Skocz do zawartości

Ile kg mogę ciągnąć


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 370
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

A nie masz zarejestrowanego autka jako ciężarowy przypadkiem? Bo tak miałem w poprzednim autku. Dopiero po przerejestrowaniu na osobowy wbili mi pozycję O1 i O2

 

Wynika to z homologacji. Dla przykładu homologacja ciężarowa N1 tzw. europejska, na bazie pełnej homologacji osobowej, homologowano tylko odstępstwa konieczne do uznania za ciężarowy, reszta jak w wersji osobowej, i homologację tę robił producent - normalnie wpisy w O1 i O2 (konkretnie 1400 i 730 kg), bo tak wynika ze świadectwa homologacji (Passat B7 ciężarowy).

Ale już głupio jest z seicento: wersja VAN w homologacji nie ma wpisów dot. przyczepy (o ile pamiętam, "nie prowadzono badań" czy coś w podobie tam jest, wydobyłem z Fiata wyciąg ze świadectwa), i w DR O1 i O2 puste - nie ma teoretycznie możliwości ciągnięcia przyczepy, skądinąd hak jest i to wbity do dowodu rejestracyjnego, "przystosowany do ciągnięcia przyczepy", wg diagnostów z SKP do DMC 400 można tym ciągnąć (połowa masy własnej - to już z przepisów uPord, byleby homologacja nie wykluczała w ogóle możliwości ciągnięcia przyczepy a to się zdarza - np. daewoo tico i parę innych - nie, i koniec, nawet kilograma, wykluczone w homologacji).

Seicento osobowe ma w homologacji masy przyczepy niehamowanej i hamowanej i rejestrując (dopóki było można) vana po przeróbce na osobowy, wpisywane były ztcw do DR te masy przyczep jak dla wersji osobowej na podstawie świadectwa homologacji typu.

 

Głupi przykład z tym sejem, wiem, bo masy "śladowe", ale N-kę 250 czy podobnego pypcia można ciągnąć, tudzież nawet sporawego Brenderupa dostępnego w marketach (ma dmc 400), woziło się po 650-700 kg takim "zestawem" :), a chodzi o ilustrację czemu tak się zdarza. Homologacje na wersje ciężarowe były robione na szybko, w ograniczonym zakresie, po jak najmniejszych kosztach, i polscy importerzy dla vanów i "kratek"  zawężali zakres badań homologacyjnych do absolutnie niezbędnego zakresu (koszty, czas) żeby pchnąć wersję vatoprzyjazną do salonów, przez co te samochody zostały praktycznie pozbawione możliwości ciągania przyczep (homologacja nie przewiduje), chyba że lekkich z ograniczeniem do połowy MW holownika i oczywiście do góra 750 kg.

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie masz zarejestrowanego autka jako ciężarowy przypadkiem? Bo tak miałem w poprzednim autku. Dopiero po przerejestrowaniu na osobowy wbili mi pozycję O1 i O2

Fakt samochód był kupiony jako ciężarowy. Dopełniłem formalności i dostałem dowód jako osobowy. Tyle tylko że to było w 2011 roku. Do tej pory nie miałem przyczepy. Teraz człek się wygodnicki robi i trochę luksusu pragnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie przepisy obowiązują przy blachach auta i przyczepy z różnych państw EU? nie znalazłam nic o tym na forum...

dla przykładu takie kwestie jak stosunek masy własnej auta i dmc przyczepy są w Pl wyliczane, a w De nie mają znaczenia. jak to się ma w zestawie auto de przyczepa pl i odwrotnie?

Edytowane przez magdu (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie przepisy obowiązują przy blachach auta i przyczepy z różnych państw EU? nie znalazłam nic o tym na forum...

dla przykładu takie kwestie jak stosunek masy własnej auta i dmc przyczepy są w Pl wyliczane, a w De nie mają znaczenia. jak to się ma w zestawie auto de przyczepa pl i odwrotnie?

Wg mnie obowiązują Cię przepisy właściwe dla kraju rejestracji holownika

 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wg mnie przepisy kraju w którym się poruszasz. Myślisz że jakiś nie iecki gliniarz pomijając czy wie ale czy w ogóle wpadłby na to że może być taki głupkowaty przepis 1.33?

To zależy jakie przepisy. Wiadomo, że przepisy dotyczące prędkości itp obowiązują Cię z danego kraju. Natomiast obowiązkowe wyposażenie pojazdu, warunki techniczne pojazdów itp z kraju rejestracji. Tu już Konwencja Wiedeńska się kłania. Czyli niemiecki policjant nie może wymagać, aby pojazd spełniał np niemieckie warunki techniczne, tak samo jak polski nie może tego wymagać od Niemca np gaśnicy

 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie przepisy obowiązują przy blachach auta i przyczepy z różnych państw EU? nie znalazłam nic o tym na forum...

dla przykładu takie kwestie jak stosunek masy własnej auta i dmc przyczepy są w Pl wyliczane, a w De nie mają znaczenia. jak to się ma w zestawie auto de przyczepa pl i odwrotnie?

