Montaż WC Thetford w fabryczne miejsce FENDT Saphir 450

[kalapan]

17 godzin temu, Kristofer napisał:

Stelaż metalowy montowany do ściany nie jest elementem nośnym. Głównie utrzymuje on toaletę opierającą się o ściankę w ustalonej pozycji, natomiast generalnie toaleta utrzymuje się na swojej dolnej podstawie, zwłaszcza, gdy na niej usiądziesz   Tu właśnie musisz zwrócić uwagę na odpowiednie spasowanie toalety  z podłogą i brodzikiem. Wewnątrz prawdopodobnie wszystko spasuje się idealnie, a być może będziesz musiał zrobić pod toaletą jakieś podstawki, czy wzmocnienia z drewnianych listew, ale to wyjdzie podczas montażu.

Właśnie zabrałem się za montaż tej nieszczęsnej toalety. Spasowałem już stelaż metalowy na ścianie i prowizorycznie zamontowałem kibelek.Niby wszystko pasuje i jak na razie trzymam się w wymiarach podanych w instrukcji..Niestety cokół mojego brodzika jest o 8 mm za wysoki i toaleta nie może stać na tym swoim fabrycznym styropianowym korytku.Poza tym musiałem  z tyłu usunąć część tego styropianu o całą wysokość i szerokość cokołu .Widać ta toaleta nie była montowana  w brodziku, a stała bezpośrednio na podłodze. Musiałem również z samego przodu te nieszczęsne 8 mm nadłożyć.Nie chciałem dawać żadnego drewna, listewek itp. żeby mi w razie złego kiedyś to nie gniło.Wykorzystałem plastikowy kawałek karnisza   Pasował idealnie więc, podkleiłem go od spodu z samego przodu.Teraz z obciętego tyłu korytka styropianowego będę musiał nadłożyć te 8 mm na całej płaszczyźnie pod spodem , żeby kibelek stał tak jak fabrycznie na tym styropianie.To już jest pestka i trochę klejenia. Ten styropian jest twardy jak zaraza, więc wolę właśnie ten odpad do wyrównania spodu wykorzystać. Zrobiłem szablon boku kibelka oraz szablon samej ramki klapy.Nałożyłem je na siebie tak aby kaseta mogła swobodnie wyjeżdżać i po dziesięciu sprawdzaniach zaznaczyłem otworki , które następnie przewierciłem na wylot w 4 miejscach i przeniosłem szablon na zewnątrz.Oczywiście ten drugi nałożony szablon jest szerszy od tego wewnętrznego, bowiem  otwór do wycięcia jest szerszy jak kibelek wewnątrz i wychodzi aż za ścianę tylną.To zresztą jest pokazane nawet w instrukcji montażu na rysunku nr  5.

 

 Odrysowałem cały otwór na ścianie budki. Mam tylko nadzieję, że się nie pomyliłem   Bo to było  nie było saperska robota  Jak się pomyliłem, to sobie zdewastowałem budę i tyle.Jutro sprawdzę jeszcze raz i wytnę otwór.

 

 

Gorsza sprawa, że teraz trzeba w ścianę wkleić ramkę drewnianą żeby było do czego klapę przykręcić.Więc znowu rzeźba  , ale trudno zrobi się - jak trzeba, to trzeba.

Mam jeszcze jedno pytanie Kristofer do Ciebie. W samej łazience nie mam zbytnio gdzie podłączyć się z prądem do spłuczki.Jedyna możliwość to przewiercę się z kablem poza tylną ścianę i tam mogę się podłączyć pod lampę , którą mam na boku za kiblem. Kable są tam dosyć grube więc mam nadzieję, że do spłuczki to wystarczy.Co myślisz o tym? Innej możliwości nie mam kurcze. Ta instalacja do lampy jest fabryczna i leci z tablicy i jest  już  chyba po bezpieczniku.Czy może lepiej dać po drodze jakiś bezpiecznik dodatkowy tylko na spłuczkę? 

I jeszcze jedno - ten kibel był w poprzedniej budzie przykręcony również 4 śrubami do podłogi, tam  są fabryczne otwory na to. A ja nie będę do podłogi przykręcał, bo bym sobie brodzik podziurawił, więc wychodzi na to, że kibel będzie trzymała tylko ta tylna blacha, no i na końcu silikon jak się już wszystko zamontuje. Czy to wystarczy? Bo nie chciałbym żeby mi się kiedyś  kibel na wertepach obalił  

Edytowane 13 Maja 2018 przez kalapan (wyświetl historię edycji)

[chris_66]

w imieniu imiennika odpowiem - kibelek ma bezpiecznik, więc nie musisz nic dokładać , pompka jest na tyle mała, że możesz wziąć prąd z każdego miejsca bez obaw

silikon powinien wystarczyć, ale pilnuj go bo z czasem silikon puszcza i sam się odkleja 

