Skocz do zawartości

Brak prądu ze solarów , rozładowanie aku.


piotrek3110

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

To nie jest oferta tylko typowy przykład dobrego regularora.

Ale masz racje to są brednie bo pewnie Ty masz lepszy regulator ( jaki to model bo chyba nie doczytalem) a przynajmniej taki który spełnia twoje oczekiwanie. I stąd właśnie pojawio się Twoje pytanie w którym prubuje ci pomóc

Gdzie wyczytałeś ze ja napisałem ze rozladowałeś aku do zera ?

Czytaj ze zrozumieniem.

post-24028-0-20912900-1488127565_thumb.jpg

Edytowane przez sebka34 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pogrążaj się już ... mi nie musisz pomagac - to Piotr mial problem ;-)

 

 

Ja od 3 lat używam tego zestawu http://www.epsolarpv.com/en/index.php/Product/pro_content/id/478/am_id/136

 

Używam włącznie z funkcjami - programatorem czasowym i strefą zmierzchu, obecnie w połączeniu z solarem 180W i 2 akumulatorów AGM - 100Ah i 56Ah.

Edytowane przez BartoszK (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kristofer- ja oczywiście nie będę dyskutował z Tobą na temat fotowoltaiki . Proponuje pogłębić swoją wiedze na temat fotowoltaiki.

Proszę bardzo tu masz -http://pvmonitor.pl/user.php?idinst=252&od=2016-7-30&do=2016-7-30z 30 lipca 2016r wykres i co z tego ze jest wiecej kv zwróć uwagę na sprawność i z tego dnia 30 -07-2016r od godziny 06 do 19;47=  13godzin i 47minut. produkcji co daje 600w produkcji na godzine , gdzie wczoraj -   http://pvmonitor.pl/user.php?idinst=252&od=2017-2-25&do=2017-2-25  przez 7 godzin wyprodukowałem 5,616kv co daje 800wh . Biorąc jeszcze pod uwagę gorszy kąd padania światła niż latem. Na jakiej podstawie stwierdzasz  jakiejś nieprawidłowości mojego systemu proszę o uzasadnienie.

 

OK, będę pogłębiał, jeśli uznam, że jest mi to w powiększonym zakresie potrzebne. ;)

Tymczasem w ogóle nie rozumiem tego, co dajesz do zrozumienia.

Wciąż twierdzisz, że Twoja instalacja produkuje więcej energii zimą, niż latem.

Jeśli tak, to już napisałem, co o tym sądzę, łącznie z uzasadnieniem. Poza tym, bez sensu dla statystyki jest porównywanie warunków z jednego i to akurat bardzo ładnego dnia zimy, z warunkami również jednego, pochmurnego dnia latem. Wiesz, co mówią tego typu porównania? Np. to, że jeździec z koniem, statystycznie mają po trzy nogi.

Policz sobie lepiej, ile łącznie energii wyprodukowały Twoje panele np. przez czerwiec + lipiec + sierpień i np. przez grudzień + styczeń + luty. Wyników porównania nie musisz zamieszczać, bo wiem, jakich należałoby się spodziewać.

Nigdzie nie spotkałem się z informacją, że prawidłowo wykonana instalacja PV daje więcej energii zimą, niż latem i nie są to wiadomości wyłącznie teoretyczne. Sam popatrz na rzetelne, a nie jednodniowe statystyki, które w Necie znajdziesz bez problemu.

Wystarczy odwiedzić dowolną stronę poświęconą temu zagadnieniu, aby wszędzie spotkać podobne wnioski - przykład pierwszy lepszy z brzegu (w poprzedniej wypowiedzi prezentowałem podobne):

post-8228-0-22065800-1488140910_thumb.jpg

O w/w zależnościach przekonał się pewnie każdy karawanignowiec, mający panele na swojej przyczepie. Nie trzeba nawet czekać do zimy, wystarczy jesień, aby to zaobserwować.

