Siódme moca-rowe Spotkanie Panowe

[TomekKnaus]

Żeby nie było kwasów - kolegę emeryta (co niby deklaruje przyjechać) będzie trzeba wziąć do swojej drużyny - bo w przeciwnym razie może na nas polować jak na kaczki !!!!! - a przewagę ma na 100 % (chłopak ćwiczy na bieżąco) - bo to już trochę wody upłynęło jak broń w swych dłoniach trzymałem :-) (łezka w oku mi się zakręciła - bo mi się przypomniało jak w wojsku byłem - wspaniałe czasy !!!!!!)hehehe

 

TOM

[Dreadowscy]

 

......na nas polować jak na kaczki !!!!!

 

 

eeee tam.... będziem pląsać zajadle w rytm wyimaginowanej indyjskiej muzyki....

 

a jeśli przyjdzie zginąć - ze te 200 razy - to z gracją i wdziękiem wrodzonym... 

 

zrodził się też we mnie plan chytry przebrania się za drzewo.... albo stóg z sianem... albo za krasnala - no co? strzelałbyś w lesie do krasnala? Podchodzisz grzecznie spytać jak tam się czuje Królewna Śnieżka a wtedy.....        oooo... dobry plan to połowa sukcesu... ta mniejsza połowa   

[Hultaj i Szelma]

Ja tam biorę finkę, jak mi się skończą kulki to będę nożem operował hehehe

[TomekKnaus]

Panowie !!!!! To ja w takim razie Wam serdecznie dziękuję - ale popilnuję przyczep - bo tu się szykuje Wojna, a miała być tylko walka.

Strach iść do lasu - albo człowiek z finki zarobi albo go jakieś krasnale od tyłu zajdą i jeszcze nie wiadomo co zrobią ???? hehehe

 

TOM

[Hultaj i Szelma]

Mam jeszcze pytanie formalne, w sprawie poruszanego wyżej painbala. Mianowicie, czy jak ktoś nie odbywał w wojsku służby zasadniczej to ma dwa życia? ;-)

[tymar]

Żyć jest "do bólu"  ,tzn, ile wytrzymasz!

[TomekKnaus]

Mam jeszcze pytanie formalne, w sprawie poruszanego wyżej painbala. Mianowicie, czy jak ktoś nie odbywał w wojsku służby zasadniczej to ma dwa życia? ;-)

W dupa...... się przewraca - już się przywilejów domagają, Boże co za naród !!!!! - ......i może jeszcze wilgotną szmatkę do wycierania stroju z farby !!!!!

Apeluję do organizatora - aby na painboll brać tylko tych co skończyli Zasadniczą Służbę W.

Nie potrzeba nam w lesie chłopców - co się popłaczą bo kulką zarobili !!!!!!

 

TOM - hobbistycznie żołnierz

[Dreadowscy]

Trza być jak krzyżówka Avengers'ów z Drużyną A....

Brat Terminatora i kuzyn Czterech Pancernych...

Pogromca Ben Hura i Misia Yogi..... czemu Misia Yogi    hmmm... coś pochrzaniłem...  może że niby las... czy coś...  

 

 

[mocarz28]

Informacja dla kolegów, którzy chcą przyjechać bez własnego domku. Istnieje możliwość wynajęcia domku letniskowego za około 100-120 zł./doba za domek 5-osobowy. 

Jestem dzisiaj po rozmowie z właścicielem pola i obiecał mi, ze kto będzie chciał i zadzwoni do niego to zarezerwuje domek.

Problemem będzie woda w kranach zarówno w domkach jak i w toaletach a mianowicie pole, na które jedziemy jest polem raczej letnim i na okres od końca października zamykają całą  wodę.

Jeżeli okaże się, że wody w kranach nie będzie to trzeba  zaopatrzyć się w  wodę do picia i uzupełnić sobie wodę w toalecie we własnym zakresie (w rzece jest wody pod dostatkiem i zawsze można przynieść we wiaderku :-) ) Jestem w posiadaniu paleto pojemnika 1000 L. i przywiozę  wodę ze sobą i każdy będzie mógł dotankować.

Zawsze jakaś atrakcja ( chociażby z wodą ) na takie luksusy braku wody z naszymi Paniami nie możemy sobie pozwolić.

Odnośnie Paintballa to jest rezerwacja zrobiona na 05.11.2016 na godzinę 12.00 potrwać może około 2 godzin z dojazdami.

Jeśli chodzi o sam dojazd to mam załatwiony samochód, który nas powozi, całe 5 km. 

Resztę szczegółów odnośnie Paintballa w późniejszym terminie.

 

Jacku jakbym mógł Cię prosić o zegar to było by miło.

 

Tak dla przypomnienia

 

Lista chętnych do spotkania w celach statystycznych:

1. tymar
2. Mocarz
3. elias26+
4. irek w
5. Misiek - szukam wspólników do wynajęcia domku
6. California
7. Maciek
8. Muzolfik
9. Bobry+szwagry i przyjaciele

10. reflexes

11. Orzeszko+.....  

12. stachu1983

13. Dread ( yaaaaaaaa.... jeszcze pod 13-tką wylądowałem    )

14. Patriks
15. TOM
16. Macieku

17. Ja + agaj

18.Tabienek

19.

