Skocz do zawartości

ogrzewanie przyczepy


hbolo

Rekomendowane odpowiedzi

   Witam użytkowników i proszę o pomoc. Mianowicie po odpaleniu ogrzewania (chodzi i grzeje znakomicie) nie potrafię wyłączyć płomienia całkowicie , reaguje pokrętło na max i minimum , ale płomień w szkiełku nie gaśnie . Dopiero zakręcenie zaworu butli w bagażniku odcina zasilanie i płomień gaśnie . Po odkręceniu

zaworu butli , po jakimś czasie , nie czuć gazu , sprawdzałem ręcznym czujnikiem , czujnik z przyczepy też nie wyczuwa gazu. Jakieś sugestie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W szafce pod zlewem zwykle są czerwone zawory gazowe. Osobny na lodówkę, kuchenkę i ogrzewanie. Dla bezpieczeństwa lepiej z nich korzystać i to, co jest aktualnie nieużywane odłączyć od gazu zaworem.

Edytowane przez o l o (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszkodzony zawór i nie domyka. Brak ulatniania się gazu po ponownym odkręceniu butli, to zasługa termopary. Jedź do kogoś co się zna. Jest spora szansa, że wystarczy samo czyszczenie zaworu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 reaguje pokrętło na max i minimum , ale płomień w szkiełku nie gaśnie

 

Witam!

Nie wiem, jak zrozumieć Twoje słowa: czy to oznacza,  że pokręcanie pokrętłem wpływa na zmniejszanie lub zwiększanie się płomienia na palnikach, czy tylko twierdzisz, że pokrętło w ogóle się obraca w zakresie krańcowych pozycji. Jeśli to drugie, to może też być tak, że ktoś zdejmował obudowę pieca i nie złożył dokładnie pokrętła na pręt regulacyjny wychodzący z głównego zaworu pieca?

Może najpierw to warto sprawdzić :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Nie wiem czy coś pomoge ,ale spróbuj przekręcić pokrętłem na full do końca ,czyli na 10 i zobacz czy to coś da.Ja w swej mam takie ogrzewanie że musze podczas gaszenia kręcić do końca,wtedy zgaśnie.Po chwili zawór odpósci i dopiero moge wrócić do 1 i ponownie odpalać.Z początku też nie mogłem ogarnąć tematu i także gasiłem zaworem głównym.Nie mówie że tak musisz mieć,ale spróbować nie zaszkodzi a może tak jest.

Edytowane przez irek w (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a gdzie model pieca? czemu od tego nie zaczynamy rozmowy ? :)

 

u mnie aby zgasić piec trzeba najpierw dojechać na minimum czyli 1 w skali 1-10, później wcisnąć pokrętło do dołu - tak jak na czas odpalania i dopiero przekręcić na mniej niż minimum czyli na znaczek z iskierką - odpalanie. Wtedy dopiero wyłącza się piec, nie trzeba nawet spoglądać w okienko, bo od razu "pyka" metal, który szybko stygnie.

 

polecam sprawdzić tą metodę, w kilku piecach trzeba wcisnąć pokrętło w dół aby zgasić piec i przekręcić na 0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Witam , próbowałem sugerowanych rozwiązań , ale nic nie wskórałem. Dodam , że ogrzewanie to Curver 3000. Kupiłem przyczepkę rok temu ,początek tegorocznego sezonu działało ogrzewanie i gasiłem bez problemu. Na urlopie wyczyściłem palnik lodówki , bo słabo mroziło. Efekt imponujący , trzeba się zabrać i za to . Nie mam żadnych zaworów pod zlewem , ani do ogrzewania , jak i do pieca  Jedyny zawór to do lodówki. Na mój nos , poprzedni właściciel wymieniał instalację gazową , bo rury miedziane są stosunkowo świeże , a przyczepka jest pełnoletnia.Mam  prośbę , czy ktoś z Was rozbierał coś takiego , może ktoś ma manuala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem tego samego zdania, co Koledzy piszący w postach #3 i #6.
Bez odpowiedniej wiedzy, z urządzeniami gazowymi nie eksperymentujemy. :nono:
Carver 3000, to praktycznie bardzo podobna konstrukcja i zasada działania, jak Truma 3002.

Carver-3000.pdf

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz odpowiednią wiedzę i będziesz sam czyścił zawór to weź pod uwagę, że może być problem z odkręceniem przewodów gazowych przy piecu i przy kolanku (o ile jest kolanko bo podejrzewasz, że instalacja gazowa jest modernizowana). W trumie 3002 jest taki sam gwint co w instalacjach samochodowych lpg. Gorzej jest z kolankiem bo są inne gwinty i drogie oryginalne części, które można spokojnie zastąpić elementami z samochodowych instalacji lpg. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Może komuś się przyda moje rozwiązanie problemu, mianowicie przed piecykiem, pod podłogą zabudowałem elektrozawór na przewodzie miedzianym i po problemie. Problem płomienia dyżurnego zniknął. Dwa sezony, po kilka miesięcy użytkowania i działa. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.