Szukam vana lub osobowego busa

[Suzu4x4]

Dokładnie u Drzewiastego jeszcze się okaże że byliśmy na jednej imprezie

[Benior]

Ma chłop fajne tereny i obcykane. Ostatni raz byłem u niego na andrzejkach w 15tym ale tojką lj73

[Benior]

Testujemy

[dudek_t]

Juz kontrolka od silnika sie swieci? :-D

[jacek00]

Juz kontrolka od silnika sie swieci? :-D

I już na poboczu stoi i na lawetę czeka ;-)

[maarec]

Komputer zgupiał od jazdy na lawecie ;).

 

[Benior]

Kontrolka zapaliła się kilka km po odebraniu auta. Dostałem zgodę dealera na dalszą kontynuację jazdy i do teraz nie zgasła. Serwisant mówił coś o katalizatorze i innych duperelach ale ile w tym prawdy? Dla mnie ten egzemplarz jest po dzwonie i w sumie jak na demówkę to długo go trzymają bo od 11.2016. 

[Suzu4x4]

16 minut temu, Benior napisał:

Kontrolka zapaliła się kilka km po odebraniu auta. Dostałem zgodę dealera na dalszą kontynuację jazdy i do teraz nie zgasła. Serwisant mówił coś o katalizatorze i innych duperelach ale ile w tym prawdy? Dla mnie ten egzemplarz jest po dzwonie i w sumie jak na demówkę to długo go trzymają bo od 11.2016. 

co do za dealer że każe jeździć Ci niesprawnym autem ? no niezła reklama dla auta

dealer powinien w podskokach podstawić Ci nowe sprawne auto do testów i przepościć za zaistniałą sytuacje

[jacek00]

Kontrolka zapaliła się kilka km po odebraniu auta. Dostałem zgodę dealera na dalszą kontynuację jazdy i do teraz nie zgasła. Serwisant mówił coś o katalizatorze i innych duperelach ale ile w tym prawdy? Dla mnie ten egzemplarz jest po dzwonie i w sumie jak na demówkę to długo go trzymają bo od 11.2016. 

Skąd wiesz że po dzwonie? Dramat jakiś :-D

[Benior]

Przeprosić przepraszali  ale tylko takie posiadają w tojce na testy, w cytrynie nic na tą chwilę nie posiadają poza blaszakami. W cytrynie to dał mi po placu pojeździć autem niezarejestrowanym jeszcze  

Po dzwonie bo dealer powiedział, że była obcierka na drzwiach pasażera. Według mnie było coś więcej ale nie szukałem wnikliwie bo i po co. Na pewno drzwi przesuwne rysują karoserię, mam wrażenie jak by okna nie były domknięte i troszkę szumi. Nie jestem przekonany czy ten typ tak ma czy coś źle zostało spasowane bo bardziej od strony pasażera szumiało. Jak dla mnie za głośno i muszę się przejechać egzemplarzem bez przygód. 

Citroen w specyfikacji ma że szyby przednie i boczne są pogrubione oraz jakieś tam dodatkowe wyciszenie. W tojce w specyfikacji tylko przednia szyba jest opisana. Niby to samo auto ale czy jest możliwa inna konfiguracja i oszczędność na wyciszeniu? 

[maarec]

Komedia.

Tak, możliwe, że są inne szyby.

[Ja siek]

 

W dniu 5.02.2018 o 11:16, jacek00 napisał:

Pewnie gdzieś są. Tylko, że tyle zmiennych jest, bo wersje 5, 6, 7, 8 i 9 osobowe, do tego różne długości, różne silniki. I sami się pogubili

Ja sobie skonfigurowałem takiego peżocika na stronie i na samym końcu obok podsumowania były dane techniczne i tam mi już wyświetlało DMC do wybranego modelu. Sprawdzałem nawet czy się zmienia zależnie od konfiguracji i potwierdziło się, że tak, więc może jeszcze tam spróbuj

[terenowiec]

Sory Panowie i Panie, że się nie odzywałem. Miałem przez 4 miesiące taki młyn, że nie wiedziałem że żyję. Co do pytania, czy auto kupiłem, to kupiłem. Nie dali dodatkowego zbyt dużego rabatu, ale czekanie na inne sztuki nie wchodziło w rachubę, gdyż czas oczekiwania przekracza pół roku. 
Później napisze coś więcej. Nara.

