Skocz do zawartości

Pomoc w zakupie pierwszej budki - 6 osób.


lbuster

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Jako, że jestem na etapie zakupu pierwszej przyczepki, prośba do Was o opinie, uwagi i porady – z góry za nie dziękuję.

 

Moje doświadczenie to coroczne wyjazdy pod namioty (krótkie , raczej weekend'owe) a dwa lata temu wypożyczyłem tą przyczepkę:

http://manczak.pl/index.php?s=sprzedaz&subpage=pokazPrzyczepe&id=179

i przez dwa tygodnie zrobiłem objazdówkę po północno-zachodniej części Polski (chyba 6 pól kempingowych po 2-3 dni).

Co do holowników to aktualnie mam dwa:

  1. Mazda 6 diesel 136 KM, MW 1440kg, DMC 2010kg, O1 1600kg
  2. Volvo V40 diesel 150 KM, MW 1486kg, DMC 1980kg, O1 1500kg

Tak więc patrząc na powyższe dane, aby nie przekroczyć masy własnej pojazdów oraz 3,5T, DMC przyczepy musi być do 1440kg.

 

Na powyższym wyjeździe byliśmy w składzie 2+2 i brakowało mi trochę miejsca. Tak więc aktualnie szukam przyczepki z trzema sypialniami (dodatkowo ze względu na moje chrapanie). Z jednej strony łóżka piętrowe dla chłopaków 6 i 8 lat, po środku salonka rozkładana na spanie przynajmniej dla 1 osoby oraz łóżko francuskie z drugiej strony. Przy okazji mam pytanie dot. dźwiękoszczelności zamykanych sypialni. Jak rozumiem zasłona harmonijkowa praktycznie w ogóle nie blokuje dźwięków. Natomiast jak jest z drewnianymi drzwiami – jak to wygląda z Waszego doświadczenia?

 

Co do wielkości przyczepy, to ta wypożyczona według opisu miała 470 x 220cm, co jak na pierwszy raz i tak było dla mnie wyzwaniem. Długość może nie była problemem, ale szerokość już tak. Jadąc Mazdą, która nie jest najwęższa i posiadając otrzymane w spadku od brata dość krótkie dodatkowe lusterka, miałem problem z dobrą widocznością do tyłu. Lusterka były na granicy linii przyczepy. Dodatkowo nigdy nie zapomnę mijania Tira na wąskiej drodze z drzewami po bokach. W takich sytuacjach z nerwów traciłem przynajmniej rok swojego życia tym bardziej, że jechałem z wypożyczoną przyczepką bez AC. Tak więc wolałbym nie zwiększać znacząco szerokości przyczepy – myślę, że max na co się zdecyduje to 230cm.

 

Tak więc aby zbytnio nie wydłużać tego postu, w kolejnym napiszę o interesujących mnie ogłoszeniach z prośbą o Wasze opinie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

W pierwszej kolejności dwa ogłoszenia, do których mam blisko (z Legionowa):

 

1. http://otomoto.pl/oferta/knaus-500-sport-przyczepa-kempingowa-2006-przedsionek-isabella-5-6-osob-ID6yiuPZ.html#4bf123d5a9

Sklejenie wewnętrznej szyby jest w opisie, jednak co myślicie o tej ścianie – czy to nie był jakiś większy dzwon? (ostatnie zdjęcie, prawy przód przyczepy)

Tymi zaciekami się chyba nie przejmować (pierwsze zdjęcie, dach)

Dodatkowo wymieniali nadkola, bo jedno było pęknięte. Czy nadkola mogą pęknąć same z siebie czy to raczej np. rozwalona opona uszkodziła nadkole i nie wiadomo co jeszcze.

