Skocz do zawartości

Czarnogóra, Albania, Macedonia


Rekomendowane odpowiedzi

W tym tygodniu wyjeżdżamy w kierunku Bałkanów, 2+3 (7,6,1) prawdopodobnie w środę:

plan jest wstępnie taki:

-  Cserkeszolo -

- Sarajevo -

- Żabljak -

- Ada Bojana -

- Himare, Livadhi Beach

- Lubaniszta - Jezioro Ochrydzkie

- Szeged

- być może jeszcze nocleg koło zoo i wziedzanie zoo w Szostofurdo

 

https://www.google.pl/maps/dir/Rzesz%C3%B3w/Cserkesz%C5%91l%C5%91,+W%C4%99gry/Sarajewo,+Kanton+Sarajevo,+Bo%C5%9Bnia+i+Hercegowina/%C5%BDabljak,+Czarnog%C3%B3ra/Ulcinj,+Czarnog%C3%B3ra/Himar%C3%AB,+Albania/Lubaniszta,+Macedonia+%28BJRM%29/Segedyn,+W%C4%99gry/Rzesz%C3%B3w/@44.877857,15.5182618,6z/data=!3m1!4b1!4m56!4m55!1m5!1m1!1s0x473cfae3cc14d449:0xd2240d31b33eb2ed!2m2!1d21.9991196!2d50.0411867!1m5!1m1!1s0x4743fc38a9aad969:0x400c4290c1e5060!2m2!1d20.204938!2d46.8672608!1m5!1m1!1s0x4758cbb1ed719bd1:0x562ecda6de87b33e!2m2!1d18.4130763!2d43.8562586!1m5!1m1!1s0x134d3933f3d5704f:0xb01f40bfcbb85495!2m2!1d19.1226018!2d43.1555152!1m5!1m1!1s0x134e137ad7321337:0xd6ef6a2f6eb40acc!2m2!1d19.2147632!2d41.9310884!1m5!1m1!1s0x135b28b44726f08b:0x5fd51827b768fd02!2m2!1d19.7502384!2d40.1034715!1m5!1m1!1s0x1350bf0488a4a10b:0x883de40593ff3173!2m2!1d20.7696118!2d40.9171254!1m5!1m1!1s0x474487e22bcce54b:0x400c4290c1e1190!2m2!1d20.1414253!2d46.2530102!1m5!1m1!1s0x473cfae3cc14d449:0xd2240d31b33eb2ed!2m2!1d21.9991196!2d50.0411867!3e0

 

To tak wstępnie, wiadomo życie zweryfikuje. Mamy około 3 tygodnie. Gdyby ktoś był w okolicy i chciał chwilę pojeździć razem to zapraszamy.

W większości tych miejsc byliśmy, spodobało się i wracamy, od trzech lat chcemy dojechać nad morze Jońskie ale brakuje nam sił i czasu może tym razem się zmobilizujemy i dojedziemy do Livadhi Beach, dotychczas dotarliśmy najdalej do Tirany, nowością będzie też kemping w miejscowości Lubaniszta nad Jeziorem Ochrydzkim - byliśmy nad tym jeziorem ale na kempingu w okolicach Strugi, teraz chcemy pozwiedzać drugą stronę Jeziora.

 

Do zobaczenia na szlaku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek - Polecam plaże koło Borsh, wybrana przez Ciebie jest oblegana od piątku do niedzieli przez Italianców....

 

40.047957, 19.845862 - Borsh, kempingu brak ale można stacjonować bezpiecznie za free, wodę można brać z knajpki przy hotelu Luna Magica i jest tam od razu WiFi

 

40.106711, 19.727657 - 4 kampingi obok siebie - 20 minut od Waszej miejscowki ...

 

40.119873, 19.701303 - bardzo fajny i spokojny camp 

 

My w Albanii bedziemy od 19 do 23 lipca 25 km od Durres na camping Pa Emer, wcześniej z ekipą k.pl w Cro od 16 do 19 lipca na camping ROKO w Drage, 24.07 płyniemy do Włoch i około tygodnia po Włoszech...

Edytowane przez BartoszK (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Dzięki za namiary na miejscówki w Albanii, chyba coś źle napisałem albo się nie zrozumieliśmy bo ja właśnie tu planuje dojechać - to jest właśnie chyba Livadhi Beach i np kamping http://camping-kranea.com/

 

40.106711, 19.727657 - 4 kampingi obok siebie - 20 minut od Waszej miejscowki ...

 

A Wy czemu nie jedziecie dalej na południe? czytałem gdzieś że plaże obok Durres nie są ładne, a ten kemp jeżeli to ten co myślę ( z barem na wyspie lub półwyspie) był opisywany jako kemping z plażą z glonami i mętną wodą???

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mieliśmy wyjechać w środę 6-ego ale ze względu na problemy zdrowotne dzieci udało się dopiero w poniedziałek 11-ego, Cserkeszolo zaliczone, z ciekawostek to od naszej ostatniej wizyty ( 3 lata temu) są nowe sanitariaty na kempingu, po za tym bez zmian. Dziś nocujemy w Sarajevie na Oaza Kemping, jutro kierunek Żabljak.

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiamy z wybrzeża Czarnogóry, jesteśmy w okolicach Ulcinja. Od wyjazdu z Cserkeszolo padało dwa dni z przerwami na zwiedzanie Sarajeva. Jak już dojechaliśmy na wybrzeże to pogoda nie zawodzi.

Na razie zostajemy kilka dni i odpoczywamy, jak będziemy mieli siłę i chęci to jedziemy nad morze Jońskie a jak nie to od razu nad Jezioro Ochrydzkie do miejscowości Lubianiszta.

