Miejski autobus i przeróbka na kampera

[Paszczak22]

Posiadam prawo jazdy kat. D i dwie prawe ręce. Autobusy miejskie MZK wysprzedaje w atrakcyjnych cenach. Chciałbym jeden kupić i przerobić na kampera? Czy będzie do tego potrzebny, rzeczoznawca? Czy wymontowanie kilku siedzeń może w znaczący sposób (prawny) utrudnić wprowadzenie go do eksploatacji lub chociażby uzyskiwanie corocznych przeglądów technicznych? W internecie znalazłem kilka takich pojazdów ale nie wiem jak to wygląda od strony prawnej. Ktoś przerabiał temat?

Edytowane 30 Października 2015 przez Paszczak22 (wyświetl historię edycji)

[11thebest]

kasa, kasa, kasa i raz jeszcze kasa + zapał.

bo decydując się na coś takiego, domniemywam że masz minimum umiejętności

p.s.

i raz jeszcze KASA

!!

***

na forum camperteamu jest obszerna relacja z takiego przedsięwzięcia

[Trafko]

W zależności jakiej marki jest autobus to musisz kupić jeszcze dwa lub cztery na części

[BIGL]

Miejskie autobusy mają inne przełożenia  i nie bardzo nadaja się na trasy- paliwo i obroty silnika zabijają. Ja osobiście bym celował w coś takiego

 

http://otomoto.pl/oferta/autosan-h6-ID2bEJ7E.html

http://otomoto.pl/oferta/autosan-h6-ID6ycLIW.html

[maćki]

Kampera z autobusu robił Świstak . Pogadaj z nim . Był to Ikarus i nazywał się Milka . Zobacz zdjęcia z VII zlotu w Sławie .

Edytowane 31 Października 2015 przez maciekzal (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Czytaj

 

http://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=4842&highlight=milka

[Paszczak22]

Czytaj

 

http://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=4842&highlight=milka

TAK, TAK, TAK... właśnie o coś takiego mi chodziło. Między innymi widziałem artykuł w jakiejś gazecie o milce ale nie było, żadnych szczegółów - a tu informacje z pierwszej ręki. Dziękuję bardzo TOM3653

W zależności jakiej marki jest autobus to musisz kupić jeszcze dwa lub cztery na części

Nie szukam jakiś autobusów niszowych tylko takie które są popularne, np. Neoplan, Jelcz wtedy będę miał pewność dostępności części zamiennych i doświadczonych mechaników

kasa, kasa, kasa i raz jeszcze kasa + zapał.

bo decydując się na coś takiego, domniemywam że masz minimum umiejętności

p.s.

i raz jeszcze KASA

!!

***

na forum camperteamu jest obszerna relacja z takiego przedsięwzięcia

Ilość potrzebnej kasy ściśle zależy m.in. od standardu wykończenia - powiedzmy, że na chwilę obecną nie jestem wymagający

[GregorY]

Milka swego czasu była do kupienia.

[Maras]

Wszystko fajnie  , można zrobić środek na pełnym wypasie .Można znajomych zaprosić na kilka dni . Miejsca w środku nie zabraknie na nic . 

Tylko te parcele na  kempingach jakoś chyba są za małe na takiego big-kampera. I czasem wjazd ( o ile pozwolą wjechać) i manewrowanie może być nie wykonalne

[kamileek8]

Pomysł petarda, tylko jak zwykle rozstrzygnąć musi kwestia finansowa.

Na YT znalazłem coś takiego:

[Cathay]

Kampera z autobusu robił Świstak . Pogadaj z nim . Był to Ikarus i nazywał się Milka . Zobacz zdjęcia z VII zlotu w Sławie .

Ten Ikarus nie był Ikarusem, ani nawet nie był z Węgier lecz z Francji i nazywał się Renault!!! Model 312!

[reflexes]

Milka swego czasu była do kupienia.

Nadal jest na sprzedaż.

http://allegro.pl/milka-samochod-kempingowy-na-podwoziu-autobusu-i5763328547.html

[Cezarr]

Wszystko fajnie  , można zrobić środek na pełnym wypasie .Można znajomych zaprosić na kilka dni . Miejsca w środku nie zabraknie na nic . 

Tylko te parcele na  kempingach jakoś chyba są za małe na takiego big-kampera. I czasem wjazd ( o ile pozwolą wjechać) i manewrowanie może być nie wykonalne

Planowanie, planowanie, planowanie  i nie powinno być problemu.  

[inhalt]

Nie zgodzę się w tym, że planowanie załatwia sprawę. W Stanach drogi są dużo szersze i parkingi większe itd. Co innego w Europie. Jest jednak wiele miejsc, w które ciężko jest wjechać autobusem. Mało gdzie da się stanąć.

Świstak zrobił Milkę i fajnie mu wyszło. Władował mnóstwo pieniędzy w remont podzespołów mechanicznych (skrzynia o ile pamiętam i jeszcze coś). A mimo wszystko sprzedaje i już kupił bazę pod kolejnego kampera, ale ... krótszego (też powyżej 3.5 tony więc nie chodzi o koszty viatoll). Czy sądzicie, że chce mieć krótszego niż Milka dlatego, że nie ma uciążliwości związanych z długością autobusu?

 

Przyczepa kempingowa ma zwykle około 6,5-7,5 m z dyszlem (moja ma chyba 6,80 m). No i jest lekka więc w razie potrzeby można odpiąć od auta i wstawić ją ręcznie w miejsce na kempingu. Podobnie kamper ma zbliżoną długość wynoszącą około 7 m. Da radę wjechać w miejsca przygotowane na kempingach. Natomiast autobus często nie wjedzie nawet przez bramę, bo się nie złamie wystarczająco. Na alejkach dojazdowych też będzie miał problem i często nie da rady zmieścić się na parceli ani na nią wjechać z powodu promienia skrętu. W efekcie trzeba wybierać kempingi nie wedle tego co nam się podoba, ale gdzie się zmieści autobus - dla mnie bez sensu. Nie chcę się ograniczać.

Oczywiście autobus-kamper ma dużo większą autonomiczność i zwykle wcale nie będzie stał na kempingu, ale na dziko (czyli gdziekolwiek). Niestety w wielu krajach nie jest to dopuszczalne. Natomiast do jazdy w okolicy może nie będzie najgorszy.

[Cezarr]

Nie zgodzę się w tym, że planowanie załatwia sprawę. W Stanach drogi są dużo szersze i parkingi większe itd. Co innego w Europie.

No tak w Sanach to wszystko maja największe, drogi, samochody, drzewa, psy i koty itd.itd.itd.      

A w europie trzeba planować i już, przecież ten autobus (milka)12m tak więc to nie jest aż tak dużo, ja nie widzę problemu, żadnego.

Sam oczywiście bym takiego autobusu nie chciał ponieważ nie jest mi potrzebny, ale jeżeli chodzi o jazdę to wiele kempingów

jest jak najbardziej dostępne.

Ja  widziałem takie, mając taki autobus kemping jest praktycznie niepotrzebny.