Skocz do zawartości

[Relacja] Przez 2 wiolonczele runął nasz plan i co z tego wynikło? Wspomnienia z wyspy Krk


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 303
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Gosia ta " zimna woda" w Jadranie to efekt lekkiego przegrzania organizmu po wędrówce w upale . Wystarczy lekkie przegrzanie aby woda o temperaturze powyżej 25 stopni C wydawała się lodowata.

Przyznaję,że masz wyjątkowe zacięcie do tych wędrówek w upalnej pogodzie.Szczerze podziwiam postawę Twojego małżonka nie mówiąc o Tobie. :ok::hej: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie :bravo: za sumienność. Praktycznie codziennie nowy odcinek relacji. Tak trzymać  :yes: .

:) staram się już tego nie odkładać i tak zwlekałam z rozpoczęciem dłuuugo ;)

 

Gosia ta " zimna woda" w Jadranie to efekt lekkiego przegrzania organizmu po wędrówce w upale . Wystarczy lekkie przegrzanie aby woda o temperaturze powyżej 25 stopni C wydawała się lodowata.

Przyznaję,że masz wyjątkowe zacięcie do tych wędrówek w upalnej pogodzie.Szczerze podziwiam postawę Twojego małżonka nie mówiąc o Tobie. :ok: 

Zimna woda w tym przypadku to był jednak efekt jakichś prądów, które się być może uruchomiły podczas wiatru a nie różnica temperatur. Wtedy na prawdę woda nie miała więcej jak 20 st. ... dla mnie za zimna brrrr. 

W kolejnych dniach słonko grzało nawet mocniej a do wody wchodziło się bez żadnego dyskomfortu ... pod prysznicem na plaży leciała chłodniejsza niż w Jadranie :D

 

Tom, bardzo lubi chodzić tylko trochę gorzej ode mnie znosi upał ale się nie poddaje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 4 -  5.07.2016 wtorek

 

Wiosła w dłoń!

 

Zgodnie z przewidywaniami wreszcie nie wieje!!!  :yay: 

Jesteśmy gotowi do działania ;)

post-7016-0-92521000-1487965898_thumb.jpg

 

Ahoj przygodo, wiosła w dłoń. Cel - poszukiwanie ustronnych zatoczek  :bravo: 

post-7016-0-02561800-1487965891_thumb.jpg

 

Mijamy pierwszą zatoczkę znajdującą się tuż przed kempingiem Skrila - Zatoka Zaglav 

post-7016-0-05594600-1487965896_thumb.jpg

post-7016-0-34141700-1487965931_thumb.jpgpost-7016-0-61832300-1487965937_thumb.jpg

 

Można do niej dotrzeć pieszo w kilka minut z kempingu. Niestety trzeba przejść ulicą pod górę jakieś 500 metrów, potem przejść przez barierkę i zejść w dół do zatoczki. Zbocze nie jest zbyt strome ani jeszcze wysokie w tym miejscu. Przyjezdni z innych części wyspy, parkują auta na ulicy powyżej zatoczki utrudniając tym samym wyjazd pod strome i kręte wzniesienie wrrrr. Praktycznie połowa jednego pasa ruchu jest wyłączona. O ile dla aut osobowych to nie powinno stanowić problemu, to niestety auto z budą nie minie się z jadącym z góry innym autem, jeśli się zatrzyma to już klops :oslabiony: .

 

Mijamy kolejną zatokę, to Zatoka Oprna 

post-7016-0-64554600-1487965967_thumb.jpgpost-7016-0-36245000-1487965960_thumb.jpg

 

To dla niej przybywają tu goście z całej wyspy :) Sytuacja na drodze jak już wyżej pisałam. Na szczęście my się o to martwić teraz nie musimy ;) Wyjazd z kempingu to chyba zaplanujemy o 6 rano kiedy na drodze będzie zupełnie pusto :look:. Z kempingu pieszo do Oprny będzie jakieś 750 m.

Oprne odwiedzimy innego dnia.