Edytowane 13 Maja 2018 przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[kalapan]

No i kibel już zamontowany   Może kolor niezbyt pasuje, bo powinien być biały, ale  cena przeważyła  

 

 

 

Drzwiczki serwisowe z nową blachą   Drzwiczki z angielki, i nie pasował mi strona, ale obrót i gotowe. No cóż może głupio, że kluczyk u góry a przycisk na dole, ale inaczej się nie dało   

 

 

Od  zewnątrz  

 

 

 

 

 

A tak było przed robotą  

 

 

Zeszło mi z tym trochę czasu, ale opłacało się   

Edytowane 17 Maja 2018 przez kalapan (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

No i proszę, jak "fabryka", a tak się obawiałeś. Wyszło super, w ogóle wygląda chyba lepiej, niż w przykładowym oryginale, którego fotkę zamieszczałeś.

[kalapan]

31 minut temu, Kristofer napisał:

No i proszę, jak "fabryka", a tak się obawiałeś. Wyszło super, w ogóle wygląda chyba lepiej, niż w przykładowym oryginale, którego fotkę zamieszczałeś.

Dzięki za dobre słowo   Rzeczywiście wyszło  chyba dobrze, tylko kolor kibelka nieodpowiedni   Trochę to drażni, ale wydawanie 1500 zł za nowy kibel to raczej grzech.Martwiłem się tylko tym mocowaniem tego kibla, bo fabrycznie ma on 4 otwory montażowe w podłogę.Ja nie chciałem sobie niszczyć brodzika i zrezygnowałem z tego przykręcania, ale znalazłem trzy otwory montażowe na tylnej ścianie kibelka i to wykorzystałem.kibel jest teraz dodatkowo przykręcony 3  wkrętami 4,8x12 do ściany , więc o  "obalenie" się kibla jestem już spokojny  

Niestety wyszedł przy robocie  "babok", bo niestety nie miałem gdzie podłączyć się ze spłuczką i teraz mam to, czego niestety nie lubię, czyli kabel na wierzchu   Za nic nie mogłem tego obejść  To mnie tak drażni, że już zacząłem myśleć - co z tym zrobić. Jak się wkurzę to pociągnę kabel pod przyczepą bezpośrednio z aku.   Już nawet miałem tak zrobić, ale moja lepsza połowa powiedziała, że jestem głupi i mam wszy   No cóż, może robota głupiego się trzyma, ale ja naprawdę nie cierpię kabli luzem ...  

 

 

Wkleję jeszcze jedno zdjęcie dla potomności, gdyby ktoś montował kibel tak jak ja to niech pamięta, że otwór musi być tak wycięty, że niestety będzie wychodził poza ścianę tylną. I jest to prawidłowe, nawet powinien o 3-4 mm wyjść poza ścianę tylną.Ja  wszystko robiłem żeby te 3 mm zgubić i nie dziurawić sobie tyłu za ścianą, jest to możliwe, ale dosłownie na styk. Tak pisze w instrukcji i nawet jest pokazane, że za ścianą należy wkleić jakąś listewkę żeby zamaskować otwór.

 

Edytowane 17 Maja 2018 przez kalapan (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

16 minut temu, kalapan napisał:

Niestety wyszedł przy robocie  "babok", bo niestety nie miałem gdzie podłączyć się ze spłuczką i teraz mam to, czego niestety nie lubię, czyli kabel na wierzchu   Za nic nie mogłem tego obejść  To mnie tak drażni, że już zacząłem myśleć - co z tym zrobić. Jak się wkurzę to pociągnę kabel pod przyczepą bezpośrednio z aku.

To akurat dobrze rozumiem, ponieważ również nie znoszę przewodów na wierzchu.

[kalapan]

Mam jeszcze jedno pytanie, może ktoś wie  Wszystkie przyczepy jakie do tej pory widziałem mają w ścianach styropian.Nawet tutaj na forum widziałem kilka przyczep w "robocie" i też był styropian. A u mnie z każdej strony jest   niebieski styrodur  (chyba styrodur) , w ogóle nie widzę styropianu . Dlaczego tak właśnie jest u mnie? Czy to źle czy dobrze?  Na drugiej stronie  tam gdzie są kratki lodówki też był styrodur, bo rozbierałem kratki i widziałem. W razie złego jest to upierdliwe do bólu, bo ten niby styrodur trzyma się blachy jak zaraza, nie mogłem oddzielić  tego kawałka blachy potrzebnego do drzwiczek serwisowych   Wycinałem to nożem i to największym jaki mam i ledwo dałem radę. gdyby mi przyszło teraz na większej płaszczyźnie to oddzielać, to chyba bym się pokichał. Dlaczego więc u mnie takie coś dali, a nie styropian jak w większości chyba  budek?

