Wątpliwości poprawnego zestawu

[jubi-tom]

Nie będę zakładał nowego tematu proszę odpowiedzcie mi czy mogę ciągnąc taka przyczepę takim holownikiem , oczywiście ma prawko E do B

przyczepa Fendt 2 osie  wpis w dowodzie F2 2000kg , G 1585kg  , a holownik  chrysler 300c  F 2360 F2 2360 G1945kg  O1 1900kg O2 450  P1 2987  P2 160 Kw

[Miodzio]

W DR pojazdu masz wpisaną wartość O1 jako 1900 kg a przyczepa ma 2000 kg, więc nie możesz.

Dodatkowo DMC holownika nie jest większe o 33% od DMC przyczepy (2360 do 2000 kg)

 

Ten zestaw jest niezgodny z przepisami.

[jubi-tom]

ok ale prawnie ale prawnie jest ważna  masa własna rzeczywista czy wpis do dowodu ?

i dodatkowo 33% jest to parametr  który jest ważny tylko w Polsce  ? Bo wybieram się do Włoch

[BartoszK]

Gdziekolwiek takim zestawem nie pojedziesz to wrócisz z mandatem na lawecie... A Czesi dodatkowo potrzymaja Cie pare godzin na poboczu ...

[Miodzio]

Liczy się DMC i wpisy w dowodzie.

[jacek00]

O ile współczynnik 1.33 jeszcze można przemilczeć to większego DMC od dopuszczalnego już nie. Lepiej nie jechać takim zestawem

[jubi-tom]

Przekonaliście mnie  mandaty  mogą by spore  tym bardziej ze widziałem jak ważyli cepki w Austrii

[vrs]

Przekonaliście mnie  mandaty  mogą by spore  tym bardziej ze widziałem jak ważyli cepki w Austrii

Z tymi papierami to chyba nawet na wagę nie wjedziesz...

Mandat mandatem ale po prostu nie pozwolą Ci dalej holować tej przyczepy tym samochodem.

[Slow]

Witam

Jaki sens ma robienie uprawnienia B96 jak egzamin na (E do to to samo !!!!! Zrobienie B96 nie ma sensu. W obu przypadkach niie ma egzaminu teoretycznego , jest tylko praktyczny. Ma się  się święty spokój. Znam to za autopsji ! Nigdy nie maiłem i nie mam problemu z Policją i w Polsce i w "Europie" . Wiem wszyscy idziemy na łatwiznę . Widzę że temat jest dość świeży wiec piszę. B96 przyszedł do nas z "Zachodu" tam karawaniarze  faktycznie po uzyskaniu tych uprawnień dochodzą " do 4250 ale pod jednym warunkiem  nie przekraczają u siebie jaki i my nie powinniśmy przekraczać   Q2 w naszym dowodzie samochodu , jeżeli chodzi o przyczepę. Celowo nie piszę o Q1 , bo to DMC bez hamulca. Nasz ustawodawca przyjął to bo musiał ,  a jak jest to wszyscy wiedzą w Wojewódzkich Ośrodkach :

 

Porównanie (E do i  B96:

- brak egzaminu teoretycznego ( zarówno E jak i B96)

- zadania na egzaminie te same ( plac manewrowy)

- często WORD'y nie dysponują  zestawem do B96( nie wiem dlaczego, bo to to samo !!!)

- może występować  różnica cenowa w kursach przygotowawczych !!!!

 

Obalę też fakty/ mity kolegów piszących powyżej tz, to czego się można spodziewać:

- jeżeli w dowodzie Twojego samochodu  w rubryce Q2 jest mniej (waga)  niż  ma  DMC Twoja przyczepa -> dostaniesz mandat !!! i zakaz dalszego prowadzenia

- jeżeli auta DMC + DMC  przyczepy przekroczysz 3,5 T dostaniesz mandat i  zakaz dalszego prowadzenia

- Jeżeli to  zestaw  powyżej  3,5 T a masz uprawnienie (B+E) lub B96 i dorwie Ciebie ITD bez viaTOOL masz przesrane !!!! ( tam gdzie jest to wymagane)

- inną sprawą jest jak ITD zważy Twoją cepkę i przekroczysz DMC to też jest się trudno wykręcić ( znam z autopsji )

 

Reasumując:

 

Coś musiało być nie tak w tym zestawie i uprawnieniach  Kolegi który założył post. Zakładam że nie posiadał B96 bo to absurd posiadać takie uprawnienie w naszym kraju.