 

2. http://sprzedajemy.pl/knaus-sudwind-500s-max-wyposazenie,1341441

 

To ogłoszenie jest na tapecie chyba już od roku. Ma dobre wyposażenie i fajny układ, wadą jest chyba tylko cena – 44tyś. Dodatkowo zdjęcia są z 2012, tak więc aktualnie może wyglądać gorzej. Chyba musze się przejechać o obmacać, choć cena mnie odrzuca. Na początku szukałem cepki w okolicach 20tyś, aktualnie ze względów stylistycznych i układu przyczepy szukam roczników od 2002 i cena wzrosła w przedział 30-40tyś. Jeszcze trochę i dojdę do nowych – na alledrogo zaczynają się od 60-70.

 

 

Poniżej pozostałe ogłoszenia, które mnie zainteresowały z dalszych zakątków Polski (z mojej perspektywy):

 

3. http://sprzedajemy.pl/przyczepa-kempingowa-hobby-500-kmf-de-luxe-lozka-pietrowe,15405947

Ze zdjęć nie mogę nic wywnioskować, to ogłoszenie już także od dłuższego czasu gości na portalach aukcyjnych. Ten model chyba najbardziej mi pasuje wizualnie.

4. http://otomoto.pl/oferta/hobby-500-de-luxe-kmf-ID6yizJD.html

Taka sama przyczepka od tego samego sprzedawcy, tylko cena troszkę niższa i rocznik trochę starszy. Na zdjęciach moje amatorskie oko nic niepokojącego nie widzi, no może ta „kalpa” (bakista czy jak to się tam nazywa) z przodu jakoś dziwnie odstaje u góry.

AUTO PAKA:

5. http://allegro.pl/przyczepa-kempingowa-hobby-de-lux-500-auto-paka-i6092940627.html

Tutaj też nie mam się czego przyczepić, no może z wyjątkiem łączenia poszycia prawej i przedniej ściany. Czy to jest normalne, że jest to tak nierówno „nasmarkane”. Widać to w większości przyczep i już nie wiem, czy to normalne, czy coś było robione. Coś czytałem, że to może z czasem tak nierówno wychodzić, ale sam już nie wiem. W wielu miejscach odradzali okolice Poznania, tak więc te przyczepy mogą być po prostu nieźle odpicowane.

6. http://sprzedajemy.pl/kempingowa-knaus-sport-510-tk-lozka-pietrowe-dmc1400-2012,21139962 i http://otomoto.pl/oferta/knaus-sport-510-tk-pietrowe-lozka-dmc-1400-duzy-przedsionek-ventura-2012-ID6yiwGX.html

Tutaj znowu okolice Poznania. Jak można wystawiać dwa razy to samo w tym samym czasie w różnych cenach – 44tyś i 42,9tyś. Czy 2012r. za tą cenę nie jest podejrzany – coś mi się wydaje, że musiała się z czymś pocałować.

Auto Max Caravan:

7. http://otomoto.pl/oferta/hobby-kmfe-500-przyczepa-kempingowa-poz-172-ID6yk9CF.html

Nic podejrzanego nie widzę, tylko że stoi od sierpnia.

 

8. http://otomoto.pl/oferta/dethleffs-el3-500tk-przyczepa-6-osobowa-z-moverem-na-pilota-lozko-pietrowe-ID6ykaNT.html

Ta cepka jest interesująca, jednak też od jakiegoś czasu gości na portalach. Przy oknie dachowym widać jakiś cień, zaciek. Co o tym sądzicie?

 

Oprócz powyższych ogłoszeń, aktualnie nie widzę nic dla siebie na znanych portalach w Polsce. Wielka prośba o Wasze opinie lub inne namiary.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nr. 5 odpada, w innym wątku:

http://forum.karawaning.pl/topic/13244-forumowicze-pomagają-oglądać-przyczepy/page-9#entry464807

jest opisane, że cepka posiada niczym nie zabezpieczoną dziurę i nie wiadomo, ile wody już się tam uzbierało.

 

Czy na temat innych przyczep da się coś ustalić na podstawie zdjęć?