Skoro BartoszK ma regulator z wyjściem na odbiorniki  to jakim cudem pozwilił rozładować tak mocno akumulator , albo ma żle ustawione parametry

 

Wystarczy nieodpowiednie ustawienie paneli przez dłuższy czas, jakieś zaniedbanie, zapomnienie lub zbytnia wiara w możliwości instalacji. Gdy doda się do tego możliwe przecież częściowe zużycie akumulatora, to cud już nie jest konieczny. :nono:

Może tak: ustawiłeś kiedyś swoje panele płasko, w całkowicie zacienionym miejscu np. na dwa, trzy miesiące, albo może wstawiłeś je na ten czas pod wiatę lub do garażu? Czy zdejmujesz ze swoich paneli liście, które na nie opadną, czy odśnieżasz panele lub czyścisz z ptasiego g...?

Pisałem poprzednio, napiszę i teraz: nie porównuj zachowań swojej instalacji do tu omawianej, bo to zupełnie odmienne sytuacje.

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupoty piszasz . Zimą są lepsze warunki dla fotowoltaiki. Niskie tęperatury zwiększają sprawność panela mimo ze dni są krótsze . Polecam zmienić regulator na taki który ma wyjście do podłączenia usządzeń. To zapobiegnie w przyszłości nadmiernemu rozładowaniu akumulatora. Lub zamontój monitor stanu akumulatora

Jak to Dymny mówił????

:]  A teraz k....  będzie cud. :laugh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i temat się rozmył. Pytanie było inne a teraz wszyscy będą udawadniali, że mają rację w kwestii fotowoltaiki. Jeszcze raz zasugeruję twórcy tego wątku

- wywal przetwornicę. Ona, jak samorząd lokalny "zrzera własne dzieci". W przedmiotowej sprawie problem polegał na tym, że aku rozładował się zbyt szybko (zdaniem użytkownika). Użytkownik na przetwornicy 12/230 odpalił kilka urządzeń. Wiemy, na pewno, iż był to telewizor o mocy około 40 watt o ile pamietam. Z prawa ohma i prostych wyliczeń w pamięci może wynikać, że ten telewizor generował przepływ prądu w instalacji na poziomie około 3,5 A. Jesli dodamy do tego straty, spowodowane sprawnością przetwornicy,i dwukrotnym "przerabianiem napięcia (12/230/12) to okaże się, że w rzeczywistości ten telewizor jednak pobierał nie 3,5 ale około 4,5 A. . Jesli do tego dodamy około 2 A, jakie potrzebował wentylator, około ampera na oswietlenie, zegary, czujniki, pompki itp, to wyjdzie nam pobór prądu 7-8A. W momencie, kiedy instalacja osiągnęła przez moment choćby magiczne 10,5V - przetwornica zaczęła próbkować, i próbowała zastartować, powodując jeszcze większy pobór prądu. A wystarczyło wykorzystać bezpośrednie zasilenie telewizora z instalacji 12V, żeby zaoszczędzić sporo prądu w aku. Tak to widzę najogólniej (pisząc językiem prostym i zrozumiałym dla nieelektryków) ale oczywiście mogę nie mieć racji bo elektrykiem nie jestem.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę tytuł wątku, to aż tak bardzo się nie rozmył.
Autor tematu otrzymał już odpowiedzi na swoje pytanie, np. posty #2, #5, częściowo #9, #13, jednak sam się nie odzywa, dlatego nie wszystko jest oczywiste. Kolega nie pytał, czy wymieniać sprzęt i wyrzucać przetwornicę, tylko czy opisana przez niego sytuacja jest normalna (dopuszczalna).
Nie demonizowałbym zagadnienia przetwornicy i jej roli w zużycia prądu. Gdyby cała instalacja w 100 % sprawnie działała, a panele miałyby odpowiednie warunki, to używanie przetwornicy miałoby niewielkie znaczenie. W najgorszym przypadku, to tylko ok. 15 % energii więcej i to jedynie w chwili, gdy pracują sprzęty ~230 V, a w najlepszym połowa tej wartości. Twoje szacunkowe wyliczenia są prawidłowe, jednak poza nadmuchem (2 A), ponieważ nie wiemy, o jaki nadmuch chodzi.

