Skocz do zawartości

Turbobenzyna jako holownik ?


konrad_b

Rekomendowane odpowiedzi

i post lukasza to clou tematu.

jak silnik 1.4 może "żreć" 10 litrów wachy????

1.8, 2.0 jestem skłonny przełknąć..... dlatego ten cały downsizing uważam za kant du..y potłuc w imię pseudoekologicznego bełkotu.

Kolumna silnika musi mieć określone wymiary i wytrzymałość.

Jeżeli ktoś pakuje silnik z miksera pod maskę i wmawia mi, że toto ma 100 cherlawych kucyków, proszę bardzo, jego wybór, ale nie muszę tego kupować. i innym odradzam.

Napisałeś o subaru, dla mnie marzeniem jest forester 2.0  i wiem, ze potrafi wypić jak spragniony słoń na pustyni, ale wiem co mam - i wiem jaką ma pojemność w stosunku do mocy.

Konrad, twoja wola, twój wybór. Nowe silniki do dość "nowa" śpiewka, żeby wyrobić sobie wyważoną opinię. 

 

1.4 jak ma podpiętą przyczepę pewnie ok 1 tony to spalanie 10 litrów całkiem ok. Jeździłem takim fiatem bravo 1.4 turbo, miał ze 150KM i jechał jak mała rakieta. Po mieście palił 10-12litrów ale jazda była mocno dynamiczna.

 

znane są już przebiegi we flotowych fiestach i focusach 1.0 turbo powyżej 500.000km i dalej jadą. Info mam od znajomego z serwisu. Przy odpowiednim dbaniu zgodnym z zaleceniami serwisu będzie to śmigać.

 

Aktualnie jestem w Chorwacji i jak widzę jakie holowniki przytargały przyczepy ze Szwecji, Dani, Norwegi, Holandii itd  to sam jestem zdziwiony, że dały radę. Kilka przyczep Kabe, które do lekkich nie należą a jednak dojechali.

 

Też mi się przewija czasami przez głowę na przyszłość turbo benzyna, ale raczej ok 3 litry, w dużym aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

i post lukasza to clou tematu.

jak silnik 1.4 może "żreć" 10 litrów wachy????

1.8, 2.0 jestem skłonny przełknąć..... dlatego ten cały downsizing uważam za kant du..y potłuc w imię pseudoekologicznego bełkotu.

Kolumna silnika musi mieć określone wymiary i wytrzymałość.

Jeżeli ktoś pakuje silnik z miksera pod maskę i wmawia mi, że toto ma 100 cherlawych kucyków, proszę bardzo, jego wybór, ale nie muszę tego kupować. i innym odradzam.

Napisałeś o subaru, dla mnie marzeniem jest forester 2.0  i wiem, ze potrafi wypić jak spragniony słoń na pustyni, ale wiem co mam - i wiem jaką ma pojemność w stosunku do mocy.

Konrad, twoja wola, twój wybór. Nowe silniki do dość "nowa" śpiewka, żeby wyrobić sobie wyważoną opinię.

 

10l z budka to duzo?

Astra 1.4 60km palila 13-14lpg, ford 1.8 pali 13-15lpg, diesel pali 8-10on

IMO całkiem znosny wynik, zwlaszcza ze fiat sie tanio gazuje (4gen)

 

Forek 2.0 (poza specjalną wersja do lpg), nie jest dobrym polaczeniem z lpg

2.5 ma lepszy dostep do zaworów i dobrze znosi lpg, a te 20KM przyda sie z ogonkiem

niestety leśnik z 2.5 to USA, najczesciej po dzwonie

 

Chodziła mi po glowie yeti, niestety slabo tam z lpg, a i tsi z początków produkcji wolał bym uniknąć

 

Ale przeglądając ogloszenia coraz wiecej mocniejszych silnikow to TB

VW tylko TSI, ford EB, c4 tez jakis TB, opel TB ... jak żyć ... ;)

a diesel na krótkie 5km odcinki tez srednio

palił 10-12litrów ale jazda była mocno dynamiczna.

 

znane są już przebiegi we flotowych fiestach i focusach 1.0 turbo powyżej 500.000km i dalej jadą. Info mam od znajomego z serwisu. Przy odpowiednim dbaniu zgodnym z zaleceniami serwisu będzie to śmigać.

 

Aktualnie jestem w Chorwacji i jak widzę jakie holowniki przytargały przyczepy ze Szwecji, Dani, Norwegi, Holandii itd  to sam jestem zdziwiony, że dały radę. Kilka przyczep Kabe, które do lekkich nie należą a jednak dojechali.

 

Też mi się przewija czasami przez głowę na przyszłość turbo benzyna, ale raczej ok 3 litry, w dużym aucie.

ano właśnie, benzyna jest mniej skomplikowana niz TD z euro6 (w nowym partnerze mam dwa wlewy, jeden do on, drugi do adblue)

dlatego nie byłbym takim pesymistą jeśli chodzi o TB

 

Kiedyś pisałem tu ze mamy w PL manie wielkości ;)

oczywiście patrzac pod katem tego co spotykam na kempingach

 

3L turbo ... znajomy proponował mi oststnio x3 cos pod 300KM :-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz po raz używam fiatowskiego 1,4 TB 150KM. W mieście przy emeryckiej jeździe 10 pali. Przy normalnej jeździe czyli każdy bieg do 90% obrotomierza około 13. Niby dużo, ale jedzie przyjemnie więc i napić się musi.

