multitronic a holowanie przyczepy

[Olo924]

Witam,

 

wiem, wiem - multitronic to zło

a tak poważnie, mam Seata Exeo TDI z multitronikiem, auto ma 197 kkm (pewne) i niestety skrzynia padła. padła na maxa - tzn rozszczelniło chłodnicę olej poszedł do płynu a płyn chłodniczy do skrzyni biegów. Skrzynia do remontu. Ale nie o tym - koszty tej przyjemności też pominę ...

 

Rozmawiałem z gościem w renomowanej firmie robiącej skrzynie automatyczne. Zadałem mu pytanie o ciągnięcie przyczepy i dowiedziałem sie że jak chcę ciągnąć przyczepę to lepiej kupić sobie manuala żeby skrzyni nie przeciążać i nie przegrzewać bo znowu ją szlag trafi ... natomiast tu na forum (i zresztą nie tylko tu) można poczytać że automat taki wspaniały do holowania przyczepy. I tu moje pytanie do osób mających automaty - jakie są wasze doświadczenia ze skrzyniami i przyczepą, czy macie jakieś problemy czy macie jakieś sprawdzone metody "oszczędzania" skrzyni przy holowaniu?

 

auto mam z fabrycznym hakiem, w DR podane jest DMC przyczepy 1700 kg, ja mam Wilka o DMC 1000 kg, natomiast wiem że po jednej czy dwóch trasach z przyczepą skrzynia sie nie rozleci ale nie chciałbym (mając na uwadze wydatki związane z remontem skrzyni) ponawiać takiej operacji np za dwa lata po większych wyjazdach wakacyjnych i normalnej eksploatacji. Z drugiej strony też nie bardzo mam chęć na szybką zmianę auta ze względu na właśnie poniesione koszty ... i jestem w kropce i nie wiem jak do tego tematu podejść

 

 

pozdr

Olo

 

 

 

[BartoszK]

Jeśli chodzi o automaty do przyczepy to tylko klasyczne automaty - nie żadne nowe wynalazki tupu DSG, Multi czy francuskie wymysły.

[Misio]

To może da się w prosty sposób wstawić zwykły tiprtonic?

Ze skrzynią DSG czy też S-tronic słyszałem też raczej dobre opinie o ciągnięciu przyczepy.

[chris_66]

oszczędzanie polega na pilnowaniu zmian płynu 

 

można dołożyć dodatkową chłodnicę płynu AT - niektóre marki mają fabryczne zestawy dokładane w przypadku montażu haka 

 

mam trzecie auto z AT i bardzo sobie chwalę 

[Olo924]

Chris_66 a czym jeździsz - jaka marka - jeśli wolno zapytać ?

 

jeśli chodzi o pilnowanie wymian płynów to zgodnie z zaleceniami fabrycznymi miałem wymieniany płyn, chłodnica płynu AT jest tu w standardzie - tzn oczywiście wynalazek bo to jedna duża chłodnica obsługująca silnik i AT (podzielona na sekcje). Hak fabryczny - nie dokładany w salonie tylko zamawiany do produkcji, więc w fabryce powinni wiedzieć co potrzebne żeby nie generowało kłopotów. 

 

Aczkolwiek pan w serwisie powiedział mi że to wcale nie taki mały przebieg jak na multitronic.

[chris_66]

Chris_66 a czym jeździsz - jaka marka - jeśli wolno zapytać ?

teraz vectra c , wcześniej T4, V70, xc90 przez chwilę 

Edytowane 2 Sierpnia 2016 przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[Olo924]

dzieki  

 

rozumiem że to wszystko klasyczne automaty i dlatego bez kłopotów z przyczepą ... ja wcześniej zawsze manualem i nie wiedziałem że mam skrzynię i sprzęgło, nigdy nic się nie działo

[chris_66]

dzieki

 

rozumiem że to wszystko klasyczne automaty i dlatego bez kłopotów z przyczepą ... ja wcześniej zawsze manualem i nie wiedziałem że mam skrzynię i sprzęgło, nigdy nic się nie działo

 

klasyczne hydrauliczne albo z elektroniką - żadnych dsg czy innych wynalazków

[vrs]

Potwierdzam to co koledzy napisali.

