Skocz do zawartości

[Relacja] Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło? Wspomnienia z wyspy Krk


Rekomendowane odpowiedzi

witus bidaku :(:glasce: współczuję, wysokie temperatury faktycznie potrafią powalić niejednego.

Ja mam rzeczywiście bardzo dużą tolerancję na ciepełko, Tom sporo niższą ale też daje radę.

Wydaje mi się, że rok wcześniej na Istrii mieliśmy jeszcze goręcej, przyjechałeś kilka dni po nas wtedy to wiesz jak było. Wtedy mieliśmy kemping mocno zadrzewiony, tym razem nie ;). Mimo to upał nas z budy nie wyganiał rankiem, wstawaliśmy koło 8 już wyspani i zazwyczaj po ogarnięciu się, gdzieś tam się ruszało, a to na plażę a to gdzieś w teren.

W tym roku często wiało na kempingu, mniej lub bardziej i może ten wiaterek nas ratował. Sąsiedzi mówili, że rok wcześniej na Skrili nie wiało wcale podczas ich 3 tyg. pobytu :niewiem: .

Ja tam działam jak solar :D ładuje się słońcem, wtedy mi się chce wszystko a jak jest brzydko, zimno, pochmurno to jestem zupełnie rozładowana ;)

Oj było gorąco, ale ustawiłem się tak żeby do południa mieć cień. No i prąd wtedy potrzebuję wentylator działa cały dzień ;) pamiętam jak prawie zemdlałem w Grecji rozkładając przedsionek ... natychmiast go wyrzuciłem po powrocie i zastąpiłem markizą. Ja mam chyba tak, że cały rok sypiam po 5-6h i na urlopie odsypiam po 12h wtedy cień się przydaje. Pisz, pisz ... bo szukam inspiracji na urlop.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 303
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Cd. Dzień 7 -  8.07.2016 piątek

 

Szlakiem głagolicy- Baska

 

Zjazd ze wzgórza nie okazuje się wcale łatwiejszy gdyż na tej samej agrafce spotykamy wjeżdżające pod gore auto … :look:  :pad:  :wacko: … Tom cofa pod górkę i przykleja się maksymalnie do prawej, autko z przeciwka podjeżdża do zatoczki na zakręcie, wtedy my  przeciskamy się w dół, uff udało się :dzieki: ale naprawdę miałam już pietra czy to się dobrze skończy. Szczęśliwie to autko z przeciwka trafiło się małe, przy większym raczej byśmy się tam nie minęli.

 

Będąc jeszcze na górze wypatrzyłam spory parking , który okazał się płatny w automacie: 10 kun – 1 h 20 min., 20 kun – 2 h 50 min., 50 kun – 7 h i 60 kun – cały dzień. Automat nie wydaje reszty. Kolejne mijane miejscówki parkingowe również płatne.

 

Na widok górującej nad miastem żółtej wierzy Sv. Ivana znów przechodzą mnie dreszcze, takie jazdy już chyba nie dla mnie :zolta:   ;):-] 

post-7016-0-25776600-1490817196_thumb.jpg

 

Kierujemy się w stronę nabrzeża, po drodze mijając kościołek.

post-7016-0-15710400-1490817191_thumb.jpgpost-7016-0-65401600-1490817163_thumb.jpg

 

Na skołatane nerwy najlepsze są kugle ;)  :slina: 

post-7016-0-38701700-1490817172_thumb.jpg

 

Wtapiamy się w ukryte w cieniu uliczki Baski.

post-7016-0-32828400-1490817346_thumb.jpgpost-7016-0-35739300-1490817272_thumb.jpg

post-7016-0-24751200-1490817278_thumb.jpgpost-7016-0-33942800-1490817285_thumb.jpg

 

Mijamy straganiki ciągnące się wzdłuż deptaka.

post-7016-0-90566600-1490817296_thumb.jpgpost-7016-0-65361000-1490817366_thumb.jpg

post-7016-0-87418200-1490817303_thumb.jpgpost-7016-0-35466400-1490817311_thumb.jpg

