Skocz do zawartości

Opony bieżnikowane


Cezarr

Rekomendowane odpowiedzi

Raczej chyba nie ma takiego tematu, jeżeli jest to sorki :blagac:

Tak jak w temacie czy uważacie że opony bieżnikowane to dobry wybór, czy jakość tych opon się

polepszyła wraz z postępem technologicznym, czy jest o dalej szajs nie do przyjęcia.

Chodzi mi o każdy rodzaj opon, letnie, zimowe, całoroczne czy terenowe :hmm:

Tutaj przykład porównania dwóch rodzajów opon terenowych, opony A/T

 

Oryginał

http://allegro.pl/1x-bfgoodrich-all-terrain-ta-ko-2-225-70r16-102-99-i6114451054.html

 

Bieżnikowana

http://allegro.pl/4x-opony-terenowe-225-70r16-insa-turbo-ranger-102r-i6601726342.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 131
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Hej.

 

Nie wahaj się, ja w tym roku kupiłem zimówki bieżnikowane z "Profilu" i jestem bardzo zadowolony. Drą po sniegu jak głupie, bieżnika chyba mają nawet więcej jak na normalnej oponie. Obróciłem AT na narty, a więc ok 1600 km autostradą - bez problemu. Jakością dorównują normalnej oponie. Polecam !!

 

A kupiłem dokładnie te:

 

post-9355-0-05783800-1485801378_thumb.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że gigantyczna różnica w cenie składani cię do szaleństwa zakupu opon bieżnikowanych. Ja się nie dziwię, ale szczerze mówiąc postąpił bym inaczej.

Zamiast bieżnikowanych wolał bym nowe słabej firmy, np.:

http://www.oponeo.pl/dane-opony/gripmax-a-t-225-70-r16-103-t-owl#129086637

http://www.oponeo.pl/dane-opony/cooper-discoverer-a-t-3-225-70-r16-103-t#130395685

 

Albo jeszcze lepiej nowe dobrej firmy, ale wyprzedażowe:

http://www.oponeo.pl/dane-opony/goodyear-wrangler-at-sa--225-70-r16-103-t#128234788

 

W razie końca wyprzedaży są jeszcze częste promocje na niektóre modele, np. na bardzo przyzwoitą Yokohamę:

http://www.oponeo.pl/dane-opony/yokohama-geolandar-a-t-s-g012-225-70-r16-102-h-rpb#126498623

 

albo tutaj na Bridgestone:

http://www.oponeo.pl/dane-opony/bridgestone-dueler-a-t-694-225-70-r16-102-s-owt-fr#128580066

 

Przy takiej ofercie moim zdaniem nie ma sensu pchać się w bieżnikowane z niewiadomym składem mieszanki i niewiadomym stanem kordu.

Edytowane przez inhalt (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że gigantyczna różnica w cenie składani cię do szaleństwa zakupu opon bieżnikowanych. 

 

 

 bieżnikowane z niewiadomym składem mieszanki i niewiadomym stanem kordu.

 

Wiesz, za kpl opon zapłaciłem ok 350 zł. Jest różnica. A w eksploatacji nie widzę żadnej. Wyważyły się np. super. A zdarza nam się montować tanie "chińczyki" . Tu dopiero jest problem z wyważeniem.  :bzik:

 

Jeśli kupisz z firmy typu SKR "Lipowa" to istotnie, skład niewiadomy. Ale "Profil" to inna bajka  :nono:  W pracy też kręcili nosem, dopóki nie pomacali i nie zaczęli montować. Wtedy miny im zrzedły i przyznali rację  :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem do czynienia z tą konkretną firmą, którą rekomendujesz. Nie będę jej więc krytykował. ale z bieżnikowanymi jakiegoś bliżej nieokreslonego producenta miałem kiedyś problem i nigdy więcej nie kupię jeśli tylko będę miał inne wyjście.

Uważam, że nie ma sensu kupować opony bieżnikowanej za 500 zł (tak jak podlinkowana przez Tom'a), jeśli można kupić na promocji nowiutką Yokohamę za mniej niż 500 zł.

Co innego, jeśli za komplet bieżnikowanych trzeba by dać 800 zł, a za komplet nowych 2000 zł. Wtedy można pomyśleć nad oszczędnościami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do przyczepki bieżnikowane OK. Do auta lepiej nie.

 

... a ja osobiście bym nie założył takich ani do auta, ani do przyczepki (zakładam, że mowa o kempingowej), chyba że do jakiejś towarowej i używanej baardzo okazjonalnie na krótkich dystansach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

 

Nie wahaj się, ja w tym roku kupiłem zimówki bieżnikowane z "Profilu" i jestem bardzo zadowolony. Drą po sniegu jak głupie, bieżnika chyba mają nawet więcej jak na normalnej oponie. Obróciłem AT na narty, a więc ok 1600 km autostradą - bez problemu. Jakością dorównują normalnej oponie. Polecam !!