 

Nareszcie wyłania się coś wartego uwagi :), niestety zatoczka jest już zajęta. Tomek miał wielką ochotę do niej zawinąć ale to ja jestem kapitanem tego statku :] – nie będziemy przeszkadzać ;).

post-7016-0-03831700-1487965976_thumb.jpgpost-7016-0-89467200-1487965983_thumb.jpg

 

Obserwujemy śmiałków skaczących ze skał do wody. Widok nieco przerażający :look: , miałam wrażenie, że za chwilę skaczący roztrzaska się o skały dlatego troszkę panikowałam. Musicie lekko wytężyć wzrok aby na skale dostrzec postać szykującą się do skoku  :look: 

 

Do tej zatoczki na upartego również da się dotrzeć pieszo. Z Oprny jest ścieżka prowadząca zboczem, na końcu której trzeba zejść w dół. Zaznaczyłam na mapie trasę.

post-7016-0-88212900-1487966028_thumb.jpg

 

Mijamy zatoczkę z nadzieją na kolejną.

Kolory wody cudowne :serducha: Skały przebijające spod tafli wody wydają się być tuż pod jej powierzchnią, kontrolnie robimy pomiar wiosłem … niestety jest za krótkie i nie sięga dna :look: 

post-7016-0-66942700-1487965995_thumb.jpgpost-7016-0-87157300-1487966007_thumb.jpg

post-7016-0-56310900-1487965906_thumb.jpgpost-7016-0-52202500-1487966016_thumb.jpg

post-7016-0-22704100-1487965910_thumb.jpgpost-7016-0-17351300-1487965916_thumb.jpg

 

Ja się specjalnie nie przemęczam wiosłowaniem ;)

post-7016-0-88848700-1487965919_thumb.jpg

 

Bardziej dryfujemy niż wiosłujemy, ale nie ma się co spieszyć :)

 

Na horyzoncie pojawia się kolejna zatoczka tylko, że znów ktoś się w niej kręci :( A mówiłam, żeby się szybciej ogarniać z rana wrrr  :wacko: 

post-7016-0-41700500-1487965923_thumb.jpg

 

Po chwili okazuje się jednak, że zatoczkę opuszczają jej dotychczasowi goście. Nie pozwalamy jej długo pozostać pustą! Cała naprzód  :] 

Przybijamy do brzegu - lokalizacja  

post-7016-0-70997100-1487965950_thumb.jpg

 

Cała nasza :serducha: pierwsza w te wakacje private beach :brawo:       

post-7016-0-25337900-1487966024_thumb.jpg

 

Od kolejnej zatoczki oddziela ją niewysoki pagórek.

post-7016-0-18481300-1487966090_thumb.jpg

 

Zatoczka z góry prezentuje się tak, na wprost w oddali widoczny kemping.

post-7016-0-68852600-1487966039_thumb.jpgpost-7016-0-09468700-1487966058_thumb.jpg

 

A z drugiej strony zoomem ściągam jeszcze jedno ciekawe miejsce :)

post-7016-0-82434100-1487966049_thumb.jpgpost-7016-0-82262000-1487966066_thumb.jpg

 

Dla lepszej wizualizacji  :thank: 

 

Czas na krótkie plażowanie, po jeszcze wczoraj zimnej wodzie pozostało wspomnienie. Dziś już można się pluskać i nic się nie marszczy :] 

post-7016-0-09388800-1487966075_thumb.jpg

 

Widoczek w kierunku Starej Baski.

post-7016-0-66125300-1487966081_thumb.jpg

 

W zatoczce nie zabawiliśmy długo, ciekawość goniła nas dalej ...

post-7016-0-31426600-1487966088_thumb.jpg

 

Im dalej tym okazywało się piękniej  :serducha:

 

 

Cdn...  :hej: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzę, bo wyglądało to kaskadersko. Ja raz z drabiny na beton, wiem co to twarde.

.

Plaże. Dzikie, intymne. Kto potrafi docenić tą kulturę, nie pakowania się komuś w intymność?

Zamieńmy sytuację.

Wy pierwsi, zajęliście plażyczkę, inni podpływają i tylko "heloł" i ładują się z majdanem tuż obok Was bez skrupułów.