 

Wyglądamy co tam w morzu.

post-7016-0-79168700-1490817289_thumb.jpg

 

Idziemy z bliska zerknąć na tę ponoć „najpiękniejszą” plażę Krku :look: Serio??? :hmm:  Jest godzina 18-ta więc teoretycznie powinno być już mniej ludków.

post-7016-0-62396400-1490817316_thumb.jpgpost-7016-0-41761400-1490817204_thumb.jpg

post-7016-0-56980700-1490817372_thumb.jpgpost-7016-0-12990600-1490817175_thumb.jpg

post-7016-0-29190900-1490817378_thumb.jpgpost-7016-0-34835200-1490817383_thumb.jpg

 

Jak dla mnie wystarczy :oslabiony: , jesteśmy nawet zbyt blisko brrrr. Zarządzam w tył zwrot.

post-7016-0-87768600-1490817388_thumb.jpg

 

Znajdujemy zaciszny kącik z dużo lepszym widoczkiem :serducha: .

post-7016-0-73940200-1490817178_thumb.jpg

 

Po odsapnięciu znów uciekamy w uliczki starej części miasteczka.

post-7016-0-02043700-1490817395_thumb.jpgpost-7016-0-47967500-1490817400_thumb.jpg

 

Hrvatska kota też ukrywa się w cieniu ;)

post-7016-0-87750100-1490817405_thumb.jpg

 

Trafiamy pod kościół Sv. Trójcy

post-7016-0-97526300-1490817411_thumb.jpg

 

A tam litera-i-alfabet-ruchomy-obrazek-1173.gi … jak Tom   ;)

post-7016-0-10484600-1490817182_thumb.jpgpost-7016-0-50092200-1490817360_thumb.jpg

 

Łazimy bez celu trafiając w całkiem ciekawe zakątki :).

post-7016-0-64543700-1490817427_thumb.jpgpost-7016-0-25698200-1490817433_thumb.jpgpost-7016-0-25379200-1490817440_thumb.jpgpost-7016-0-62852300-1490817445_thumb.jpgpost-7016-0-88673300-1490817462_thumb.jpgpost-7016-0-84393900-1490817526_thumb.jpg

 

Jak w jakiejś Grecji czy cuś ;)

post-7016-0-67697200-1490817450_thumb.jpgpost-7016-0-36068700-1490817468_thumb.jpg

 

Wracamy na nabrzeże i idziemy w kierunku plaży przy kempingu Bunculuca.

Na co trafiamy? Oczywiście :) litera-i-alfabet-ruchomy-obrazek-1174.gi

post-7016-0-86951500-1490817512_thumb.jpgpost-7016-0-62325700-1490817169_thumb.jpg

 

Mijamy port.

post-7016-0-09330500-1490817457_thumb.jpgpost-7016-0-36265800-1490817473_thumb.jpg

post-7016-0-84009800-1490817420_thumb.jpgpost-7016-0-24345700-1490817533_thumb.jpg

post-7016-0-73374900-1490817519_thumb.jpg

 

Odnajdujemy kolejny znak z alfabetu głagolicy litera-i-alfabet-ruchomy-obrazek-1172.gilitera-i-alfabet-ruchomy-obrazek-1167.gi

post-7016-0-34625700-1490817184_thumb.jpgpost-7016-0-35338900-1490817548_thumb.jpg

 

I stwierdzamy, że czas kończyć na dziś wędrówkę szlakiem głagolicy :'( , zegar nie chce stanąć w miejscu i musimy wracać do auta :(

Ostatnie spojrzenie na te piękne widoczki :serducha:  :serducha:  :serducha: i żegnamy Baske :(.

post-7016-0-54935100-1490817540_thumb.jpgpost-7016-0-66130200-1490817555_thumb.jpg

post-7016-0-20639000-1490817496_thumb.jpgpost-7016-0-55687200-1490817504_thumb.jpg

 

