Skocz do zawartości

Przeciek przy szybie Adria - rozterki kupca


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 36
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Myślę, że warto jechać i obejrzeć jeszcze raz dokładnie wszystko. Tak jak sam widziałeś, mokra była ramka okna, coś musiało puścić po zimie. Sprzedawca naprawił, Ty jeszcze swoje dołożysz po zakupie i będzie dobrze.

Przyczepka jest w fajnym układzie, z kasetą. W sumie całkiem duża. Ja bym jej nie skreślał na podstawie jednego okna.

Ja zawsze podczas oglądania przyczepy, oprócz dokładnego wymacania tego co widoczne ściągam kratki od lodówki, wyciągam dolną osłonę wywietrzników dachowych, czasami rozkręcę okno dachowe od dołu, żeby zobaczyć w jakim jest stanie. Tak samo można wykręcić śrubki, które łączą np szafę ze ścianą lub ramę łóżka z podłogą. Często, gdy jest zgniła/wilgotna ściana to śruba jest zardzewiała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, no mętlik mam w głowie  :unsure: . Przyczepa jest od sprzedawcy o dobrej opinii:

https://www.olx.pl/oferta/przyczepa-kempingowa-adria-optima-490-5-osobowa-lazienka-1100kg-CID5-IDj3VQz.html#3176388f03  .

Wcześniej była oglądana przez forumowicza jeszcze zimą i było ok, tu są zdjęcia: 

http://forum.karawaning.pl/topic/23185-za-dużo-informacji-help-przyczepa-dla-22/?p=515177.

Po mojej wizycie nie mogłem doczepić się do niczego innego niż ten przeciek lewej bocznej szyby. Kilka przyczep wcześniej już oglądałem i zgniliznę, efekty wody miałem okazję spotkać. No ale też mam do siebie ograniczone zaufanie, gdyż kupuję swoją "pierwszą" :).

Mój optymizm z nią związany wynika z :

- po prostu podoba mi się  :slina: ,

- sprzedawca wzbudził moje zaufanie uczciwym podejściem i szczerością,

- na ile tak naprawdę da się wyłapać każdy przeciek w cepie ( a cieknąc może prawie wszędzie), na ile ja potrafię to wyłapać. Dodam że w przyczepie nie było smrodu, a przed przyjazdem nie była wietrzona ani ozdobiona zapachowymi stroikami.

- a być może to wynik ułudy :).

 

Ech , do jutro mam czas przetrawić Wasze cenne opinie czy jechać, czy też dalej szukać...

 

Pozdrawiam

Łukasz

Edytowane przez rumpel (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedź jeszcze raz, poproś kogoś z forum o pomoc w oględzinach, może okna jeszcze nie wstawiać tylko dosuszyć po swojemu, jak reszta jest ok to tragedii nie ma, pierwsza cepa i tak jest taką próbką i całkiem możliwe, że za długo jej nie będziesz ciągał, a w tej cenie zakup jest raczej trudny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak - a jeśli byś nie odkrył tego okna na miejscu tylko wyszłoby dopiero w domu po zakupie? To pewnie by już stała przed domem. Miałeś farta że tak się stało ponieważ to na sprzedawcę spadła naprawa a Ty się nie musisz paprać. Przychylam się do zdania Kolegów - jedź i obejrzyj dokładnie wszystko jeszcze raz. Każdy zakamarek, podłogę czy się nie ugina, zresztą chcecklistę masz w kąciku kupującego - na co zwracać uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że warto jechać i obejrzeć jeszcze raz dokładnie wszystko. Tak jak sam widziałeś, mokra była ramka okna, coś musiało puścić po zimie. Sprzedawca naprawił, Ty jeszcze swoje dołożysz po zakupie i będzie dobrze.

Przyczepka jest w fajnym układzie, z kasetą. W sumie całkiem duża. Ja bym jej nie skreślał na podstawie jednego okna.

Ja zawsze podczas oglądania przyczepy, oprócz dokładnego wymacania tego co widoczne ściągam kratki od lodówki, wyciągam dolną osłonę wywietrzników dachowych, czasami rozkręcę okno dachowe od dołu, żeby zobaczyć w jakim jest stanie. Tak samo można wykręcić śrubki, które łączą np szafę ze ścianą lub ramę łóżka z podłogą. Często, gdy jest zgniła/wilgotna ściana to śruba jest zardzewiała.