I tak naprawdę kto tu jest niewyważoną hołotą?

I dumny jestem że się nie wpakowaliście komuś, żałuję jednak, że "oni" nie wiedzieli że Wy Polacy z Polski.

Cholera, jak ciężko jest wypracować wizerunek w walce ze stereotypami gdy ta praca jest nie zauważalna...

Gratki Wam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie dobre było ostatnie kilka sekund filmu że śmiałkiem. Od razu słychać kto tu jest kapitanem :)

T: To: to co płyniemy tam ?

G:gdzie?

T:no do tej plaży

G:tu ,gdzie ludzie są ?

T: tak.

G: nie no, nie będziemy im zajmować...

T:Ale Gosia, nie jest tak że znajdziesz bezludną...

G: JEST !

Edytowane przez Pierzasty (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Od razu słychać kto tu jest kapitanem ..

Sama się mianowałam, w końcu zasiadam na przodzie jednostki  :]

 

... T:Ale Gosia, nie jest tak że znajdziesz bezludną...

G: JEST ! ...

I co nie miałam racji? za chwilę było już bezludzie  :serducha:

 

Kapitan ma zawsze rację! a kobieta kapitan to już zawsze na zawsze  :-]

 

Plaże. Dzikie, intymne. Kto potrafi docenić tą kulturę, nie pakowania się komuś w intymność?...

Jeśli małą plażyczkę/zatoczkę  zajmuje 1 para/ rodzinka  to nie mam sumienia władować się tak. Trudno, kto pierwszy ten lepszy. Jeśli zatoka jest duża i już na niej plażuje kilka grupek, to traktuje ją jak publiczną. 

 

Po zajęciu małej plażyczki jest taki sposób na jej ochronę przed inwazją obcych ... gwarantuje, że nikt nie dołączy cycki.gif  :-]  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cd. Dzień 4 -  5.07.2016 wtorek

 

Błękitna grota i Uvala Drenova

 

Przedostajemy się na drugą stronę zatoczki, w której przed chwilą byliśmy. Wyłaniają się kolejne fajne miejscówki. Z oddali dostrzegam jaskinię. No to płyniemy do niej.

 

post-7016-0-76391200-1488013217_thumb.jpgpost-7016-0-23236400-1488013223_thumb.jpg

 

Jadran w tym miejscu wyraźnie zadziera nosa. Są bardzo silne pływy. Tomkowi ciężko opanować kajak i daje mi lekką reprymendę abym przestała się obijać :nono: . Im bliżej jaskini tym straszniej mi :look: … I znów te kolory :slina: , więc się boje i zachwycam jednocześnie :] Wpływamy do środka  :look: 

 

Wewnątrz jest ciemno i mocno buja :o . Musimy oboje asekurować się wiosłami aby nie wpaść na skały. Mogłoby się to skończyć przedziurawieniem kajaka. Jaskinia kończy się wielką dziurą w skale 2dziura.gif

post-7016-0-62240900-1488013229_thumb.jpg

post-7016-0-81127500-1488013237_thumb.jpgpost-7016-0-18439900-1488013246_thumb.jpg

 

Nie możemy się odwrócić, trzeba wytyłować i zrobić to dopiero u wejścia do jaskini. Jestem troszku przestraszona ;):wacko: 

post-7016-0-78775000-1488013252_thumb.jpgpost-7016-0-80599600-1488013259_thumb.jpg

 

Ale już się wydostaliśmy na szerokie wody :)

post-7016-0-82642200-1488013212_thumb.jpg

 

Kolejne cudne miejsce :serducha: , którego byśmy nie zobaczyli gdyby nie skromne pływadełko :) 

post-7016-0-63330600-1488013209_thumb.jpg

 

Po kilku machnięciach wiosłami wyłania się kolejna miejscówka, z naszej mapy wynika, że to Uvala Drenova.

post-7016-0-19838000-1488014294_thumb.jpg

 

Co prawda już nie bezludna ale wygląda sympatycznie i nadaje się na plażing :)

post-7016-0-63432100-1488014278_thumb.jpg

post-7016-0-47284800-1488014273_thumb.jpgpost-7016-0-99705400-1488014284_thumb.jpg

