Skocz do zawartości

ogłoszenia sprzedaży przyczep niezgodne z opisem- nieuczciwe


fotoman

Rekomendowane odpowiedzi

A i dodam jeszcze jedno - zjawisko gdy jakieś auto zostanie przepuszczone z komisu do komisu jest coraz popularniejsze.

A wiecie dlaczego? Straszą w mediach odpowiedzialnością za cofanie liczników np. "turbo kamera"

 

Jest 100% sposób na uniknięcie odpowiedzialności.

 

"Własciciel" sprzedaje auto - kupuje handlarz..

Na umowie wpisany przebieg

 

Handlarz sprzedaje handlarzowi nr 2...

 

Handlarz nr 2 sprzedaje "kupującemu"

 

Kupujący orientuje się że budzik cofnięto o duża wartość...

 

Zagadka - jak udowodnić który handlarz cofnął licznik skoro auto między komisami przepuszczona na "Fakturce" na której nie ma ani słowa o przebiegu?

To nie jest istotne który.

 

Za wady tkwiące w towarze odpowiada zawsze sprzedawca. Więc kupujący będzie mieć roszczenie do sprzedawcy. Natomiast ten sprzedawca może mieć roszczenie do osoby od której on kupił. Tak to działa.

 

Gdyby było tak jak mówisz, to każdy sklep wyłączał by swoją odpowiedzialność i mówił, że taki wadliwy towar kupił np od hurtowni.

 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

kanty na przebiegu są trudne do wykrycia, jeszcze trudniejsze do udowodnienia. Stan techniczny - wystarczy kupującemu podsunąć umowę, w której dyskretnie zwalnia sprzedającego z rękojmi i po kłopocie. (większość komisów takie stosuje - w stylu "stan techniczny jest mi znany i nie będę wnosił roszczeń z tego tytułu").

Jedyna recepta to kupować pojazdy nowe. Gorszych marek, ale nowe. Niestety wielu ludzi cierpi na kompleks biedaka i woli mercedesowe trupiszcze lub widływagenowe padło niż nową dacię czy fiata, pomimo zbliżonej ceny zakupu - bo "co sąsiedzi powiedzą jak zobaczą dacie".

Edytowane przez Lza (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

kanty na przebiegu są trudne do wykrycia, jeszcze trudniejsze do udowodnienia. Stan techniczny - wystarczy kupującemu podsunąć umowę, w której dyskretnie zwalnia sprzedającego z rękojmi i po kłopocie. (większość komisów takie stosuje - w stylu "stan techniczny jest mi znany i nie będę wnosił roszczeń z tego tytułu").

 

".

Rękojmię mogą wyłączyć kiedy sprzedaż jest od firmy dla firmy. Kiedy kupuję konsument to rękojmi nie da się wyłączyć i zapis w stylu , że jest znany mu stan techniczny nie wyłącza odpowiedzialności sprzedawcy. Było już parę nie wyroków.

 

A co do aut to się zgadzam. Ludzie często chcą być oszukani i wierzą naiwnie , że trafili okazję życia. Nawet jak im mówisz i palcem pokazujesz to też nie wierzą i jeszcze się obrażą:-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rękojmia nie działa jeśli kupujący zostanie poinformowany o wadach nabywanego przedmiotu i zostanie to ujęte w umowie. (557 § 1 K.c. -  sprzedawca jest zwolniony z odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy.)

Jak jest odpowiednio sprytnie spreparowana umowa, kupujący nie będzie mieć prawa ścigać sprzedającego, jako że podpisał w umowie, że zna stan techniczny pojazdu, został poinformowany, że auto jest stare itp. Widziałem takie umowy.