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jako, że jestem na etapie zakupu pierwszej przyczepki, prośba do Was o opinie, uwagi i porady – z góry za nie dziękuję.

  1. Mazda 6 diesel 136 KM, MW 1440kg, DMC 2010kg, O1 1600kg
  2. Volvo V40 diesel 150 KM, MW 1486kg, DMC 1980kg, O1 1500kg

Tak więc patrząc na powyższe dane, aby nie przekroczyć masy własnej pojazdów oraz 3,5T, DMC przyczepy musi być do 1440kg.

 

 

Według przepisów (ZTCP mówią raz o masie rzeczywistej innym razem o DMC, nie o masie własnej) - masz rację. Jednak: im mniejsza różnica mas przyczepy (campingowej) i holownika - wzrasta niebezpieczeństwo np. wężykowania czy innego niekontrolowanego zachowania przyczepy campingowej (np. w wyniku bocznego podmuchu wiatru). 140-150 KM wystarczy, żeby jeździć z przyczepą 1300-1400 kg. Tylko czy będzie to jazda bezpieczna (z przyczepą campingową, której opór aerodynamiczny jest nieporównywalny z innymi przyczepami) w sytuacjach właśnie np. wyprzedzania? Moje Volvo 940 (125 KM - nie wiem ile koni "padło" :) jeździło z przyczepą DMC 850 - i już mi brakowało mocy. Z nową przyczepą (1060 DMC) - mogę przetoczyć z pkt. A do B. Ale jeździć - hmm... Zaznaczam, że nie jestem rajdowcem (auta, które kupuję palą u mnie 10-20% mniej niż u poprzedników). Dla jeepków (poprzedni 220 KM, aktualny 250 KM) nowa przyczepa jest obciążeniem mało znaczącym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej kolejności dwa ogłoszenia, do których mam blisko (z Legionowa):

 

Oprócz powyższych ogłoszeń, aktualnie nie widzę nic dla siebie na znanych portalach w Polsce. Wielka prośba o Wasze opinie lub inne namiary.

 

 

Niestety, jak zdjęcia dobrze zrobione, nie poznasz zgniłej lub zdrowej cepki. Trzeba jechać, pomacać, powąchać.  W efekcie przekalkulować - koszty szukania idealnej cepki vs. kupno nieidealnej+remont

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie w Twoim przypadku obydwoma samochodami możesz ciągnąć zgodnie z przepisami budkę o DMC do 1488 kg, a nie jak napisałeś 1440. Niewielka różnica, ale warto o tym wiedzieć, gdyby się jakaś prawie półtora tonowa trafiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za info. Zgadzam się z Wami, że zgodnie z przepisami mogę ciągnąć na pewno 1440, a niektórzy liczą dodatkowo np. wagę kierowcy przez co zwiększa mi się DMC przyczepy, jednak nie wiem skąd Ci się Terenowiec wzięła liczba 1488. Możliwe, że chciałeś napisać masę własną Volvo, czyli 1486, ale wtedy DMC przyczepy przekracza MW Mazdy, przez co tą drugą mógłbym jeździć z przymrużeniem oka (MW Mazdy + kierowca). Krzysiolesz, w 100% się zgadzam z Tobą, masa przyczepy powinna być jak najmniejsza w stosunku do masy samochodu, by się dobrze prowadziło. Wypożyczona przyczepka miała DMC 1350 + zamontowane 4 rowery i trochę gratów w środku, do mazdy starałem się wkładać najcięższe rzeczy. I powiem tak. Jak na pierwszy raz, nie czułem się komfortowo, jednak dawałem radę. Raz przy wyprzedzaniu ciężarówki miałem początek wężykowania, jednak szybko udało mi się sytuację opanować. Tak czy inaczej nie była to dla mnie miła sytuacja i potem jechałem już spokojniej. Dlatego też szukam przyczepy z jak najmniejszą masą własną i DMC większym o około 200kg. Jednak z wybranego przeze mnie układu ciężko będzie znaleźć lekką przyczepę. Przy przeglądzie ofert pierwsze na co się patrzę to MW i DMC przyczepy i od razu odrzucam te od 1500 w górę. Dla przykładu wyżej zamieszczone ogłoszenia mają takie masy:

      MW        DMC

1.   ?            1300

2.   ?             ?

