Skocz do zawartości

Łańcuchy na koła samochodu


szadok

Rekomendowane odpowiedzi

Jak kupowałem łańcuchy, sugerowałem się jakością, obawiałem się że tańsze mogą narobić mi wiele szkód. Kupiłem właśnie renomowanej firmy. Naprawdę sprawdziły się.

Nie pękły, nie rozszczepiły,zamki trzymają jak należy. Wydałem więcej ale było warto, a na chwilę obecną nie zakładam bo są za małe do obecnych aut i leżą na półce.

 

Wychodzę z założenia tanio kupujesz - dwa razy płacisz. :niewiem:

Te mogę polecić.

post-120860-imported-2d11b682-ca90-43c3-bed3-3a6d3e3b4894_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 75
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja swego czasu zakupiłem dwa komplety łańcuchów KONIG. Kosztowały około 300 zł. Czyli coś pośredniego pomiędzy tanim, a drogim.

Posiadają samonapinacz, co jest dość dużym plusem.

Używam ich kilka razy w roku. A w zasadzie to używałem. W ubiegłym roku (w zasadzie to 1,5 roku temu) pozmieniałem auta (służbowe i prywatne) i do tego momentu nie sprawdziłem czy łańcuchy będą pasować do moich autek.

Dzisiaj tak mi śniegu dosypało, że chyba sprawdzę ... :niewiem:

Ja kupowałem tutaj:

http://www.allegro.pl/item888621532_10mm_lancuchy_konig_t2magic_065_samonapinacz.html

Nie pamiętam, które rozmiary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wożę łańcuchy . Kupiłem 4 lata temu w Nowym Targu na stacji benzynowej . Dałem za to około 350 złotych . Jechałem na Słowację . Okazało się że nie były potrzebne . Parę razy już miałem ich rozpakować ale zawsze bratnia dusza pomogła inaczej .

Odnośnie chińskiego badziewia , mam inne zdanie . Kupiłem tydzień temu przedłużacz , linka 10 metrów . Nawet nic do niego nie podłączyłem a już zaczął się kopcić . Chytry dwa razy traci !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i sprawdziłem.

Zamontowałem i na wsi można śmiało jeździć, bo wszędzie biało.

Rozmiar prawie pasuje. Po co mają kurzyć się w garażu, jak mogą być użyte?

Kit - link na allegro, to firma z Lublina. Jak się (potem) okazało, to właściciel mieszka niedaleko mnie. Doradzili mi co kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę na łańcuchach (romb, diament) wyłaziłem wiele razy ze śniegu, holowałem inne auto, a łańcuchy wcale nie z górnej półki. Uważam że główną przyczyną zerwania może być cięzka noga. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na forum off-road twierdzą, że na wszystkie koła :banan:

 

Jako ciekawostkę ... instrukcja do Audi A6 Allroad mówi o zakładaniu łańcuchów po przekątnej... czyli wystarczy jeden kpl :jump: i ogólnie brzmi dość logicznie :)

 

 

a co do łańcuchów mam jakieś w garażu dopasowane od kół ale na szczęście nie musiałem ich jeszcze nigdy zakładać... a już na prawde różne śniegi przeżyłem :) i dotychczas udawało się wygrzebać auto z różnych zasp ... i oby tak zawsze było :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na specyfikę mojej poprzedniej pracy, do każdego samochodu kupowałem łańcuchy. Pierwsze których używałem miały kształt drabinki - na oponie były tylko poprzeczne fragmenty łańcucha - ale to było jeszcze w małym fiacie. Sprawdzały się słabo :banan:

 

Każde kolejne miały kszatłt romoboidalny/diament i prowadziły się bardzo dobrze. Starałem się kupować zawsze w okolicach 200 zł. Żadne z nich nie miały samonapinaczy i to jest mniej wygodne, bo po założeniu trzeba przejechać jakieś 30-50 metrów i dociągnąć gumy. Łańcuchy z samonapinaczami są wygodniejsze ale jak widać - droższe. Mnie osobiście na tej wygodzie aż tak bardzo nie zależy.

 

Jak do tej pory nie zerwałem żadnych łańcuchów, ale też zazwyczaj zakładam je zanim się zakopię i jadę raczej spokojnie. Kiedy już jestem zakopany, nie dopuszczam do buksowania tylko staram się "wybujać" do przodu i tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wybrałem...

Założenie takie: najtańsze, w miarę dobre. Więc rezygnuję z samonapinaczy. Kształt rombu oczywiście.

 

Poszedłem do sklepu gdzie polecili mi... Taurusy diament za 85zł. Ewentualnie z lepszych to simaka. Modelu nie zapamiętałem, ale w cenie 170zł jest model Skipass.

Wg sprzedawcy do okazjonalnego użytku Taurus w zupełności wystarczy, do częstszego polecał simakę. Taurus produkcja chińska, Simaka - włochy.

 

Zacząłem szukać po necie. Spodobały mi się łańcuszki Pewag Brenta C. Z tym, że cena ok. 250zł. W końcu zdecydowałem się na ww Simakę... u naszego forumowego kolegi przyczepy-wiola :jump:

Cena 139... no plus przesyłka daje 161zł.

 

Jest to chyba najtańszy łańcuch posiadający zgodność z normą TUV, GS i austriacką O-norm. (Taurus tej ostatniej nie ma).