Mój ciągnik to INSIGNIA i HOBBY 495  - wychodzi ponad 11 m i powiem szczerze najbardziej dostałem nie raz w dupę na przeglądzie okresowym. Robię go gdzie popadnie jak wygodniej. Zawsze słyszę że powinienem przynitować !!! z tyłu znak " long vehicle " Nigdy nie maiłem na wyjeździe  z Czechami kłopotu. Zawsze szukali dziury w całym ale to jest ich problem nie mój.

Swoją drogą polecam  zamknąć "buziunię" wszystkim kontrolującym swoimi uprawnieniami, a nie walkę z systemem i naginanie go pod siebie. To zawsze rodzi różne interpretacje i powoduje niepotrzebne nerwy - tego nam na wakacjach na nie potrzeba !!!  

 

 

 

[strus251]

Slow, a idzie ulozyc twojego posta w logiczna wypowiedz?

[Slow]

Slow, a idzie ulozyc twojego posta w logiczna wypowiedz?

Witam

Posłuchaj cały ten wątek jest "poszarpany" nie wiem gdzie go umieścisz. Mój tekst jest do Twojej dyspozycji. Możesz go pociąć jak chcesz. Jedynie na czym mi zależało to prawda o uprawnieniach aby nie występowały jakieś niedomówienia i nie "obiecywania sobie co mi wolno" 

strus251 uważam że raz na zawsze ( przynajmniej do zmiany przepisów ) trzeba powiedzieć prawdę , a wiesz mi wiem o czym mówię.

Pozdrawiam

[Cathay]

Mandaty i ewentualna laweta to "mały pikuś" ważniejsza sprawa to ubezpieczenie. Jeśli takim zestawem przypierdzielisz np. w nową Lochę czy inne A8 to Twoje OC tego nie pokryje. Znaczy poszkodowany dostanie kasę, ale Ty regresem będziesz potulnie spłacał 500, 600 tysiaków czy nawet milion złotych!

A jeśli będą ofiary to rentkę też ci zasądzą. To są poważne kwoty. 

 

Dlatego gdy bratu zostawiłem budkę nad morzem to nie ściągał jej sam (ma prawko B  )bo zestaw z jego autem miał 3510 kg  tylko ja pakowałem dupsko w pociąg i jechałem do niego aby ich ściągnąć do domu (mam B,E). 10 kg to niby nic, ale firma ubezpieczeniowa to biznes a nie "caritas" i oni wykorzystają każdy kilogram, każde słówko w umowie aby nie płacić. 

Edytowane 9 Września 2015 przez Cathay (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Różnica między B96 a E+B to jakieś 1000zł, niech każdy sam wybierze czy wydać taką kasę jeżeli nigdy nie będzie np.

targał żadnych klamotów na lawecie czy innych takich rzeczy w przyszłości.

Ja też uważam że warto zrobić od razu E+B, ale to moje zdanie bo za kurs każdy musi zapłacić sam.

A długość zestawu z przyczepą w Polsce to 18,75m  tak więc 11m to nie jest jakiś wielki zestaw.

Jak poszedłem na prawko C+E to miałem już E+B i byłem kozak zestaw 12m myślę wiem i umiem wszystko, ale jak mnie wsadzili

do ciężarówki z przyczepą i to miało przeszło 16m to mi od razu rura zmiękła    tak więc wszystko zależy od punktu siedzenia.

Pewnie ktoś powie że to nie ma różnicy między takimi zestawami, 2 czy 4 metry , ale dla mnie jest.

Dlatego czy to będzie B96 czy E+B to każde te uprawnienia dadzą jakieś korzyści które na pewno wykorzystamy.

[Kristofer]

Jaki sens ma robienie uprawnienia B96 jak egzamin na (E do to to samo !!!!! Zrobienie B96 nie ma sensu. W obu przypadkach niie ma egzaminu teoretycznego , jest tylko praktyczny. Ma się  się święty spokój. Znam to za autopsji ! Nigdy nie maiłem i nie mam problemu z Policją i w Polsce i w "Europie" . Wiem wszyscy idziemy na łatwiznę .

 

Witam!

Trochę chaotycznie to wszystko napisałeś. Zrozumiałem, że dla Ciebie, wybór między kat. "B96", a "E" jest oczywisty, ale nie rozumiem, dlaczego twierdzisz, że dla kogoś innego taki wybór jest pozbawiony sensu?

B96 przyszedł do nas z "Zachodu" tam karawaniarze  faktycznie po uzyskaniu tych uprawnień dochodzą " do 4250 [...]

 

Nie rozumiem również, jaki związek z tym wszystkim mają "karawaniarze" na "Zachodzie"

[...]  nie powinniśmy przekraczać   Q2 w naszym dowodzie samochodu , jeżeli chodzi o przyczepę.

