Skocz do zawartości

Weinsberg CaraOne czy Adria Aviva, albo coś innego do 5 metrów.


jacek00

Rekomendowane odpowiedzi

Rodzina mi się w tym roku powiększyła, i nasza obecna przyczepa zaczęła dla nas mieć pewne ograniczenia. Prócz tego niczego jej nie można zarzucić, i jest ona pewnym poligonem doświadczalnym i już wiemy czego docelowo szukamy.

 

Obecny skład to żona i ja, i 10 latek + obecnie 8 tygodniowa córka :) + oczywiście pies sznaucer podróżnik :D Obecna przyczepa to Adria Altea 432 PX z 2006 roku, z łóżkiem małżeńskim z przodu i stolikiem z tyłu. Samochód to obecnie ciągle Citroen C4 Picasso z silnikiem 1.6 HDi.

 

Jak wspominałem obecna przyczepa była pewnym poligonem doświadczalnym. Zobaczyliśmy jak się podróżuje z przyczepą, jak nasze auto sobie w tych podróżach radzi, jak radzi sobie z podjazdami z załadowaną przyczepą, gdzie pokonywaliśmy nawet podjazdy o nachyleniu 15% - to chyba dużo. Auto na razie daje radę ;) No ale nadszedł ten czas, gdzie uświadomiliśmy sobie z żoną, że obecna przyczepa stała się dla nas za mała. Oczywiście w ciągu dnia i tak nas tam nie ma, ale wieczory już nie należą do komfortowych. Jest nam ciasno, zwłaszcza jak cała przyczepa służy za łóżko. A Lilianka jest jeszcze malutka i będzie rosnąć :) Zakładamy więc, że ten sezon, będzie naszym ostatnim sezonem z naszą Adrią, a od przyszłego sezonu rozpoczniemy podróżowanie już z czymś nowym i czymś ciut większym.

 

Nie rzucamy się oczywiście z motyką na księżyc. Ja nie mam ochoty ciągnąc nie wiadomo jak długiej przyczepy, bo z tą naszą podróżuje się obecnie całkiem przyjemnie. Auto zachowuje się tak jakby nie ciągnęło niczego. Naszym ideałem jest przyczepa o długości miej więcej około 500 cm, i mająca na pewno łóżko piętrowe, po środku stolik z kanapami, a z drugiej strony łóżko małżeńskie. Oczywiście łazienka z kibelkiem i to warunek bezwzględny ze stałą umywalką, a nie żadną rozkładaną protezą bo to się nie sprawdza. Miałem okazję sprawdzić rozkładaną umywalkę i jest to rozwiązanie dziadowskie dlatego też to jest warunek konieczny. Miło jakby przyczepa miała dużą lodówkę. W tych małych się często ciężko nam pomieścić i wcale nie przez hurtowe ilości piwa ;)

 

Planujemy zakup przyczepy nowej. Chociaż rozważam używaną, ale z tym niestety jest problem, bo przyczep stosunkowo młodych, z układem jaki chcemy jest na rynku jak na lekarstwo. Dlatego chyba łatwiej będzie wybrać model od konkretnego producenta, zamówić i oderbać. 

 

Na chwilę obecną rozważam dwóch producentów. Adrię i Weinsberga. Poniżej wg mnie plusy i minusy.

 

Adria Aviva 472 PK


 

Jest to nowy model Adrii na rok 2017. Niestety jeszcze niewiele informacji na jego temat można znaleźć w internecie. Na stronie Adrii też jeszcze oficjalnie go nie ma zaprezentowanego. Z informacji jakie posiadam, to wiem, że wagowo ma być podobnie do obecnych Adrii. Wyposażenie w standardzie podobne, cenowo też podobnie. 

 

Plusy:

- bogate wyposażenie w standardzie, między innymi prysznic, stabilizator, okna boczne itp

- duża lodówka

- poszycie rybia łuska

- mam Adrię i jestem zadowolony. Jeśli po 10 latach tak wyglądają Adrię to nie mam nic przeciwko :)

 

Minusy

- przednia ściana i tylna z tworzywa sztucznego

- daleko do dealera na przeglądy

 

 

Weinsberg CaraOne 480 QDK


 

Model już długo na rynku, w zasadzie niezmieniony poza malowaniem. Nie wiem nic o Wensbergu, o jego jakości, trwałości. U nas na forum też chyba Weinsberga nie ma. Na kempingach spotkałem jeden model przyczepy i tyle.

 

Plusy

- przednia i tylna ściana z aluminium

- blisko do dealera na przeglądy

- poszycie rybia łuska

 

Minusy

- słabe wyposażenie standardowe. W zasadzie za to co u Adrii jest w standardzie to tutaj trzeba dopłacać.

