Brak prądu ze solarów , rozładowanie aku.

[BartoszK]

Krzysiek - polecam taką żarówkę, może nie jest tania ale daje bardzo przyjemne, jasne swiatło, pobiera 0,2 A .... i jedna wystarcza aby oświetlić całą

 

 

przyczepę... 

 

 

Jutro wstawie fotke z przyczepy ;-)

 

[czyś]

Z tego, co napisałeś można wysnuć wniosek, że zbytnio zaufałeś możliwościom instalacji PV lub/i masz częściowo zużyty akumulator, nie kontrolujesz poziomu naładowania akumulatora przed uruchomieniem odbiorników i w czasie ich pracy.

Czytając zapytanie liczyłem dokładnie tak samo. Ok. 3 A telewizor (a może więcej - jeśli te 36W to średni szacowany pobór mocy, max. zależy od m.in. jasności ekranu, głośności, jasności scen i może być wyższy), blisko 1A oświetlenie. Wentylator trumaventa, jeżeli był z 230V ma moc ok. 65W, czyli może pociągnąć niemal 5,5A (dla kontrastu - wersja 12V ma moc 13W, czyli ciągnie ok. 1A)

Przy poborze z aku nawet do 9,5A, co przy stratach na przetwornicy minimum 10% mogło dać blisko 11A przez 4h czyli cirka 45Ah

 

Jeśli faktycznie też truma szła z 230 V przez przetwornicę, to nie dziwię się, że prądu brakło. Nawet w pełni naładowany akumulator, niezależnie od typu, rozładowany w 45% pojemności, to akumulator wg kryteriów technicznych rozładowany głęboko (przyjmuje się że poniżej 2/3 lub ok. 70% pojemności to już głębokie rozładowanie).

 

Czas pracy na 100 Ah można byłoby wydłużyć zmieniając TV na zasilany z 12 V o poborze średnim 20-24 W (2A), ewent. ledy w oświetleniu na 1,5 W (4 szt. to 6W, 0,5A, ostatnio kupowałem - na alledrogo, grosze, 4 szt 1,5W w oświetleniu to znośne oświetlenie) i trumę na wersję 12V (max. 1,1 A), czyli pozbyć się przetwornicy, i powinno pracować 3x dłużej z okładem . Koszt wymiany trumy z 230 na 12 V i telewizora podobny (może TV trochę więcej), więc zacząłbym od trumy.

 

Jak truma jest w wersji 12 V, to albo aku był niedoładowany, albo kończy się jego żywot (utrata pojemności). Pobór 5-5,5A przez 4h nie powinien rozładować aku do poziomu wyłączenia zasilania przez regulator.

[Kristofer]

Przy poborze z aku nawet do 9,5A, co przy stratach na przetwornicy minimum 10% mogło dać blisko 11A przez 4h czyli cirka 45Ah

[...]

Jak truma jest w wersji 12 V, to albo aku był niedoładowany, albo kończy się jego żywot (utrata pojemności). Pobór 5-5,5A przez 4h nie powinien rozładować aku do poziomu wyłączenia zasilania przez regulator.

Wszystko się zgadza , dokładnie to miałem na myśli. Autor tematu jednak się nie odezwał, więc możemy tylko snuć przypuszczenia.

Krzysiek - polecam taką żarówkę, może nie jest tania ale daje bardzo przyjemne, jasne swiatło, pobiera 0,2 A .... i jedna wystarcza aby oświetlić całą

przyczepę... a0b7d51143e68be9694b1ce9cff5.jpg

Jutro wstawie fotke z przyczepy ;-)

 

Bartosz, masz rację, są rzeczywiście dosyć jasne i oszczędne - znam ten typ, ale dla mnie dalej świecą typowym światłem LED.

Gdy pisałem o zużyciu energii na oświetlenie w swojej budce, to być może zrozumiałeś, że nie pomyślałem jak je zmniejszyć

Tak jednak nie jest W przyczepie mam całe mnóstwo zainstalowanego oświetlenia (LED taśmy, LED żarówki, LED reflektorki, świetlówki oraz halogenowe).

Oświetlenie jest w rozmaitych miejscach i konfiguracjach, bo jak pisałem, lubię mieć wszędzie jasno. Mam to wszystko tak urządzone, że najmniej prądożerne oświetlenie (kilka punktów) pobiera zaledwie ok. 60-70 mA każdy.

Te 50 - 60 W na standardowe oświetlenie, to nie jest u mnie przypadek, czy niedopatrzenie, a świadomy wybór. Lubię dużo światła, a nie przepadam za światłem LED, nawet gdy jest ciepłe, zresztą zimnego w ogóle nie uznaję, jako oświetlenie. Z tego powodu, najczęściej korzystam z oświetlenia żarowego (wydajne żarówki o zmniejszonym poborze mocy). W centralnym punkcie nad stołem mam lampę z różnymi kombinacjami pracy i tam były fabrycznie dwa rodzaje żarówek halogenowych oraz reflektorki halogenowe. Wspominam o tym dlatego, że udało mi się znaleźć zamiast reflektorków halogenowych, identyczne w wykonaniu LED i one są wprost idealne.

Ich światło jest nie do odróżnienia od halogenowych oryginałów - również pod względem jasności, może nawet są minimalnie jaśniejsze.

To są jedyne "żarówki" LED, które dają takie światło, a które przez kilka ostatnich lat udało mi się kupić i to przez zupełny przypadek.

Nie mogę teraz zrobić fotki lampy w przyczepie, ale "żarówki" mam w zapasie, więc zaraz postaram się zrobić fotkę.

Kristoferowanie jest dla mnie tak niezjadliwe, jak słone paluszki moczone w wodzie. Verba et voces praetereaque nihil

Skoro w normalnej dyskusji uciekasz się do osobistych zgryźliwości, to nie pozostaje mi nic innego, jak tylko współczuć

[Kristofer]

Obiecana fotka:

 

Ogniwo AA jest dla porównania wielkości.

Przepraszam za post jeden pod drugim.

Edytowane 1 Marca 2017 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)