Przerabiałem to osobiście, trzeba było widzieć minę policjanta polskiego, który w dowodzie od auta (rosyjski dowód rej.) nie mógł znaleźć tzn naszego O1, fizycznie nie ma tego w dowodzie - zaczął sprawdzać tabliczkę znamionowa a ze tam była pokazana masa 3500 kg, to uwag do zestawu nie miał, a i o współczynnik tez nie zapytał, dodam ze laweta była na polskich numerach.

 

 

 

Rafał Wosik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy jakie przepisy. Wiadomo, że przepisy dotyczące prędkości itp obowiązują Cię z danego kraju. Natomiast obowiązkowe wyposażenie pojazdu, warunki techniczne pojazdów itp z kraju rejestracji. Tu już Konwencja Wiedeńska się kłania. Czyli niemiecki policjant nie może wymagać, aby pojazd spełniał np niemieckie warunki techniczne, tak samo jak polski nie może tego wymagać od Niemca np gaśnicy

 

Jacek - Powiedz to policjantowi w Czechach jak poprosi o kamizelki dla kierowcy i każdego pasażera i komplet żarówek ...

 

Jak nie masz to musisz kupić w okolicy (nawet cie podwiozą)  - inaczej nie pojedziesz....

Edytowane przez BartoszK (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domekrap idź najpierw na stację diagnostyczną i pokaż dowód. Poproś o zaświadczenie z masami dla Twojego samochodu. Następnie idź do WK z dowodem i kartą pojazdu. Jak trafisz na osoby które chcą pomóc to wszystko załatwisz od ręki i bez opłat a wpisy będą pod wpisem hak - także bez wymiany DR. Nie powinieneś mieć z tym problemu bo wcześniej i diagnosta i WK dali  :pupa: nie wpisując wszystkich danych to z jakiego powodu Ty masz płacić za ich błędy? Jak będą robić Ci problemy to postrasz ich z art 271kk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmowa z urzędniczką Wydziału Komunikacji

 

Ja – Dzień dobry, chciałbym dowiedzieć się co jest przyczyną braku wpisów w pozycjach O1 i O2?

 

Urzędniczka – bierze dowód, ogląda go tak jakby pierwszy raz widziała i mówi – ale tu jest wpis że ma pan hak więc nie ma problemu. :skromny:

 

Ja – problem będzie wtedy gdy zostanę zatrzymany holując przyczepę. Brak wpisów  o masach przyczepy może skończyć się mandatem.

 

Urzędniczka – dalej patrzy w dowód iiiiiiiiiiiiiiii nagle olśnienie. Proszę pana będzie pan w przyszłym roku wymieniał dowód bo miejsca na wpisy się skończyły, więc wtedy uzupełni się te dane. :]  :]

 

Żeby ładnie zakończyć rozmowę dodaje – wie Pan bardzo wielu ludzi ma braki wpisów w dowodach.  :brawo:

 

Nie wspomnę, że jak pokazałem wpis w karcie pojazdu oraz jakie są dane na tabliczce znamionowej to i tak byłem zdziwiony że pani nie uciekła pod pretekstem że szef ją wzywa :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek - Powiedz to policjantowi w Czechach jak poprosi o kamizelki dla kierowcy i każdego pasażera i komplet żarówek ...

 

Jak nie masz to musisz kupić w okolicy (nawet cie podwiozą)  - inaczej nie pojedziesz....

do co kamizelki mają rację bo i u Nas musi być :). Więc ok.

Co do żarówek, już przestali się czepiać od kąd Polacy mają ze sobą nr do Ambasady i w trakcie kontroli prosi się o chwilę na telefon do Ambasady. 

Nie mniej uważam, że przepis co do żarówek powinien obowiązywać i w Polsce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do co kamizelki mają rację bo i u Nas musi być :). Więc ok.

Co do żarówek, już przestali się czepiać od kąd Polacy mają ze sobą nr do Ambasady i w trakcie kontroli prosi się o chwilę na telefon do Ambasady.

Nie mniej uważam, że przepis co do żarówek powinien obowiązywać i w Polsce.

Chcesz powiedzieć, że każdy musiałby na drodze umieć wymienić każdą żarówkę, to byłby ekstra przepis, szczególnie dla Pań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mniej uważam, że przepis co do żarówek powinien obowiązywać i w Polsce. 

 

A posiadacze zintegrowanych lamp ledowych powinni wozić komplet wszystkich lamp na wymianę? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Voku przypiął/eła ten temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.