Skocz do zawartości

Dobre jedzenie w drodze nad morze


MaciejNT01

Rekomendowane odpowiedzi

Swoją drogą, podziwiam Was, że potraficie rozprawiać o jedzeniu po drodze, i np. zjeść smaczny obfity dwudaniowy obiad i jechać dalej. Nawet w długiej trasie, biorę tylko drugie, albo np. żurek, flaczki, fasolkę (co mają w danym miejscu dobrego), albo np. hotdoga, bo po dwudaniowym pełnym obiedzie łapie mnie śpioch i powolniak, nawet kawa nie pomaga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Swoją drogą, podziwiam Was, że potraficie rozprawiać o jedzeniu po drodze, i np. zjeść smaczny obfity dwudaniowy obiad i jechać dalej. Nawet w długiej trasie, biorę tylko drugie, albo np. żurek, flaczki, fasolkę (co mają w danym miejscu dobrego), albo np. hotdoga, bo po dwudaniowym pełnym obiedzie łapie mnie śpioch i powolniak, nawet kawa nie pomaga...

Ja też nie mogę ! ... ale flaczki to chętnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak można nie jeść. Jazda jak burczy w brzuchu też nie jest przyjemna, bo jak wiadomo człowiek głodny to zły. My najczęściej zjadamy obiadek, później kawka, a jak jest czas to spacerek krótki dla rozruszania kości itp. Ja nigdy nie śpię w dzień więc nie jest to dla mnie jakiś wielki problem. Co prawda obiad faktycznie trochę rozleniwia ale to jest efekt krótkotrwały.

Edytowane przez reflexes (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Ja mogę polecić coś już po dojechaniu na miejsce. Osobiście jeżdżę przeważnie na Hel, a tam nie ma nic lepszego niż po długiej podróży pójść do restauracji Checz na pyszną, świeżą rybę. A wy jakie macie ulubione restauracje po przyjechaniu na miejsce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 1 rok później...

Ja powiem szczerze, że w drodze nad morze bardzo rzadko się zatrzymujemy, ponieważ jedziemy w nocy, ale za to mogę polecić świetne miejsce na obiady, jeśli chodzi już o sam pobyt nad morze. Bardzo fajną kuchnię mają w Kuchnia Wielosmakowa w Trzęsaczu. Dobre, polskie i przede wszystkim domowe jedzenie. Warto sprawdzić, jeśli ktoś będzie w okolicy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.04.2018 o 22:20, kierownikwycieczki napisał:

Zależy, co wziąłeś...

Różne rzeczy braliśmy. To jest jadalne i nie trujące. Ale żeby oczekiwać z emocjami na kulinarną wizytę  w Nowej Holandii??

Choć wiem, że większość ludzi nie ma smaku ani nie jadła w życiu Dobrych rzeczy. Dla niech NH jest super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.