Skocz do zawartości

Przyczepy Namiotowe


Nemo13

Rekomendowane odpowiedzi

Już widziałem takich co próbowali jeździć niespakowanym kamperem. Nikomu nie życzę tego co proponujesz, przyczepowcom także.

Nic nie proponuję... Pakowanie, rzeczy do samochodu, przyczepy czy kampera jest stała zależna od tego ile przedmiotów jest dla kogoś niezbędnych do zabrania na urlop. Ale jeśli ktoś porównuje składanie przyczepy kempingowej do namiotowej to zwróciłem uwagę, że równie dobrze można porównać składanie przyczepy kempingowej i kampera - a ściślej kampera nie trzeba składać bo z reguły nie ma podpór i niema zaczepu do podłączania. Co jednak nie świadczy o tym, że kamper jest lepszy lub gorszy od przyczepy. Dlatego też to nie jest argumentem, że przyczepa namiotowa jest lepsza lub gorsza od kempingowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Odgrzeję tego kotleta,nowa przyczepa namiotowa to nawet 3/4 ceny kempingowej twardej,ja posiadam namiotówkę firmy combi-camp w której wyśpi się spokojnie 5 osób, jest bez kuchni  i zlewu,jest lepsza od namiotu zwykłego bo dużo maneli pakujesz do środka zamykasz i pędzisz,co do spania nie śpisz na ziemi tylko 40 cm nad nią,podłoga jest na wysokości 20 cm więc deszcz i kałuże nie straszne.Dla mnie dobre namiotówki to combi-camp i camplet są to namioty które rozkłada się błyskawicznie-nowe bardzo drogie ,używane w dobrym stanie ciężko kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Jednakże cena nowych przyczep mnie zniechęca. Słyszałem że tańsze są przyczepy namiotowe.

Czy ktoś zna nazwę producenta lub firmę która oferuje takie przyczepy w Polsce.

Czy coś wiecie na temat cen jak to wygląda w stosunku do przyczep kempingowych?

 

Pozdrawiam Adam

@Nemo13

Producent Janów Lubelski    oferta z ceną

Pozdrawiamy,

Ir & Ed

Edytowane przez ired (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mundek28- gdyby wiatry i deszcze były niebezpieczne, nie byłoby tylu ciekawych ludzi na polach :yay: A jednak brać namiotowo-kempingowa daje radę. Ile razy była burza i nawałnica, to w nocy pełna solidarność, pomoc, latarki i saperki szły do roboty. Pochwalam każdą formę wypoczynku, gdzie sam sobie panem i gospodarzem
(w miarę możliwości).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Witam wszystkich serdecznie :)
Jako,że jeździmy na wakacje i wypady głównie ze znajomymi, jesteśmy młodzi itd pomyślałem o przyczepie namiotowej.
Przeanalizowaliśmy temat i wstępnie nam to odpowiada w porównaniu do budki która nam nie odpowiada ;)
Czy jest tutaj ktoś kto podzieli się doświadczeniem w tej dziedzinie? Ktoś jeździł, sypiał i no właśnie, składał? 
Jak wygląda składanie takiej przyczepki? dużo czasu i wprawy trzeba mieć?
Przy okazji jak wygląda kupno taniej trochę zużytej przyczepki i ewentualnie dopieszczeni namiotu, jakiś przetarć itd?
Pozdrawiam! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam wszystkich serdecznie :)

Jako,że jeździmy na wakacje i wypady głównie ze znajomymi, jesteśmy młodzi itd pomyślałem o przyczepie namiotowej.

Przeanalizowaliśmy temat i wstępnie nam to odpowiada w porównaniu do budki która nam nie odpowiada ;)

Czy jest tutaj ktoś kto podzieli się doświadczeniem w tej dziedzinie? Ktoś jeździł, sypiał i no właśnie, składał? 

Jak wygląda składanie takiej przyczepki? dużo czasu i wprawy trzeba mieć?

Przy okazji jak wygląda kupno taniej trochę zużytej przyczepki i ewentualnie dopieszczeni namiotu, jakiś przetarć itd?

Pozdrawiam! :)

ja mam namiotowke. Jezdze nia 3 sezon.

Czas na rozlozenie i zlozenie zalezny od wprawy i warunkow. Moja ma konstrukcje dwuwarstwowa (zewnetrzne pokrycie i "sypialnia"). Jak jade na kemping to sobie rozkladam wszystko przed domem, do srodka laduje graty i skladam tylko razem z ta warstwa zewnetrzna. Po przyjezdzie na miejsce nawet jak pada rozlozenie 2 czesci przyczepy (to sie sklada na taką kanapkę) zajmuje mi minute. To naprawde szybko. Ale mam juz wprawe. Potem wlaze do srodka i zakladam "sypialnie" Mam mocowanie na takie haczyki wiec sprawnie. Wprawy nabierasz po 3-4 wyjezdzie. Kazdy ma swoj patent ;)

 

Złożenie w odwrotnej kolejnosci. Jak pada to wieziesz mokre i potem od razu przed domem trzeba wysuszyc. Wiadomo. Po deszczu schnie b. szybko. Mam jeszcze do tego taką drugą część razem ze stelazem metalowym. Moge zrobic wiec taki przedsionek ktory wpinam zamkiem do reszty. Szczerze nigdy mi sie nie chcialo tego trargac i kupilem plachte 3x3. Doczepiam z przodu jako daszek i jest git.