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

cześć

wróciliśmy wczoraj do domu, wszystko przebiegło sprawnie i przyjemnie, choć momentami upał dawał się we znaki

na szybko gdyby ktoś szukał informacji to możemy pomóc

- Cserkeszolo

- Sarajevo a potem przejazd do Czarnogóry przez góry w okolicy Plievy

- Ada Bojana i Ulcinj

- Albania - Livadh Beach

- Jezioro Ochrydzkie - Lubaniszta

- Berekfurdo i Nygierhaza zoo

Byliśmy 25 dni, 7 dni na dziko, 18 na kempingach. Koszt kempingów to ok 1100 zł, benzyna (ON) ok 1200 zł,

do tego autostrady w Bośni przed Sarajevem 25 zł, w Macedonii ok 10 euro, i w Serbii (nie pamiętam ile ale przejechaliśmy całą Serbię autostradą).

 

Szczegóły postaram się napisać wciągu kilku, kilkunastu dni.

 

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Postaram się w skrócie opisać podróż, kempingi itp tak by ktoś mógł w przyszłości skorzystać.

Wyjechaliśmy z Rzeszowa wieczorem 11.07 w kierunku Cserkeszolo, przejazd przez Słowację (okolice Domaszy), Węgry (przez Nyiregyhaza, Debreczyn) - bez winietek i autostrad, na miejscu byliśmy ok 4 w nocy, przespaliśmy się pod Lidlem jakieś 10 km od basenów, rano dojazd na kemping i ok 8 meldowaliśmy się w recepcji. Cały dzień baseny, następny zresztą też ;-) co do kempingu to są nowe toalety, baseny bez zmian, ceny za kemping zawierają wejścia na basen - codziennie inny kolor opaski na rękę.

Drugiego dnia wyjazd w kierunku Sarajeva. Dojechaliśmy do granicy węgiersko - chorwackiej i tam nocleg, rano przejazd przez krótki odcinek Chorwacji (też bez autostrady) dojazd do granicy z Bośnią, i dalej na Sarajevo. Od Żenicy już autostradą do Sarajeva.

Na kempingu Oaza w dzielnicy Ilidża byliśmy ok 11.00. Jest to kemping na którym byliśmy 5 lat temu, są nowe sanitariaty, restauracja i budynek recepcji. Ze względu na to że w tym roku podróżujemy kamperem to na zwiedzanie centrum jedziemy tramwajem ( przystanek jest ok 800 metrów od kempingu), dojazd bez przesiadek ok pół godziny do samego centrum.

Następnego dnia do południa odpoczywamy bo się nigdzie nie spieszymy - plan jest taki aby dojechać w okolicę Żabljaka w Czarnogórze. Jest to jedyny z kempingów na którym byliśmy ze ściśle określoną godziną wymeldowania i wygląda na to, że zwracają na to uwagę (12.00) a ponieważ chcemy odpocząć to przestawiamy się na parking restauracji i idziemy na dłuższy obiad. Jest wifi i sprawdzamy informacje, niestety czytamy o zamachach w Nicei. Po obiedzie wyjazd w kierunku Czarnogóry.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Czarnogórze to polecamy kemping Maslina http://www.campingmaslina.com/

Buljarica bb 85 300 Petrovac na moru Montenegro, koordynaty GPS też prześlemy jak będą potrzebne.
4 osoby (liczone jako 3 dorosłe i jedno dziecko) i kamper to 25 euro za dobę, wymeldowanie do 14:00. Czyściutko, zacienione, obsługa mówi po angielsku, w 2-ch okolicznych knajpach zniżki dla mieszkańców kempingu.

Kłopotliwe to: 1) trzeba mieć własny papier toaletowy ;)  2) do mycia i prania jest tylko zimna woda. ale można podejść i myć w umywalkach.

NIE POLECAMY kempingu Jaz przy plaży o tej samej nazwie (za Kotorem, tuż za tunelem w stronę wybrzeża) - syf i jeszcze raz syf!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wyjeżdżamy w kierunku Foca tak by na miejscu zorientować się wśród lokalsów, którą drogę wybrać do przekroczenia granicy - czyli jak jechać do Czarnogóry. Sam przejazd Sarajevo - Foca to już piękna droga i jazda przełomami i małymi kanionami, jakość nawierzchni bez zarzutów. Na miejscu pytam parę osób i choć część mówi, że droga Foca - Scepan Polje jest już poprawiona to decydujemy się na przejazd Gorażdże - Pljeva.

Jak się okazuje droga jest dość wąska ale asfaltowa i raczej z dobrą nawierzchnią, dopiero w okolicach przejścia granicznego jakoś asfaltu jest gorsza. Fajne widoki, cały czas po górach, dużo lasem.

Przekraczamy granicę i jedziemy dalej w kierunku Żabljaka. Decydujemy jednak, że nie będziemy jechać do samego Żabljaka tylko nocujemy tuż przed mostem Durdzevica Tara a rano zamiast na Żabljak odbijemy w kierunku kanionu Tary bo tą drogą jeszcze nigdy nie jechaliśmy. Jedziemy przez Kolasin, Podgorice i tunel w kierunku Ulcinja. Na Adzie zostajemy na tydzień.

Dalsza część to przejazd nad Morze Jońskie.

post-7583-0-38807900-1471867227_thumb.jpg

post-7583-0-66011200-1471867289_thumb.jpg

post-7583-0-65706400-1471867357_thumb.jpg

post-7583-0-25235100-1471867380_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.