Zresztą w 2.0 dieslu też w mieście rzadko udaje się zejść poniżej 12 litrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś o subaru, dla mnie marzeniem jest forester 2.0  i wiem, ze potrafi wypić jak spragniony słoń na pustyni...

 

Bez przesady. Bez ogonka 11l LPG, z ogonkiem 17. Do przeżycia przy obecnych cenach gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poznań uchodzi za miasto mocno zakorkowane.

W nocy bez korków spokojnie można zejść do 10,5-11 litrów. 

No może i tak jest, ale dla mnie i tak za dużo jak na taki silnik. Niedawno sprzedałem auto z 3 litrowym dieslem

i spalanie nawet z przyczepą nie zbliżyło sie do tego które podałeś, no ale każde auto inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No może i tak jest, ale dla mnie i tak za dużo jak na taki silnik. Niedawno sprzedałem auto z 3 litrowym dieslem

i spalanie nawet z przyczepą nie zbliżyło sie do tego które podałeś, no ale każde auto inne.

Z przyczepą potrafi zejść do 9,9 przy 80km.h. Przy 105 km.h to już 13,5. 

Ale solówką w mieście się jeździ się trochę inaczej. 3 litrowy diesel w mieście to spokojnie 15 litrów, zakładając że wykorzystujemy go do celów w jakich go kupiliśmy i do jakich został stworzony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doświadczenie mam małe, jak i małą mamy budkę 900 dmc ale A4 z 1.8T pod wiatr przy 110 km/h (tak dla sprawdzenia czy taki maluch jeszcze jedzie) pokazywał 11,4 l przy przepisowych 80 km/h w okolicach 7-8 bo mam nerwową stopę. Daje się tym jechać ale na pewno lepiej jeździ się dużym 2.8 CRD w automacie.

 

Jedno pewne wszystko co ma turbo jest mocno skomplikowane obojętnie czy benzyna czy diesel. Każdy rodzaj zasilania ma wady wspólną cechą to oczywiście turbo, odmy i doloty, zalane olejem intercoolery czy cewki w TB lub lejące wtryski.

 

1.4 tsi to padający napinacz łańcucha ale to w początkowych seriach. Jednak uważam, że turbo musi mieć jakąś pojemność. Taka ciekawostka o obrotach i przebiegu momentu taki 1.4 d4d lepiej jeździ, a wkręca się niżej o 1500 rpm niż 1.4 TB w oplu meriva.

 

Od 2001 roku mam tylko turboloty:

1.8T, 1.4 D4D, a obecnie 2.8 CRD i kolejny 1.8T wszystko 4-cylindrowce - kusi jednak pozamieniać to na wolnossące dajmy na to 2.8 (4.2) i 3.6 w Vanie :)

 

wysłane z Nokii 6210.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą w 2.0 dieslu też w mieście rzadko udaje się zejść poniżej 12 litrów.

Nasze disco w mieście pali ok 13, z przyczepą też pali 13 ;)

Z tym że masa naszego zestawu jest bliska 5t

 

Smax w mieście pali 10-12, citroen palił 10 ale tylko jak żona nim jeździła ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasze disco w mieście pali ok 13, z przyczepą też pali 13 ;)

 

Ale Disco jest raczej do nobliwej jazdy (raz jechałem i podobało mi się) a nie do zapi.... Nie ma frajdy z kręcenia go do czerwonego pola. 

 

Z budką disco ma mały żagiel, a u mnie auto to ledwie połowa wysokości budy, więc opory są bardzo znaczne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może ktoś coś mniejszego używa do ciągania - 1.2, 1.0 ?

 

 

Ja ciągnę silnikiem 1,2 115KM przyczepę 1300 kg. Co do porównań ciężko mi się wypowiedzieć z uwagi, że to moja pierwsza przyczepka. Jak na razie dwa wyjazdy w tym roku - Duszniki i Sromowce Niżne. Silnik dawał radę. Większym problemem była sama mała masa holownika. Spalanie z przeliczenia na stacjach wyszło 11,32 L. Bez przyczepy nie przekraczam 7L. No niestety coś za coś.

Silnik cichy i przyjemny. Na dzień dzisiejszy nie zastanawiam się czy te małe silniki będą się rozlatywać bo idąc tym tokiem rozumowania jeździłbym autobusem. Dwulitrowe TDI też się sypały i jakoś nikt nie smęcił, tak moglibyśmy długo się wymieniać przykładami. Póki co ZERO problemów.

Oczywiście fajnie się jeździło Fordem Ranchero GT z prawie 6 - litrowym silnikiem ale tego już raczej nie zobaczymy. Chyba, PolExit zrobimy i wszyscy przesiądziemy się na wolnossące 3-4 litrowe benzyny. Bez katalizatora oczywiście :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.