W stosunku do Taurusa Simaka ma lepszą stal (manganowa - Taurus niewiadomoco) W stosunku do jeszcze lepszych łańcuchów simaka nie ma ulepszania cieplnego - ale zdaje się wpływa to przede wszystkim na powierzchniowe utwardzenie, co zwiększa wytrzymałość na ścieranie. No a ja zakładam, że okazjonalnie będę używał, więc zrezygnowałem.

 

 

Teraz czekam na przesyłkę i będę próbował zakładać.

Wątku nie kończymy - chwalić się dalej Panie i Panowie dobrymi łańcuchami i przygodami z tym związanymi :)

 

[ Dodano: Sro 17 Lut, 2010 16:51 ]

Według mnie łańcuchy powinno się zakładać na koła napędowe, po przekątnej? działa mechanizm różnicowy

Być może przy autach z kontrolą trakcji nie ma to znaczenia, bo koło buksujące zostanie przyhamowane..? :banan: No ja nie wiem, bo takiego luksusu to jeszcze w aucie nie mam...

 

Fakt przy napędzie na 4 koła należało by założyć na obie osie lub na oś bardziej dociążoną.

Znów zależy od układu przeniesienia napędu. Przy braku centalnego dyfra - rzeczywiście logicznym zdaje się na mocniej obciążoną oś. Przy sprzęgłach hydrokinetycznych na oś stale napędzaną a nie dopinaną IMHO...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

instrukcja do Audi A6 Allroad mówi o zakładaniu łańcuchów po przekątnej... czyli wystarczy jeden kpl :banan: i ogólnie brzmi dość logicznie

 

Eee tam logicznie. Bez przesady. Jak ktoś jeździ A6, to chyba może sobie zakupić 2 komplety. Wtedy dopiero będzie mógł pojeździć.

Sens łańcuchów "po przekątnej" byłby chyba wtedy, kiedy układ 4x4 na sztywno i mosty byłyby zblokowane. W innym przypadku - jedno koło wpada w poślizg i może być kiszka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu zdecydowałem się na ww Simakę... u naszego forumowego kolegi przyczepy-wiola :)

Cena 139... no plus przesyłka daje 161zł.

 

Teraz sobie przypominam bo mówili mi w pracy że na zleceniu ktoś z tego forum mnie pozdrawia ale niestety nie zdążyłem skorygować tej ceny (na niższą) bo paczka już poszła :)

Mam nadzieje że jesteś zadowolony z zakupu i również pozdrawiam :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Zimę jaką mamy każdy chyba wie.

Znaczy ja mam akurat za oknem dzisiaj taką:

post-10895-0-33571300-1421936766_thumb.jpg

Prognozy jednak nie wróżą jej utrzymania się. :( Jak to z pierwszym śniegiem bywa - szybko schodzi. ;)

 

Zastanawiam się w takim razie nad jakimś zabezpieczeniem się na wypadek gdyby jednak okazało się, że będę musiał podróżować w cięższych warunkach.

Zasadniczo raczej będę unikał ciężkich warunków ale jak się zdarzy chciałbym mieć jakieś zabezpieczenie.

 

Kiedyś jak miałem konieczność używania łańcuchów codziennie (tak kiedyś mieszkałem, że musiałem ich prawie codziennie zimą używać), to dla swojego Audika zakupiłem coś takiego:

post-10895-0-79873000-1421937323_thumb.jpg

I mogę je polecić wszystkim, którzy są zmuszeni (tak jak ja kiedyś) do częstego używania łańcuchów - prosty montaż, nie trzeba kilka razy z auta wychodzić - nakłada się, wsiada i jedzie.

 

No i super ale żeby kupować coś takiego z założeniem, że może kiedyś się przyda lub nie, to moim zdaniem przesada, szczególnie że cena trochę wysoka.

 

No to do sedna. Zacząłem się rozglądać za alternatywą. Zwykłe łańcuchy to też nie jest dobre rozwiązanie - kłopotliwy montaż (szczególnie w kopnym śniegu), ciężkie, rwą się, co czasami doprowadza do szkód. :(

Znalazłem coś takiego:

Łańcuchy śniegowe Michelin EasyGrip post-10895-0-04587900-1421937820_thumb.jpg http://allegro.pl/lancuchy-sniegowe-michelin-easygrip-w13-225-65-r16-i4996566509.html

Łańcuchy śniegowe AutoSock post-10895-0-89911800-1421938013_thumb.jpg http://allegro.pl/lancuchy-sniegowe-autosock-235-65r17-225-60r18-i4959155328.html

 

Miał ktoś kiedyś jakieś doświadczenia z takimi wynalazkami?

A może ktoś może polecić jeszcze jakieś rozwiązanie?

 

Mnie bardzie podobają się te pierwsze - jakoś wydają mi się pewniejszym rozwiązaniem ale kto wie, może to tylko takie moje wrażenie.

Jaka jest Wasza opinia?

Edytowane przez Heniekag (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam tych ale we wczesniejszym aucie uzywalem "paskow Jeko". Tylko w PL sa juz niedostepne. To bylo naprawde dobre. A zakopana po progi Vectra szwagra wyjechala sama po zalozeniu tylko jednego paska na jedno kolo ( do drugiego nie mielismy podejscia).

Montaz jest jeszcze prostrzy niz tych znalezisk.

Paski Jeko szy w dwoch rodzajach "I" i "X". Ja mialem te w "X", jak wrzucisz w google to zobaczysz o co chodzi ( pisze z fona to nie wrzuce Ci teraz zadnego linka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.