Stwierdzamy, że ta Baska całkiem fajna, ma ładną okolicę i jest co tam robić ale z plaży trzeba wiać ;):D

Dzień kończymy małym co nieco :pub: zadowoleni z dzisiejszych odkryć :)

post-7016-0-28596700-1490817186_thumb.jpg

 

Cdn …  :hej:  

Edytowane przez gusia-s (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 8 -  9.07.2016 sobota

 

Kajakowanie po Jadranie :)

 

Kolejny dzień wita nas piękną pogodą  :serducha: 

post-7016-0-77746000-1490906519_thumb.jpg

 

Mrożona kawka smakuje wyśmienicie  :kawa: 

post-7016-0-63596400-1490906507_thumb.jpg

 

Jesteśmy gotowi do działania  :ok: 

post-7016-0-03251600-1490906512_thumb.jpg

 

Już po kilku machnięciach wiosłami wiemy, że coś jest nie tak :look: . Z trudem wychodzimy z naszej kempingowej zatoki i płyniemy w kierunku pobliskiej plaży Oprna. Być tak blisko i nie zaliczyć tej najsłynniejszej na wyspie plaży to się nie godzi :nono: .

post-7016-0-88943600-1490906726_thumb.jpg

 

Płyniemy to trochę na wyrost stwierdzenie :oslabiony: , raczej nas nosi po Jadranie jak pijane zające po łące :niewiem: . Normalnie tragedia :'( , walczymy o każdy metr do przodu, kajak wcale nie trzyma kursu tylko się kiwa w lewo i prawo mimo, że wiosłujemy jak trzeba. Na szczęście już blisko.

post-7016-0-05822700-1490906525_thumb.jpg

Cumujemy na plaży :) 

post-7016-0-98595900-1490906530_thumb.jpg

 

Kontrola kajakowego podwozia i co? okazuje się, że zgodnie z naszymi domysłami przyczyną naszych kłopotów ze sterownością jest brak płetwy sterowej, która powinna być wpięta pod pokładem kajaka  :wacko: 

post-7016-0-08388500-1490906728_thumb.jpg

 

I była przy wodowaniu bo sprawdzałam :(  Musieliśmy ją stracić zaraz na początku  ;( . Pewnie wypięła się gdy wsiadaliśmy do kajaka zbyt blisko brzegu. Kajak pod naszym ciężarem musiał się ugiąć i płetwa pewnie wbiła się w żwir na dnie przy brzegu a jak się odepchnęliśmy to po prostu się wypięła  :sciana: 

No to już pokajakowane, bez niej nie bardzo da się pływać :(  Jestem przygnębiona :(

Ale Tom pociesza :glasce: , że coś wykombinuje … wytnie, wygnie, stopi na słońcu i będzie Pani zadowolona mówi … Skoro tak :calus:  

 

To idę popaczeć jak plaża się prezentuje z góry. Przebiegającej powyżej ulicy to nawet stąd nie widać, no ale jak inni jakoś tu złażą to ja też dam radę :).

post-7016-0-46232000-1490906536_thumb.jpg

 

Wdrapuję się nieco nad plażę :)

post-7016-0-72616000-1490906541_thumb.jpgpost-7016-0-42249500-1490906546_thumb.jpg

 

Na lewo plaża Zaglav, na prawo Oprna.

post-7016-0-50584900-1490906504_thumb.jpgpost-7016-0-73669000-1490906609_thumb.jpg

 

Na wprost.

post-7016-0-85969500-1490906624_thumb.jpg

 

Tu kroczek, tam kroczek i już jestem na ulicy nad Oprną, a tam taka sytuacja ;)

post-7016-0-02702800-1490906615_thumb.jpgpost-7016-0-90699000-1490906619_thumb.jpg

post-7016-0-30129200-1490906630_thumb.jpg

 

Plaża z góry pięknie się prezentuje :serducha:  :serducha: .

post-7016-0-21634000-1490906635_thumb.jpgpost-7016-0-22582400-1490906515_thumb.jpg

post-7016-0-19639000-1490906651_thumb.jpgpost-7016-0-63872700-1490906640_thumb.jpg

