Nowy hak a stabilizacja

[Cezarr]

Tom nie pisz tak bo rzeczywiście posmaruje!!!

To nie siodło w ciągniku żeby nawalić smaru tak żeby ściekał po drodze...

Marek są siodła których się nie smaruje 

[jacekzoo]

Pół godziny roboty

[Mandrol]

Marek są siodła których się nie smaruje 

 Takiego?

[jacek00]

Pół godziny roboty

 

Teraz to aż szkoda cepkę podpinać!

Po co ?

Po co zarysowywać powierzchnię kuli ?

 

Zarysowywać? Nie zarysowywać tylko zedrzeć farbę

 

 

 

10 razy zakręt w lewo , prawo i po temacie.

Samo się wytrze akurat tam gdzie potrzeba.

 

I farba utwardzona z kuli haka w magiczny sposób w ten sposób zniknie? Czy może znajdzie się na okładzinach ciernych?

 

 

 

Mam wrażenie ,że dorabiacie panowie temat o niczym.

 

Chyba masz złe wrażenie. Wbrew pozorom jest to dość ważna sprawa. W innym wypadku kawałki farby dostaną się do okładzin ciernych i te okładziny stracą, przynajmniej częściowo swoje właściwości.

[jacekzoo]

Dokładnie

[Michalc3]

 Takiego?

800px-Sattel_braun_crop_korr.jpg

Ja tam fachowiec nie jestem, ale z tego co wiem, to te właśnie się smaruje

[Mandrol]

Te sie glancuje i pucuje

[Cezarr]

 Takiego?

800px-Sattel_braun_crop_korr.jpg

 

A jeśli zestaw (ciągnik + naczepa) jest rzadko rozpinany, to siodło może być wyposażone w nakładki ślizgowe. W takim przypadku nie ma konieczności smarowania płyty siodła, a jedynie mechanizmu zamykania