 

 

Chętni na paintball:

1. tymar
2. Mocarz
3. elias26+
4. California 1000 kulek  

5.        Dread

6. Patriks

7. TOM

8. macieku ale wstępnie bo nie jestem przekonany do strzelania farbą :-)

9.Tabienek (chyba)

10.

 

 

[Hultaj i Szelma]

Dzięki za info, Maćka poz. 16 na liście głównej i poz. 8 na paintball możesz spokojnie wykasować...     

[California]

Witam, no i dzionek ucieka jeden za drugim co sprawia że coraz bliżej do spotkania,

Obserwując forum widzę że co nie którzy mają dylemat " jechać czy nie jechać" wiem że kilometry przekładają się na konkretne wydatki z tym związane lecz kompletując jedną załogę można koszty poważnie obniżyć.

Chodzi mi oczywiście o kolegów z Zachodniopomorskiego, entuzjazm przyjazdu w nich gaśnie z godziny na godzinę- szkoda, bo nie o to chodzi by : tu cytat kolegi  "macieku"  z innego tematu na ten temat.

 

E tam 500km, są tacy co latają na księżyc i tacy co wolą kozy niż płeć piękną; to nie jest argument za wyjazdem, To ma być fun a nie katorga a jechanie coś około 300km  w jedną stronę po to żeby napić się z bandą schabów jest pomysłem dziwnym (w weekendzie spędzimy 12 godzin za kółkiem zestawu .. koszty pomijam). Szczególnie że możemy spotkać się w Gryfinie gdzie najdalej mam ja (może 1,5 godzinki spokojnej jazdy razem z korkami na bezrzeczu). To nie jest kwestia spakowania tylko niepoważnej odległości a w zasadzie czasu dojazdu. Ja na 99% odpuszczam. A w ogóle od kiedy chce wam się jeździć na takie spędy .... ostatni raz chyba byliśmy jak Radziu organizował i do dziś prześladują nas różne opowieści z tego wyjazdu :-)

 

Z takim podejściem do spraw wyjazdu każdy by siedział w przyczepie na własnym podwórku bo przecież dostawca trafi a i do domu blisko :pad:

 

Koledzy więcej wiary i entuzjazmu o chęci przeżycia czegoś innego już nie wspomnę.

 

Pomarudziłem sobie, więc teraz napiszę coś na co chyba wszyscy czekają czyli aktualizacja czasu

 

Tak więc do spotkania pozostało jeszcze :

 

718 godzin i 36 minut.

 

Pozdrawiam serdecznie i więcej wiary koledzy.

Edytowane 5 Października 2016 przez California (wyświetl historię edycji)

[misiek2]

Panowie, określcie się kto by chciał w domku zamieszkać.Moge wynając , ale samemu jakoś pusto by było.

 

lista chętnych:

 

1 . Misiek - 1 osoba

[irek w]

Trochę lipa, a może miejsce zmienić na otwarte  o tej porze roku.Ale to jest moje zdanie,bo nie widzę lania do spłuczek wodę a rzeki hahah.Ale tego jeszcze nie było i może czas na próbę.

[California]

Witam, Irku masz teraz taką budkę że ho ho , więc myślę że nic nikomu się nie stanie jak po powrocie do domu trzeba będzie oczyścić kibelek , Ja osobiście będę miał ciepłą wodę w przyczepce więc jedynie dotankowanie jakie zaproponował  Piotruś mi wystarczy w końcu jedziemy tylko na wekend więc ile tego się tam zużyje . Mam nadzieję że się doczekam takiego "Panowego" o jakim jest mowa od początku powstania takiego wyjazdu czyli " bez prądu , wody, przy chociaż -10^o C i 0,50m śniegu. To dopiero będzie "PANOWE"  .

 

Pozdrawiam serdecznie i nie marudzić

Edytowane 5 Października 2016 przez California (wyświetl historię edycji)

[tymar]

Trochę lipa, a może miejsce zmienić na otwarte  o tej porze roku.Ale to jest moje zdanie,bo nie widzę lania do spłuczek wodę a rzeki hahah.Ale tego jeszcze nie było i może czas na próbę.

Ireczku, to jest spotkanie w męskim gronie, Panowe z założenia nie miało mieć wygód. Ja wiem, że nowa budka, ale nic jej nie będzie , wierz mi, od wody z rzeki.

Cały czas się zastanawiam nad prawdziwym męskim spotkaniu w zupełnej dziczy, mam już miejsce i nie wiem, czy za rok takie nie będzie bo "im gorzej, tym lepiej" jak ktoś powiedział.

 

Jeszcze coś. Przywiozę też preparat do dezynfekcji wody i zbiorników.

Edytowane 5 Października 2016 przez tymar (wyświetl historię edycji)