Skocz do zawartości

DMC przyczepy, pomocy


Rekomendowane odpowiedzi

Czyś ale źle piszesz. Tu nie chodzi o przekroczenia samej masy.

Kolega ma na haku 1200 w papierach i chce podpiać budę co ma w paierach 1300...

Zwykła rutynowa kontrola bez żadnej wagi i koniec jazdy + problemy.

Dobra fotka z bramownicy Viatoll, 2 sekundy dla komputera na porównanie Dr i w najlepszej opcji po powrocie wezwanie na komisariat. Ale obstawiam, że koniec jazdy jak tylko patrol dogoni zestaw.

 

Macie siłę do pisania i dobrze, forum jest wysoko pozycjonowane w google i jak nie ten kolega to 10 innych skorzysta teraz za rok czy pięć lat.

 

Jazda z campingiem na trefnych papierach to duże ryzyko. Ja źle bym się czuł za kierownicą wiedząc, że za każdym zakrętem patrol zakończy mi wczasy... A jak pod koła wjedzie mi pijany rowerzysta to i tak moja wina i kryminał.

 

Szczególnie, że budy jeszcze nie ma i da się kupić na legalu. 1200 kg to nie tak mało, szczególnie dla 1.5....

 

 

Informacyjnie to miałem raz w Pl kontrolę tylko z powodu mas. Policjant mnie zatrzymał bo był przekonany, że moje auto nie może ciągnąć przyczepy w rozmiarze 500 a jak może to muszę mieć b+e. W papierach miałem zapas 250kg, po 3 minutach bardzo miłej pogawędki pojechałem dalej... Tuz po tym jak dmuchnąłem w alkomat...

 

P.S.

Pozdrawiam policjanta karawaningowca z Opolskiego ;)

Edytowane przez maarec (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Zasadniczo wnioski z tematu są takie, że +100kg nic nie zmieni w praktyce użytkowania. I o to chodziło :-) Dywagacje o konsekwencjach, filozofii i moralności pomijam :) No, i o to w sumie mi chodziło. Merci ;-)

Ale to tylko Twoje wnioski ;), ma takie liczyłeś i myślisz, że ktoś tak napisał? Ja widziałem wpis, że dla tego auta to i 1200 to za dużo. Jak masz dzieci to kup im polisę „środki na życie bo tata przekroczył o stówkę”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo wnioski z tematu są takie, że +100kg nic nie zmieni w praktyce użytkowania. I o to chodziło :-) Dywagacje o konsekwencjach, filozofii i moralności pomijam :) No, i o to w sumie mi chodziło. Merci ;-)

 

Gratuluję "trafności" wniosków ...

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to tylko Twoje wnioski ;), ma takie liczyłeś i myślisz, że ktoś tak napisał? Ja widziałem wpis, że dla tego auta to i 1200 to za dużo. Jak masz dzieci to kup im polisę „środki na życie bo tata przekroczył o stówkę”

Dzieci mają już atrakcyjne polisy oraz środki na życie a autko ma zmieniony program na 125km i 300Nm. Anyway - dzięki ponowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam holownik 4x4 MW 1750 kg , silnik 140/170 kM (2 litry diesel) i przyczepę DMC 1700 kg.(w dowodzie mogę 2 tony)

No i strasznie mnie wq-a jak przyczepa potrafi "rządzić" holownikiem :-(

A tu kolega za wszelką cenę chce postawić na swoim.

Moja propozycja jest następująca - kup tanią lawetę ,załaduj kamolami żeby było 1300 kg jedź sam na ustronną drogę.

Tam trochę "poszalej" i jak uda ci się wrócić ...napisz jak było.

No i czy coś dotarło w "praktyce" ?

 

Może i dosadnie ale prawdziwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam holownik 4x4 MW 1750 kg , silnik 140/170 kM (2 litry diesel) i przyczepę DMC 1700 kg.(w dowodzie mogę 2 tony)

No i strasznie mnie wq-a jak przyczepa potrafi "rządzić" holownikiem :-(

A tu kolega za wszelką cenę chce postawić na swoim.

Moja propozycja jest następująca - kup tanią lawetę ,załaduj kamolami żeby było 1300 kg jedź sam na ustronną drogę.

Tam trochę "poszalej" i jak uda ci się wrócić ...napisz jak było.

No i czy coś dotarło w "praktyce" ?

 

Może i dosadnie ale prawdziwie.

A jakie masz DMC  holownika? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieci mają już atrakcyjne polisy oraz środki na życie a autko ma zmieniony program na 125km i 300Nm. Anyway - dzięki ponowne.    

