Skocz do zawartości

Sylwester 2016 Niedzica


AdamH

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 151
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jak pogoda?

Właściwie od przedwczoraj od południa pada non stop śnieg. Coś tam odgarniają ale i tak za chwilę jest jak wcześniej. Jeździ się po białych drogach albo po drogach z zalegającym błotem pośniegowym które przymarza w wyższych partiach. Jest bajecznie i pięknie ale trzeba bardzo uważać bo są kawałki nie śliskie a zaraz potem bardzo śliskie. Także wjazd na kemping, ten długi łuk jest bardzo śliski. Ktoś już się tam osobówką solo dziś nie wyrobił...

Edytowane przez vrs (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie pamiętam

vrs jakie monety są potrzebne do prysznicowni ?

5zeta.

 

Warunki narciarskie dobre, działają oba wyciągi dla dorosłych i ten dla dzieci.

Trasy zjazdowe,poza tą najbardziej stromą, czynne. Ludzi na razie mało.

 

Dzięki za info. Z przyczepą przejadę? Najbardziej boję się złożenia zestawu podczas zjazdu. Może dodatkowe łańcuchy na tylną oś zapobiegłyby uślizgom bocznym?

Jedź w dzień, w nocy ruch jest mniejszy a na ostatnich kilometrach ruchu w nocy właściwie nie ma. Jak bedzie padało i marzło to może być słabo. My dziś zrobiliśmy wycieczkę po okolicy i było tak jak pisałem. 1,5 pasa na biało, reszta nie odśnieżona. Jedź powoli bedzie dobrze. Pod górę to wiadomo, ogień. Z góry lepiej za wolno niż za szybko.

 

Jakby ktoś jechał od Krościenka to jedźcie do ronda w Dębnie i dalej na Niedzicę. Droga Krośnica-Sromowce Wyżne była dziś, w mojej ocenie, tylko dla dużych 4x4 z przyczepą (na biało)

Edytowane przez vrs (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podglądam tutaj:

 

http://www.wpieniny.pl/kamery

 

Śnieg leży ale widze że na drogach nie ma tragedii...my jutro koło południa wyjeżdżamy :)

 

UWAGA!

dzisiaj, tj. 28 grudnia byłem służbowo w Lesku. Dojazd bezproblemowy jednakże przyszła zamieć temperatura spadła do -1 miejscami -2 i powrót był tragiczny!

90 km przejechałem niespełna w 4 godziny!

Na drodze wolna amerykanka i CYRK! SZKLANKA!!! a tam gdzie nie było szklanki drogi śliskie i białe - służb ZERO!

Aut po rowach pełno, dodatkowo tiry blokujące drogi. Na prostej mój samochód nie mógł ruszyć z krzyżówki oraz wyhamować przy prędkości 7 km/h!!!

Opony Continental WinterContact - drugi sezon, stan bieżnika "idealny".

Kupiłem na Orlenie łańcuchy, które wybawiły mnie z opresji ale starczyły na ledwo 30 km!

Nim założyłem łańcuchy podczas próby podjazdu auto obróciło mi bokiem i leciałem w przepaść!

Sorry... nie wiem jak w Pieninach ale mi dało do myślenia i z przykrością mówię PASS...

Nawet gdybym dojechał, to jeszcze powrócić trzeba a z tego co mówią idzie ku gorszemu.

 

Zatem z ubolewaniem muszę odwołać swój przyjazd ale duchem będę z Wami.

 

Życzę Wam wspaniałej imprezy!

PS w załączeniu fotki robione w trakcie jazdy. Pierwsze przedstawia fragment czerwonej drogi nr 28!!!! (pierwszeństwo odśnieżania) Tam gdzie była szklanka nie dałem rady robić fotek.

post-845-0-79136300-1482963760_thumb.jpg

post-845-0-13588000-1482963787_thumb.jpg

post-845-0-31311800-1482963803_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takiej sytuacji zjezdżasz z przyczepą na 1 możliwy parking, opalasz ogrzewanie i odpoczywasz;). Za 3 do 5 godzin jedziesz po czarnej drodze, nic na wariata. Nie mniej jednak ja lubię jak jest ciepło i odliczam dni do wiosny;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie obawiam się sytuacji o której napisał Paweł. Dlatego myślę o dodatkowych łañcuchach na oś tylną lub nawet do przyczepy po to by mieć hamulce w razie jakbym utknął np. podczas podjazdu zaczął się staczać spowrotem. Ogólnie to mam pietra. Choćby przez to, że hamulec najazdowy w naszych czepkach jest bardzo złym rozwiązanien na śliskim z górki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie obawiam się sytuacji o której napisał Paweł. Dlatego myślę o dodatkowych łañcuchach na oś tylną lub nawet do przyczepy po to by mieć hamulce w razie jakbym utknął np. podczas podjazdu zaczął się staczać spowrotem. Ogólnie to mam pietra. Choćby przez to, że hamulec najazdowy w naszych czepkach jest bardzo złym rozwiązanien na śliskim z górki.

 

zaplanuj więc trasę tak, aby najgorszy odcinek czyli prawdopodobnie końcówkę drogi dojechać w godzinach szczytu, aby drogi były przejezdne. Profilaktycznie też zabrałbym łańcuchy do przyczepy i do auta, tylko do przyczepy dobre jakościowo bo jak się zerwą to koszty naprawy nadkola, ściany i podłogi mogą zrujnować. Patrz też na prognozy dobowe pogody, nie widać za bardzo opadów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie nie pada, warunki drogowe lepsze niż wczoraj leży trochę śniegu ale spokojnie pojedziecie. Przygotujcie się na to że jak będzie padać tak jak wczoraj i przedwczoraj to od Dębna będzie biało.

 

My mamy wielkie szczęście do pogody w Niedzicy wszystkie nasze listopadowo zimowe wyjazdy mamy albo przyjazd albo wyjazd po śniegu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.