Pytanie do mechaników- tarcze hamulcowe

[czyś]

Zastanawia mnie to bicie podczas jazdy i bez hamowania. Krzywe tarcze tego raczej nie spowodują, zresztą skrzywione tarcze nie będą biły bez hamowania, do tego stopnia, żeby drgania były wyczuwalne (tarcze mają mniejszą masę i średnicę od felgi z oponą, przy czym ta masa jest mocno skupiona, a nawet skrzywienie tarczy nie spowoduje objawów niewyważenia.

 

Oczywiście, do dokładnego sprawdzenia łożysko (czy nie ma minimalnych luzów), czy prawidłowo (z prawidłowym momentem, a nie prawidłową brechą) dokręcone są koła do piasty i śruba piasty do przegubu, oraz czujnikiem zegarowym piasta - czy nie jest skrzywiona.

 

Jeśli nic z tego, a przy tym te drgania nie przenoszą się na pedał hamulca, to całkiem możliwe, ze to nie ma nic wspólnego z piastami/tarczami, a drgania powoduje coś innego (koła są wyważone). Kiedyś w starym VW z ileśset tysięcznym przebiegiem, zużyły się przeguby wewnętrzne półosi. Nie klekotały, nie waliły, tylko właśnie powodowały takie dziwne, z początku ledwie wyczuwalne, ale z biegiem czasu narastające drgania odczuwalne na przedniej części nadwozia, od ok. 90-100 km/h (koła były sporo mniejsze) [samochód sporo latał z ładunkami/cepami, już u poprzedniego właściciela, u mnie też trochę]. Latałem tak z 20 tys, km, sprawdzałem tarcze, klocki, łożyska, piasty, i nic, wymiana przegubów wewn. - jak ręką odjął (były spore wżery od kul na korpusie wewn. i pierścieniu zewnętrznym, skojarzyłem to, bo wcześniej wymieniałem osłonę i smar, te wżery w końcu wydały mi się jedyną możliwą przyczyną). 

[maciejkos]

Jacek, mechanikiem nie jestem, ale znam się co nieco, według mnie jeszcze raz powinieneś sprawdzić zaciski hamulcowe. Jeżeli zacisk stanął to  tarcza podczas hamowania dociskana jest tylko z jednej strony-przez klocek od strony tłoczka- i z czasem się wykrzywia. W takim przypadku koło na podnośniku będzie się obracać luźno ponieważ ten niepracujący/zablokowany klocek hamulcowy(po drugiej stronie zacisku od tłoczka) zużył się i nie dociska już do tarczy. Więc zanim zaczniesz od nowa wymieniać po raz kolejny te same elementy, proponuję żebyś zdjął klocki i sprawdził jak suwają się zaciski. Powinny swobodnie przesuwać się pod lekkim naciskiem palca.

Druga sprawa to czy obydwie tarcze się krzywią? Przy jednej też jest duże bicie.

 

P.S. Może masz mechanika cwaniaka który przy poprzednich naprawach tylko rozruszał zaciski i będzie cię doił do upadłego.

Edytowane 21 Października 2016 przez maciejkos (wyświetl historię edycji)

[kezoj40]

Ponieważ jest to mój pierwszy post więc zaczynam od przywitania się.

Pracuję w warsztacie posiadającym autoryzację ATE więc napiszę na co zwrócić szczególną uwagę przy montażu tarcz hamulcowych:

powierzchnia piasty powinna być oczyszczona"do białego"

zakładamy tarczę nie używając żadnych środków smarnych i przykrecamy wszystkimi śrubami kół momentem 60Mm

teraz mierzymy bicie boczne zamontowanej tarczy w odległości 10 mm od krawędzi-jeśli jest mniejsze niż 0,05 mm to na pewno nie będzie w przyszłości drgań na kierownicy podczas hamowania,przy średnicy tarczy powyżej 300 mm bicie nie może przekroczyć 0,03 mm

jeśli wartości te są większe sprawdzamy bicie boczne piasty przy krawędzi nie może przekroczyć 0,01 mm

Mam nadzieję że dość jasno to wyjaśniłem.