 

[jacek00]

Stosuje się właśnie styrodur, bo ma lepsze właściwości niż styropian, nie nasiąka itp. Wszystko masz ok  

I gratuluję zamontowania kibelka. Idealna robota. A co do kabla, to i tak to poprawisz. Będzie Cię to męczyć

[Tomii]

Adria zawsze chwaliła się tym że w ścianach u nich jest (albo był - bo nie wiem czy dziś to praktykują) - styrodur (polistyren, XPS), oraz inne podparcie ścian bocznych.

 

Nie bardzo tylko rozumiem po co oddzierałeś blachę od reszty do drzwiczek. Wydawało mi się że w ramkę wstawia się całego sandwicha. 

Jak miałem kiedyś taką adrię to zasilenie kibelka było pociągnięte podłogą chyba do szafy i wpięte do zasilania pompki wody. Przejście przez brodzik było zrobione nie w samej "misce" tylko w wysokim miejscu na rancie brodzika. Tak aby przez powstałą w brodziku dziurę nie chciało nam nic ściekać pod przyczepę. 

[kalapan]

8 godzin temu, Tomii napisał:

Nie bardzo tylko rozumiem po co oddzierałeś blachę od reszty do drzwiczek. Wydawało mi się że w ramkę wstawia się całego sandwicha. 

Niestety w ramkę nie wstawia się całego sandwicha.Wyjaśnię dlaczego - otóż drzwiczki mają również ramkę wewnętrzną mocowaną chyba na 11 wkrętach.Pokazałem jej kawałek na zdjęciu.

 

 

 

Jak widać ramka ma dość dziwny kształt, ale ma również dość grube ścianki.  I teraz jeżeli dotniemy sandwicha na wymiar tak żeby po jego włożeniu do drzwiczek weszła również ta ramka wewnętrzna - to niestety na zewnątrz będzie brakowało w niektórych miejscach blachy, po prostu będą prześwity.Dlatego docina się osobno blachę, która jest na całym obwodzie szersza jak sandwich, w grę wchodzi od 0,5 - 1cm, już teraz nie pamiętam.Blacha  żeby dobrze wszystko było zakryte musi wejść aż pod wkręty i może ona być docinana w kształcie prostokąta. Zaś sandwich musi być docięty  po obwodzie, czyli jest mniejszy i do tego wszystkie rogi muszą być zaokrąglone, co widać na zdjęciu powyżej. Ranty ramki docisną blachę do drzwiczek i wtedy nie ma żadnych szpar na zewnątrz, a sandwich jest dociśnięty przez przez samą ramkę, to też widać na zdjęciu.Oczywiście samą blachę trzeba uszczelnić butylem.

Może niezrozumiale wyjaśniłem, ale wkleję jeszcze jedno zdjęcie na którym zaznaczyłem na fabrycznej blasze o ile musi być mniejszy sandwich żeby ramka wlazła do drzwiczek, może wtedy będzie lepiej to dostrzec :

 

 

Ja też z początku myślałem, że ten wymierzony i wycięty sandwich będzie pasował , ale  spotkała mnie niespodzianka i ramka za nic nie chciała wleźć i sporo jej do tego wejścia brakowało. Łatwiej mi było odciąć blachę i wsadzić stary , istniejący sandwich, bo był już fabrycznie dopasowany. Nie wyobrażam sobie teraz roboty żeby z kawałka dociętego sandwicha teraz z tyłu odcinać po centymetrze dookoła / szczególnie ze styrodurem/  i jeszcze zaokrąglać wszystkie rogi, ale tak żeby blacha oczywiście została szersza. Wolałbym już odciąć blachę a dopiero wtedy dopasowywać sandwicha. Jak widać na drugim zdjęciu nawet fabryka miała osobno blachę / bo nawet nie była klejona/ oraz mniejszą resztę tak dopasowaną żeby ramka bez problemu weszła.

[Commander]

Cześć.

Piękna robota. U mnie kabel do spłuczki idzie z boku pod brodzikiem.

Wyjście tego to moment.

[kalapan]

9 minut temu, Commander napisał:

U mnie kabel do spłuczki idzie z boku pod brodzikiem

i pewnie fabrycznie tak robią, ale teraz to trudno by było umieścić kabel pod brodzikiem.Możecie mi wierzyć , że próbowałem - nawet  usunąłem  cały silikon z połowy brodzika.Myślałem, że wcisnę za brodzik ten kabel, ale niestety nie dało się.Brodzik jest dość mocno spasowany ze ścianami, na dodatek jest tak twardy, że nie dało się go w ogóle odgiąć.Bałem się, że mi pęknie i tyle by z tego było. Trudno - muszę się nauczyć z tym kablem żyć, a jak już mnie na dobre wkurzy, to puszczę go pod budą bezpośrednio do aku.

[Commander]

Jest dobrze. Ma działać i tyle.

[dudek_t]

Bardzo dobra robota. Zazdroszczę umiejętności.