- mała lodówka (za dużą trzeba sporo dopłacać)

- ciemne wnętrza (ale to chyba zależy)

 

 

U Adrii w zasadzie naokoło jest metalowa likszpara. Nie wiem czy to ma znaczenie i czy traktować to jako plus. W Weinsbergu ściany są w zasadzie gładkie, bez niczego - blacha od góry dołu. Likszpara na markizę czy przedsionek jest tylko od strony drzwi wejściowych. Oba modele mają bardzo podobny układ. Łóżka piętrowe tuż przy wejściu, obok stolik z kanapami, a na przodzie przyczepy łóżko małżeńskie. W Weinsbergu łóżko jest‬ w poprzek, a u Adrii wzdłuż. Kibelki są w innych miejscach - u Adrii układ jest zbliżony do tego co mam obecnie + jakby dodane są tylko łóżka piętrowe.

 

 

Na razie te dwie przyczepy rozważam, ale to nie oznacza, że czegoś innego nie będę brać pod uwagę. Rozważałem jeszcze Knausa i Dethleffsa ale trochę droższe. Odrzuciłem Caravelair i Sterckeman - miałem okazję z bliska zobaczyć co ma do zaoferowania Sterckeman chyba Starlett 476 i pozostawia ona wiele do życzenia wg mnie. Chciałbym, abyście w tym miejscu mogli napisać swoje za i przeciw, albo też na co zwracać szczególną uwagę, albo wypowiedzieli się w kwestii tej likszpary u Adrii, bo o wadach ściany z tworzywa już wiem.


 


Też pytanie czy sensownie jest kupować przyczepę w Niemczech, gdzie przede wszystkim jest zdecydowanie większy wybór, nie mają klienta gdzieś jak niestety w Polsce. No i mają jednak 19% VAT więc w teorii jest taniej. W PL próbuję u dealera Adrii coś podpytać i kontakt jest marny - w porównaniu do kontaktów ze sprzedawcami aut to jest przepaść. Tam sprzedawcy na głowie staną aby Ci dogodzić, a w przypadku przyczep w PL mają Cię gdzieś - może jakbym się interesował przyczepami od 100k w zwzyż to zainteresowanie byłoby większe? ;)

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ale to 500 to ma być po podłodze, tak? Bo te przyczepy co podałeś to mają ponad 7m długości całkowitej (Weinsberg) lub prawie 7m Adria.

 

No i oczywiście podniesienie DMC o ile się tylko da. Bo przyczepy z takim układem za lekkie nie są.

Edytowane przez vrs (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak chodzi mi o długość podłogi. Teraz mam 432 cm więc może być ciut dłużej. Te co podałem są dość lekkie. Jedna waży w gotowości do jazdy chyba 1060 a druga też podobnie. DMC akurat będę zmniejszać bo obie mają po 1350 a ja mam max dla auta 1300.

Ale przyczepy nie mam zamiaru przeładowywać w żadnym wypadku. Wolę w niej niewiele ponad minimum. Reszta leci do auta, tak więc podobnie jak teraz gdzie mam tylko 170 kg ładowności, ja więcej nie potrzebuje. Zakładam że realna waga załadowanego pojazdu to będzie 1200 kg.

 

Oczywiście przyczepę kupuje z myślą o przyszłości, bo na pewno w między czasie zmienię auto, ale przez jakiś czas za holownik na pewno będzie służyć obecny C4 Picasso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś cicho w tym temacie...

 

Nie napisałeś kiedy zamierzasz korzystać z przyczepy, czy tylko latem np dwa tygodnie w ciepłych krajach czy też rozważasz Polskie morze. A może jeszcze jesień i wiosnę?

 

Weinsberg to jest chyba tańsza marka Knaus'a. Dotykałeś tego Weinsberga? Jaki jest w dotyku?

 

Rozważ jeszcze Hobby, oni mają zawsze fajnie dopracowane przyczepy od strony różnych szafeczek schowków itp. Jakościowo będzie pewnie podobnie do Weinsberg'a ale wyposażenie będzie lepsze. Mają np te swoje wąskie lodówki. 

 

Na temat Adrii się nie wypowiem ale są osoby na forum co nowe Adrie mają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przyczepą jeździmy od kwietnia do października. Zimą zimuje i czeka va wiosnę. Nie używamy przedsionka, nad polskie morze to do Sopotu na kilka dni odwiedzić znajomych. A tak to wypady weekendowe + wakacje miesięczne.

 

Weinsberga pojadę podotykać jak wrócimy. Pod Warszawą mam dealera.

 

Adria chyba jest ok. Rozmawiałem z jednym forumowiczem i jest z Adrii bardzo zadowolony. Ja ze swojej też jestem. Mimo 10 lat na karku wszystko trzyma się dobrze.

 

Hobby to już wyższa półka cenowa niestety. Budżet mamy jaki mamy i chyba wolę dołożyć do jakiegoś pakietu, niż tylko w teorii do lepszej przyczepy

 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ten dealer jest na południu Warszawy to mają też Hobby.

