Skocz do zawartości

BARDZO tania przyczepa - czy jest sens?


MartaWu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów! 


Przeglądam od pewnego czasu to forum i wiem, że jesteście bardzo pomocni dla osób, które poszukują właśnie swojej wymarzonej przyczepy. Przeczytałam już wiele wątków i teoretycznie wiem na co powinniśmy zwracać uwagę. No i niestety, czytając Was, złapałam wątpliwości czy z naszym budżetem w ogóle jest sens czegoś szukać. Już piszę dokładnie o co mi chodzi. 

Jesteśmy młodym małżeństwem na etapie dorobku. Rok temu kupiliśmy mieszkanie, które jeszcze wykańczamy, za jakiś czas pewnie pojawi się dziecko.

Wiele razy urlopy spędzaliśmy pod namiotem. Jakiś czas temu odkryliśmy kemping/pole namiotowe, które absolutnie nam odpowiada. Ponieważ mamy tam niedaleko, wracamy tam w miarę możliwości jak najczęściej. Okolica jest bajeczna, tylko.....zaczynają nam już troszkę doskwierać niedogodności mieszkania pod namiotem. Męczy to, że za każdym razem trzeba brać ze sobą dosłownie wszystko. Rozstawiać namiot, brać śpiwory, karimaty i całą resztę majdanu - czasem tylko na 2 dni. Męczy też wychodzenie na siusiu w nocy, szczególnie gdy pada :|  Do domków letniskowych nie chcemy się przenieść, bo to już zupełnie nie to. Nie ma takiego kontaktu z przyrodą. I kończą się spontaniczne wypady, noclegi trzeba wcześniej rezerwowa itd.

 

Stąd nasz pomysł, żeby na "naszym" polu kempingowym postawić na stałe swoją przyczepę, w której na stałe było by wszystko co najpotrzebniejsze. Tym sposobem spontaniczny wypad (chociażby tylko na sam weekend!) w ładną pogodę nie będzie problemem. Koszt rocznego stacjonowania przyczepy to tylko 800 zł. Dochodzę wreszcie do sedna  :laugh: W tej chwili możemy wydać na przyczepę nie więcej niż 5000 zł. Gdybyśmy od czasu do czasu mogli zabrać przyczepę ze sobą na wycieczkę, byłoby super. Ale zdajemy sobie sprawę, że to już raczej pobożne życzenie. To nie ma być przyczepa do podróży. Wiemy, że na taką trzeba wyłożyć więcej. Głównie miałaby ona służyć jako budka stojąca na kempingu. Czy za 5 tys. jest w ogóle sens szukania czegoś, co się nie rozpadnie jak wejdziemy do środka? 
Droższa opcja w tej chwili nie wchodzi w grę, także jeżeli wybijecie mi ten pomysł z głowy, zrezygnujemy w tej chwili zupełnie z zakupu. 

Będę wdzięczna za Wasze opinie emoji_u1f603.png Pozdrawiam. Marta z Pomorza.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witajcie.

Da się ale trzeba będzie długo i cierpliwie szukać i na pewno nie będzie w niej łazienki.

Przyczepa jeżdżąca od nie jeżdżącej różni sie w zasadzie posiadanymi dokumentami własności (DR) i dobrymi oponami.

Jesśli będzie ona przeciekać lub już będzie zgnita to jakie to będzie miało znaczenie. Samo podwozie jest prostą i trwałą konstrukcją.

Jak mieć, to mieć coś czym się można przemieszczać. To moje zdanie.

Dodam, za każdy odrzucony 1000 zł bardzo poszerza pole manewru...

W kąciku kupującego jest bardzo fajny Knaus na początek przygody.