W zasadzie, możliwości zużycia energii w podanym czasie i przez podane sprzęty są dwie: nawet ok. 45 Ah przy nadmuchu zasilanym z ~230 V lub połowa tej wartości, gdyby był zasilany z 12 V.

 

Wracając ponownie do pytania z pierwszego posta: jakby na to nie spojrzeć, to akumulator nie mógł być całkowicie naładowany, gdy rozpoczęto z niego pobór energii, a ponadto, nie można wykluczyć jego częściowego zużycia, przez co nie posiada już pojemności znamionowej. Być może Kolega Piotrek nie wyłącza wszystkiego, np. przetwornicy, gdy nie jest używana, a ta będąc w trybie "stand by" również pobiera prąd, często znacznej wartości, zwłaszcza, jeśli nie jest markowa. To samo dotyczy zresztą kontrolera, który mimo, że powinien zabezpieczać akumulator przed zbyt głębokim rozładowaniem, to przecież sam pobiera z niego prąd wymagany do własnego działania. Dzieje się tak nawet wtedy, gdy odbiorniki zostaną wyłączone, bo napięcie już dawno spadło do granicznej wartości. Załóżmy, że teraz przyczepa stanie np. na kilka miesięcy pod wiatą lub w całkiem zacienionym miejscu, to bez udziału innych odbiorników, jedynie sam kontroler jest w stanie całkowicie wyładować akumulator i to nawet do zera. Kiedy to nastąpi, to już zależy od zastosowanego sprzętu oraz pojemności, rodzaju i ogólnego stanu akumulatora.
Aby podobne sytuacje nas nie zaskoczyły, aktualny stan naładowania akumulatora zawsze trzeba sprawdzać, zanim beztrosko siądzie się na 4 godziny przed telewizorem, włączy na ten czas dmuchawę i jakieś oświetlenie. Bez takich nawyków, nawet pozbycie się przetwornicy niewiele pomoże. :hmm:

PS
Odbiorniki telewizyjne, czy są zasilane z 12 V, czy z ~230, to i tak mają wewnątrz konwersję napięcia zasilającego do wielu różnych wartości potrzebnych dla pracy swoich obwodów wewnętrznych. Czy ta zamiana będzie z 230 na napięcia niższe, czy z 12 na wyższe, to jednak zawsze będzie, więc nie ma tak, że kupując odbiornik zasilany napięciem 12 V, definitywnie pozbywamy się konwersji napięć. Innej wartości napięć wymagają obwody logiczne, innej wejściowe, innej podświetlenie matrycy i sama matryca, a jeszcze innej np. obwody m.cz. Chcę przez to powiedzieć, że w większości przypadków, nie telewizor z zasilaniem ~230 V ma znaczący wpływ na pobór prądu z naszego akumulatora, ale fakt, że zasila się go przez przetwornicę, która nigdy nie ma 100 % sprawności i to jest jedyny "minus" takiego rozwiązania.
IMO

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i temat się rozmył. Pytanie było inne a teraz wszyscy będą udawadniali, że mają rację w kwestii fotowoltaiki. Jeszcze raz zasugeruję twórcy tego wątku

