Akumulator - problem z naładowaniem.

[Krzysiek5]

@Kristofer - czy mając instalację solarną, podpinasz ładowarkę bezpośrednio do akumulatora 'za regulatorem solara' ? i czy nie będzie komplikacji po podłączeniu tam jeszcze - bezpośrednio do akumulatora - kabla ładujacego prądem od samochodu - z założeniem pudełka 'jednokierunkowego' żeby nam przyczepa w razie postoju nie wyżarła akumulatora z samochodu ?

 

Bawić się w jakieś cuda elektroniczne, czy całość - akumulator z podłączonymi jednocześnie - ładowarką uniwersalną i solarem lub solarem oraz samochodem nie wybuchnie ? Teoretycznie zadziała, troche zgłupieje z powodu dużego prądu ładującego z kilku źródeł bo wyjdzie pewnie więcej niż zalecane 1/10 pojemności aku, ale nic nie powinno problemu spowodować.

[mrrruczek2]

Pudełko jednokierunkowe nic Ci nie da. Bo jeśli chcesz mieć ładowanie aku podczas jazdy to tak samo bedzie pobór na postoju. Jedynie możesz zabezpieczyć że przy odpalaniu auta nie będzie poboru z aku przyczepy dodatkowo

[Krzysiek5]

O to to mi właśnie chodziło. Na codzień podpięte będzie pod to zasilanie z auta w którym jest prąd tylko po uruchomieniu silnika więc problemu w nocy nie będzie.

[Kristofer]

Nie jest to wszystko takie oczywiste. Jakby to ująć

Wszystko zależy od tego, jakie to są urządzenia, a szczególnie ładowarka i akumulator, a o tym nic nie napisałeś ...

[Krzysiek5]

akumulator - najprostszy kwasowy bezobsługowy 100Ah

ładowarka - pewnie jakiś Lidlowy wynalazek

solary - regulator Tracer

[Kristofer]

Jeśli ładowarka z Lidla lub podobna, w której za charakterystykę i parametry ładowania odpowiada dedykowany procesor, to będzie ona OK.
Jeśli będzie podłączona na stałe, to musisz pamiętać, że ta z Lidla, nie ma pamięci ustawień, więc po zaniku napięcia sieciowego, pozostaje w stanie "stand by".
Dla takiego accu, o jakim piszesz, nie widzę przeciwwskazań dla poprowadzenia instalacji do ładowania accu z alternatora holownika, ale ...
W minimalistycznej wersji potrzebna jest choćby odpowiednia dioda, która zablokuje pobór prądu z akumulatora przyczepy w chwili rozruchu silnika. Wypadałoby podłączenie wykonać z użyciem tzw. "izolatora akumulatorów, a sama instalacja w holowniku (od alternatora bądź akumulatora), aż do gniazda przy haku oraz od wtyczki, aż do accu w przyczepie, powinna być poprowadzona odpowiednio wytrzymałym prądowo przewodem (min. 2,5 mm ² lub gdy jest możliwość 4 mm²). Ponadto wymagane jest zamontowanie dwóch dopasowanych do instalacji zabezpieczeń. Jeśli masz na myśli już istniejący obwód samochodu, w którym napięcie jest dopiero po włączeniu zapłonu, to powinieneś go wcześniej sprawdzić pod opisanymi tu względami. Prawdopodobnie w obwodzie istnieje przekaźnik, więc sprawdzenia wymaga również obciążalność jego zestyków. Nie powinna być niższa od 30 A (im wyższa, tym lepiej). Rozumiem, że masz na myśli pin "10", ogólnie przeznaczony dla lodówki.
Zastosowany przez Ciebie akumulator jest najmniej trwały i efektywny ze wszystkich możliwych, jeśli chodzi o współpracę z instalacją PV.
Gdzie konkretnie ten akumulator będzie zamontowany?

[Krzysiek5]

Taki własnie mam zamysł ze auto podłączę z izolatorem, jeśli chodzi o samochód to własnie to zasilanie 'lodówkowe' mam zamiar wykorzystać, mimo wszystko czasem warto mieć opcje naładowania się z samochodu, tam przewody 2,5mm2 idą do wtyczki z zabezpieczeniem 30A tak jak piszesz więc teoretycznie nie powinno być problemu, instalacja westfalii więc zakładam że wiedzą do czego to służyc ma

 

Akumulator - jaki jest każdy widzi, nie wywale sprawnego w 80% akumulatora na śmietnik, troszkę szkoda, a do auta na zimę niestety się już średnio nadaje (miasto krótkie trasy zima duży diesel)

 

Aku siedzi sobie w jednej z szafek, trzeci rok, choć pewnie w tym roku wyleci głębiej, zastanawiam się czy go za piec nie wcisnąć, niby z jednej strony jest tam gorąco nocą kiedy się grzeje, ale z drugiej strony - pod maską samochodu gdzie aku na codzień mieszka jest temperatura ciut wyższa i mimo to żyje...

[Kristofer]

Aku siedzi sobie w jednej z szafek, trzeci rok, choć pewnie w tym roku wyleci głębiej, zastanawiam się czy go za piec nie wcisnąć

 

http://forum.karawaning.pl/topic/9862-akumulator-w-przyczepie-a-nasze-bezpieczenstwo/page__view__findpost__p__233321