Skocz do zawartości

Remont KIP 45


Elmer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. 

 

Zabrałem się za remont przyczepki KIP 45. Czeka mnie trochę roboty. Wrzucę trochę zdjęć z demolki i może ktoś coś podpowie . Jestem na etapie zbierania materiałów do remontu. Niestety jak czytam kolejne posty na temat klejów, to każdy chwali inną markę , sam już nie wiem co kupić. Jeszcze trochę i zrobi się ciepło i muszę ruszyć z robotą .

Czekam na jakąś podpowiedź .

Pozdrawiam  :]  :]  :]

 

 

Miłego oglądania : 

 

post-22055-0-87197000-1485210040_thumb.jpg

post-22055-0-44313400-1485210058_thumb.jpg

post-22055-0-69709400-1485210108_thumb.jpg

post-22055-0-67845600-1485210139_thumb.jpg

post-22055-0-91475700-1485210157_thumb.jpg

post-22055-0-80472900-1485210182_thumb.jpg

post-22055-0-67470300-1485210228_thumb.jpg

post-22055-0-99146700-1485210285_thumb.jpg

post-22055-0-52384600-1485210311_thumb.jpg

post-22055-0-73325900-1485210334_thumb.jpg

post-22055-0-26929100-1485210353_thumb.jpg

post-22055-0-08474700-1485210392_thumb.jpg

post-22055-0-02288400-1485210415_thumb.jpg

post-22055-0-93261100-1485210473_thumb.jpg

post-22055-0-36772600-1485210480_thumb.jpg

post-22055-0-18542400-1485210490_thumb.jpg

post-22055-0-47060700-1485210504_thumb.jpg

post-22055-0-49246600-1485210514_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wg mnie remont jest całkowicie nieopłacalny. Przyczepa jest zgniła dokumentnie. W zasadzie pół przyczepy do wymiany albo nawet więcej. Podłoga do połowy zgniła, ściana przednia prawdopodobnie w całości do wymiany, ściany boczne też pewnie połowa, a okaże się jak rozbierzesz. Nie wiadomo co z dachem.

 

Szacunek, że się za to bierzesz ale musisz mieć świadomość z ogromu prac, czasu i kosztów jakie będziesz musiał ponieść aby doprowadzić tą przyczepę do normalnego stanu.

 

Ja na tym etapie policzył bym czy gra jest warta świeczki w ogóle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie remont jest całkowicie nieopłacalny. Przyczepa jest zgniła dokumentnie. W zasadzie pół przyczepy do wymiany albo nawet więcej. Podłoga do połowy zgniła, ściana przednia prawdopodobnie w całości do wymiany, ściany boczne też pewnie połowa, a okaże się jak rozbierzesz. Nie wiadomo co z dachem.

 

Szacunek, że się za to bierzesz ale musisz mieć świadomość z ogromu prac, czasu i kosztów jakie będziesz musiał ponieść aby doprowadzić tą przyczepę do normalnego stanu.

 

Ja na tym etapie policzył bym czy gra jest warta świeczki w ogóle

 

Koszt materiałów na 100 % przekroczy wartość przyczepy.

95 % ludzi po rozpoznaniu wielkości zniszczeń dało by sobie spokój.

Ale jest jeszcze te 5 % które w ramach "samosprawdzenia" dokonuje remontu.

Na spokojnie sobie usiądź i przemyśl czy masz wystarczająco dużo siły by podjąć tego zadania, bo to nie jest remont a odbudowa "większej" połowy przyczepy.

 

TOM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się troszkę jak to policzyć może aż tak strasznie nie jest z 4 sklejki  kilka listew parę klejów wkręty  i czy liczymy pracę własną czy nie ?

Bo jak liczymy pracę własną to na pewno przekroczymy wartość przyczepy  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO szkoda życia na rzeźbę w gównie, chyba że nie masz co zrobić z czasem i kasą. Remont można zrobić na zasadzie wymiany pół metra kwadratowego konstrukcji a nie 3/4 przyczepy, ale to oczywiście twój wybór i twoja zabawa

 

wysłane z telefonu

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO szkoda życia na rzeźbę w gównie, chyba że nie masz co zrobić z czasem i kasą. Remont można zrobić na zasadzie wymiany pół metra kwadratowego konstrukcji a nie 3/4 przyczepy, ale to oczywiście twój wybór i twoja zabawa

 

wysłane z telefonu

Mam takiego kipa , stoi niedaleko W-wy jeżeli potrzebujesz części odezwij się prv .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się troszkę jak to policzyć może aż tak strasznie nie jest z 4 sklejki  kilka listew parę klejów wkręty  i czy liczymy pracę własną czy nie ?

Bo jak liczymy pracę własną to na pewno przekroczymy wartość przyczepy  .

 

IMO szkoda życia na rzeźbę w gównie, chyba że nie masz co zrobić z czasem i kasą. Remont można zrobić na zasadzie wymiany pół metra kwadratowego konstrukcji a nie 3/4 przyczepy, ale to oczywiście twój wybór i twoja zabawa

 

wysłane z telefonu

 

Zdania bardzo podzielone - dla jednych kilka listewek+sklejka+wkręty i remont materiałowo załatwiony.

Dla drugich jest to budowa prawie "nowej" przyczepy od podstaw.

......kto ma tu rację Panowie ?

Elmer-owi mętlik w głowie robi się coraz większy :-)

Licz/kombinuj .... a jak byś się zdecydował to informuj na bieżąco - bo to jest konkretne wyzwanie (nie ma rzeczy, która nie jest do naprawy, kwestia kosztów i chęci).

 

Pozdrawiam

TOM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to kto ma rację - i jedni i drudzy. Bo sklejka, listwy i trochę wkrętów to naprawdę nie jest wysoki koszt. Ale roboty z tym wiele i jeśli się nie ma wprawy to każda rzecz się przeciąga, bo człowiek duma jak to ugryźć. Druga by poszła szybciej, a trzecia bez problemu. Ale jakoś nikt się nie decyduje po pierwszym takim remoncie na drugi i trzeci.

 

Powiedzmy sobie szczerze, że typowa konstrukcja przyczep kempingowych to techniczne nieporozumienie. Ładnie jest póki wszystko nowe, a potem dramat. Gdy się czyta wątki o zakupach to przewija się jedna rada - kup suchą i szczelną, a marka i rocznik są drugorzędne. Relacje z oglądania przed zakupem to ciągłe pasmo odrzucania zgniłków.

Czyli co - sposób budowania przyczep jest do kitu!

 

No i proponuję wyjść z takiego właśnie założenia. Jeśli masz wykonać remont polegający na tym, że rozbierzesz źle skonstruowaną i zgniłą przyczepę, potem wymienisz elementy zgniłe na nowe i poskładasz to do kupy to ... będziesz miał nadal źle skonstruowaną nie zgniłą przyczepę. Ale nietrwałość konstrukcji przejmiesz jako grzech pierworodny producenta.

 

Dlatego moim zdaniem warto albo olać remont i sprzedać zgniliznę, albo wykonać porządną odbudowę połączoną ze zmianą technologii. Bo wymiana zgniłego gówna na nie zgniłe gówno, które za kilka lat i tak zgnije to jest działalność bez sensu.

Całkiem niedawno tu: http://forum.karawaning.pl/topic/23049-wilgoć-na-narożnikach-ścian-czym-uszczelnic-elddis-ex300/?p=511759napisałem jak ja bym podszedł do tematu w takiej sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.