Skocz do zawartości

Kupić czy nie kupić czyli Łzawe rozterki przyczepkowe.


Łza Włóczynutka

Rekomendowane odpowiedzi

Jaki jest roczny koszt utrzymania przyczepki, nie licząc OC i badania w SKP? Czy są tak jak w samochodach - roczne przeglądy, w tym wypadku pewnie bardziej chodzi o wyposażenie: ogrzewanie gazowe itp.
Czy zaczep i ham. najazdowy wymagają corocznych przeglądów, poza badaniem na SKP?

Edytowane przez Lza (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 90
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wszystko wymaga przeglądu. Dla twego bezpieczeństwa. Masz przecież hamulce, sprzęg, gaz itp i wypada to też raz na jakiś czas serwisować. Co dwa lata powinno się przynajmniej taki przegląd zrobić.

 

A ile to kosztuje? Ja dwa lata temu zapłaciłem 400 zł za wszystko (hamulce, gaz, najazd itp) ale prócz przeglądu robiłem jeszcze kilka drobnych rzeczy typu naprawa bakisty i coś tam jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubezpieczenie płaciłem dzisiaj 79PLN, przegląd SKP jak napisano, przyczepka to nie jest skompikowany twór i jeśli masz smykałkę majsterkowicza sam opędzlujesz większość aktywności - poza sprawdzeniem szczelności gazu. Największym kosztem może okazać się jej parkowanie jeśli nie dysponujesz własnym miejscem. No i wiadomo - co jakiś czas coś jest do wymiany (kran, zamek, opony, ...) ale przy rozsądnym użytkowaniu (szanowaniu) koszty nie powalają bo naprawy nie są częste.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób majsterkowicz ustawi właściwie skuteczność działania hamulców? Albo UN i Al-Ko?

Choć uważam się za majsterkowicza i sporo umiem i zrobiłem w życiu w te tematy łap pchał nie będę.

Raz na czas te 200 wydam bo to i tak kropla w morzu potrzeb karawaningowych...

 

Teoretycznie mam już kompletne wyposażenie... Jednak zawsze coś wpadnie w ręce. Ostatnio poszło parędziesiąt złociszy na.... Sztućce, komplet pod kolor budy... Wiem to już zboczenie zwane hobby czy jakoś tak. Hehe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy przyczepie powyżej 20000 pomyślałbym o Ubezpieczeniu AC. Nie ma roku bez jakiejś awarii ( kran, uchwyt, zawiasy, stopień, klin najazdowy, akumulator itd.) oczywiście można z tym żyć, ale wielu lubi naprawić, podlubać, zmodyfikowac.

 

Koszty są jak każde hobby. Ja myślę nad zmianą klimy dachowej na podłogową i już jest z 3000 do wysadzenia no i bojler gazowy się marzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy czym wymagane prawem tylko dwa pierwsze, reszta to dobrowolne dodatki.

Oczywiście, że tak. Ale w przypadku samochodu też nie mamy obowiązku robienia przeglądów, wymian oleju itp. A jednak to robimy.

 

 

 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek, jasne. Tylko pytanie bylo raczej o podstawę wymuszoną prawem. To pierwsza cepka będzie.

 

Sprawy dodatkowe to wór bez dna ;):).

 

pisane z telefonu -mogą być błędy, przepraszam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle prawem, co bezpieczeństwem i uniknięciem awarii. (prawem to chyba tylko OC i SKP).  

 

Wszelkie mechanizmy systematycznie serwisowane są mniej skłonne do awarii, no i usterki można wykryć i naprawiać zanim staną się poważne. Więc lepiej zrobić przegląd i naprawić jeśli coś wymaga naprawy na miejscu, przed sezonem niż setki km od domu za 10 razy większą kwotę.  W przypadku samochodu jest jasny harmonogram co ile km/miesięcy co trzeba sprawdzić lub wymienić. Chodzi mi o to, czy przyczepki też takie harmonogramy mają i jaki jest ~koszt takich przeglądów. Zakładam, że na trawniku pod domem nie będę w stanie skutecznie sprawdzić ani zaczepu ani hamulców.

Czy takie zaczepy stabilizujące lub hamulce najazdowe to zwykły mechanik ogarnie, czy trzeba do jakichś specjalistów śmigać?

 

(Mieszkam na wsi, mam parę arów trawnika dookoła domu, więc koszty parkingu odpadają, wiatę też mogę postawić jeśli będzie trzeba)

Edytowane przez Lza (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości z jakiego powodu ta zmiana?

 

miałem okazję oglądać a w zasadzie słuchać nową podłogówkę. Z zewnątrz praktycznie nie słychać, że działa, poznać można po strumieniu ciepłego powietrza wiejącego po nogach jak przechodzisz obok :). We wnętrzu wrażenia podobne czyli bardzo pozytywnie. Dachowa teoretycznie wydajniejsza, ale u mnie aż za mocna. Bez problemu osiąga 21C i mniej jak przyczepa stała w 38C w półcieniu. Zdecydowanie nie jest to zdrowe więc ustawialiśmy na ok 26-28C. Dachową w nocy trochę słychać i namiotowcy mogą marudzić jak staną bardzo blisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.