Naprawa Hobby (prochno)

[scooti]

Witam;

 

Wlasnie wzielem sie za naprawe przyczepy na wyjazd weekendowy na kemping LochNess stwierdzilem ze milo by bylo pojechac w przyczepce ladnie pomalowanej.

 

Tyl przyczepy wyszedl mi tak:

 

Tyl przyczepy

 

Tyl przyczepy po pomalowaniu (1)

 

Tyl przyczepy

 

 

A teraz szok jak chcialem pomalowac przod przyczepy:

Zdjecia po ogledzinach i wywaleniu drewna. Nie dokonczone dzielo zniszczenia

 

Przod

 

Przod 2

 

Przod 3

 

Przod 4

 

Przod 5

 

Przod 6

 

 

Wyglad z zewnatrz

 

 

I jak myslicie duzo roboty?

 

Planuje zrobic namiot na przod przyczepy i okno zdemontuje i wszystko rozwale to co zgnile.

 

Czy moze byc zamiast drewna sosnowego drewno takie z desek budowlanych impregnowane cisnieniowo?

 

czekam na jakies sugestie. I pozdrawiam. Szkoda ze kolejny zlot ominie mnie

[Sowa_77]

Współczuję.

Powiedz, czy w środku był odczuwalny jakiś przykry zapach,zanim to odkryłeś,czy nic nie wskazywało na taki przeciek?

[adi]

Powiedz mi proszę czy przede wszystkim znalazłeś miejsce przecieku, bo ta woda tam jakoś musiała się dostać. Czy miałeś może rozbitą w tym miejscu? Może była naprawa poszycia z zewnątrz?? Zastanawia mnie poza tym jak to będziesz naprawiał, to jak to się stało i co jest przyczyną wg mnie dość strasznego widoku.

Pozdrawiam

[scooti]

odkrylem to przy zdejmowaniu tapety. Fotki sa po rozdlubaniu tego wiec dlatego strasznie wyglada.

 

Wedlug mnie do wymiany cala konstrukcja przednia. Doszlo dotego byc moze jak ktos uderzyl czyms od spodu przyczepy jest taka wyrwa w przyczepie byla zaslonieta deska. i na to gumoleum polozone. moze wtedy konstrukcja rozszczelnila sie.

Bez zadnych silikonow itd woda lala sie przez to.

 

 

Jutro jade kupic drewno sosnowe, pokost lniany, plyte cienka na scianki, klej cos lepszego od wikolu, styropian.

 

Zamierzam odtworzyc wszystko tak jak bylo tylko ze nowymi materialami. Zostanie stare tylko okno oraz blacha zewnetrzna.

 

Po ogledzianach okna widac 2 rozne kolory jakby silikonu. Bialy i czarny. Czarny to chyba klej. Ale caly kuferek jest oklejony takim klejem na przylaczeniach do przyczepy.

Ktos cholerna fuszerke odstawil

 

 

Co do zapachu szczerze mowiac nie zauwazylem zapachow zadnych. Przyczepa stoi ciagle z otwartymi na wpol lufcikami. Moze dlatego. Teraz juz smierdzi bo to wszystko odkryte .

 

Jak sie wezme o roboty to moze przez ten weekend majowy uda mi sie naprawic ja juz z pomalowaniem calego pomieszczenia.

 

Wszelkie pomysly i sugestie mile widziane. Postaram sie zrobic fotki z naprawy. Zawsze to moze komus pomoze.

 

 

No ale celem jest odnowienie jej w 100% tak aby wszystko bylo gites

 

Pozdrawiam

[jacek l]

To chyba sie lało na złączeniu pionowych ścian, bardzo popularne miejsce, na wszelki wypadek obmazałem całe listwy łączeniowe po wierzchu silikonem przezroczystym, co powoduje z czasem dość słaby wygląd, ale trzyma do dziś.

 

Zrobisz, nie takie rzeczy sie robi.

Kciuki trzymam, Jacek.