 

A kupiłem dokładnie te:

 

attachicon.gifopony.jpg

Właściwości podanych przez Ciebie opon jest kilka . Nie tylko śnieg. Stosowana do nich mieszanka przy nowym bieżniku na śniegu sprawdza się dość dobrze ale na mokrej drodze (po deszczu) potrafi zaskoczyć . Znam te "laczki" . Faktycznie 2mm bieżnika więcej ale to z tytułu tego , że szybciej się zużywa co w przekroju dalszej eksploatacji wychodzi na podobne koszty jak kupisz renomowaną markę .

Co do jakości tych opon to zapewne są lepiej wykonane jak te pierwsze np. ze Stęszewa . Z tymi były cuda , te "Pro Snow" można uznać za duuuużo lepsze. Jednak ja osobiście jestem za kupnem czegoś porządnego . Ja już się przekonałem do ... Michelin'ek.

 

Rozumiem , że piszemy tu o oponach do auta. Ja do przyczepy nie założyłbym nalewki . Jak mawiał Pawlak - "Silnie przejmujące". :lol:

Edytowane przez finger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że gigantyczna różnica w cenie składani cię do szaleństwa zakupu opon bieżnikowanych. Ja się nie dziwię, ale szczerze mówiąc postąpił bym inaczej.

Zamiast bieżnikowanych wolał bym nowe słabej firmy, np.:

[...]

Przy takiej ofercie moim zdaniem nie ma sensu pchać się w bieżnikowane z niewiadomym składem mieszanki i niewiadomym stanem kordu.

Jestem podobnego zdania.

 

PS

W takim przypadku jestem ciekawy, jak to się ma do przyjętej ogólnej trwałości opon, określanej na 6 - 8 lat max.  :hmm: 

Nawet zakładając, że bieżnikowana była opona, która jest jeszcze w akceptowalnym wieku, to nigdy nie wiadomo, jak wyglądała jej wcześniejsza eksploatacja i co w jej wnętrzu jest już nadwyrężone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej jak dużo odpowiedzi, dziękuje :blagac:    chodzi mi czy takie opony nie stracą tego bieżnika po dwóch latach użytkowania :hmm:

Kajtek napisał że opony są super, no tak bo są nówki (znaczy się regenerowane) ale czy wytrzymają 5-6 lat użytkowania  :niewiem:

Jeździłem kiedyś na A/T takich jak zapodałem na początku, ale były to nówki BfGoodrich  i po pięciu sezonach były dalej dobre

oczywiście jeździłem na nich cały czas w Discovery.

Cena nowych to 535 a bieżnikowanych to 337 czyli 800 zł mniej na komplecie, no i właśnie czy to aby się

nie zemście taka oszczędność. Kajtek co to za rozmiar opony że dałeś 350zł za komplet?


Te co podał inhalt  sprawa do zastanowienia :hmm:


Rozumiem , że piszemy tu o oponach do auta. Ja do przyczepy nie założyłbym nalewki . Jak mawiał Pawlak - "Silnie przejmujące". :lol:

To chodzi do auta, do przyczepy chyba za duże :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bieżnikowane z sasiedniej miejscowosci Myki polecam. Opony sprzedają do krajów europejskich tirami. Ja na ich oponach już kilka lat śmigam- tak zimowych jak i letnich. Duży wybór bieżników i rozmiarów. Polecam sprawdzone i dobre opony "Myki"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że stoisz przed tym samym dylematem co ja kilka tygodni temu. Poczytałem trochę po necie i opinie są tak na oko pół na pół. Rozważałem zakup letnich i wielosezonowych, nowych, używanych i ostatecznie padło na nowe wielosezonowe opony AT, które według opinii w internetach podobno świetnie sobie radzą na śniegi i są ciche na asfalcie. Kupiłem komplet Toyo Open Country A/T w rozmiarze 215/65R16 za 1280 plnów. Zrobiłem na nich nie wiele, bo dopiero może z 500km. Zamontowałem jak jeszcze leżał śnieg ale już dobrze ujeżdżony i naprawdę fajnie się trzymały. Kilka dni temu leciałem do Trójmiasta, na A1 prędkości tak do 160km/h i jestem w szoku, bo jest ciszej niż na dotychczasowych Fuldach Road 4x4 więc mogę potwierdzić wszystkie pozytywne opinie na ich temat.

8f58e9d9a64781cd4e32338c3c40d530.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek...odpowiem tak.

Co tanie to drogie...

Opona ma być taka sama przez cały czas eksploatacji a nie przez tydzień od zakupu.

Nie znam zimówki która marudziła by w śniegu, ale znam takie które głupieją w deszczu. I tu jest różnica.

Zna dwa przypadki nalawek. Swój i kolegi. Oba były pomyłką...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.