Skocz do zawartości

Pies za granicą


lukpyr

Rekomendowane odpowiedzi

A potem można drzeć łacha z SM.

U mnie chodzili po parku i odczytywali chipy u psów. Podeszli do mojego wielorasowca z pytaniem czy pies jest "zacipowany" (pisownia oryginalna) na co odpowiedziałem że tylko wykastrowany....

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Co do sprawdzania, to przy płynięciu promem na wyspy brytyjskie sprawdzają (doświadczenie własne). Swojego czasu mieli znacznie większe ograniczenia i strasznie pilnowali nie tylko szczepień, ale również tego, że pies powinien mieć badania serologiczne. Teraz już tego nie sprawdzają. Sprawdzają obecność chipa, zgodność z paszportem i poprawność szczepienia (nie później niż 24 godziny przed przekroczeniem granicy i nie wcześniej niż 72 - bardzo wąskie okienko). Przy powrocie już takich ceregieli nie ma. W przypadku wyjeżdżania poza UE uwaga na takie przejazdy, jak np. Chorwacja i sąsiedzi. Od czasu, kiedy Chorwacja weszła do unii, niektórym celnikom odbija palma. My staliśmy na granicy blisko 2 godziny, bo celnikowi wydawało się, że każdy pies przewożony przez granicę unijną ma obowiązek badań serologicznych. Tak na prawdę dotyczy to nowego zwierzątka wwożonego do unii, ale dyskutuj tu z takim . U mnie skończyło się na haśle "tym razem przymknę oko, ale następnym razem już nie odpuszczę". Nie wiem co miał na myśli, bo raczej marne szanse na spotkanie się ponowne, ale... mogą spaprać wakacje przez jakiegoś nadgorliwca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A potem można drzeć łacha z SM.

U mnie chodzili po parku i odczytywali chipy u psów. Podeszli do mojego wielorasowca z pytaniem czy pies jest "zacipowany" (pisownia oryginalna) na co odpowiedziałem że tylko wykastrowany....

 

 

Gdzie i na jakiej podstawie prawnej sprawdzają czip u psa?  Przecież nie ma obowiązku czipowania...??  Może tylko psów rasowych, które biorą udział w wystawach i są z hodowli...??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś pomieszkiwałem w Radomiu - tam rada Miejska podjęła taką uchwałę.

SM została wyposażona w czytniki - chodziło o sprawdzalność podatków, ew. odstawienie zagubionego psa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedługo koty też będą chipować... i sprawdzać. Schroniskom by pomogli, a nie czepiali się ludzi, którzy dbają i opiekują sie psami. Jeśli chodzi o sprawniejsze odszukanie zaginionego psa, to róznie to też bywa. Zależy czy sie SM chce czy sie nie chce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijam fakt, czy się SM chce, czy nie. Ale jeśli takiemu wyjątkowemu, jednemu strażnikowi się zachce pomóc, to nie mając żadnych informacji - jak miałby pomóc? Występujący chip pozwoli na szybkie znalezienie właściciela. Inna kwestia, jeśli pieseł nabroi (w różny sposóB), to za szkody ma obowiązek odpowiedzieć właściciel. Jak go najszybciej zlokalizować? Mam psa, został zachipowany właśnie z powodu wyjazdów za granicę. Ale widząc, co właściciele robią z psami, dla dobra tych ostatnich uważam, że obowiązek chipowania, to dobry pomysł. Myślę, że skończyłyby się "przyjemności" znajdowania psów przywiązanych w lesie do drzewa... Jakby takiemu "milusińskiemu" władować parę $$$ grzywny, a może i posadzić tak na pół roku do p... no paki, to pewnie by w przyszłości mu się odechciało wspaniałomyślnych rozwiązań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram chipowanie. Niech cię użre pies na uboczu, to nawet jak znajdziesz psa, to jak znajdziesz właściciela, albo ten się go wyprze, ot, "godzinę temu się przybłąkał". Jak wtedy nie będziesz miał świadków którzy potwierdzą że od lat tego psa chował, to du... Jak skutki okażą się poważniejsze, i ma sztamę np. z sąsiadami plus jest bezczelny (i sąsiedzi też), to sąsiedzi będą milczeć jak grób, a pies jeszcze tego samego dnia trafi choćby do schroniska...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dwa lata temu szczepilam psa przed wyjezdem do wloch i weterynarz ( wloch) powiedzial mi, ze tak naprawde to sczepienie przeciw wciekliznie powinno byc zrobione miesiac przed wyjazdem.