Widziałaś to ogłoszenie Marto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi! Commanderze, szukam tego Knausa i nie mogę znaleźć. Możesz mi podpowiedzieć gdzie go mogę zobaczyć? Najgorsze w tym wszystkim jest to, że najpierw przeglądając ogłoszenia, wydawało nam się, że za 5 tys. spokojnie coś znajdziemy ciekawego (w końcu tyle jest ogłoszeń z przyczepami do tej kwoty). A teraz im dalej zgłębiamy temat, tym bardziej nasza wizja zakupu staje się odległa... No ale, lepiej nie kupić nic, niż kupić bubel nieświadomie i dowiedzieć się o tym już po fakcie :-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście nie wyobrażam sobie postawienia przyczepy na stałe na jednym kempingu. Ale każdy ma inną wizję wypoczynku.

 

Jeśli chcecie postawić za 800 zł budę na cały rok i do tego budżet to tylko 5000 zł, to najlepiej jest chyba kupić tanią i suchą przyczepę nie do rejestracji. Są takie w ogłoszeniach i ich cena jest wyraźnie niższa niż identycznej budy z możliwością rejestracji. Ja bym tak nigdy nie zrobił, bo buda ma jeździć, a ja nie potrafię miejsca zagrzać, ale jeśli ktoś i tak planuje wyjazdy ciągle w to samo miejsce, to rozwiązanie może mieć sens. Wiadomo, że zaletą jest tu tylko cena. No i DMC przyczepy może być dowolne, bo i tak nie będzie jeździć. Raz zawieziecie na kemping lawetą i koniec kontaktu z drogami. Więc DMC może być nawet duże, a przyczepa przestronna by było wygodnie mieszkać w weekendy.

Co do stanu technicznego to trzeba krytycznie oglądać każdą ofertę niezależnie czy zarejestrowana czy nie. Zasady są te same.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy ograniczonym budżecie przemyślał bym bardziej namiot "stodołę" 

 

post-17565-0-53638600-1486416382_thumb.jpg

 

Takie coś też można rozstawić i zostawić na cały sezon, wstawić przenośną toaletę chemiczną,  w jednym kącie urządzić sypialnię, może być nawet ogrzewana (grzejnikiem olejowym, elektrycznym) w innym kuchnię ze stołem i stołkami. Po sezonie i zwinięciu jest to tylko wielka 30-kg torba, którą można wsadzić do szafy, można ją zabrać na inny kemping jak ten jedyny się znudzi, zmieni lub zlikwiduje. (rzeczy się zmieniają i za 2-3 lata wasz kemping może się zmienić nie do poznania i już wam nie odpowiadać)

 

3 razy tańsze, a wtyrzyma raczej dłużej niż spróchniała i zagrzybiona budka. A w dodatku wcale nie przekreśla zakupu budki za jakiś czas, gdy uzbieracie większą kwotę.

 

post-17565-0-91609200-1486416432_thumb.jpg

 

https://picshare.decathlon.com/pl_PL/picshare/share/1077/264999/8330640#.WJjq1VbbGWE.email

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena 8, bez aku 7 do tego negocjacje...może coś dorzucicie i się uda. Przyczepkach jeżdżąca od forumowicza a nie z ogłoszenia i marka zacna...

Pomyślcie...

 

Jeśli za ta kwotę jest jeżdżąca buda - nawet się nie zastanawiajcie. Brać i jeździć po świecie. Nie stawiać tylko jeździć, jeździć, jeździć  :ok:  :ok:  :ok:

 

 

Ja osobiście nie wyobrażam sobie postawienia przyczepy na stałe na jednym kempingu. 

 

O właśnie  :ok:  :ok:  :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni deszczu i namiot wychodzi bokiem :?   ;(

 

Skoro przyczepy za 15 a nawet za 20 patoli są jak nastolatki po zobaczeniu Biebera, to taka za 5 po kilku dniach deszczu musi być bardziej przemoczona niż namiot, ale fakt, można zupkę grzybową przygotować na darmowych składnikach, a niewykluczone że i penicylinę by zrobił przy odrobinie zdolności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lza, każda może przeciekać, ale też nie każda musi, trzeba trafić na tę właściwą, a trafić można, za 5000 to raczej z pierwszej ręki od niemieckiej wdowy ale cuda się zdarzają

 

wysłane z telefonu

 

Edytowane przez chris_66 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.