[globens]

Jesli występuje bicie podczas jazdy bez hamowania to wina nie leży po stronie układu hamulcowego, jesli chodzi o wywazanie ja kwadrat też moge wyważyć , bardzo czesto winne są opony, przełożyć tył na przód albo z innego auta, tak jak koledzy pisali wewnętrzne przeguby też dają drgania ,  jesli bicie boczne na czujniku zegarowym wskazało 0,04 to w takim razie piasty i tarcze mozna wykluczyć , 

Edytowane 21 Października 2016 przez globens (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

Ale dyskusja się wywiązała więc jeszcze raz po kolei, przegub wewnętrzny to nie jest. W poprzednich trzech sharanach wymieniałem to wiem jaki objaw, bicie fakt jest bardzo podobne do tego teraz, ale przy przegubie waliło przy hamowaniu na biegu, na luzie był spokój. Tutaj wali cały czas, poza tym sprawdzany był przegub, jest w porządku. Przetaczać nie chce, to takie rzeźbienie w g... wibracje podczas jazdy bez hamowania może daje krzywa piasta a nie tarcza, przy hamowaniu wykrzywiona przez tą piaste tarcza. Ale faktycznie wartość bicia kilka osób wyklucza jako powód. Te tulejki na wachaczach tez nie, te okragle wymienione, a te drugie w kształcie rurki są ok. Mechanik też w trąbe mnie nie zrobił bo te ostatnie tarcze i klocki ate sam montowałem. Normalnie czeski film...

Chyba powoli dojrzewam do nowej z salonu rav4, tylko tak mi kasy szkoda :/

[maarec]

A czy to bicie występuje tylko podczas przyspieszenia? Czy podczas stałej jazdy bez obciążenia też?. Miałem taki przypadek i to były zużyte przeguby wew na pół osiach. Sprawa nie jest tania. Bicie występowało przy dużym obciążeniu na biegu wyższym niż 3 np podczas przyspieszenia pod górę jak silnik ( turbo benzyna ) zbliżał się do max momentu obrotowego. Mechanik wychwycił to od ręki po 2km wycieczce. Nie pamiętam dokładnie ceny, przespawanie całych kielichow i nowe wnętrze to ok 1200 zł w warsztacie który robi tylko to.

 

Jeżeli bije bez hamowania to raczej nie tarcze. Sprawdzilbym koła jeszcze raz, może zimowe opony zapakuj w innym warsztacie.

Edytowane 21 Października 2016 przez maarec (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

100% nie przegub wew. Zimówki mam na kołach, sam przełoże. Chociaż dawałem tył na przód i nic nie dało

A czy to bicie występuje tylko podczas przyspieszenia? Czy podczas stałej jazdy bez obciążenia też?. Miałem taki przypadek i to były zużyte przeguby wew na pół osiach. Sprawa nie jest tania. Bicie występowało przy dużym obciążeniu na biegu wyższym niż 3 np podczas przyspieszenia pod górę jak silnik ( turbo benzyna ) zbliżał się do max momentu obrotowego. Mechanik wychwycił to od ręki po 2km wycieczce. Nie pamiętam dokładnie ceny, przespawanie całych kielichow i nowe wnętrze to ok 1200 zł w warsztacie który robi tylko to.

 

Jeżeli bije bez hamowania to raczej nie tarcze. Sprawdzilbym koła jeszcze raz, może zimowe opony zapakuj w innym warsztacie.

Nowy przegub wew 1000zl w aso, robiłem w trzech sharanach

[maarec]

100% nie przegub wew. Zimówki mam na kołach, sam przełoże. Chociaż dawałem tył na przód i nic nie dało

Nowy przegub wew 1000zl w aso, robiłem w trzech sharanach

To za dwa 2000 zł, wszystko zależy jakie auto. Skąd pewność że jest ok?

[kezoj40]

Wartości podałem dla nowych tarcz. Jeśli wykonuje się pomiary bicia tarcz po wystąpieniu drgań kierownicy podczas hamowania to pomiar taki nie będzie miarodajny.Wtedy trzeba sprawdzić czy wystąpiły różnice w grubości tarczy przekraczające 0,01 mm.

[jacekzoo]

To za dwa 2000 zł, wszystko zależy jakie auto. Skąd pewność że jest ok?

Przegub bije przy obcciążeniu, wtedy np holowałem lawete z passatem na plecach, poza tym biło przy przyśpieszaniu a troszeczke przy chamowaniu i to tylko na biegu. A tutaj wali mi cały czas, a najbardziej przy chamowaniu również na luzie. Poza tym wprawny mechanik wytłuczony przegub wyczuje na rękę, tutaj trzech stanowczo stwierdziło że jest ok. Poza tym przy zakładaniu tarcz trw wewnętrzny był wyciągnięty i zawieziony do gościa co regenruje przeguby i mając go na stole stwierdził że jest w porządku. Poza tym po wymianie tarcz za każdym razem był jakiś czas spokojnie, gdyby to był przegub to by tłukło cały czas. Poza tym przegub wew jak tłucze to chce całą bude rozerwać, teraz mam drganie na kierownicy. Tyle argumentów raczej wystarczy że to nie przegub

[maarec]

