Skocz do zawartości

[Relacja] Albania - nad morze i w góry


AdamH

Rekomendowane odpowiedzi

Po wczorajszym spotkaniu z Adje zapadła decyzja - jedziemy wspólnie do Albanii. :tuptup:   Mamy zamiar zamelinować się nad morzem i stamtąd robić wycieczki w trudno dostępne miejsca w górach. Ponieważ wycieczki będą całodzienne noclegi wyłącznie na kempingach. Wstępny plan jest następujący;

Startujemy przed Bożym Ciałem 14 czerwca w środę w kierunku Budapesztu i dalej autostradami przez Belgrad do Skopie. Śpimy gdzieś po drodze natomiast meta będzie nad jeż. Ohrid na kempingu. Tam chwila przerwy na objazd jeziora i zwiedzanie Ohridu. Następnie drogą SH75 nad morze Jońskie w okolice Borsh  :przyczepa:  . Tam kilkudniowy odpoczynek. :winner::gitara:  :jesc:  :biwak: 

Potem na północ i następna baza nad jeż.Szkoderskim. Stamtąd wycieczki w Góry Przeklęte. Chcemy dojechać do Theth, doliny Valbone i do Vermosh. To trzy całodzienne wycieczki po nie najlepszych drogach. :drive:

To koniec urlopu Adje i Grace  :'(  a my do Czarnogóry oglądać kaniony i przejechać Durmidor w poprzek.

Czy Ktoś jeszcze z nami??? :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 197
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jak już tak daleko będziecie się tłuc SH75 to polecam wąwóz VIKOS. Widoki bajeczne, a tylko kawałek dalej.

Dwa lata temu jechaliśmy podobną trasę.

Edytowane przez przemek70 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku - jakich śmiałków ?  Pojedziemy tam gdzie tubylcy dojeżdżają , tylko turyści niechętnie.  Wysokie auto, dobre gumy i .......do przodu.

Ponoć widoki tam są oszałamiające.

Pozdrawiam serdecznie.  :ok:

AH

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adaś , przemyślcie sprawę dobrego ubezpieczenia i wzajemnego zabezpieczenia w postaci możliwości , tfuuu tfuuuu (oby nie) , holowania w kierunku domu.

Jak sobie przypomnę historię BartoszaK z zeszłego roku to ... :look:

Niby Europa ale ... wciąż takie niby proste sprawy a dają do myślenia. Nie piszę tu o sprawach wypadkowych tylko o możliwości holowania do domu. Koszty są potężne a Albania póki co w Unii jeszcze nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubezpieczyć zawsze się trzeba.  :nono:   A co do holowania to telefon do domu i przyjeżdża dostawczak. Auto na pakę a cepka z tyłu i do domu.

Jednak jestem optymistą i myślę, że to skrajny przypadek.  Inaczej nigdzie bym się nie ruszył. :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejazd SH75 jest super. Na forum pisali o przełęczy Logara, a tam była zwykła droga. Na SH75 asfalt to był super wypas, szerokość na jedno auto i serpentyny.

Niestety obok wycinali góry budując nowe drogi. Jeszcze trochę i będzie koniec dzikiej Albanii. Unia to może nie jest, ale ludzie bardzo życzliwi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wczorajszym spotkaniu z Adje zapadła decyzja - jedziemy wspólnie do Albanii. :tuptup:   Mamy zamiar zamelinować się nad morzem i stamtąd robić wycieczki w trudno dostępne miejsca w górach. Ponieważ wycieczki będą całodzienne noclegi wyłącznie na kempingach. Wstępny plan jest następujący;

Startujemy przed Bożym Ciałem 14 czerwca w środę w kierunku Budapesztu i dalej autostradami przez Belgrad do Skopie. Śpimy gdzieś po drodze natomiast meta będzie nad jeż. Ohrid na kempingu. Tam chwila przerwy na objazd jeziora i zwiedzanie Ohridu. Następnie drogą SH75 nad morze Jońskie w okolice Borsh  :przyczepa:  . Tam kilkudniowy odpoczynek. :winner::gitara:  :jesc:  :biwak:

Potem na północ i następna baza nad jeż.Szkoderskim. Stamtąd wycieczki w Góry Przeklęte. Chcemy dojechać do Theth, doliny Valbone i do Vermosh. To trzy całodzienne wycieczki po nie najlepszych drogach. :drive:

To koniec urlopu Adje i Grace  :'(  a my do Czarnogóry oglądać kaniony i przejechać Durmidor w poprzek.