 

 

Za plażą rozciąga się długa i zielona dolinka, w której skrupulatnie ktoś poukładał napisy z kamieni.

post-7016-0-81596100-1490906646_thumb.jpgpost-7016-0-30463800-1490906605_thumb.jpg

 

Jeszcze trochę i czuje, że się rozpuszczę – jest niesamowicie gorąco na tych skałach. Schodzę w dół a to wcale nie jest takie proste. Trzeba uważnie stąpać po wyboistym szlaku, którego w zasadzie nie ma a ja w budach do wody :-] 

Mniej więcej jestem w połowie drogi.

 

I nareszcie na dole uff. Woda cudownie cieplutka. Zasłużony plażing :) 

post-7016-0-74839000-1490906675_thumb.jpgpost-7016-0-97068600-1490906668_thumb.jpg

post-7016-0-00809200-1490906681_thumb.jpg

 

Tom coś tam wynajduje między skałkami.

post-7016-0-08484400-1490906687_thumb.jpg

 

Po wodnych harcach idziemy na spacer widzianą z góry dolinką.

post-7016-0-02168000-1490906698_thumb.jpgpost-7016-0-57308000-1490906704_thumb.jpg

post-7016-0-05601200-1490906710_thumb.jpgpost-7016-0-59564000-1490906715_thumb.jpg

post-7016-0-78300700-1490906663_thumb.jpgpost-7016-0-18969000-1490906721_thumb.jpg

 

Skoro jakimś cudem udało nam się dopłynąć do Oprny to może podpłyniemy jeszcze kawałeczek, za ten cypelek? Jest tam ukryta maleńka plaża, którą mijaliśmy podczas pierwszej kajakowej wycieczki. Po zboczu właśnie wędruje jakaś grupka – czyli da się tam dojść z buta z Oprny ;)

post-7016-0-04117000-1490906692_thumb.jpg

 

Ale nie po to mamy  pływało przecież, choć nie wiem czy piesza wędrówka nie byłaby łatwiejsza w sytuacji gdy nasz kajak stracił ster  :oslabiony: 
Nie rozczulamy się i łapiemy za wiosła ;)

post-7016-0-64027000-1490906722.jpgpost-7016-0-13915200-1490906725_thumb.jpg

 

Cdn …  :hej:  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cd. Dzień 8 -  9.07.2016 sobota

 

Kajakowania bez płetwy cd. …

 

Mimo braku płetwy sterowej, wolniej niż zwykle ale udaje nam się przepłynąć kawałeczek do kolejnej zatoczki, w której podczas pierwszego kajakowania obserwowaliśmy skoki śmiałka do wody.

post-7016-0-79973100-1491243632_thumb.jpg

 

Tu o niej pisałam :) 

 

Jest tuż po godz. 15-ej i plażyczka  już skrywa się w cieniu :(, tylko na skałkach z lewej jeszcze świeci słoneczko.

post-7016-0-33267300-1491243536_thumb.jpgpost-7016-0-79031400-1491243555_thumb.jpg

 

Z plaży mamy widok na Starą Baske, Velebit i wyspy Prvic, Sv. Grugr, Goli otok też gdzieś tam majaczy pomiędzy.

post-7016-0-21918600-1491243571_thumb.jpgpost-7016-0-70707700-1491243598_thumb.jpg

 

Plaża jest niewielka, jednak nie mamy szczęścia być zbyt długo na niej sami :oslabiony: gdyż zaraz po przybiciu do jej brzegu dołącza do nas kilka osób przybyłych drogą lądową :(. Jak wspominałam jest taka możliwość, pieszo lądem można się tu dostać z plaży Oprna :tuptup:  :tuptup: .

