Fendt Saphir 470

[benek]

Pany, a co jest trafnego w "od cygana". Poza brakiem wychodka? Ściągasz folie i masz noowkę.

 

A co do aut swoje niespełna 5-letnie kupiłem za 25% wartości 180/45 tyś.

Edytowane 23 Lutego 2017 przez benek (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

To że najczęściej jest zajechana? Bo ceyganie nie biorą cepy dwa razy w roku na wakacje. Używają ją na okrągło, a tajemnicą nie jest że cepy nie są do tego ddostosowane i są po prostu zużyte

[benek]

Dzięki, widziałem kilka takich wynalazków we Francji, ba nawet widziałem karawanę Cyganów, większość ciagnięta przez białe dostawczaki. W środku nie byłem, ale ostatnio szukając większej budki dla nas to 80% to zatęchłe trupy, a pochodzące od nie cygana.

 

No brak kibelka to faktycznie... nie ma to jak mieć go zawsze "pod ręką" i nie wyobrażam sobie go nie mieć.

 

Edytowane 23 Lutego 2017 przez benek (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

Cygan pozbywa się cepy kiedy już ją zajedzie i nie nadaje się ona do dalszej eksploatacji. Taka prawda

[benek]

Dzięki, myślałem, iż wystarczy zrzucić folię z mebli, umyć syf i ognia.

 

Edytowane 23 Lutego 2017 przez benek (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

Chyba cepe do ognia

[benek]

Tyran

 

wysłane z Nokii 6210.

 

 

[seteman]

no tak... wróżbici odpalili swoje szklane kule i wydali wyrok... 

[danielpoz]

no tak... wróżbici odpalili swoje szklane kule i wydali wyrok... 

Właśnie

 

Ta konkretna sztuka wygląda faktycznie całkiem zdrowo. Folie to pic marketingowy i nie ma sensu się tym podniecać. Problemem jest to że ta wersja nie jest atrakcyjna dla większości użytkowników. To chyba jedyny mankament....

[jacek00]

Dzięki, myślałem, iż wystarczy zrzucić folię z mebli, umyć syf i ognia.

To tylko przy nowych :-D

Właśnie

 

Ta konkretna sztuka wygląda faktycznie całkiem zdrowo. Folie to pic marketingowy i nie ma sensu się tym podniecać. Problemem jest to że ta wersja nie jest atrakcyjna dla większości użytkowników. To chyba jedyny mankament....

Nie tyle pic marketingowy co sami Cyganie kładą folie na blat w kuchni czy owijając kanapy.

no tak... wróżbici odpalili swoje szklane kule i wydali wyrok...

Ale przecież nikt Ci nie broni tego kupić i cieszyć się "nowością"

[danielpoz]

nie tyle pic marketingowy co sami Cyganie kładą folie na blat w kuchni czy owijając kanapy.

 

Niby po co?

[jacek00]

Niby po co?

Nie wiem po co. Kanapy przed brudem i petami. Blat kuchni pewnie dlatego, że nie używają i aby się nie poniszczył.

 

Ale kto ich tam wie. To są takie ich zwyczaje, być może kulturowe, podobnie jak brak kibelka. Oni mają hopla na punkcie tego typu swoich zwyczajów.

 

Edytowane 23 Lutego 2017 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[seteman]

Ale przecież nikt Ci nie broni tego kupić i cieszyć się "nowością"

 

ale to nie ja ją kupuję a zainteresowany był autor postu benek... zauważalna tendencja na polskich forach to że dorabiane sa teorie... PO CO? 

ktoś jest zainteresowany to jedzie i ogląda a nie wróży z fusów. powiedziane jest ze ze zdjęc nie wyglada źle a nawet bardzo dobrze. rocznik ok. cena ok. jeżeli zainteresowanemu nie brakuje w niej kibla i nie przeszkadza pochodzenie - choć nie do końca musi być po wędzonych - to jechac, oglądać i jak pasuje to kupić i cieszyć sie zakupem...

[maarec]

ale to nie ja ją kupuję a zainteresowany był autor postu benek... zauważalna tendencja na polskich forach to że dorabiane sa teorie... PO CO? 

ktoś jest zainteresowany to jedzie i ogląda a nie wróży z fusów. powiedziane jest ze ze zdjęc nie wyglada źle a nawet bardzo dobrze. rocznik ok. cena ok. jeżeli zainteresowanemu nie brakuje w niej kibla i nie przeszkadza pochodzenie - choć nie do końca musi być po wędzonych - to jechac, oglądać i jak pasuje to kupić i cieszyć sie zakupem...