 

[Benior]

W dniu 15.02.2018 o 11:30, terenowiec napisał:

Sory Panowie i Panie, że się nie odzywałem. Miałem przez 4 miesiące taki młyn, że nie wiedziałem że żyję. Co do pytania, czy auto kupiłem, to kupiłem. Nie dali dodatkowego zbyt dużego rabatu, ale czekanie na inne sztuki nie wchodziło w rachubę, gdyż czas oczekiwania przekracza pół roku. 
Później napisze coś więcej. Nara.

 

Czekamy, czekamy .....

bardzo mnie interesuje hałas, szum i ogólnie czy jest głośny podczas jazdy 

[terenowiec]

Więc jak to było z tym zakupem. Auto miało być na maj. Przyszło w październiku,. Wcześniej, w związku z tym, że nie dotrzymali terminu oddali mi zaliczkę. Kiedy przyszło zadzwonili do mnie i zapytali, czy chce je kupić? Niestety, nie dali dodatkowego dużego rabatu za spóźnienie i fakt, że było to już prawie koniec roku.  Mogłem zamówić nowy, ale nie mieli jeszcze cenników na rok 2018, ani w salonach Peugeota, ani w Citroenie. Poza tym terminy produkcji wersji Long przekraczały ponad pół roku, dlatego groziło mi, że nie zdążą nowej sztuki zrobić mi do kolejnych wakacji, tym razem  roku 2018. Dlatego po namyśle zdecydowałem się go wziąć. 

Samochód jest nowoczesny, jak dla mnie za nowoczesny. Do tej pory jeździłem samochodami 17 i 19 letnimi, dlatego przeskok technologiczny był zbyt duży i do tej pory 2/3 funkcji nie potrafię uruchomić, lub nie wiem jak działają. Samochód ma ogromny bagażnik dużo większy od Chryslera Grand Voyagera czy Toyoty Previi. Ma też potężną moc (w porównaniu do innych moich holowników). Niestety ma też wady. Mimo gabarytów w bagażniku nie ma ani jednego schowka - zero. Brakuje też wygodnych schowków lub półek z przodu. Duża wada jest bardzo miękki gaz. Kiedy opieram luźno nogę na gazie,  pedał zaczyna się wciskać. Nie można sobie pozwolić na swobodne oparcie stopy, tak jak to jest we wszystkich samochodach, którymi jeździłem dotychczas. Jest to dokuczliwe, bo po 2 - 3 godzinach jazdy stopa od "podnoszenia" zaczyna boleć. Próbowałem reklamować, ale nie uznali, twierdząc, że tak ma być. Promień skrętu jest lepszy niż w Previi, mimo, że auto jest o pół metra dłuższe - 530 cm. Średnie spalanie na małych trasach to 6 - 7 litrów przy raczej spokojnej jeździe  90 -110 km/h. Przyczepy jeszcze nie ciągnąłem. Bagażniki na dach kupiłem, ale nie miałem czasu ich zamontować. Jest to wersja prawie najbogatsza. Jeżdżę nim mało 800 - 1000 km miesięcznie. Do adaptacji bagażnika, pod kontem załadunku na wyjazdy, będę się brała dopiero wiosną, bo ciągle mam masę innej pracy.  Myślę, że jako holownik sprawdzi się dobrze, przynajmniej w kwestii mocy. Jednak zanim gdzieś pojadę, muszę się jeszcze dużo nauczyć jak go obsługiwać, choćby nawet takie rzeczy jak zablokowanie składania lusterek po wyłączeniu (jeżeli coś takiego ma?). Pierwszy wyjazd z budką pewnie nie szybciej niż w maju.
Jak coś to pytajcie.

Zdjęć auta nie mam, bo nie miałem czasu ich zrobić. Są tylko trzy mizerne fotki z wyskoku na ferie do Zakopca + dwa wcześniejsze.  

Edytowane 17 Lutego 2018 przez terenowiec (wyświetl historię edycji)