- wywal przetwornicę. Ona, jak samorząd lokalny "zrzera własne dzieci". W przedmiotowej sprawie problem polegał na tym, że aku rozładował się zbyt szybko (zdaniem użytkownika). Użytkownik na przetwornicy 12/230 odpalił kilka urządzeń. Wiemy, na pewno, iż był to telewizor o mocy około 40 watt o ile pamietam. Z prawa ohma i prostych wyliczeń w pamięci może wynikać, że ten telewizor generował przepływ prądu w instalacji na poziomie około 3,5 A. Jesli dodamy do tego straty, spowodowane sprawnością przetwornicy,i dwukrotnym "przerabianiem napięcia (12/230/12) to okaże się, że w rzeczywistości ten telewizor jednak pobierał nie 3,5 ale około 4,5 A. . Jesli do tego dodamy około 2 A, jakie potrzebował wentylator, około ampera na oswietlenie, zegary, czujniki, pompki itp, to wyjdzie nam pobór prądu 7-8A. W momencie, kiedy instalacja osiągnęła przez moment choćby magiczne 10,5V - przetwornica zaczęła próbkować, i próbowała zastartować, powodując jeszcze większy pobór prądu. A wystarczyło wykorzystać bezpośrednie zasilenie telewizora z instalacji 12V, żeby zaoszczędzić sporo prądu w aku. Tak to widzę najogólniej (pisząc językiem prostym i zrozumiałym dla nieelektryków) ale oczywiście mogę nie mieć racji bo elektrykiem nie jestem. :)

Ja używam przetwornicy do TV bo nie mam innej możliwości. Realny pobór prądu czyli zmierzony wynosi do 3A w trybie ECO*.  Sam wiesz jaki mam TV i czy to jest dużo uwzględniając że część energii tracę przez przetwornice?

 

*Pobór prądu zależny od jasności matrycy w danym czasie. Coś jak w starych plazmach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dedykacją dla wątpiących w sens mojej wcześniejszej, radykalnej propozycji "wywalenia" przetwornicy, jesli jest możliwość zasilenia telewizora bezpośrednio z akumulatora. Pisząc, że przetwornica "zżera własne dzieci" miałem na myśli dokładnie to, co załączam na obrazku. Przetwornica (przynajmniej moja - nie chińska tylko polska) do działania - bez podłączania żadnego urządzenia po stronie 230V - pobiera z akumulatora około pół ampera. Może to niewiele ale w momencie, kiedy każdy miliamper w przyczepie czy kamperze jest na wagę złota, warto pamiętać, że to

pół ampera oddane bezproduktywnie dla nas.post-20152-0-92910300-1488364986_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirek ja mam z DPM'u ( prawdopodobnie ta sama ale inaczej brandowana http://allegro.pl/przetwornica-samochodowa-hex-sinus-600-12v-300w-i6706670202.html ) i jesli urzadzenia do niej podloaczone sa wylaczone (nawet TV Philips na czuwaniu i bojler truma TT - bo do tego używałem jak nie mialem jeszcze aku i gniazd 12V) to nie pobierała wiecej jak 0.1A, bo co chwila wartosc na regulatorze sie zmienia na 0,0A <> 0,1A..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dedykacją dla wątpiących w sens mojej wcześniejszej, radykalnej propozycji "wywalenia" przetwornicy, jesli jest możliwość zasilenia telewizora bezpośrednio z akumulatora. Pisząc, że przetwornica "zżera własne dzieci" miałem na myśli dokładnie to, co załączam na obrazku. Przetwornica (przynajmniej moja - nie chińska tylko polska) do działania - bez podłączania żadnego urządzenia po stronie 230V - pobiera z akumulatora około pół ampera. Może to niewiele ale w momencie, kiedy każdy miliamper w przyczepie czy kamperze jest na wagę złota, warto pamiętać, że to

pół ampera oddane bezproduktywnie dla nas.attachicon.gifIMG_2278.JPG

To i tak mało pobiera jeśli chodzi o prąd spoczynkowy. Stosowanie przetwornicy to nie fanaberia tylko w pewnych okolicznościach konieczność. Każdy się liczy z tym że są straty ale nie ma innego wyjścia :] Chyba że masz jakąś propozycje jak w inny sposób zasilić urządzenia która są tylko na 230V ;)