3.   ?            1400

4.   ?            1350

6.   1125      1400

7.   ?            1400

8.   ?            1330

 

Tak więc bez zmiany układu przyczepy jestem skazany na powyższe masy, niższych chyba nie widziałem.

 

W niedalekiej przyszłości planuję duże trasy takie jak Chorwacja, Włochy czy objechanie Bałtyku. Czy w Waszej opinii to będzie tragedia i powinienem zmienić rodzaj przyczepy na lżejszą i przy tym szukać innego układu, czy jednak da radę to jakoś opanować. Dodam, że z wypożyczoną przyczepką dziennie maksymalnie robiłem 100-200km, gdyż miała to być objazdówka z testowaniem prowadzenia, manewrowania i rozbijania się. Po każdym takim przemieszczeniu czułem zmęczenie, tak wiec czy przejazdy rzędu 500km dziennie są realne i bezpieczne?

 

Co do konkretnych przyczep to rozumiem, że z załączonych zdjęć nie można wyciągnąć żadnych wniosków i bez fizycznego obejrzenia nie za bardzo da się coś powiedzieć. Jeżeli tak to muszę przejść do drugiej fazy czyli ruszyć się na oglądanie. W pierwszej kolejności chcę przejechać się do przyczepy nr. 1. Czy możecie w temacie tej przyczepy coś podpowiedzieć, czy te wymieniane nadkola to powód do niepokoju i powinienem w szczególności na coś zwrócić uwagę? I co myślicie o prawej ścianie z przodu?

 

Jeszcze raz dzięki z pomoc - pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za info. Zgadzam się z Wami, że zgodnie z przepisami mogę ciągnąć na pewno 1440, a niektórzy liczą dodatkowo np. wagę kierowcy przez co zwiększa mi się DMC przyczepy, jednak nie wiem skąd Ci się Terenowiec wzięła liczba 1488. Możliwe, że chciałeś napisać masę własną Volvo, czyli 1486, ale wtedy DMC przyczepy przekracza MW Mazdy, przez co tą drugą mógłbym jeździć z przymrużeniem oka (MW Mazdy + kierowca). Krzysiolesz, w 100% się zgadzam z Tobą, masa przyczepy powinna być jak najmniejsza w stosunku do masy samochodu, by się dobrze prowadziło. Wypożyczona przyczepka miała DMC 1350 + zamontowane 4 rowery i trochę gratów w środku, do mazdy starałem się wkładać najcięższe rzeczy. I powiem tak. Jak na pierwszy raz, nie czułem się komfortowo, jednak dawałem radę. Raz przy wyprzedzaniu ciężarówki miałem początek wężykowania, jednak szybko udało mi się sytuację opanować. Tak czy inaczej nie była to dla mnie miła sytuacja i potem jechałem już spokojniej. Dlatego też szukam przyczepy z jak najmniejszą masą własną i DMC większym o około 200kg. Jednak z wybranego przeze mnie układu ciężko będzie znaleźć lekką przyczepę. Przy przeglądzie ofert pierwsze na co się patrzę to MW i DMC przyczepy i od razu odrzucam te od 1500 w górę. Dla przykładu wyżej zamieszczone ogłoszenia mają takie masy:

      MW        DMC

1.   ?            1300

2.   ?             ?

3.   ?            1400

4.   ?            1350

6.   1125      1400

7.   ?            1400

8.   ?            1330

 

Tak więc bez zmiany układu przyczepy jestem skazany na powyższe masy, niższych chyba nie widziałem.