Zresztą ten Twój multitronik to też klasyczna skrzynia.

Na rozszczelnienie chłodnicy nic nie poradzisz.

Swoją drogą przerabiałem kiedyś wymianę skrzyni manualnej i wcale tak tanio to nie wychodzi jak sie wszystkim wydaje.

[--==SZULER==--]

Zresztą ten Twój multitronik to też klasyczna skrzynia.

 

Gówno warta bezstopniowa skrzynia biegów, coś jak w skuterze. Nie ma na tego syfa innego lekarstwa jak naprawa na sztukę, sprzedaż i zmiana na tiptronika np. w quatro albo inne auto z klasycznym automatem lub manualem.

[vrs]

A jak CVT to przepraszam ale nic z tego nie będzie, naprawić i sprzedać. Pomyliło mi się z tiptronic'iem

[Commander]

Witaj..

Na początek omiń ten patent z połączonymi chłodnicami.

Do ASB dołóż osobną chłodnicę. Są gotowe zestawy i 500 zł powinno wystarczyć. Skrzynia będzie się lepiej chłodzić

Sczerze...Multironic to tak 160 tyś i dobranoc. I tak sporo zrobił. jak poszedłeś w remont a nie używakę to jeszcze sporo pojeździsz.

[Olo924]

poszedłem w remont

skoro używana skrzynia kosztuje koło 3 kPLN ( i nadal nie wiem co jest w środku) a do tego trzeba doliczyć wymianę to zrobi sie z tego koło 4 - 4,5 tys.,

remont skrzyni to 7 kpln i gwarancja - przynajmniej tam gdzie to robię - i stwierdzenie ze na 100 kkm mam spokój - ja robię rocznie 25 kkm więc to 4 lata - wątpię żebym trzymał go tak długo. myślę że rok do dwóch lat i zmiana więc zrobię jeszcze jakieś 40 może 50 kkm

 

rozważałem też przekładkę na manuala - opcja jak dla mnie najbardziej pożądana - jakoś to bezstopniowe do mnei nie przemawia - rozmawiałem w dwóch warsztatach - podobno specjalizujących sie w przekładkach automatów na manuale - skrzynia z gwarantowanym przebiegiem (cokolwiek to znaczy) i robocizna i wszystkie części to koszt ok 4-4.5 kPLN - ale wie Pan to exeo, niby to A4 B7 ale jak coś zmienili to wie Pan będzie problem, Audi robimy dużo ale Exeo jeszcze nie robiliśmy ... pytam sie czy sterowniki będą chodzić i czy wszystko będzie OK ? powinno - jak nie będzie to trzeba będzie ewentualnie zmienić sterownik lub soft ... dziękuje bardzo .. rzeźba na całego bez gwarancji sukcesu ... chcę mieć święty spokój.

i dlatego poszedłem w remont ...

 

ale tym stwierdzeniem o holowaniu przyczepy trochę mnie zmartwili .. nie mam ochoty ryzykowac ponownego remontu ...

Edytowane 2 Sierpnia 2016 przez Olo924 (wyświetl historię edycji)

[Cathay]

Przy poprzednim aucie automat robiłem po 250 tysiącach co mnie kosztowało około 7 tysięcy. Specjalista był zaskoczony że tak długo wytrzymała. Teraz mam 200 tysięcy i się powoli rozlatuje. W ubiegłym tygodniu byłem zapytać "ile to będzie kosztowało". Po oględzinach wyliczyli 5 plus vat

Boli jak jasna cholera, ale takie są realia. Oczywiście są pseudo specjaliści co doradzą wymianę na używkę (może gorszą niż własna) albo zrobią na częściach "z sera" i po 10 tysiącach się rozpadnie. 

Koszty są bolesne, ale należy je wkalkulować i mimo wszystko stwierdzić że się opłaca bo jazda czy to solo czy z budą jest po prostu przyjemniejsza.

[Cezarr]

@ Cathay jakie auto?