Edytowane przez danielpoz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i tak mało pobiera jeśli chodzi o prąd spoczynkowy. Stosowanie przetwornicy to nie fanaberia tylko w pewnych okolicznościach konieczność. Każdy się liczy z tym że są straty ale nie ma innego wyjścia :] Chyba że masz jakąś propozycje jak w inny sposób zasilić urządzenia która są tylko na 230V ;)

Masz rację, bo wiem, jaki masz sprzęt w przyczepie. W twoim przypadku to nie fanaberia tylko konieczność stosowania przetwornicy i agregatu ;) Piszemy jednak o konkretnym przypadku, kiedy 36 watowy telewizorek, który może być zasilany bezpośrednio z aku jest zasilany przez przetwornicę i zamiast 3A zużywa minimum 3,5A.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, bo wiem, jaki masz sprzęt w przyczepie. W twoim przypadku to nie fanaberia tylko konieczność stosowania przetwornicy i agregatu ;) Piszemy jednak o konkretnym przypadku, kiedy 36 watowy telewizorek, który może być zasilany bezpośrednio z aku jest zasilany przez przetwornicę i zamiast 3A zużywa minimum 3,5A.

 

a te poł ampra przy grajacym TV przez 4 godziny to oswietlenie wnetrza przez caly wieczór w przyczepie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również z dedykacją ;)

Z dedykacją dla wątpiących w sens mojej wcześniejszej, radykalnej propozycji "wywalenia" przetwornicy, jesli jest możliwość zasilenia telewizora bezpośrednio z akumulatora.

 

Myślę, że nikt nie zasila TV przez przetwornicę, jeśli ma on możliwość bezpośredniego zasilania z nap. 12 V :hmm:

Za to wielokrotnie wspomniano, że TV nie posiada takich możliwości, więc tego typu propozycja = kup nowy TV :]


Pisząc, że przetwornica "zżera własne dzieci" miałem na myśli dokładnie to, co załączam na obrazku. Przetwornica (przynajmniej moja - nie chińska tylko polska) do działania - bez podłączania żadnego urządzenia po stronie 230V - pobiera z akumulatora około pół ampera. Może to niewiele ale w momencie, kiedy każdy miliamper w przyczepie czy kamperze jest na wagę złota, warto pamiętać, że to
pół ampera oddane bezproduktywnie dla nas.attachicon.gifIMG_2278.JPG

 

No cóż, jaka jakość przetwornicy, takie jej parametry. Im słabsza, tym parametry gorsze, więc nie ma się co dziwić. Nawet podobna przetwornica składana w różnych firmach, może mieć i różne parametry. Ponadto, wpływ na prąd pobierany przez przetwornicę bez obciążenia, ma też wartość mocy znamionowej przetwornicy, dlatego wiele razy pisałem, aby moc dobierać do potrzeb, a nie "jak