Zejście z lewej strony zatoczki po sypkich kamieniach, o tam tam za Tomem. 

post-7016-0-17893900-1491243531_thumb.jpgpost-7016-0-37349600-1491243589_thumb.jpg

 

Sama plażyczka bardzo fajna, kameralna, ukryta między skałami pod wysokim klifem. 

post-7016-0-89918800-1491243593_thumb.jpg

 

Łagodne zejście do morza, woda kryształ, na plaży mniejsze i większe otoczaki. Do południa słońce na niej gwarantowane i kolor wody piękniejszy niż teraz.

post-7016-0-78165300-1491243550_thumb.jpgpost-7016-0-92767800-1491243603_thumb.jpg

 

I takie kolorowe skałki oderwane z klifu :)

post-7016-0-74888000-1491243609_thumb.jpgpost-7016-0-03857800-1491243615_thumb.jpg

 

Podglądamy poczynania jeżowca :).

 

Który wraca po wszystkim na swoje miejsce, czyli do morza :)

post-7016-0-73311300-1491243560_thumb.jpgpost-7016-0-37138100-1491243566_thumb.jpg

post-7016-0-49090500-1491243576_thumb.jpg

 

Ponieważ nie jesteśmy sami, w dodatku nie ma już tu słoneczka zbieramy się do powrotu, trzeba napiąć mięśnie i do wioseł ;)  :-] 

post-7016-0-01295600-1491243620_thumb.jpgpost-7016-0-50056800-1491243626_thumb.jpg

 

Wiosłując co sił dobijamy do miejsca startu, czyli na plażę przy kempingu Skrila a tam … niespodzianka!!! Cudowne powitanie :jump: i to o czy marzyłam i po cichu miałam nadzieję … Dopływając do brzegu, już z daleka na jasnych  kamyczkach i żwirku wypatrzyłam czarną plamkę :look: … jak gdyby nigdy nic … na żwirku leży sobie nasza płetwa sterowa !!!! Hurrra … :bravo:  :bravo:  :yay: 

Musiała wypłynąć na wierzch kiedy my już odbiliśmy od brzegu, ktoś ją znalazł i odłożył w miejsce, z którego wodowaliśmy kajak. Tak jest na kempingach w Chorwacji  :yes: 

 

Tom kiedyś, w Zivogosce na kemp. Dole też znalazł portfel z kasą, którego właścicielkę udało się namierzyć i zwrócić co zgubiła :) a była tam cała jej kasa na pobyt. 

Dobro powraca – pamiętajcie o tym :)

 

Po ciężkim wysiłku należy nam się pożywny obiadek i sjesta w cieniu na tureckim posłaniu :] 

post-7016-0-28321300-1491243540_thumb.jpg

post-7016-0-55579800-1491243545_thumb.jpgpost-7016-0-72750700-1491243638_thumb.jpg

 

Wieczorem, obserwujemy kolorowy spektakl na niebie i planujemy kolejną kajakową wyprawę …

post-7016-0-02015500-1491243631_thumb.jpgpost-7016-0-41450600-1491243584_thumb.jpg

 

A dokąd to w następnym odcinku. Powiem tylko, że będzie pięknie i bezludnie i też spotka nas niespodzianka, może zbyt przyziemna ale jednak ;)

 

Cdn …  :hej:  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to za niespodzianka :) ? Popłyniemy kajakiem do Wenecji ? :]

Tiiiaaa ... z Krku  :] to chyba tylko Dorcia w asyście WOPR może tego dokonać :miga:  :miga:  :miga:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozbawiłaś mnie do łez :] po prostu wyobraziłem to sobie

Dorcia ma łatkę do końca życia przypięta :] chyba jej wręczę jakąś statuetkę :]   

post-7016-0-05109300-1491304764_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżowce potrafią zrobić poważne kuku  :oslabiony: które bardzo boli  :'(

Trzeba na nie uważać aby nie nadepnąć ... Ich kolce są bardzo kruche, ale potrafią przebić buty do wody. Po wbiciu w skórę odłamują się od jeżowca i bardzo trudno je usunąć. W miejscu ukłucia, ciało drętwieje, rozwija się infekcja, puchnie i boli.