 

A propos, podłoga w tym miejscu jest nie zgniła ?, na łączeniu ze ścianą ?, pod tym linoleum ?

Zerwałem takie linoleum w cholerę, położyłem normalna wykładzinę dywanową, zwijam na zimę

i zawsze oddycha, poza tym można zajrzeć czy sucho jest zawsze.

 

Dasz radę.

[kuba]

Witam w klubie zgnilców

U mnie sytuacja była podobna - z tym że zniszczenia o wiele mniejsze. Lało sie przez uchwyt "manewrowy". Uchwyt przykręcony do listwy, maił delikatny luz, chciałem go dokręcić i niestety nie dało się.

Po rozdłubaniu czepy okazało się że listwy w przedniej ścianie są zbutwiałe - a właściwie ich nie ma, włącznie z dolnymi narożnikami. Na dzień dzisiejszy jestem w fazie składania, listwy i drewniane narożniki zostały wymienione i zaimpregnowane "Alatxinem" (zostało mi z budowy ), kolejną czynnością było oderwanie wykładziny podłogowej, i suszenie, odgrzybianie i impregnacja sklejki podłogowej.

Moja czepa jest tapetowana w środku, w związku z czym musiałem wyrównać czymś ściany po złożeniu całego szkieletu i wklejeniu na nowo styroduru. Użyłem do tego pianki pod panele podłogowe, grubości 3 mm, ale nie w rolce, a w arkuszach, jest twardsza, w związku z tym ładnie wyrównuje wszystkie szczeliny. Wszystko kleiłem rozcieńczonym klejem polimerowym. Teraz schnie i niebawem tapetowanie tapeta winylową.

Równocześnie przyczepe od zewnątrz uszczelniłem uszczelniaczem butylowym ( Castorama - 6.99 za tubę ).

Miłej pracy

[scooti]

Nom nie zalamuje sie tym zbytnio poniewaz lubie dlubac

 

No ale powoli powoli. Musze pomierzyc linie naklejki wszystkie na przyczepce itd.

Czy ma ktos moze logo hobby w corelu do wyciecia ploterem?

 

 

Chcialbym calkowicie odswiezyc przyczepke. Pozlecam wykonanie znajomym duperele a sam zajme sie naprawa przodu.

 

 

Pozdro.

[adi]

W częstochowie jest serwis i podobno dobry i drogi

[scooti]

Ciekawe ile beda chcieli za naprawe moze i ja oddam na konserwacje wszystkiego po naprawie.

 

Ech odechciewa sie karawaningu po takich przygodach

 

W twojej nowszej hobby tez takie problemy??

[Adamo]

Ciekawe ile beda chcieli za naprawe moze i ja oddam na konserwacje wszystkiego po naprawie.

Szwagier za naprawę sporej części poszycia w kamperze zapłacił 13 tys. Tanie to to nie jest

[scooti]

Ciekawe ile beda chcieli za naprawe moze i ja oddam na konserwacje wszystkiego po naprawie.

Szwagier za naprawę sporej części poszycia w kamperze zapłacił 13 tys. Tanie to to nie jest

 

eeee wartosc mojej przyczepki porobie w wolne chwile

[adi]

Kwota naprawy trzyzerowa .......

[scooti]

Ech no coz mozna poczac. Trzeba to trzeba. Wazne aby wszystko ladnie sluzylo nam.

 

Ale jak sie dobrze naprawi to powinno sluzyc i sluzyc

[kuba]

Też słuszałem o kwocie z trzema zerami, ale nie mam wybporu

Poszukaj i popytaj droga mailową. Nie zawoź do pierwszego lepszego zakładu. czasem różnica cen moze być spora. Co do Częstochowy, masz na myśli zakład na ulicy Solnej???

[scooti]

a tak sie zastanawiam czy bylby problem skasowanie przedniej szyby?

 

Tak jak w nowszysch niektorych przeczpach? Skonczylby sie problem z przeciekaniem przeznia.

 

Np: