszystko zrobione i co tam jeszcze tylko teraz jak rozbierać to widzę gdzie i ile sylikonu nalane.

Hmm, ja też tak myślałem ;)

Moim zdaniem jak robić to raz, a porządnie ! Bo w końcu robisz to dla siebie;) Jesli chodzi o finanse to ja zakładam, ze w 2000-3000 pln się zmieszczę - a czas pokaże... Na koniec moich prac przedstawię kosztorys...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka kwota mnie przerasta. Za przyczepke zapłaciłem 4000 wiec to już by było podwojenie jej wartości. I chociaż podłogę mam zdrową przynajmniej miałem w czasie ostatniego przeglądu;) a i teraz jakoś nie wygląda źle, poza niewielkim kawałkiem gdzie woda schodzi z tego nieszczęsne narożnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro tam jest nalane tyle silikonu to znaczy tylko tyle, że ktoś to już wcześniej nieudolnie uszczelniał. A skoro ktoś uszczelniał to z jakiegoś powodu. Więc pewnie się lało do środka. Skoro się już lało do środka to znaczy tylko tyle, że środek ścian jest całkowicie zgniły.

 

Prócz silikonu to na zdjęciu widać jeszcze jakieś wkręty karton gips.

 

Nie wiem co ktoś tam robił, ale to co teraz wylazło nie napawa optymizmem.

 

A to tylko wierzchołek góry lodowej. Jak to rozbierzesz, to się okaże, że zakres prac jest dużo większy niż zakładano. I prawdopodobnie podłoga też już dawno jest przegnita

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka kwota mnie przerasta. Za przyczepke zapłaciłem 4000 wiec to już by było podwojenie jej wartości. I chociaż podłogę mam zdrową przynajmniej miałem w czasie ostatniego przeglądu;) a i teraz jakoś nie wygląda źle, poza niewielkim kawałkiem gdzie woda schodzi z tego nieszczęsne narożnika.

Ja za swoją tez dałem 4000 pln - ale warto sprawdzić wartość rynkową cepki... i czy remont nam sie opłaca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro tam jest nalane tyle silikonu to znaczy tylko tyle, że ktoś to już wcześniej nieudolnie uszczelniał. A skoro ktoś uszczelniał to z jakiegoś powodu. Więc pewnie się lało do środka. Skoro się już lało do środka to znaczy tylko tyle, że środek ścian jest całkowicie zgniły.Prócz silikonu to na zdjęciu widać jeszcze jakieś wkręty karton gips.Nie wiem co ktoś tam robił, ale to co teraz wylazło nie napawa optymizmem. A to tylko wierzchołek góry lodowej. Jak to rozbierzesz, to się okaże, że zakres prac jest dużo większy niż zakładano. I prawdopodobnie podłoga też już dawno jest przegnita

Wygląda na to że podłoga jest do wymiany tylko na nagłym kawałku tak na jakieś 5 -10 cm. Od cieknący go narożnika.

 

Ja za swoją tez dałem 4000 pln - ale warto sprawdzić wartość rynkową cepki... i czy remont nam sie opłaca...

Dlatego w ramach możliwości chce robić sobie podzielić i w tym roku chciałbym uszczelnić całość z zewnątrz żeby się już nie pogarszało i od środka tą stronę tzn narożnik i ta górę co z łączenia z dachem schodzi. Martwię się tylko o to co znajdę na suficie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego w ramach możliwości chce robić sobie podzielić i w tym roku chciałbym uszczelnić całość z zewnątrz żeby się już nie pogarszało i od środka tą stronę tzn narożnik i ta górę co z łączenia z dachem schodzi. Martwię się tylko o to co znajdę na suficie.

Widziałeś ten link w ogóle?

 

http://www.forum.karawaning.pl/index.php?/topic/23165-Remont-KIP-45

 

I odnoszę wrażenie, że ten KIP jest mniej zgniły niż przypadek u Ciebie.

 

U ciebie jest zgniły narożnik i cały bok aż do drzwi. Z drugiej strony będzie pewnie podobnie.

Do odbudowania prawdopodobnie masz ściany boczne, ścianę czołową, podłogę i dach. Tak to niestety wygląda.

 

Bez rozebrania konstrukcji nie masz nawet co zaczynać prac. Tu nie ma co uszczelnić, bo gołym okiem widać , ze ściana jest tak napęczniała, że wszystko się rozeszło.

 

Wybacz, że to Ci napiszę, ale ta przyczepa nadaje się już na złom. Odbudowa jej to są potężne koszty.

 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki nie wymienisz przegnitej konstrukcji nic nie uszczelniaj bo szkoda kasy.Wydaje mi się że nie czytałeś wątku o naprawach przyczep kolegów z forum.

Czytać czytałem i napewno tej tyłu uszczelniacz bez poważniejsze roboty nie chcę. O uszczelnieniu przodu żeby wie nic nie pogłębiało pisze (po tamtej stronie nic wielkiego nie widać narazie.

U ciebie jest zgniły narożnik i cały bok aż do drzwi. Z drugiej strony będzie pewnie podobnie.

Do odbudowania prawdopodobnie masz ściany boczne, ścianę czołową, podłogę i dach. Tak to niestety wygląda.

 

Bez rozebrania konstrukcji nie masz nawet co zaczynać prac. Tu nie ma co uszczelnić, bo gołym okiem widać , ze ściana jest tak napęczniała, że wszystko się rozeszło.

 

Wybacz, że to Ci napiszę, ale ta przyczepa nadaje się już na złom. Odbudowa jej to są potężne koszty.

Druga ściana jest zdrowa z wyjątkiem miejsca gdzie wchodzi w dach komin od piecyka - tam widać niewielki przeciek i jeszcze nie spuchło.

 

Mam nadzieję że uda mi się to jakoś zrobić bo jak ja sprzedam to wiele nie wezmę i w zasadzie te pieniądze raczej nic lepszego nie znajdę:( więc co mi zostalo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że jak byś ją nawet oddał za 1000zł na jakaś stróżówkę na budowę (albo rozebrać i sprzedać części - okna, meble itd...) to i tak taniej dla Ciebie wyjdzie i wówczas kupić inną...

Bo żeby to zrobić wszystko porządnie trzeba położyć grube tysiące zł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.