Sprzedawca Ci na to pozwala??? :look:

rumpel, z tego co na zdjęciach widzę to pionowe i poziome ościeżnice to naprawił (połowicznie), ale te narożniki idące po łuku zostały stare, nawilgocone. Wiadomo, proste listewki nie problem wymienić, ale gięte, to już wyższa szkoła jazdy. Jedź i jeszcze raz oblukaj dokładnie CAŁĄ przyczepkę, 270 kilosów to nie mało, ale też nie jest to szmat drogi.

Edytowane przez Port (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robota przy tym oknie to max 2 godzinki mając narzędzia. Dałbym nową uszczelkę i dobry uszczelniacz.

 

natomiast jeżeli chodzi o akcje typu rozkręcanie szafy, demontaż okna dachowego itd - ja jako sprzedający nie miałbym nic na przeciw - nie mając nic do ukrycia. Oczywiście na sam koniec oględzin, po decyzji pozytywnej odnośnie zakupu.

 

Wszystko ugadane, gość mówi że kupuje, ale powierci sobie to tu to tam. Jak jest konkretny i ma przy sobie kase to ja zaczynam pisać umowę a ten niech robi dziury w dachu :) Oczywiście pod warunkiem posiadania solidnej stalowej bramy zamkniętej i najlepiej monitoringu cctv :)

 

Sprzedając towar, którego jestem 100% pewien pozwalam na wszystko co ma cokolwiek wspólnego z odkrywaniem stanu tej rzeczy. Handlarz na to raczej nie pozwoli, chodź kumaty i owszem.

 

Demontaż okna dachowego można zrobić czasami bez narzędzi - na zatrzaski, lub  śrubokrętem w 10 min z montażem ponownie - a dach mamy jak na dłoni.

 

Ostatnio sprzedałem klimę dachową - przed sprzedażą kupujący przysłał znajomego ode mnie z miasta - razem kulturalnie sprawdziliśmy, że sprzęt działa.  Była zapłata i dopiero demontaż. O klimę akurat ludzie się bili, za nisko ją wyceniłem. Przy sprzedaży samochodu wyrażę zgodę na targanie go lawetą i do fabryki, z której wyjechał - zdecydowanemu kupcowi, na jego koszt. Na takie atrakcje u handlarza ani nawet w ASO nie ma co liczyć. Chciałem tak kupić fajnego forda - pod warunkiem, że na mój koszt zabiorę go na lawecie do drugiego ASO tej marki 100km dalej - do mojego zaufanego. Ostatecznie nie zgodzono się na to, zaproponowano inspekcję u nich, która mimo fatalnego poziomu wiedzy i zlewania klienta wskazała, że sprzedają złom, którego nie potrafią naprawić (samochód od zakupu tylko u nich serwisowany), a po cichu pracownik mówi - panie nie bierz pan tego, ja już patrzeć na tą sztukę nie mogę.

 

Sorry za OT - jedź, może weź kogoś z forum i kombinuj na miejscu, szukaj, nawiercaj, rozkręcaj i decyduj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedawca Ci na to pozwala??? :look:

Ja nie mówię o rozkręcaniu przyczepy tylko o delikatnym wykręceniu śrubki tak, żeby było widać gwint. Kiedyś oglądałem przyczepę, która na pierwszy rzut oka była ok a okazało się, że śrubki w podłodze pod łóżkiem wogóle się nie trzymają. Okazało się że podłoga zaczęła gnić od przodu przyczepy. Tam, gdzie chodziłeś było na oko ok. a z przodu próchno. Wystarczyło kilka obrotów, żeby zobaczyć że podłoga jest zgniła.

A zdjęcie osłony wywietrznika dachowego to tylko pociągnięcie za plastik. Nic nie rozszczelniam ani nie urywam. Żadnego wiercenia, robienia dziur itp nie uskuteczniam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę tam jutro ok 9 rano. Jeśli jest ktoś z okolic Kielc chętny pomóc w oględzinach to serdecznie zapraszam ☺. Nie omieszkam odwdzięczyć się rozgrzewającym trunkiem z moich okolic ☺.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Adria w takim wieku jest aż tyle warta?  Warto wydać 13tyś zł wiedząc z góry że są problemy ze szczelnością? Nie chodzi mi nawet o rocznik a o model, czyli dość stary (z osobną bakistą).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Adria w takim wieku jest aż tyle warta? Warto wydać 13tyś zł wiedząc z góry że są problemy ze szczelnością? Nie chodzi mi nawet o rocznik a o model, czyli dość stary (z osobną bakistą).

12900 to cena wyjściowa ☺. Tej wielkości model z serii Optima nie często się pojawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.