 

Wiadomo że każdy grosz się liczy i dla jednego 1-2k Eur różnicy to nie to samo co dla drugiego ale powiedzmy sobie szczerze. Nową przyczepę kupuje się na pare lat.

 

Skoro planujesz jeździć wiosną i jesienią to sprawdź jak rozprowadzone jest ogrzewanie. Także dmuchawa na 12v by nie zaszkodziła.

 

ad Adria. Tylko Ty masz inny model tzn. wyższy jak rozumiem. Wykonanie pewnie będzie takie samo ale materiały mogą być inne.

Edytowane przez vrs (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Adrię z 2006 roku, więc z dzisiejszym wykonaniem to już nie ma za wiele pewnie wspólnego.

 

Teraz nie mam rozprowadzania ciepła, ale ładnie grzeje. Fakt, że to mniejsza przyczepa. Te nowe obie mają nadmuch , nie wiem jak z rozprowadzaniem ciepła. Sprawdzę to :-)

 

Dealera Weinsberga mam pod Warszawą w Tomicach. Ma on też Hobby. Obejrzę oczywiście ale Hobby to tylko Ontour 470 KMF która kosztuje od 16k eu. No i ma składaną umywalkę co jest dla mnie dyskwalifikacją na wstępie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Altei ogrzewanie jest ok, piecyk ten normalny nie mocniejszy. Silnik od dmuchawy jest na 12V. Daje radę przy rozmiarze 552, najdłuższa rura do ogrzewania ma mniej więcej 7 metrów i nawet powiem, że leci z otworu ciepłe powietrze.

 

Umywalka składana nie jest hitem, myślałem, że nie będziemy z niej korzystać, w poprzednich przyczepach zlew w kuchni był niżej i był jakoś bardziej dostępny - bliżej drzwi. W łazience praktycznie umywalka była nie używana. Aktualnie używamy tej na zawiasie, nie wiem ile to wytrzyma, tragedii nie ma, woda nie przelewa się za głęboko. Wygodne to jest i nie ma problemów - syn 6 letni otwiera bez problemu i korzysta sam.

 

Oglądnij sobie hobby, i na tym polecam skończyć temat hobby, ale to Twoje pieniądze. Skoro za miesiąc są targi to skoczyłbym oglądnąć, mając czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że są targi. Nawet przez chwilę rozważałem aby tam skoczyć. Ale ostatnie wydarzenia w Niemczech mnie od tego skutecznie odwiodły. Nie o takie rozerwanie mi chodzi :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weinsberga oglądałem kilka lat temu na targach. To było krótko po odrodzeniu marki. No i było słabo. Na forum wiele osób pisało że to typowa budżetówka.

Myślę że jak przejrzysz oferty niemeckich dealerów np. na wyprzedaż ubiegłorocznych modeli to znajdziesz coś "markowego" w podobnej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Weinsberga oglądałem kilka lat temu na targach. To było krótko po odrodzeniu marki. No i było słabo. Na forum wiele osób pisało że to typowa budżetówka.

Myślę że jak przejrzysz oferty niemeckich dealerów np. na wyprzedaż ubiegłorocznych modeli to znajdziesz coś "markowego" w podobnej cenie.

Nie chce po wypożyczalni. Poza tym obserwuje rynek i już dziś wypożyczalnie oferują swoje przyczepy w zasadzie po cenie zakupu nowej. Plus że są już w coś wyposażone. Minus, że nie masz żadnej możliwości zmiany DMC

 

No i coś markowego to automatycznie większy ciężar, a niska waga jest dla mnie kluczowa. I polemizowałbym, że Adria nie jest czymś markowym. Pół Skandynawii nimi jeździ :-)

 

Liczę się z tym, że to będą przyczepy budżetowe. Ale coś za coś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie napisał że Adria nie jest czymś markowym. Ale oba modele które podałeś to:

Weinsberg - tania marka i

Adria Aviva - model z najtańszej linii Adrii.

Podane przeze mnie Hobby też jest raczej budżetową marką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wszystkie najtańsze modele, czy to Klaus, czy Dethlefs, czy Adria itp będą modelami budżetowymi . Mam tego świadomość i liczę się z pewnymi wadami tych przyczep. Ale jednocześnie zależy mi na niskiej masie własnej.

 

Zawsze można celować wyżej. Tylko trze ba dysponować budżetem, a każdy dodatek do przyczepy kosztuje. No i lepszym autem :-) Że auto mamy od nowości to nie chcemy go na razie sprzedawać a ma tylko 95 k km przebiegu- więc jeszcze trochę pojeździć musi :-)

 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można zarówno w górę jak i w dół. Oczywiście do pewnej granicy. Np w Weinsbergu minimum to 1250 kg.

 

Oczywiście łatwej jest obniżyć DMC bo nie wiąże się to z żadnymi kosztami. Zwiększenie DMC ponad wartość nominalną często kosztuje bo wiąże się często ze zmianami konstrukcyjnymi

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.