Może dojść nawet do drgawek czy trudności z oddychaniem więc lepiej unikać gwałtownego kontaktu z ich kolcami. Delikatnie można je wziąć do ręki byleby właśnie nie nadepnąć czy nie przycisnąć gwałtownie.

Tom zaliczył spotkanie z jeżowcem na szczęście tylko delikatnie nogą nad kostką go dotknął i tylko z 5 kolców się wbiło.

 

Jeżowce też się jada ...  :wacko:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 9 -  10.07.2016 niedziela

 

 

Bezludna plaża z zasięgiem free ;)

 

Dziś mija tydzień od naszego meldunku na wyspie Krk :) ależ ten czas leci.

 

Po wyjściu z budki co widzę? Kolejny piękny dzień  :serducha: 

post-7016-0-34811000-1491336994_thumb.jpgpost-7016-0-11290700-1491336998_thumb.jpg

 

Cudownie, nie marnujemy czasu … do wioseł ;)

 

Dziś wybieramy się w rejs w przeciwną stronę niż dotychczas, czyli w stronę Starej Baski. Poszukamy sobie jakiejś małej samotnej plażyczki na leniuchowanie.

 

Kilka machnięć wiosłem, jakieś 500 m od plaży kempingowej i jest  :jump: 

post-7016-0-87465800-1491336988_thumb.jpg

 

 

Nadaje się :brawo: Przybijamy :serducha: 

post-7016-0-32643800-1491337017_thumb.jpg

 

 

Ciasne ale własne :) Plaża jest niedostępna z lądu.

 

post-7016-0-48131500-1491337024_thumb.jpg

 

post-7016-0-71763700-1491337032_thumb.jpgpost-7016-0-21366900-1491337041_thumb.jpg

 

 

Z widokiem na Starą Baske, z której ku zdumieniu bez problemu ściągamy po Wifi darmowe Internety 2pisze.gif  ;) Myślałam, że takie rzeczy tylko w Erze ;) a tu niespodzianka  :look:  :]  

post-7016-0-51616400-1491336986_thumb.jpg

 

 

Tylko my i cykady  :serducha: 

 

 

Nie no zapomniałam są jeszcze one w pobliżu. Udają, że ich nie widać ;)

 

post-7016-0-78700900-1491337099_thumb.jpgpost-7016-0-10028100-1491337112_thumb.jpg

 

 

Czasem ktoś nas podgląda z morza …  :nono:

 

 

post-7016-0-51271400-1491337061_thumb.jpg

 

 

Pięknie jest … co tu gadać :serducha: chce się żyć :)

post-7016-0-21290700-1491337003_thumb.jpgpost-7016-0-17387500-1491337084_thumb.jpg

 

Jadran delikatnie faluje

 

 

 

Po 3 godz. błogiego lenistwa 61wakacje.gif … czas opuścić naszą oazę. 

post-7016-0-48663900-1491337073_thumb.jpg

 

 

Postanawiamy jeszcze kawałeczek podpłynąć w stronę Starej Baski aby zlustrować brzeg, może znajdziemy jeszcze jakieś ciekawe miejsce na następny raz?

 

Pojawia się ono już po chwili :) Też super :ok: .

post-7016-0-71727600-1491337131_thumb.jpgpost-7016-0-65562600-1491337123_thumb.jpg

post-7016-0-23489400-1491337143_thumb.jpgpost-7016-0-99473900-1491337006_thumb.jpg

 

Na dziś mamy jednak dość plażowania i inne plany na popołudnie, dlatego zawracamy obiecując sobie powrót innego dnia :).

Zbliżamy się do kempingowej plaży

 

post-7016-0-94021800-1491337050_thumb.jpg

 

 

I parkujemy na żwirku ;)

 

 

 

Wrzucamy coś szybkiego na ruszt i w drogę … tym razem autkiem :drive:  :) a dokąd to w następnej odsłonie ;)

 

 

 

Cdn …  :hej:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cd. Dzień 9 -  10.07.2016 niedziela

 

 

Vrbnik – kolebka głagolicy i wina :)

 

Jedziemy do Vrbnika, miasteczka ponoć pięknie położonego na wysokim prawie 50 m klifie po wschodniej stronie wyspy, będącego jednym z najstarszych na wyspie samochod-rodzinny.gif.

