zrobiłem B+E :)

[Misio]

 

Tom chyba nie rezygnuje a będzie wymieniał na nowy sprzęt...

Mam nadzieję że się tak stanie 

A ja wiem że tak będzie...

Niestety karawaning jest bardzo zaraźliwą chorobą i bardzo trudno się jest z niej wyleczyć... chociaż czasem finanse przysłonią plusy... ale i tak się później wraca

Też mi tak tęskno do przyczepy, że będę musiał zrobić E lub inne auto kupić..

Edytowane 22 Listopada 2016 przez Misio (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Ja Ci pisałem... Zastanów sie nad JGC bo dostępność cześci jak do fiata, albo lepiej.

Jacek mam jeszcze czas, na razie nic mnie nie goni i czekam na sprawę w sądzie.

 

A ja wiem że tak będzie...

Niestety karawaning jest bardzo zaraźliwą chorobą i bardzo trudno się jest z niej wyleczyć... chociaż czasem finanse przysłonią plusy... ale i tak się później wraca

Też mi tak tęskno do przyczepy, że będę musiał zrobić E lub inne auto kupić..

Idź jak najszybciej, zapisz się na kurs godziny jazdy sobie dostosujesz a jak zdobędziesz papier to już hulaj duszo piekła niema  

 

P.S

Nad kamperem też sobie tak myślę czasami       

Edytowane 22 Listopada 2016 przez TOM3653 (wyświetl historię edycji)

[Misio]

Trudno się umawiać jak wiem ze będę miał jutro czas od 14-18 a jutro się okaże że po 20...

[Cezarr]

No to kicha 

[100igniew]

Witam.

Nie będę zakładał nowego tematu, zapytam w tym:

Czy ktoś z forumowiczów zdawał egzamin na B+E w Rybniku lub Jastrzębiu Zdroju?

[Miodzio]

Ja zdawałem w Jastrzębiu - ale kilka lat temu. Pytaj śmiało, jak chcesz coś wiedzieć.

[100igniew]

Z opisów kolegów wynika iż w każdym z wymienionych ośrodków WORD egzamin przebiega prawie w ten sam sposób, są pewne różnice np. dojeżdżanie holownikiem do przyczepy itp., dlatego chciałbym znaleźć taką szkołę w której mógłbym się przy okazji nauki jak najwięcej dowiedzieć o "zwyczajach" panujących na egzaminie w Jastrzębiu lub w Rybniku. Miodzio czy znasz? czy mógłbyś ewentualnie zapodać jakieś namiary na szkoły nauki jazdy w których nauka nie poszła by w las Czy szkoła nauki jazdy do której Ty chodziłeś jeszcze działa?

[JurekM]

Na You Tube jest sporo filmów. Ciekawe.

https://www.google.pl/search?q=Kategoria+B%2BE+you+tube&ie=utf-8&oe=utf-8&channel=fs&gws_rd=cr,ssl&ei=Vj6aWMmkHomyUYORp5AP

Może coś znajdziesz z tych miejscowości o których piszesz. Poszukaj.

[Miodzio]

Z opisów kolegów wynika iż w każdym z wymienionych ośrodków WORD egzamin przebiega prawie w ten sam sposób, są pewne różnice np. dojeżdżanie holownikiem do przyczepy itp., dlatego chciałbym znaleźć taką szkołę w której mógłbym się przy okazji nauki jak najwięcej dowiedzieć o "zwyczajach" panujących na egzaminie w Jastrzębiu lub w Rybniku. Miodzio czy znasz? czy mógłbyś ewentualnie zapodać jakieś namiary na szkoły nauki jazdy w których nauka nie poszła by w las Czy szkoła nauki jazdy do której Ty chodziłeś jeszcze działa?

Chyba we wszystkich WORD-ach egzamin powinien wyglądać tak samo. Do tego na Śląsku jest przeprowadzany na tym samym aucie i przyczepie.

Myślę, że każda szkoła ma lepszych i gorszych instruktorów, więc zależy na kogo trafisz. Nie wszystkie szkoły oferują szkolenie na B+E.

Reszta na PW, żeby nie robić reklamy

[Cezarr]

Przed egzaminem jest spotkanie na jakiejś salce w WORD sprawdzanie dokumentów i losowanie manewrów na placu, wtedy też egzaminator

mówi jak i co należy wykonać, a jak nie to można się zapytać, za to że się zapytasz nie oblewają.

[Michalc3]

Ja w Katowicach zdawałem 2 razy. No co, każdemu się może zdarzyć. Za 1 razem egzaminator kazał podjechać samochodem i pozwalał dociągnąć przyczepę. Za drugim razem na pytanie, czy mogę dociągnąć, egzaminator mnie zapytał: "a jak przyczepa będzie miała 2 tony, to też Pan przyciągnie?" Pomijam fakt, że mu odpowiedziałem, że dociągałem taką, ale nie dopuszczał takiej sytuacji. Natomiast podczas podjeżdżania pod hak - pomagał nakierowując. Więc wszystko zależy od egzaminatora.

[100igniew]

Czyli trafić na wyrozumiałego egzaminatora to prawie połowa sukcesu. Myślałem że będę sobie śmigał już zawsze na kat. B, a tu chcąc zmienić holownik na nowszy w podobnej klasie trzeba się liczyć z większą wartością jeśli chodzi o DMC.Niby dobrze że większa ładowność, ale prawko trzeba będzie zrobić.

[Cezarr]

Więc wszystko zależy od egzaminatora.

Dlatego zawsze należy się grzecznie zapytać, to noc nie kosztuje bo jak widać nie ma standardu co do wykonywania

tych manewrów na egzaminie.Zresztą nie tylko na E+B na autobus też kułem teorię a jest tego trochę bo możesz nawet

do autobusu nie wsiąść jak nie podasz odpowiednich rzeczy, a się okazało że egzaminator sam powiedział co

trzeba wymienić z rzeczy obowiązkowych przed odjazdem i już, wcale nie trzeba było się uczyć

Dlatego pytać,pytać i jeszcze raz pytać.

Edytowane 8 Lutego 2017 przez TOM3653 (wyświetl historię edycji)

[benek]

@Tom jakie losowanie zdając swój praktyczny dowiedziałem się o wylosowanych manewrach zaraz po wykonaniu łuku. Także prostopadłe tyłem i mniętka faja, udało się ale nerw był, pąs i blada twarz także. Egzaminator, a w zasadzie jego postawa to 75% naszego sukcesu.

 

@100igniew pytaj także czy sprawdzać ładunek jak jest zamontowany, jak spinać zestaw czyli pytać o wszystko bo różni egzaminatorzy mają różne podejście do materii.

 

wysłane z Nokii 6210.

 

Edytowane 8 Lutego 2017 przez benek (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Coś tam losował na sali bo nie wszystkie manewry się wykonuje na placu.

A ja od niedzieli podłapałem  fuchę i taka będzie jazda