 

Wypatruję ustronne miejsce pomiędzy dużymi głazami. Nasz jest ten kawałek podłogiiiii :serducha: 

post-7016-0-86086900-1488014291_thumb.jpg

 

Podoba nam się tu bardzo  :ok: 

post-7016-0-67367600-1488014254_thumb.jpg

post-7016-0-38780400-1488014263_thumb.jpgpost-7016-0-07462000-1488014266_thumb.jpg

post-7016-0-52294000-1488014267_thumb.jpg

 

Jeszcze jedne pazurki ... przydadzą się jako reklama salonu córki ;)

post-7016-0-63334400-1488014258_thumb.jpg

 

Czas na relax, woda cieplutka 61wakacje.gif

post-7016-0-37893700-1488014249_thumb.jpg

 

Panuje taka sielska atmosfera, słychać głównie cykady i delikatny szum Jadrana  :serducha: 

 

W sumie można by tu zostać na dłużej, ale to jeszcze nie nasz cel na dziś ;)

Liczę na jeszcze większe wrażenia, toteż po godzinnym odpoczynku ruszamy dalej ...

post-7016-0-50349200-1488014299_thumb.jpgpost-7016-0-69426800-1488014304_thumb.jpg

 

Mijamy kolejna zatoczkę, w której cumuje sporo jednostek. Odpuszczamy więc wizytę i wiosłujemy dalej.

post-7016-0-93234700-1488014311_thumb.jpgpost-7016-0-06128400-1488014318_thumb.jpg

 

Cdn …  :hej: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc Chorwacja i inne "ciepłe kraje" nie dla mnie są.

Niestety - moja druga połowa czasem mnie zmusza. 

Ale pomysł z tym "pływadełkiem" - rewelacja.

Jestem zafascynowany relacją :brawo:  :brawo:  :brawo:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Ale pomysł z tym "pływadełkiem" - rewelacja.

Jestem zafascynowany relacją :brawo:  :brawo:  :brawo:

Pomysł testujemy drugi rok i bardzo nam przypadł do gustu :)

 

Może kogoś zainteresuje jeszcze taki wodny sport Pumpabike

Waga i możliwość złożenia sprawia, że sprzęt nadaje się do wykorzystania w karawaningu ;) W sieci jest sporo filmików jak to działa :)

 

Zaraz płyniemy dalej  :) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cd. Dzień 4 -  5.07.2016 wtorek

 

Golden Beach 

 

Dokąd zmierzamy wiedziałam od początku tej wyprawy, to miejsce było absolutnym must see :excl: dlatego jak tylko pojawiła się okazja na kajakową wycieczkę na pierwszy ogień wybrałam ten a nie inny kierunek :)

 

No więc płyniemy dalej i wreszcie wyłania się ONA!!!! Na po początku nie poznaję, bo widać tylko jej fragment. Dopiero gdy podpływamy jeszcze kawałek pokazuje się cała  :serducha: 

post-7016-0-41958200-1488107056_thumb.jpg

 

Golden beach, Zlatnia plaza – zwał jak zwał, cudna  :serducha:  To jest nasz cel na dziś :)

post-7016-0-36199400-1488106997_thumb.jpg

 

Zaparkowane

post-7016-0-40335200-1488107010_thumb.jpg

 

Na powitanie przybywa na własnych nogach rozgwiazda ;) Może nie jest pięknie ubarwiona ale ważne, że się przywitała ;)

post-7016-0-90357100-1488107003_thumb.jpg

 

Na plaży tłok, że nie ma gdzie stopy postawić ;)

post-7016-0-87620800-1488107016_thumb.jpg

post-7016-0-71770400-1488106985_thumb.jpgpost-7016-0-84631300-1488106986_thumb.jpg

 

Na wodzie buja się kilka łupinek i to nasze towarzystwo.

post-7016-0-84966900-1488107023_thumb.jpgpost-7016-0-28381700-1488107031_thumb.jpg

 

 