 

post-7016-0-06236200-1491415766_thumb.jpg

 

 

W drodze do miasteczka mijamy liczne winnice. Vrbnik jest również uważany za kolebkę głagolicy, gdyż na jego terenie odnaleziono znaczną część inskrypcji w tym alfabecie, pośród których był też statut miasta Vrbnik – jeden z najstarszych jakie odnaleziono - datowany na 1388 r., starszy od niego jest tylko statut Vindolski z 1322 r.

 

Parkujemy gdzieś w centrum miasteczka, na pierwszym lepszym napotkanym parkingu, oczywiście płatnym :oslabiony: i idziemy w miasto zupełnie bez planu :)

Na początek trafiamy pod kościół Matki Bożej Dobrego Zdrowia.

 

post-7016-0-78611400-1491415774_thumb.jpg

 

 

Tuż za nim rozciąga się niewielki ale bardzo zadbany park z tarasem widokowym. Na terenie parku znajduje się pomnik Blaża Baromića – założyciela pierwszej drukarni, zajmującej się przedrukiem tekstów pisanych głagolicą. Blaż prawdopodobnie urodził się we Vrbniku i od dziecka miał kontakt z pismem głagolickim.

 

Bez zbędnych ceregieli ładuje mu się na kolana ;) wcale nie protestował :]

 

 

post-7016-0-61734400-1491415785_thumb.jpg

 

 

A na tyłach krzesełka, na którym ów pan zasiada …

 

post-7016-0-42159100-1491415797_thumb.jpg

 

 

Z tarasu rozciąga się super widoczek. Po przeciwnej stronie majaczy Novi Vindolski.

 

post-7016-0-56000600-1491415807_thumb.jpgpost-7016-0-66319500-1491415814_thumb.jpg

 

 

Odbijamy alejką w prawo i docieramy do jednej z vrbnickich plaż – Zgribnica.

 

post-7016-0-93742300-1491415823_thumb.jpgpost-7016-0-37379800-1491415832_thumb.jpg

 

post-7016-0-58634300-1491415841_thumb.jpgpost-7016-0-11862400-1491415757_thumb.jpg

 

post-7016-0-10107300-1491415935_thumb.jpg

 

 

Obserwujemy skoki do wody ... plum :)

 

 

Potem kierujemy się na starówkę Vrbnika  czyli w stronę przeciwną. Mijamy mury obronne.

post-7016-0-07772800-1491415949_thumb.jpgpost-7016-0-47110800-1491415955_thumb.jpg

 

 

Nie da się nie zauważyć, że to miasteczko ma też tradycje winiarskie :pub:

 

 

post-7016-0-07725700-1491415942_thumb.jpg

 

 

Starówka Vrbnik pełna jest wąskich i krętych uliczek, wiodących raz w górę a raz w dół. Niektóre z nich są ślepe i wiodą wprost do czyichś drzwi.

 

post-7016-0-86418200-1491415962_thumb.jpgpost-7016-0-61014300-1491415970_thumb.jpg

post-7016-0-58780400-1491415977_thumb.jpgpost-7016-0-35528600-1491415985_thumb.jpg

 

Ale my szukamy najwęższej uliczki świata.

