Skocz do zawartości

szarpniecie podczas ruszania


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, borykam się z tym samym problemem. Po zahamowaniu zestawu i ruszeniu czuć uderzenie szarpnięcie. Jak się zatrzymam na na światłach i podjadę bardzo delikatnie tak aby wysunąć suwadło na maksimum to przy kolejnym ruszeniu jest ok. Byłem w serwisie okazało się że amortyzator jest sprawny - został wymieniony ogranicznik gumowy na suwadle który łagodzi uderzenie przy ruszaniu (stary się rozleciał). Efekt jest taki że uderzenie jest dalej wyczuwalne - takie szarpnięcie. W starej przyczepie tego nie miałem.

Czy po zahamowaniu stojąc na równym amortyzator powinien mieć tyle siły aby odepchnąć przyczepę do tyłu?

Czy amortyzator powinien mieć na tyle tłumienia przy wciśniętym suwadle i ruszaniu samochodem aby przyczepa ruszyła np w połowie zakresu pracy suwadła?

 

U mnie jest tak że kiedy ruszam samochodem na równej drodze - przyczepa ruszy dopiero kiedy suwadło rozciągnie się na maksimum - i to jest prawdopodobnie problem stukania - uderzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

W alko nie ma żadnego gumowego ogranicznika. Suwadło dochodzi do tulei plastikowej po prostu.

 

Wg mnie Twoim problemem są właśnie te tuleje i ewentualnie krzywe suwadło. Sprawdź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sprawdzić czy suwadło jest krzywe ? Wyciągałem je oglądałem ale nie zauważyłem nic niepokojącego poza tym że jakby w ogóle smarowania nie miało mimo smarowania towotnicą ok 2 miesiące temu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jak miałem tak w Burstnerze to poprosiłem ojca aby wsiadł do auta a ja między autem a przyczepę (ruszanie/zatrzymywanie - BEZ JAZDY).

już w czasie pierwszego ruszenia wiedział co i jak.

Rozpiąłem zestaw i poprosiłem ojca aby trzymając za zaczep symulował ruszanie/zatrzymywanie a ja łapę na amortyzator.

Co się okazało, amorek sprawny, wszystko niby cacy ale śruba mocująca amorek w UN była niby dokręcona do póki nie wykonałem obrotu i dokręciłem o 45*. Od tego momentu luz jaki tam był (max. 1mm) został skasowany a w cepce już nic nie pukało/stukało itd. 

 

Koszt naprawy = 0zł. Może u Was tak samo jest, zobaczcie. nie zaszkodzi dokręcić dokręcone. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkręciłem na nowo cały najazd i wsuwając, wysuwając ręką bez amorka mam wrażenie że ten stuk to jest od tego gdy suwadło całe wychodzi i uderza o tulejkę. Zrobiłem fotki suwadła z każdej strony. Nie chciałbym kolejnych 2 stówek wydać daremnie

post-15177-0-15178600-1467645757_thumb.jpgpost-15177-0-73141000-1467645773_thumb.jpgpost-15177-0-99015600-1467645786_thumb.jpgpost-15177-0-06333400-1467645801_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwory powinny być okrągłe, a u Ciebie wydają się już jajowate.

 

Dołączona grafika

 

Tak powinno to wyglądać. Kiedy wymieniałeś tuleje? Jak duży masz luz jak ruszasz suwadłem? Powinien być minimalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tulejek nie wymieniałem luz jest minimalny. Nie ma żadnych stuków podczas jazdy i na dziurach. Wsadziłem kobite w auto siadłem na bagażniku a później na dyszlu. Najazd ładnie wychodzi do końca a ten stuk wydaje się jakby zetknięcia z tulejką. Wychodzi całe i jest stuk jak dojdzie do końca

Tak wygląda u mnie mocowanie amorka od tyłu.post-15177-0-07220300-1467653877_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkręciłem na nowo cały najazd i wsuwając, wysuwając ręką bez amorka mam wrażenie że ten stuk to jest od tego gdy suwadło całe wychodzi i uderza o tulejkę. Zrobiłem fotki suwadła z każdej strony. Nie chciałbym kolejnych 2 stówek wydać daremnie

attachicon.gifWP_20160704_17_13_15_Pro.jpgattachicon.gifWP_20160704_17_13_28_Pro.jpgattachicon.gifWP_20160704_17_14_00_Pro.jpgattachicon.gifWP_20160704_17_14_10_Pro.jpg

Witam, i kolego nie przeczytałeś dokładnie tego co pisałem w poście nr11 a tam właśnie wskazywałem na luz chwilowy na suwadle i jak go szybko wykryć, patrząc na twoje zdjęcia suwadła dalej nie szukaj przyczyny stuków bo już je znalazłeś w postaci wyrobionych otworów mocujących. Nawet mocne dokręcenie nie utrzyma ponad 1000kg podczas ruszania jak i przy hamowaniu. Patrząc na  fotkę twojej przyczepy to mogę pewnie jeszcze stwierdzić iż ciężar jest sporo ponad 1000kg a już przy ruszaniu ciężar ten wzrasta dość poważnie i siła jaka działa na suwadło i te wyrobione oczka na suwadle również.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też nie było stuków w czasie jazdy. Tylko podczas hamowania i ruszania. Na tych nowych fotkach wygląda, że otwory są w porządku jednak

 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz ewidentnie jeździ ci sprzęg na śrubach....

 

post-11643-0-40134700-1467657842_thumb.jpg

 

zaznaczyłem ślad wycierania/tarcia

Edytowane przez BartoszK (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.