Przenosimy się na drugi kraniec plaży, tam jest już trochę cienia. Woda perfekcyjnie przejrzysta, piękne przebarwienia, jaśniutkie i gładkie jak perły otoczaki i do tego skalna ściana wysoka na kilkadziesiąt metrów, błyszcząca w słońcu jak złoto, odcina to miejsce od reszty świata … zakochać się umrzeć … :serducha:  :serducha:  :serducha: 

post-7016-0-23869900-1488106984_thumb.jpgpost-7016-0-65093400-1488107041_thumb.jpg

 

Plażujemy, leniuchujemy, Tom nawet ucina sobie drzemkę w cieniu ogromnego klifu. Jest cudownie. Mi szkoda zamknąć oczy choć na chwilę, patrzę i patrzę i nie mogę się napatrzeć. Woda cudownie ciepła a kamyczki przyjemnie masują ciało. Full contact with nature :-] 61wakacje.gif radosne-sloneczko.gif

post-7016-0-32518600-1488107047_thumb.jpg

 

Zlatna plaza bardzo mi przypomina plażę Pasjaca za Dubrownikiem,  którą odwiedziliśmy w 2014 stacjonując na Peljesacu , tyle że Pasjaca jest dostępna z lądu.

post-7016-0-96575000-1488107034_thumb.jpg

 

Kolejne skojarzenie to równie dostępna z lądu Porto Katsiki   na Lefkadzie i zupełnie niedostępna White Beach na Itace,opisywałam je w relacji z Lefkady. 

 

Po dwóch godzinkach lenistwa postanawiamy wracać, tym bardziej, że na plażę przybiła taksówka wodna prawdopodobnie z Punatu i już nie jest tak cudownie cicho :(. Tuż za Golden Beach jest kolejna ładna zatoka a za nią następna i następna i tak prawie do Punatu. Nie możemy jednak już ryzykować dalszego rejsu, słońce coraz bardziej kieruje się na zachód, póki Jadran spokojny to wiosła w dłoń!

Żegnaj piękna 0cray.gif2papa.gif

post-7016-0-17432700-1488106991_thumb.jpg

 

Przed nami dość daleka droga ok. 3,5 km, nawet nie widać stąd kempingu. Nad Velebitem zawisła puchowa pierzynka. Po prawej Prvic, Sv. Grugr i Rab. Jadranku daj nam spokojnie i szczęśliwie powrócić 0recourse.gif

post-7016-0-49489300-1488107052_thumb.jpg

 

Powrót na kemping odbywa się na jeden strzał. Wiosłujemy co sił. Pogoda nam sprzyja ale na wodzie kręci się mnóstwo szybkich jednostek pływających na silnikach. Powodują one dość duże fale, do których musimy się ustawiać prostopadle aby nas nie zrzuciło na skały.  To bardzo utrudnia płynne wiosłowanie. Na kemping docieramy po ok. godzinie od startu ze Złotej.

W obie strony wyszło nieco ponad 7 km wiosłowania :)każdy pokonany kilometr dostarczał wspaniałych, niezapomnianych wrażeń. Tego się nie da opisać! ;)

post-7016-0-50036800-1488107054_thumb.jpg

 

Zasłużone papu :)  Szef kuchni (Tom) poleca … makaron z kurczakiem w sosie śmietanowo ziołowym z dodatkiem kobasica s tartufima ;) szybkie w przygotowaniu, pyszne i pożywne 2glodny.gif 2napalony.gif

post-7016-0-07168600-1488107068_thumb.jpg

 

Po posiłku obijanko … od zachodniej strony musieliśmy się dodatkowo osłonić od słoneczka, które uparcie nam wciąż zagląda pod daszek ;)

post-7016-0-95114000-1488107059_thumb.jpg

 

Ależ to był dzień :serducha:  :serducha:  :serducha: … 3-ci the best 2puchar.gif z dotychczasowych 4-ech podczas tego urlopu. Statystyka całkiem w porządku ;) 

 

 

Cdn…  :hej: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zimowe dni to sama radość czytać i oglądać taką relację. :bukiet::ok:

Cieszy, że się podoba. W kolejnych odcinkach nadal będą ciepłe klimaty :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.