Przegub bije przy obcciążeniu, wtedy np holowałem lawete z passatem na plecach, poza tym biło przy przyśpieszaniu a troszeczke przy chamowaniu i to tylko na biegu. A tutaj wali mi cały czas, a najbardziej przy chamowaniu również na luzie. Poza tym wprawny mechanik wytłuczony przegub wyczuje na rękę, tutaj trzech stanowczo stwierdziło że jest ok. Poza tym przy zakładaniu tarcz trw wewnętrzny był wyciągnięty i zawieziony do gościa co regenruje przeguby i mając go na stole stwierdził że jest w porządku. Poza tym po wymianie tarcz za każdym razem był jakiś czas spokojnie, gdyby to był przegub to by tłukło cały czas. Poza tym przegub wew jak tłucze to chce całą bude rozerwać, teraz mam drganie na kierownicy. Tyle argumentów raczej wystarczy że to nie przegub

teraz wystarczy, wcześniej napisałeś, że przegub ok, a tak postawiona teza mogłaby zrujnować portfel zanim byś do szedł, że to jednak on

[jacekzoo]

I cały czas głupi jestem co to może być, bo coś ewidentnie wichruje tarcze tylko co. Bo gdybym wiedział na pewno że piasta to robie piasty, nowe tarcze klocki 1500 zabule i zapominam o sprawie. A równie dobrze może być tak że to zrobie a za chwilen zowu problem wróci

[Krzysztof57]

Hej, mam duży problem, którego nie mam jak rozwiązać. Zaczęło sie z pół roku temu, tarcze około dwu letnie, ale nie zjechane, nie było wyraźnego ranta. Zaczęły strasznie bić przy hamowaniu, w związku z tym że nie były mega stare chciałem je reanimować i dałem do przetoczenia, kupiłem nowe klocki i poskładałem. Po paru dniach znowu zaczęło delikatnie bić a po następnych paru mocno. To decyzja nowy komplet hamulców. U mechanika założyli mi trw, po 3 miesiącach znowu zaczęło bić, wyczytałem że trw to straszne g... i lubią się wichrować. Pojechałem kupiłem znowu komplet tarcze i klocki, tym razem pożądne ate, te tarcze trw dałem do reklamacji i o dziwo uznali i kase oddali. Ale po 3 tygodniach i 3tys km ate znowu zaczęły delikatnie, ledwo wyczuwalnie bić, z każdym dniem coraz bardziej. Aż tak że znowu są do wymiany. Jeden mechanik zasugerował że piasty mogą być krzywe, i żeby wymienić piasty, łożyska, tarcze i klocki. I powinno być dobrze, z naciskiem na powinno i chyba to jest przyczyna. Macie pomysł co może być innego? Zawieszenie sztywne, niedawno robiłem remont całego, wszystkie manele lemfordera i sachsa. Bicie występuje tylko przy 110-120km/h. Myslicie że pomoże wymiana tych zaleconych elementów, czy przyczyna może byc inna? Piasty przy zakładaniu tarcz były starannie czyszczone

Czy mógłbyś szerzej opisać to co nazywasz "Zaczęły strasznie bić przy hamowaniu" ? 

[jacekzoo]

Czy mógłbyś szerzej opisać to co nazywasz "Zaczęły strasznie bić przy hamowaniu" ?

Jadąc z większą prędkościa, zazwyczaj na autostradzie przy hamowaniu zaczyna szarpać kierownicą, jakby ktoś młotkiem napierdzielał w koła 200 razy na sekunde.

Przy 130km/h nie ma i przy 100 też już nie ma tego

A zaczęło bo wcześniej nie biło

Edytowane 21 Października 2016 przez jacekzoo (wyświetl historię edycji)

[marmatjul]

Jestem mechanikiem i tak robię :

 

przed wymiana mierzymy tacze przód i tył przykręcone wszyskimi srubami kół  (jeżeli z tyłu tez są)  krzywy tył wytwarza pulsacje ciśnienia która w niektórych samochodach przenosi na cały układ)

 

1. sprawdzić zawieszenie czy nie ma luzów , powierzchnia przylegania felgi do tarczy idealna dotyczy to szczególnie felg aluminiowych

2. wyczyścić piasty do białego , zmierzyć bicie , powyżej 0.02 mm piasta do wymiany

3. zamontować nowe tarcze i klocki zmierzyć bicie (do tarczy muszą bycc wkręcone wszystkie śruby kół z odpowiednimi podkładkami lub innym ustrojstwem tak żeby zasymulować dokręcone koło a dało się  zmierzyć bicie) powinno być poniżej 0,03 mm

4.  przejechać około 50 km rozgrzać hamulce (nie za mocno)

5. zrzuć koła przykręcić śruby jak w pkt 3 i zmierzyć bicie na ciepło musi wyjść poniżej 0,05 mm jeżeli nie wychodzi wymiana piast. 

 

tak pokrótce  , metoda ta  to wynik 30 doświadczeń  z wymianą  tarcz hamulcowych a  bicie tarcz temat rzeka

Edytowane 21 Października 2016 przez marmatjul (wyświetl historię edycji)