Czy Ktoś jeszcze z nami??? :ok:

Proponuje z Orhidu jechać na południe do starożytnego Butrint.

post-728-0-90088400-1487715928_thumb.jpgpost-728-0-28237500-1487715931_thumb.jpgpost-728-0-65422400-1487715934_thumb.jpgpost-728-0-32334400-1487715938_thumb.jpgpost-728-0-46764600-1487715940_thumb.jpgpost-728-0-58535700-1487715942_thumb.jpgpost-728-0-62229500-1487715944_thumb.jpg

 

W pobliżu macie Ksamil lub Sarandę

post-728-0-93929000-1487716056_thumb.jpgpost-728-0-25181900-1487716059_thumb.jpg

 

 

A wracajcie SH8 przez Himare ;-) w kierunku Borsh

post-728-0-45222500-1487716161_thumb.jpgpost-728-0-16793700-1487716163_thumb.jpg

 

tutaj fragment wideo:

http://youtu.be/eRbLI6R5d-w?t=3m55s

Edytowane przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bodzio, HR było już kilkakrotnie i wybrzeże zostało zaliczone całe, podobnie jak i MNE.

Teraz pora na AL

 

No to w AL proponuje południe.

Na południu ładniejsze plaże, normalne ceny i mniej przyjezdnych ze wschodu EU i środkowej europy czyli mniej nowobogackich cwaniaków :-D

W knajpach zamiast Europejskiego umcy umcy bum bum mozna posłuchać lokalnej melodyjnej muzy z rodzimego rynku. Przyjemniejszej dla ucha...

Tam jeszcze moda na Europę nie rozpanoszyła się.

Woda jest czyściutka a w nagrodę na horyzoncie widać Korfu ;-)

post-728-0-11763200-1487719376_thumb.jpgpost-728-0-97274300-1487719377_thumb.jpg

 

Poza tym na południu na wybrzeżu łapiecie zasięg GSM z Grecji i macie normalne stawki roamingowe.

Przestrzegam przed logowaniem się do sieci T-Mobile GR - Dodatek GR jest specjalnie na zmyłkę - to jest Albański telekom i stawki za minutę niebotyczne.

 

Sprawdźcie w internetach greckie sieci - na pewno Greckie są Cosmote i Vind.

Edytowane przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie - smialkow napisalem oczywiscie w przenosni bo wiem, ze na nic glupkowatego rozsadnym i solidnym ludziom jak Wy sie nie wydazy. A odrobina szalenstwa i zdobywanie miejsc jeszcze niezdobytych - coz, to tylko mozna nasladowac. Mam nadzieje na WIELKA relacje, taka jak nasza z naszej Rumunii kochanej, co ja do konca zycia bede pamietal i znajac opowiesci Grace to sobie wiele obiecuje fajnych wrazen. Dopiero nadrabiam zaleglosci w czytaniu forum ale wczoraj porazila mnie wiadomosc Ty wiesz jaka! Jakbym obuchem dostal w leb. Dlaczego tacy fajni odchodza a lachudry zostaja, nie moge o tym przestac myslec i Jola tez....Mnie sie na razie udalo...Piszcie duzo o planowaniu tej Albanii, to sie tak samo czyta z wypiekami na twarzy jak sama relacje, ktorych jak widze po dluzszej przerwie za wiele nie ma niestety. My tez planujemy Albanie ale bez przyczepy, tak bardziej pensjonatowo i w rejonje granicy z Grecja bo Jola to jednak MUSI na te wyspe co slub we filmie Mammamija pojachac ze mna koniecznie a to z przyczepa za dluga jazda jest no i Smartem sie nie da, chyba zeby go nadac na pociag... Pozdrawiam Was wszystkich jeszcze raz. J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mapy Albani i Grecji juz dawno mam! Zeby nie bylo...dobra, wiem ze glupio dwa posty na raz ale pod wrazeniem jestem a edytowanie sie skonczylo jak to w nowych czasach...to tak pro forma bo pisac zamierzam..przynajmiej czas jakis...

I bez polskich znakow! ale bykom stop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że kurorty będę omijać dużym łukiem. Marzy mi się niewielki camping niekoniecznie z wygodami - ale bar z lanym tamtejszym piwem by się przydał.

Forum jest kopalnią wiadomości. Wynotowałem wszystkie drogi które forumowicze opisali jako ; masakra, fatalne, beznadziejne itp.  To są właśnie drogi które mam ochotę zaliczyć. Prowadzą do pięknych - nieodwiedzanych zbyt często - miejsc. Pewnie Gjirokaster zastąpi Sarande a Kruje Tiranę.

Nikt na forum nie pisał o Theth - mamy być pierwsi???

Nasze auta to nie ciągniki wyprawowe i nie mamy zamiaru topić się w błotach. Trasa którą rysuję na mapie jest do przejechania np; Dusterem lub innym autem wyżej zawieszonym nawet z napędem na jedną oś. Nie jest to wyprawa off-roadowa ale miejsca do których byle co ( autobusy też ) nie dojeżdzają  wzbudzają moją ciekawość.

Moja p-ka ma szerokość 250 cm więc muszę uważnie szukać drogi.

Dziękuję :ok:  za wszystkie miłe słowa - mimo, że nic jeszcze nie dokonaliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.