największą", bo może się kiedyś przyda i 2 kW (były takie polemiki na forum). Pobór prądu w stanie jałowym dla pokazanej na foto przetwornicy jest stanowczo zbyt wysoki i to nie tylko z uwagi na jej niewielką moc, ale i w stosunku do tego, co podaje producent (300 mA), choć to pewnie czysta fikcja, podobnie, jak podana sprawność tej przetwornicy. W tego typu wyrobach, papier przyjmuje wszystko. Kupujący godzi się na to świadomie, gdy płaci za przetwornicę niewiele ponad 100 zł.
Zakładam, że Twój przyrząd nie jest uszkodzony i jest dobrze skalibrowany. Zresztą, przy tak małym prądzie, pomiar miernikiem cęgowym może być obarczony błędem (klasa przyrządu, wpływ otoczenia na zerowanie tuż przed pomiarem, sposób zerowania, temperatura itd.), dlatego pewniej jest wykonać pomiar włączając się przyrządem bezpośrednio w obwód. Kiedyś mierzyłem ten prąd w swojej przetwornicy, która ma moc 200 W większą (700 W) i wartość zmierzona, to zaledwie ok. 150 mA.
Od kilku lat używam przetwornicy dla zasilania kilku sprzętów w przyczepie (m.in. TV+DVD+SAT) i nie zauważyłem, aby wpływało to w zauważalny sposób na to, co mam do dyspozycji z akumulatora.
Raczej mało kto myśli o przetwornicy w przyczepie, jeśli nie posiada instalacji PV, a posiadając takową, trzeba naprawdę ekstremalnych warunków/sytuacji, aby przetwornica mogła w czymś przeszkodzić.
Poza tym, zwiększony minimalnie pobór prądu dla potrzeb TV, nie wynika z tego, że przetwornica pobiera jakiś tam prąd w stanie jałowym, tylko z jej mniejszej, niż 100 % sprawności.
Inaczej mówiąc: moglibyśmy mieć dwie przetwornice o identycznej sprawności np. 90 %, z których jedna posiada prąd spoczynkowy na poziomie 150 mA, a druga 1200 mA.
Czy to cokolwiek by zmieniło w zużyciu prądu z akumulatora dla każdej z nich, gdyby były wyłączane po zakończeniu pracy TV?

No właśnie - zupełni nic, bo zużycie energii podczas pracy z TV byłoby na identycznym poziomie.

Z w/w powodów, nie widzę istotnych przeciwwskazań dla korzystania z przetwornicy, jeśli jest taka potrzeba/konieczność, bo któż rozsądnie myślący, pozostawia włączoną przetwornicę, gdy już z niej nie korzysta :niewiem:
IMHO


AMEN

 

Z tym życzeniem, to bym się tak nie spieszył, bo to sprawa wybitnie indywidualna.  :skromny:

Co oznacza np. "cały wieczór"? Dwie, trzy, cztery, czy może sześć godzin?
Co oznacza "oświetlenie wnętrza"? Jedna, dwie, trzy żarówki halogenowe? A może taśma lub/i żarówki LED?

Zakładając wspomniane 0,5 A przez 4 godziny, to 2 Ah, które mogły by być do dyspozycji.

Jak się jeszcze w "PS" okaże, mogłoby to być jeszcze o 50 % mniej, czyli tylko 1 Ah :look:

 

Powiedzmy, że ten "cały wieczór" oświetlenia trwa również 4 godziny.
Powiedzmy, że w przyczepie mamy oświetlenie składające się z zaledwie dwóch odcinków taśmy LED SMD5050, każdy o dł. 1 m.
W tym przypadku, zaoszczędzonej energii wystarczy na 50 minut świecenia.
Jeśli zamiast LED włączymy tylko dwa punkty halogenowe 10 W, które zapewne nie zapewnią komfortowego oświetlenia w przyczepie, to 2 Ah wystarczą na trochę ponad godzinę ich świecenia.
Jeszcze inna sytuacja: gdyby chodziło np. o mnie, a nie znoszę półmroku i czuję się dobrze, jeśli równie dobrze mam oświetlone wnętrze, to miałbym oświetlenia na ok. 20 minut.

Reasumując: jakie to może mieć znaczenie, skoro akumulatora nie wyładowuje się do zera, a od samego rana panele zaczynają ponownie pompować energię w accu ...

PS
Gdyby przyjąć za prawdziwe dane, które są dla Twojej przetwornicy podane, to przykładowy TV 36 W, zasilany przez nią, pobierałby zaledwie 250 mA więcej, niż gdyby był zasilany z sieci ~230 V bezpośrednio.

To aż o połowę mniej, niż wspomniane wcześniej 0,5 A, a to z kolei pokazuje, że obliczone wcześniej czasy świecenia światła na ewentualnie zaoszczędzonej energii, byłyby krótsze o 50 %, czyli odpowiednio: 25 min; trochę ponad 30 min; 10 min.

Nawet w najbardziej optymistycznym przypadku, na cały wieczór trochę brakuje :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.