 

post-7016-0-93991300-1491415993_thumb.jpg

 

To jeszcze nie ona ale szerokością ani wysokością również nie grzeszy :]

 

 

post-7016-0-50921900-1491416016_thumb.jpgpost-7016-0-26005600-1491416027_thumb.jpg

post-7016-0-52864900-1491416034_thumb.jpg

 

Może to tędy?  :niewiem:

 

 

post-7016-0-97234400-1491416042_thumb.jpgpost-7016-0-90543600-1491416050_thumb.jpg

 

post-7016-0-14871500-1491416059_thumb.jpgpost-7016-0-37607600-1491416066_thumb.jpg

 

 

Też nie :wacko:  włazimy na czyjeś podwórko.

post-7016-0-55340100-1491416073_thumb.jpgpost-7016-0-31606600-1491416082_thumb.jpg

 

 

Zamiast najwęższej uliczki trafiamy na bananowca, który już zawiązał owoce :) 

post-7016-0-84326200-1491416007_thumb.jpgpost-7016-0-99376500-1491416138_thumb.jpg

 

 

I na krzaczki lawendy  :serducha: 

post-7016-0-00971300-1491415929_thumb.jpg

 

 

Kręcimy się tak w tym labiryncie aż tu nagle … jest :ok: najwęższa uliczka świata Klanić. Mierzy zaledwie 43 cm szerokości :)

post-7016-0-90366000-1491416146_thumb.jpgpost-7016-0-21751900-1491416159_thumb.jpg

post-7016-0-98008300-1491416173_thumb.jpg

 

Kto szczupły to się wie ;), ne ma problema ale kto nie dba o linię to musi wciągnąć brzucha :lol2:  

post-7016-0-61604600-1491416186_thumb.jpgpost-7016-0-22741900-1491416293_thumb.jpg

 

W uliczce spotykamy męską ekipę Czechów - jeden z nich słysząc naszą rozmowę chwali się, że ma żonę Polkę z Krakowa :)

 

Uliczka znaleziona zatem możemy ruszać dalej. Nogi zanoszą nas pod kościół parafialny Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Wewnątrz trwa nabożeństwo kaplan.gif .

 

post-7016-0-41732700-1491416306_thumb.jpgpost-7016-0-30350000-1491416316_thumb.jpg

post-7016-0-02638800-1491416325_thumb.jpgpost-7016-0-12392100-1491416383_thumb.jpg

 

Na elewacji kościoła a jakże, również ślady głagolicy.

post-7016-0-50286900-1491416334_thumb.jpg

 

 

 

Tuż obok wysoka dzwonnica widoczna chyba z każdego punktu miasta i jeszcze daleko przed nim.

 

post-7016-0-89214700-1491416391_thumb.jpg

 

 

Drepczemy dalej  :tuptup:  :tuptup: 

post-7016-0-50960500-1491416398_thumb.jpg

 

A łatwo wcale nie jest, trzeba uważać by nie zaliczyć poślizgu ;)

 

post-7016-0-38662300-1491416406_thumb.jpgpost-7016-0-91644500-1491416418_thumb.jpg

 

 

Zataczamy jakby kółko i wychodzimy wprost pod kaplicę Św. Marcina

 

post-7016-0-37126300-1491416427_thumb.jpg

 

 

Po czym ponownie dajemy nura w wąskie uliczki :) 

O tu jest coś ciekawego i bynajmniej nie są to muszelkowe wyroby  ;):slina:

 

 

Dokonujemy zakupu ;) Figówka i’ts ok. zwykła rakija ponoć też – tak twierdzi Tom bo ja tego nie trawię :oslabiony:

 

 

post-7016-0-78853700-1491416436_thumb.jpg

 

 

Tu mam wrażenie déjà vu :look: jakbym się przeniosła do Humu na Istrii, tam były podobne klimaty :)

post-7016-0-53664000-1491416446_thumb.jpg

 

Każdy zaułek starówki kusi do zakupu trunków.

 

post-7016-0-76544300-1491416455_thumb.jpgpost-7016-0-76543400-1491416465_thumb.jpg

 

 

Idziemy do auta zostawić zakupy coby nie brzdękały i nie trzeba było dźwigać bo jeszcze chcemy trochę połazić, tak więc … :-]

 

 

 

Cdn …  :hej:  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaaaa ja mogłem plecami dotykać jednej strony ulicy (tej najwęższej) a drugiej strony brzuchem , a Wy nie ee :]

Edytowane przez Pierzasty (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.