Edytowane przez Lza (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogie Koleżanki drodzy Koledzy ( bo niektórzy z przyczepami powyzej 60 tys ;)))))))))))))))))))

 

A może czas stworzyć system w oparciu o www który po nr ramy zbierał będzie takie opinie dotyczące kochanych zgnitków i "Januszy Handlu"? Raz na kwartał losowanie nagrody w rodzaju "Gazeli biznesu?" :)

 

założenia

1. Pisza zalogowani uzytkownicy forum

2. Tworzymi liste rzeczy na ktore zwracamy uwage przy zakupie (juz takie cos widzialem na forum) checklista.

3. Rzetelny opis zgodny z prawda poparty zdjeciami.

4. Podstawowe index'y to nr ramy i ew handlarz jak firma. Nie piszemy danych osobowych /niezawisle sądy ! / ani nie nie lecimy po bandzie z wlasnymi wynurzeniami

5. Opcjonalnie jak sprzedaje firma - dajemy mozliwosc odniesienia sie do opinii o przyczepie handlarzowi.

 

to szkic - byc moze juz takie cos istnieje ew bylo wałkowane. Nie znalazlem.

 

Taki temat jak ten na forum jest ok ale ciezko to indeksowac. Potem te tematy gina w gaszczu innych. Podajac nr ramy mamy zajefajne narzedzie i przyczyniamy sie do czyszczenia podworka z "okazji" i tym samym eliminujemy nieuczciwych dżentelmenów /że tak oksymoronem polecę/ :hmm:

 

 

Ja wiem... piniędze czas trudności... Ale mysle ze warto. Stanowimy jakaś wieksza społeczność , hostingi sa tanie a php nie jest znowu takie trudne ;))))

 

A byc moze ... powstanie ogolnopolska baza naszej graciarni w obiegu? :yes:

Edytowane przez swi3ty (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rękojmia nie działa jeśli kupujący zostanie poinformowany o wadach nabywanego przedmiotu i zostanie to ujęte w umowie. (557 § 1 K.c. - sprzedawca jest zwolniony z odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy.)
O wadach owszem. Wtedy rękojmia nie działa na tą konkretną na wadę. Czyli jeśli sprzedawca poinformuje nas, że np sprzedawany laptop ma rysy i dlatego sprzedaję taniej to z odpowiedzialności wyłączone są tylko te rysy. Czyli klient nie może tego w przyszłości reklamować.Ale jak mu padnie matryca to jak najbardziej podlega to rękojmi.

 

Jak jest odpowiednio sprytnie spreparowana umowa, kupujący nie będzie mieć prawa ścigać sprzedającego, jako że podpisał w umowie, że zna stan techniczny pojazdu, został poinformowany, że auto jest stare itp. Widziałem takie umowy.
W umowie musiałyby być wszystkie nasze wymienione wady. Wtedy to ochroni sprzedawcę. Natomiast sam zapis, że kupującemu jest znany stan techniczny to za mało i wiele razy sądy stały na stanowisku, że kupującemu jako kupujący, w przeciwieństwie do sprzedawcy, nie ma obowiązku znać się na wszystkich aspektach technicznych, i może nie mieć należytej wiedzy aby umieć ocenić stan techniczny itp itd.Ale dobrze wiemy że kupujący musi mieć jakąś wiedzę o przysługujących mu prawach. Jak pisałem, często ludzie są oszukiwani na właśne życzenie. Szukają tanio i z małym przebiegiem. Oczywiście to handlarza nie tłumaczy. Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzień dobry  05-02-2017 r ostrzeżenia dla poszukujących przyczepy: miejsce parkowania w chwili obecnej zgniłka- Legnica parking strzeżony przy ul Bieszczadzkiej.

wkurzony na maksa podaję choć nie wiem czy można link do ogłoszenia które nie odzwierciedla prawdy . w sumie przejechaliśmy na darmo 650 km

Wcześniej rozmowa z właścicielem " przyczepa sucha bez zacieków  i nigdy nie miała wcześniej- 100%- skoro tak, jedziemy.