 

W niedalekiej przyszłości planuję duże trasy takie jak Chorwacja, Włochy czy objechanie Bałtyku. Czy w Waszej opinii to będzie tragedia i powinienem zmienić rodzaj przyczepy na lżejszą i przy tym szukać innego układu, czy jednak da radę to jakoś opanować. Dodam, że z wypożyczoną przyczepką dziennie maksymalnie robiłem 100-200km, gdyż miała to być objazdówka z testowaniem prowadzenia, manewrowania i rozbijania się. Po każdym takim przemieszczeniu czułem zmęczenie, tak wiec czy przejazdy rzędu 500km dziennie są realne i bezpieczne?

 

Co do konkretnych przyczep to rozumiem, że z załączonych zdjęć nie można wyciągnąć żadnych wniosków i bez fizycznego obejrzenia nie za bardzo da się coś powiedzieć. Jeżeli tak to muszę przejść do drugiej fazy czyli ruszyć się na oglądanie. W pierwszej kolejności chcę przejechać się do przyczepy nr. 1. Czy możecie w temacie tej przyczepy coś podpowiedzieć, czy te wymieniane nadkola to powód do niepokoju i powinienem w szczególności na coś zwrócić uwagę? I co myślicie o prawej ścianie z przodu?

 

Jeszcze raz dzięki z pomoc - pzdr.

1.3500-2010=1490

2.1980/1,33=1448,72-masa rzeczywista liczy się z kierowcą i nie tylko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.3500-2010=1490

2.1980/1,33=1448,72-masa rzeczywista liczy się z kierowcą i nie tylko.

Dzięki Kurro56, teraz już wiem, skąd się wzięło 1488,72 (zrobiłeś małą literówkę i wpisałeś 1448 zamiast 1488).

Tak więc max co mogę kupić to 1488, jednak dla dobrego i bezpiecznego prowadzenia im mniej tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Kurro56, teraz już wiem, skąd się wzięło 1488,72 (zrobiłeś małą literówkę i wpisałeś 1448 zamiast 1488).

Tak więc max co mogę kupić to 1488, jednak dla dobrego i bezpiecznego prowadzenia im mniej tym lepiej.

Zgadza się,chociaż wydaje mi się że koledzy trochę przesadzają z tymi różnicami wag-wystarczy zachowanie ostrożności,no chyba że ktoś bardzo dużo podróżuje i szybko jeździ.Przyczepkę mam 27 lat całą Europę objechałem,wprawdzie tylko Niewiadów ale bez hamulca i małymi słabymi autkami np.citroen AX,Skoda faworit.

Edytowane przez kurro56 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do "no chyba że ktoś bardzo dużo podróżuje i szybko jeździ" to ja kupuję przyczepkę, by się właśnie przemieszczać - nie widzi mi się wyjazd w jedno miejsce, rozbijanie przedsionka i siedzenie tam 2 tygodnie. W taki wypadku już bym chyba wolał wynająć jakiś kwadrat na miejscu. Moja wizja to jak najwięcej zwiedzać, czyli przyjazd w jedno miejsce, obskoczenie rowerami i samochodem co ciekawszych okolic, trochę byczenia się i imprezowania i jazda dalej. Oczywiście jak będą warunki i ochota, by zostać dłużej, bo np. fajni ludzie lub okolica, to czemu nie zostać i tydzień. Właśnie cepka daje tą wolność i niezależność. Tak miałem w Czaplinku, gdzie byli spoko ludzie i okolica całkiem fajna i tam w jako jedynym miejscu pozostaliśmy chyba aż 4 doby i nie chciało się wyjeżdżać. Ale planem była objazdówka i na czas trzeba było oddać przyczepkę - kolejny dowód na to, że swoja cepka to swoja, wypożyczona to dla sprawdzenia.

Co do szybkiej jazdy to ja mam raczej ciężką nogę i tu także przyczepka pomaga - mam naturalny ogranicznik prędkości 80km/h i rzadko tą prędkość przekraczałem (choć był zapas pod pedałem gazu).