 

teorie są dorabiane dlatego, że w ogłoszeniu jest napisane "  PRZYCZEPA WYGLĄDA NA NIEUŻYWANĄ "   a widać z daleka po wyposażeniu, że była używana przez "wędzonych" jak to mówisz. Duże okna, klima, brak wc kasetowego, folie na pokrowcach itd. Podobna przyczepa tej marki na rynku niemieckim kosztuje blisko lub nawet ponad 60.000zł z tego rocznika (zależnie od układu).

 

tutaj z marżą sprzedającego, z transportem pewnie uda się zapłacić 36.000zł. Myślisz, że to będzie pełnowartościowa przyczepa w tej cenie (skoro zapłacono za nią pewnie max 30.000zł w tej Francji? ). Ja bałbym się zakupu z samego punktu widzenia formalnego, nie mając pewności czy jest w 100% legalna.

 

przyczepy używane cały rok mają przeważnie bardzo poniszczone rolety w oknach i to pierwsze miejsce gdzie trzeba sprawdzić, koszt wymiany wszystkich z moskitierami to kilka tyś zł, sprawdził bym też stan materaca, stan stelaża i podłogi. Na koniec doliczyłbym wartość nowego stołu do niej (oryginał, nie jakaś tam doróbka z 20 letniej przyczepy). Ta sztuka faktycznie z zewnątrz wygląda bardzo dobrze. Ludzie są różni, różnie dbają, ta wygląda na kompletną i nie po dewastacji.

 

Słyszałem, że te przyczepy często trafiają na licytację po likwidacji dzikich obozowisk, ale to może być tylko internetowa plotka.

 

 

Edit - materaca brak, nie zauważyłem wcześniej. Domyślam się, że jego stan był na tyle kiepski, że się go pozbyto. Wiadomo, że da się dorobić, proponuję jednak sprawdzić cenę oryginału.

Edytowane 23 Lutego 2017 przez maarec (wyświetl historię edycji)

[seteman]

teorie są dorabiane dlatego, że w ogłoszeniu jest napisane "  PRZYCZEPA WYGLĄDA NA NIEUŻYWANĄ "   a widać z daleka po wyposażeniu, że była używana przez "wędzonych" jak to mówisz. Duże okna, klima, brak wc kasetowego, folie na pokrowcach itd. Podobna przyczepa tej marki na rynku niemieckim kosztuje blisko lub nawet ponad 60.000zł z tego rocznika (zależnie od układu).

 

tutaj z marżą sprzedającego, z transportem pewnie uda się zapłacić 36.000zł. Myślisz, że to będzie pełnowartościowa przyczepa w tej cenie (skoro zapłacono za nią pewnie max 30.000zł w tej Francji? ). Ja bałbym się zakupu z samego punktu widzenia formalnego, nie mając pewności czy jest w 100% legalna.

 

przyczepy używane cały rok mają przeważnie bardzo poniszczone rolety w oknach i to pierwsze miejsce gdzie trzeba sprawdzić, koszt wymiany wszystkich z moskitierami to kilka tyś zł, sprawdził bym też stan materaca, stan stelaża i podłogi. Na koniec doliczyłbym wartość nowego stołu do niej (oryginał, nie jakaś tam doróbka z 20 letniej przyczepy). Ta sztuka faktycznie z zewnątrz wygląda bardzo dobrze. Ludzie są różni, różnie dbają, ta wygląda na kompletną i nie po dewastacji.

 

Słyszałem, że te przyczepy często trafiają na licytację po likwidacji dzikich obozowisk, ale to może być tylko internetowa plotka.

 

 

Edit - materaca brak, nie zauważyłem wcześniej. Domyślam się, że jego stan był na tyle kiepski, że się go pozbyto. Wiadomo, że da się dorobić, proponuję jednak sprawdzić cenę oryginału.

 

nie mam nic wspólnego ze sprzedającym... ale siedząc przed kompem nie dowiesz sie jaki jest  jej stan a jedynie mozesz sie domyslać, prawda?

jezeli zainteresowany nie ma checi pojechac i obejrzec to nie ma co bić piany... gdyby miała kibel to juz bym jechał ja oglądać... w zeszłym roku zrobiłem ok 2000km szukając przyczepy koledze. kupił najbrzydziej ofotografowaną i z marnym opisem bo okazała sie naprawdę fajna... sucha i nie śmierdząca aha i też po wędzonych...

 

 

aaaa i nie krzycz  

Edytowane 23 Lutego 2017 przez seteman (wyświetl historię edycji)