 

 

Swoją kupiłem "z szopy". Mam 6 miejsc do spania w glownej czesci. Po 2 osoby na dwoch czesciach z boku i po jednej na strone pod glownym spaniem. Sa specjalne "sakwy" Ale te dwa miejsca pod glownym spaniem to juz na ziemi. 

Rozebrałem wyczyscilem pomalowałem śmigam. Materiał mam cały nie mam dziur i nic nie przecieka. Raz przezylem burze pod tatrami od slowackiej strony. Nie powiem troche bylo nieswojo. Taka symulacja co sie dzieje w namiocie alpinistycznym. Miotalo tym jak szatan ze zacytuje klasyka. Nic sie nie zerwalo nic nie przemoklo. Max deszczu jaki zaliczylem to caly dzien cala noc i pol dnia. Nic nie przemoklo. Trzeba natomiast sie dobrze rozbic i zadbac zeby material byl naprezony i nie mial styku z czesciami przyczepy bo moze sie "pocic" . Jest troche chlodno. Min temperatury w jakiej spalem to +5. Mialem farelke 1000w i dobry spiwor. Było ok. No ale wiadomo ze to przyczepka na lato. W lato chlodniej niz w niamiocie. Jest przewiewna. No ale jak 30st to sie nie siedzi w przyczepie ;)

 

Wyposażyłem sie w mala lodowke  palnik i troche gratow kempingowych. Po 3 sezonach mam pieknie wszystko obcykane i nauczylem sie ogarniac przestrzen wewnatrz.

Obecnie szukam kempingowej, bo kusi mnie pojezdzic w jesien i zime troche. Wydluzyc sezon. To glowny powod.

 

Jesli masz pytania napisz. Chetnie powiem co tam wiem.

 

Reasumujac

Zalety

- cena

- lekkie male i zgrabne

- predkosc przelotowa u mnie to 120km/h

- spalanie , auto nie czuje ciezaru. W moim golfie normalnie na trasie mam 6,5l (140-160km/h) a z przyczepa 7l (100-120km/h)

- szybkosc rozkladania sie na kempie

- poznajesz duzo ludzi, bo sa zaciekawieni wynalazkiem i zagaduja ;)))

- przewiewna w lato. Fajne w cieple noce

 

Wady

- wiatr. To namiot wiec jak wieje to lopocze itp atrakcje . Nie kazdy lubi. Ale jak trafisz na naprawde huragan to mozesz ja awaryjnie zlozyc. No ale huragan sie raczej zadko zdarza.

- bezpieczenstwo. Twarda przyczepe zamkniesz. Tą nie.

- nie pospisz w niej w trasie

- jakby to powiedziec.... nie izoluje dobrze akustycznie od otoczenia. ;)))

- musisz miec ja gdzie wysuszyc jak spakujesz mokra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mnie zastanawiało, jakie zalety w stosunku do zwykłego namiotu ma taka przyczepka? może kiedyś - prędkość rozkładania, ale teraz są całkiem spore namioty samorozkładające się w wersjach klasyczncyh (na masztach z elastycznego włókna) lub pompowane (). A to zawsze przyczepa, z którą jeździ się gorzej niż solo z namiotem (czy też kombinacją 2 lub więcej namiotów) w bagazniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje spostrzezenia sa takie:

- nie spisz na ziemi. Nie mam tu na mysli tego ze spisz na twardym wiadomo ze materace itp. Ale jest to zupelnie inne spanie niz wyzej w takiej przyczepce

- duzo rzeczy ladujesz do przyczepy. Namiot zajmuje tez swoje w aucie

- nie podmokniesz

- mrowki itp przyjaciele sa nieco dalej ;))) i do ogarniecia.

- o wiele wiecej miejsca w srodku ( to oczywiscie argument taki sobie bo sa mega namioty i mega przyczepy ... no ale tak usredniajac)

 

 

jeden lubi sernik inny jak mu nogi smierdza. Ja po pobujaniu sie troche z przyczepa, do klasycznego namiotu bym nie wrocil. Mam na mysli pobyt na  kempingu i taka forme stacjonowania.

Edytowane przez swi3ty (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkanie w Polsce przyczepy namiotowej to raczej wyjątkowa rzadkość - myślę że osoby posiadające takie "rarytasy" na jednej ręce można policzyć (mówiąc w dużym zaokrągleniu :-) ).

Ale z kolei po Niemczech (ku mojemu zdziwieniu) na kempingach amatorów "namiotówek" nie brakuje.

Więc może przyjdzie czas, kiedy i my do takich rozwiązań będziemy mieli większe przekonanie (minimalizm), a może i nie ??? - bo mentalność Polaków inna (taka trochę na pokaz - "cygańska" :-) ).

TOM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie bardzo chwale. Ale sezon krotki ... ;) Chociaz moze kiedys dla draki spróbuje " na Bera Grylsa" i wparuje na zlot zimowy namiotówka ;)))))))))))))))) To byłby hicior. Kopary na ziemi .... :yay:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.