 

Tak czy siak, na pewno większa różnica mas ciągnika i przyczepy zwiększa bezpieczeństwo - a co kupię, to się okaże (na pewno Wasze uwagi mi w wyborze bardzo dużo pomagają).

 

Jeszcze raz dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj obejrzeć nr.1. Bardzo miły sprzedawca, fajnie było pogadać, jednak przyczepka miała uszkodzony prawy przód i naprawa "średnio" wygląda a lewy tył miał przycierkę i jest rozcięcie poszycia na około 2 cm. Poza tym układ jak dla mnie idealny oraz bardzo fajne wnętrze. Tak więc jestem coraz bardziej pewny, że idę w dobrym kierunku.

 

Tak więc przechodząc do punktu nr. 2, znalazłem na innej stronie, że KNAUS SUDWIND 500S ma 250cm. Czy możecie to potwierdzić? Jeżeli tak, to już w bliskiej okolicy nie ma dla mnie przyczepki i muszę przejść na kolejne numery (większe odległości ode mnie). W którymś wątku odradzali nr. 8 ze względu na pękającą przednią ścianę w tym modelu. Tak więc pozostały mi następujące ogłoszenia (w nawiasie odległość ode mnie):

 

3. Białogard (450km)

4. Białogard (450km)

6. Oborniki (370km)

7. Sucha Koszalińska (450km)

 

Odległości zacne, jednak wszystko jest w północno-zachodniej części Polski, tak więc mógłbym sobie zrobić taką objazdówkę:

https://www.google.pl/maps/dir/Legionowo/Oborniki/Bia%C5%82ogard/Sucha+Koszali%C5%84ska/Legionowo/@53.053433,16.2367154,7z/data=!3m1!4b1!4m32!4m31!1m5!1m1!1s0x471eb81510a31389:0x3be6898195b3ce0c!2m2!1d20.9499697!2d52.4044483!1m5!1m1!1s0x47046cb78812215d:0x40c8a08799fd9ada!2m2!1d16.8141992!2d52.6448607!1m5!1m1!1s0x47004b08968ee9e5:0xa14442a5b3691f18!2m2!1d15.9921375!2d54.0029007!1m5!1m1!1s0x4701d3ac4886835b:0xfa1dd300d2c48064!2m2!1d16.2663179!2d54.2602527!1m5!1m1!1s0x471eb81510a31389:0x3be6898195b3ce0c!2m2!1d20.9499697!2d52.4044483!3e0

 

ale będę biedniejszy o paliwo na ponad 1000km oraz stracę cały weekend(jak nie więcej). Dodatkowo nie wiem, czy dam radę się z wszystkimi umówić w jeden weekend. Tak więc tutaj wielka prośba do szanownych kolegów o informację, czy na podstawie tych zdjęć z ogłoszeń jest warto się ruszać w te okolice? Drugie pytanie, to czy ktoś mieszka na tyle blisko, by mi mógł towarzyszyć przy oględzinach w którejkolwiek miejscowości? Sam nie czuję się na tyle mocny, by zdecydowanie zaakceptować lub odrzucić ofertę.

 

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SpongeBob, dzięki za pocieszenie. Mam nadzieję, że nie popsułem nikomu planów przez mój wątek, w tym Tobie.

 

Tak czy inaczej, coraz bardziej zastanawiam się nad ruszeniem 4 liter z Polski. Fakt, że za granicą są droższe oferty, jednak może przez to jest łatwiej trafić na cepkę w dobrym stanie. Czy ktoś ma podobne odczucia? Bo nie wiem, czy jechać z kobietą np. na tygodniowy urlop powiązany z poszukiwaniem swojej cepki czy zrobić akcję wyjazdu kilku osób z forum w świat. Myślę, że nie jestem jedynym, który myśli o tym.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.