Skocz do zawartości

Zimowy karawaning


Tsport

Rekomendowane odpowiedzi

Ludzie mają czasami kilka pasji, niektóre z nich są nawzajem sprzeczne. Potoczna opinia głosi, że jazda na nartach i mieszkanie w przyczepce wykluczają się. Czy oby na pewno?

Dowodem na koegzystencję tych dwóch pasji można znaleźć w reportażu niemieckiej stacji:

 

https://www.youtube.com/watch?v=qmPi4-176Lw

 

Czy macie może namiary na kempingi lub gospodarstwa agroturystyczne gdzie można przyczepkę postawić na zimowanie i w weekendy dojeżdżać na narty? Oczywiście w okolicy tras narciarskich z wyciągami. :)

Edytowane przez Tsport (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla czego miałyby się wykluczać?

Bo większość braci karawaningowej kończy sezon w październiku, odstawia swoje ogonkli pod pokrowce wiaty itp. i czeka do wiosny na kolejny wyjazd. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobnego Knausa jak Ty.

Chodziłem po dachu bez problemów, ale śnieg waży chyba więcej i leży dłużej, dach mógłby się odkształcić pod stałym naporem, chociaż...

U ciebie po środku jest łazienka, jest więc podparcie dachu.

Edytowane przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobnego Knausa jak Ty.

Chodziłem po dachu bez problemów, ale śnieg waży chyba więcej i leży dłużej, dach mógłby się odkształcić pod stałym naporem, chociaż...

U ciebie po środku jest łazienka, jest więc podparcie dachu.

 

Zaciekawiła mnie ta "podpórka" w środku. Czy można się obawiać załamania dachu pod nadmiarem śniegu?

 

Niemiec ma duże okno wstawione, więc może wycięte jakieś wzmocnienia w dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawialem z kolegami z klubu. W zeszlym roku jezdzili na caly weekend z przyczepami na male nasze trasy pod miastem. Pewnie w tym roku jak śnieg będzie to też pojadą. Całą rodziną na weekend. Dla mnie to średnie widziane bo to tylko 30 km od domu i wole wrócić i prysznic chociaż wziąć bo chyba wodę na zime wylączają. Ale mówili że zabawa świetna, stawili kilka cepek pośród parkingu i mieli super do jezdni, a oprócz tego jazda nocna i grilowisko wieczorem. Chciał bym zobaczyć w tym roku, ale najpierw to zboku.

No i druga rzecz na zimę: na sylwestra wiem że wybierają się minimum 10 załog na imprezę przy lesie lub restauracji przy lesie (2grupy). Więc karawaning zimą też żyje!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.