 

125 koników i 300 niutków to rzeczywiście moc oszałamiająca :winner:   dla takiego lekkiego autka ,   teraz tylko sprawdz homologację haka holowniczego na ile jest homologowany co byś go razem z budą nie zostawił ... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam holownik 4x4 MW 1750 kg , silnik 140/170 kM (2 litry diesel) i przyczepę DMC 1700 kg.(w dowodzie mogę 2 tony)No i strasznie mnie wq-a jak przyczepa potrafi "rządzić" holownikiem :-(A tu kolega za wszelką cenę chce postawić na swoim.Moja propozycja jest następująca - kup tanią lawetę ,załaduj kamolami żeby było 1300 kg jedź sam na ustronną drogę.Tam trochę "poszalej" i jak uda ci się wrócić ...napisz jak było.No i czy coś dotarło w "praktyce" ?Może i dosadnie ale prawdziwie.

Mam podobny zestaw ale bez 4x4, do przyczepy powyżej 1500kg to zawsze będzie potrzebny czołg.. Ja na razie nie mam złych doświadczeń, może przyłóż się do lepszego rozłożenia mas, nacisku na hak, stanu stabilizatora i dopakowania bagażnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 2L benzynę 166KM/205NM i ciągam zaledwie niewiadówkę i uważam, że zapas mocy to ważna sprawa. Jak kupowałem IXa to właśnie dla tego, że miał taki silnik a nie jakieś 1,2. Niestety obecne czasy zmusiły mnie do zakupu IXa bo tam jest normalny niewysilony silnik. Śmigam z jakimś tam zapasem mocy i nie wyobrażam sobie np. silnika 1,6 z hultaja do ciągania przyczepy.

Nie chcę i nie mam zamiaru ciągać niczego na granicy moich możliwości z DR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

+100kg nic nie zmieni w praktyce użytkowania

nic, pierwszy patrol/stluczka/ITD/waga - nie jedziesz dalej tym zestawem, i albo lawetą cepę na parking albo podstawiasz - i to w trymiga - inny holownik.

(DMC przyczepy nie może być większe od DMC przyczepy wpisanej do DR holownika - cepa DMC 1300 nie może być w żadnym wypadku holowana pojazdem mogącym holować cepę o DMC 1200, NIE WOLNO, chociaż dałoby się).

Wychwyci to każdy patrol przy byle kontroli (też ITD w monitoringu wizyjnym (kamery - bramownice, waga, lotny patrol).

W razie wypadku, stłuczki - kaplica.

 

Inny przypadek - przeładowujesz przyczepę (ale DMC w obu DR "pasują"), czyli MR>DMC - rozładowujesz/przeładowujesz część gratów/dajesz do innego samochodu/zlewasz wodę ze zbiornika - mandat, ale jedziesz dalej. W razie wypadku - idzie się jeszcze jakoś wykaraskać.

 

Wnioski wyprowadzone z tego tematu skwitowane  "+100kg nic nie zmieni w praktyce użytkowania" "I o to chodziło" są tak pocieszne, że aż żałosne.

 

Idzie to zamknąć.

I nie podejmować dalej tego typu tematów.

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyt. "Co mi grozi jak sobie taką przyczepię do auta?"

 

Mandat czy konieczność odholowania przyczepy to najmniejsze zmartwienie.

Czy pomyślałeś o konsekwencjach np. kolizji drogowej - przykład - najechanie przez Ciebie takim zestawem na pojazd poprzedzający ?????

 

Przyjeżdża Policja na miejsce zdarzenia - kogoś boli głowa po stłuczce - zabierany jest do szpitala, tak go przytrzymują na 3 doby (na obserwacje - tak dla pewności) - zdarzenie z kolizji przechodzi już na wypadek (w związku z uszczerbkiem na zdrowiu poszkodowanego). Ty wyjechałeś na drogę, mając świadomość, że takim zestawem nie masz możliwości się poruszać - w związku z powyższym obowiązkiem organu likwidującego zgłoszenie, jest przekazanie sprawy do sądu - a tam podlegasz już pod - spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym...... sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 2 do 12 lat (a znam takie przypadki z życia - niestety).

 

Niby wszystko błahostka .... a konsekwencje mogą się okazać wyjątkowo poważne .... nie ma nad czym się zastanawiać ... nie możesz ciągnąć przyczepy bo przekraczasz dmc, to albo zmieniasz przyczepę, albo zmieniasz holownik.... nie warto ryzykować.

 

TOM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kolega chciałby jeszcze jakieś argumenty, "czy 100 kg coś zmienia", to proponuję zmienić nieco pytanie zadane przez kolegę - czy ktoś był już kontrolowany przez naszą policję ze zwracaniem uwagi na masy w DR.

 

Maarec już pisał, że on był.

Ja dopisuję się drugi.

 

Od razu mówię koledze - poza teoretycznymi zagrożeniami wynikającymi z wypadku, podajemy tutaj rzeczywiste, z którymi się już spotkaliśmy - byliśmy badani na zgodność danych w DR. Gdyby wtedy było coś "nie halo", mielibyśmy kłopoty. Mieliśmy w porządku papiery, więc pojechaliśmy dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.