W praktace nigdy nikt mi nie sprawdzal szczepien psa ani na granicy ani na Campingu.

Edytowane przez wydra (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Bracia i Siostry...

 

Otom Ja, Dread, z zapytaniem takowym.....

 

Jesienną porą był się wprowadził, rozgościł, zadomowił i koty mi spacyfikował, składający się z jednej merdającej wiecznie części ciała - choć bez ogona - Władca Domu i Okolic: Imć BATMAN.

 

No i jak przystało na członka  rodziny W Ciągłym Ruchu od razu polubił wycieczki pojazdem małym i dużym.

Nie ma żadnego stresu z kilkugodzinną podróżą....

Spaniem byle gdzie i byle jak, byle w moim śpiworze lub kołderce....

Ogólnie luz....

 

Ale... nie za bardzo ogarniam temat wyjazdu kampem z bestią za granicę.

 

Zachipowany jest

Zgłoszony w systemie

Paszport posiada

Zaświadczenie o szczepieniu od wściekłości noszę stale przy sobie, choć na pierwszy rzut oka widać że to ze wściekłością ma tyle wspólnego co ja z baletem klasycznym.

 

Ale słyszałem o jakiś dodatkowych papierzyskach - glejtach - zaświadczeniach z Kyno-Związku-Czegoś-Tam....

 

Podpowiedzcie....

Jeszcze przed każdym wyjazdem poza obrys naszego urokliwego, po stokroć ciekawego kraju, muszę się zbroić w jakieś patenty?

Czy paszport z kieszeń i naprzód.....?

 

Bo info w necie sporo... ale każde inne.

Z auto-doświadczenia.... dawajcie poradę.

 

Ulubione kierunki: byle nie na zachód.... tam nic nie ma. Hyhyhy

 

ps: Batman pozdrawia.....

 

post-21594-0-30347700-1487241335_thumb.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Batman,

Tu było sporo na ten temat : http://forum.karawaning.pl/topic/23078-pies-za-granic%C4%85/page-2

Na wyjazd do Unii jesteś przygotowany gorzej z krajami z poza.Tak są różne dodatkowe wymagania zarówno przy wyjeździe jak i żeby było ciekawiej przy wjeździe do Polski. NP. Białoruś. trudno znalec stosowne przepisy. Weterynarze wojewódzcy mają sporą wiedzę na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że temat z mojego zawodowego podwórka - przepisy odnoście przemieszczania zwierząt na przełomie ostatnich lat zmieniły się, w sieci jest ogrom przestarzałych informacji. Uażajcie szczególnie przy wyjeżnie na Wyspy (tam co do godziny musi zgadzać się szczepienie, odrobaczanie itp. inaczej nie wjedziecie!) 

 

Aktualne informacje znajdziecie na stronie Glównego Inspektoratu Weterynarii czyli TU:    http://old.wetgiw.gov.pl/index.php?action=szczegoly&m_id=28&kat_id=3863      - klikamy "przejdź dalej"  i otwieramy plik pdf - jeśli wyjazd w granicyw Unii to TEN  -> http://old.wetgiw.gov.pl/files/3857_PL-UE-obowi%C4%85zuje%20od%20dnia%2029.XII.2014-%202014-576-2013.pdf

jeśli pozaUnię to TEN ->    http://old.wetgiw.gov.pl/index.php?action=art&a_id=3858

Edytowane przez banicja (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.