Skocz do zawartości

Truma 3002 nie grzeje, kropelka oleju w zawór... - rozwiąznie


Kluchojady

Rekomendowane odpowiedzi

W lipcu w Austrii nocą zrobiło się zimno, było tylko 7C i potrzebne było ogrzewanie. Niestety te strzeliło focha, w piecu pojawił się ogień ale był minimalny i nie na całym palniku. Piec ledwo grzał. Na szczęście mieliśmy farelkę i sobie daliśmy radę. Następnego dnia przeczyściłem co mogłem (rurę od gazu, komin, wlot powietrza pod przyczepą) niestety to nie pomogło. Na szczęście grzebanie po omacku przy zaworze nagle pomogło i piec ruszył. Zapomniałem o tym do ostatniego weekendu. Przegląd pieca w domu przypomniał mi o problemie w przyczepie.

Poczytałem forum i opinie były skrajne albo nie ruszać i dzwonić do serwisu (a nuż trafi się taki co nie stwierdzi śmierci pieca, braku części zapasowych itp), albo rozbierać samemu pamiętając że większość uszczelek jest jednorazowych. Popatrzyłem tez na allegro na ceny piecyków - ok 1000zł, zaworów jak są to od 600zł i postanowiłem przynajmniej poszukać przyczyny problemu.

Aby wyjąc piec trzeba odkręcić pod spodem rurę z gazem (a po 30 latach wcale nie jest to takie proste). Odkręcić piec od podłogi i odkręcić obudowę pieca od szafy. Nie demontowałem komina bo był na tyle elastyczny że nie sprawiał kłopotów.

Po wyjęciu pieca okazało się że od drugiej strony jest ... brudno lepko i drugi wziernik płomienia ;) Wyczyściłem wszystko i postanowiłem zajrzeć w główny zawór a właściwie w jego plastikową część.

Najpierw wyciągnąłem bagnet (niby w tą dziurkę trzeba wlać olej by pomogło... imho niezła ściema ale o tym za chwile). Odkręciłem dwie śruby i zdemontowałem plastik okazało się że pod spodem jest plastikowy ślimak który poprzez obrót bagnetu zamyka lub otwiera zawór "wewnętrzny ?" Ale to było sprawne.  Nie pozostało mi nic innego jak dostać się do termopary i sprawdzić jej stan. W tym celu zdemontowałem ślimak, pod spodem są dwie śrubki po odkręceniu których można zdemontować resztę plastiku i dostać się dalej. Termopara okazała się sprawna ale była strasznie brudna. Pod nią znajduje się kolejny "zawór" który jest na sprężynie i powinien lekko pracować niestety brud z termopary skutecznie to uniemożliwiał. Przydało się sprężone powietrze. Po wyczyszczeniu i nasmarowaniu ruszyło. Jeszcze na ile mogłem wyczyściłem bagnet od ślimaka (czarny plastikowy na zdjęciu poniżej) i można było składać zawór do testów.

Wracając do wpuszczania kropelki oleju w dziurę od bagnetu. Dziura owszem jest tylko trafia to wszystko na górę walca na który nawinięta jest termopara. Natomiast cały mechanizm jest POD termoparą. Lepszym pomysłem było by lanie oleju w szczelinę wyciętą z boku plastikowej obudowy termopary bo tylko tam jest jakaś szansa że olej dojdzie do celu.

 

Po złożeniu zaworu w całość, zamontowaniu pieca i podłączeniu rury z gazem piec wrócił do normalnej pracy.

Koszt 0zł, ok 1h pracy, radość z naprawy bezcenna ;)

 

Termopara:

post-81562-imported-50517af5-7403-413a-8

 

Zawór (widoczna szczelina od termopary)

zaw%C3%B3r.jpg

 

Zawór po zdemontowaniu ślimaka (czarny bolec popycha drugi "zawór ?")

zaw%C3%B3r_slimak.jpg

 

Zdjęcia są z internetu bo sam z przejęcia nie zrobiłem żadnych :/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Witaj,wszystko cacy opisane,ale nie widzę abyś doszedł do zaworu,zaworku,odkrecasz dół, oraz górę, innym slowem rozbieramy wszystko na czynniki pierwsze,ten zaworek czesto zapieka się poprzez wypracowany smar,gestnieje i czyni to brakiem regulacji,płynnej regulacji płomienia 

20220714_164649.jpg

20220714_164642.jpg

20220714_164412.jpg

20220714_164421.jpg

20220714_164637.jpg

Dopiero po wyczyszczeniu,przesmarowaniu piec reaguje idealnie,zapalanie następuje po pierwszym strzale.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.