 

http://allegro.pl/przyczepa-kempingowa-cristall-495-full-opcja-1995r-i6692763779.html

 

tel do kłamcy 690 004 780

palce wchodziły jak w mokrą gąbkę na styku podłogi i bocznej przedniej ściany przegniłe widoczne bez dotykania

na zdjęciach tego nie było widać a skoro właściciel mówił że sucha to wie co mówi. Nie będę więcej opisywał bo mnie szarpie.

gość handluje samochodami też

Ostrzegam

Uczciwych pozdrawiam

Witam,

 

Niestety muszę przyznać, że nie często wchodzę na forum i dzisiaj tego pożałowałem ;-( Dlaczego? Ponieważ podobnie jak kolega pojechaliśmy dzisiaj z  żoną do Legnicy obejrzeć przyczepę. Na szczęście przejechaliśmy "tylko" 250 km w jedną stronę, ale nie zmienia to faktu, że pomimo idealnego dla nas układu przyczepy, jej stan był tragiczny.

 

Sprzedający twierdził, że jesteśmy pierwszymi osobami, które oglądają tą przyczepę, ale widzę że nie tylko w tej kwestii sprzedający minął się z prawdą...

 

Nie wiem czy jest to odpowiednie miejsce dla tego pytania, ale korzystając z okazji chciałem zapytać czy może ktoś orientuje się jakie są przyczepy innych marek z takim rozkładem jak ta padlina w Legnicy.

 

Pozdrawiam

Gabriel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolejnych 2 tygodniach pojawiło się w komisie w  miejscowości Y

 

Opis był jeszcze ładniejszy, zdjęcia dobrej jakości obrobione zgrabnie...

Pojawiło się zdjęcie silnika gdzie widać zapis korektorem mający uwiarygodnić "rozrządowy serwis"...

Nie muszę wspominac że tego zapisu nie było jak sprzedawałem auto :-D

Skorygowano licznik do stanu jaki był ostatnio zarejestrowany na przeglądzie - i napisano że auto mało jeżdzone - no tak porównując stan licznika do stanu wpisanego na przeglądzie to praktycznie tylko do kościoła jeździło...

Tapicerka jakby zrobiła się czyściejsza.

Plak nawet wylądował na silniku...

 

Cena? - znów wyższa o 4 tysiące... czyli nie odbiegająca od ceny rynkowej

 

A Wy drodzy forumowicze pomyślicie że to pewnie odosobniony przypadek... NIE

 

 Zadam jedno pytanie: Mając te informacje,coś z nimi zrobiłeś oprócz wrzucenia na forum?  :hmm:

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam!

Dorzucam ogłoszenie, na które całkiem przypadkowo się natknąłem:

http://sprzedajemy.pl/fendt-saphir-410-super-stan-extra-cena-nr4074252

 

Według opisu: "stan niemal idealny" i DMC 750 kg :]

Według mnie: waży "trochę" więcej i jest/była dotkliwie potłuczona (jak bardzo, trzeba by ocenić na miejscu).

Maskowanie uszkodzeń taśmą odblaskową, uszkodzenia ściany przedniej oraz prawej ...

Dalej już się nie przyglądałem, ale z pewnością nie jest w rzeczywistości taka, jak w opisie.

 

post-8228-0-81131400-1488582987_thumb.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Dorzucam ogłoszenie, na które całkiem przypadkowo się natknąłem:

http://sprzedajemy.pl/fendt-saphir-410-super-stan-extra-cena-nr4074252

 

Według opisu: "stan niemal idealny" i DMC 750 kg :]

Według mnie: waży "trochę" więcej i jest/była dotkliwie potłuczona (jak bardzo, trzeba by ocenić na miejscu).

Maskowanie uszkodzeń taśmą odblaskową, uszkodzenia ściany przedniej oraz prawej ...

Dalej już się nie przyglądałem, ale z pewnością nie jest w rzeczywistości taka, jak w opisie.

 

attachicon.gifFendt 750kg.jpg

3 minuty szperania w necie pozwalają na przekonanie aby tam nie jechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hobby w Lesznie - tylne narozniki w podłodze zgnite tak, że cała ręka wchodzi do środka. W przedniej części zalepiona dziura w poszyciu.


Hobby w Nowej Wsi koło Warszawy - lewa strona porysowana, jakies uszkodzenia zamalowane farbą i przedni parapet pod przednim oknem zgniły oraz cały popękany . Zapach wilgoci w środku.

post-22784-0-99694800-1488614567_thumb.png

post-22784-0-74713400-1488615015_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.