 

Jak to rozumieć? Nie ma czegoś takiego, jak "Q2" dla samochodu w DR.  Jak mamy nie przekraczać tego czegoś w naszym dowodzie samochodu?

Sformułowanie "nie powinniśmy", z natury oznacza, że można "coś" zrobić, ale niekoniecznie będzie "to" dobre, jednak mimo wszystko jest "to" dopuszczalne, a przecież parametry wpisane w  DR, to nie są życzenia ustawodawcy, które łaskawie moglibyśmy przestrzegać, a konkrety, które nas obowiązują.

Nasz ustawodawca przyjął to bo musiał ,  a jak jest to wszyscy wiedzą w Wojewódzkich Ośrodkach

 

Musiał, nie musiał, skoro jednak to wprowadzono i pokaźna liczba osób się tym interesuje, to z pewnością w wielu przypadkach ma to sens

Porównanie (E do i  B96:

- brak egzaminu teoretycznego ( zarówno E jak i B96)

- zadania na egzaminie te same ( plac manewrowy)

- często WORD'y nie dysponują  zestawem do B96( nie wiem dlaczego, bo to to samo !!!)

- może występować  różnica cenowa w kursach przygotowawczych !!!!

 

W tym porównaniu wymagań dla wspomnianych kategorii PJ ("B96" i "E") jest jedno, zdawałoby się niewinne twierdzenie:

"może występować  różnica cenowa w kursach przygotowawczych !!!!"

 

I tu jest właśnie ukryty sens istnienia kat. B96 dla bardzo wielu osób - koszty!

Owa różnica może być dosyć istotna i dotkliwie uderzać po kieszeni, a to przecież nie jedyne koszty, ponieważ są i inne, tożsame już z tymi, jak dla kat. E.

Być może dla Ciebie wydanie dodatkowych 800 - 1000 zł. nie jest istotne, ale ktoś inny może mieć zgoła odmienny pogląd w owej kwestii

Obalę też fakty/ mity kolegów piszących powyżej tz, to czego się można spodziewać:

- jeżeli w dowodzie Twojego samochodu  w rubryce Q2 jest mniej (waga)  niż  ma  DMC Twoja przyczepa -> dostaniesz mandat !!! i zakaz dalszego prowadzenia

[...]

- Jeżeli to  zestaw  powyżej  3,5 T a masz uprawnienie (B+E) lub B96 i dorwie Ciebie ITD bez viaTOOL masz przesrane !!!! ( tam gdzie jest to wymagane)

- inną sprawą jest jak ITD zważy Twoją cepkę i przekroczysz DMC to też jest się trudno wykręcić ( znam z autopsji )

 

To, o czym piszesz, jest chyba dla wszystkich oczywiste - opłaty na drogach płatnych oraz przestrzeganie dopuszczalnych parametrów z DR posiadanych pojazdów, bo skutki mogą być kosztowne (i nie o mandaty jedynie chodzi)

- jeżeli auta DMC + DMC  przyczepy przekroczysz 3,5 T dostaniesz mandat i  zakaz dalszego prowadzenia

 

To twierdzenie nie jest chyba całkiem prawdziwe

Reasumując:

Coś musiało być nie tak w tym zestawie i uprawnieniach  Kolegi który założył post. Zakładam że nie posiadał B96 bo to absurd posiadać takie uprawnienie w naszym kraju.

 

Mój ciągnik to INSIGNIA i HOBBY 495  - wychodzi ponad 11 m i powiem szczerze najbardziej dostałem nie raz w dupę na przeglądzie okresowym. Robię go gdzie popadnie jak wygodniej. Zawsze słyszę że powinienem przynitować !!! z tyłu znak " long vehicle " Nigdy nie maiłem na wyjeździe  z Czechami kłopotu. Zawsze szukali dziury w całym ale to jest ich problem nie mój.

 

Myślę, że jak pojedziesz na porządną OSKP, zamiast na zupełnie przypadkową, to nie usłyszysz już takich "propozycji"

To akurat nie ma nic wspólnego z omawianymi tu kategoriami PJ i wynika jedynie z zapomnienia lub niedostatecznego uzupełniania wiedzy przez owych diagnostów (temat już dawno był omawiany na forum).

Swoją drogą polecam  zamknąć "buziunię" wszystkim kontrolującym swoimi uprawnieniami

 

Z tym się zgodzę, ponieważ to całkiem dobre rozwiązanie

Edytowane 9 Września 2015 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[strus251]

Slow, ja nic robic nie bede bo nie mam jak .

W moim pytaniu chodzilo o to o czym napisal Kristofer.

W skrocie to: tak napisales posta ze tylko w nim balagan. Byla to sygestia abys sam go poorawi/edytowal aby cos z niego wynikalo i tyle.