Licheń za darmo

[strus251]

Krzysiek, nie trzeba bedzie rakiem jechac . Wjazd jest lasnie z Goslawickiej.

Byc moze Port ma racje ze to kilka metrow dalej ale z fona i z fotki te kilka centymetrow jest malo widoczne .

Generalnie pole jest przy ujsciu kanalu wody cieplej do jeziorka.

[Kristofer]

Dzięki!
Cały czas mnie korci, aby zobaczyć to miejsce i to jeszcze we wrześniu, może będzie spokojnie.

Akurat tam nigdy nie byłem.
 

[...] nie daj się zbajerowac tym palantom co machają  chorągiewkam jedz do celu tak ja pokazuję nawigacja [...]

 

Kornak, dzięki za ważne innfo o tych chorągiewkach, bo nawet nie przyszło mi to do głowy, a faktycznie czasem można się dać złapać na wędkę i zajechać nie tam, gdzie się chciało

[strus251]

Jak juz bedziesz w Licheniu na tym polu to zwiedzanie pokecam pieszo bo wszedzie jest doslownie pare minut piechota.

[Kristofer]

Jestem właśnie na tym polu, a właściwie obok, bo przyjechałem po godz. 19-ej i wszędzie było ciemno, jak ... W zasadzie nic wokół nie widać, więc ulokowałem się na parkingu przy przy samej ulicy Gosławickiej (ten z dużym kontenerem na smieci, widoczny na jednej z fotek, na pierwszej stronie tego tematu. Rozejrzę się w dzień, bo teraz z okien przyczepy widzę jedynie boisko do gry w siatkówkę

Edytowane 8 Października 2015 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

Oczywiście pomyliłem - fotki są na drugiej stronie tego tematu (post Kol. CIN CINO)

Pozwolę sobie zapożyczyć dwie, wcześniej wspomniane, aby nie było wątpliwości, o jakim miejscu piszę

 

 

 

[kornak]

Kolego spozniłes się trzy doby bo my z CIN-CINEM zjechalismy w poniedziałe poznym popołudniem a dumalismy w tym miejscu od czwartku gdzie pogoda była superowa i brodzilismy nawet w wodzie.Tak to prawda ze prądu brak i wszystko jest pozamykane ale to swiadczy o zakonczeniu sezonu,tak mowili miejscowi ale miejsce dobre zeby zachaczyc o Lichen

[Kristofer]

Nie ja się spóźniłem, tylko Wy przyjechaliście zbyt wcześnie
W wodzie, co prawda się nie moczyłem, ale pogoda była również super - oczywiście, jak na tą porę roku.
W dzień okazało się, że jestem idealnie w odpowiednim miejscu, co wcale nie było takie oczywiste, gdy tam dotarłem (było już ciemno).

 

 

 

 

Jak wspomniałem, w październiku wszystko jest już zamknięte (sanitariaty i przyłącza ~230 v), ale nawet nie liczyłem, że będzie inaczej.

 

 

 

Poza tym, wszystko mam zawsze z sobą.

Ogólnie, miejsce jest bardzo przyjemne, jednak sądzę, że gdy zaczyna się sezon, to na większości najlepszych miejsc (boxy)

 

 

ustawiane są przyczepy, które zimują na okolicznych działkach. Na jednej z nich, naliczyłem takich przyczep kilkanaście.
Jeśli trafimy wolne miejsce, to można tam spędzić całkiem wygodnie kilka dni.

 

 

Idąc brzegiem, zaledwie kilkaset metrów dalej, natkniemy się na dosyć duży plac zabaw dla dzieci i wypożyczalnie sprzętu pływającego.

 

 

 

 

W sezonie działają wypożyczalnie rowerów. W zasadzie, wszystko jest w zasięgu kilku, do kilkunastu minut drogi na piechotę. Kilka minut jest też do całkiem dobrze zaopatrzonego "Polo Marketu".

 

Widok z brzegu jeziora, w zasięgu ok. kilkunastu metrów od miejsca, o którym piszemy:

 

 

oraz ...

 

 

Pomijając wszelkie sprawy duchowe, jest co oglądać.

 

 

 

 

Nam zajęło to calutki dzień, a i tak przypuszczam, że odwiedziliśmy tylko część całości.

Udało się nam usłyszeć organy Bazyliki - dźwięk robi wrażenie, zresztą jak i rozmach, z jakim wszystko zostało wykonane.

 

 

 

Dużo można by pisać, ale najlepiej zobaczyć to samemu. Kunszt architektury i w ogóle całego kompleksu Bazyliki jest najwyższych lotów i pod tym względem, nie mamy się czego powstydzić, zwłaszcza w porównaniu do podobnych obiektów na świecie, a przyjeżdżają tu naprawdę ludzie z różnych stron.

 

 

Generalnie jesteśmy zadowoleni z odwiedzin tego miejsca i wcale nie jest wykluczone, że przyjedziemy po raz kolejny, ale już w cieplejszej porze roku. Piszę tego posta, biwakując jeszcze w Licheniu, ponieważ nie chciało nam się wyjeżdżać w dalszą podróż późnym wieczorem, więc postanowiliśmy spędzić w tym miejscu kolejną noc. Od ok. godz. 20-ej, robi się cicho, jak makiem zasiał i tak już jest do ok. 8 rano. W każdym bądź razie, można się wyspać, bo słychać tylko bicie własnego serca. Nie wiem, czy taka cisza jest osiągalna w sezonie, ale teraz, dla typowych mieszczuchów, jakimi my jesteśmy, to działa ona jak balsam.

 

Przy okazji, jadąc różnymi mniej uczęszczanymi trasami, odkryliśmy kolejnych kilka ciekawych miejsc oraz poznaliśmy właściciela dużej pasieki (w pobliżu Lichenia), u którego udało się nam zdobyć "inną" odmianę miodu, niż ten, który kupujemy zazwyczaj, a dodatkowo jeszcze kilka "miodowych" rarytasów, które przed okresem zimowym warto posiadać Ponieważ jest już po degustacji, to zapewniam, że miód jest wyśmienity. Dla chętnych , namiary nie będą tajemnicą.

PS
Fotek Bazyliki i innych tematycznie związanych z Licheniem, zrobiłem dosyć dużo, więc gdyby ktoś był zainteresowany, to mogę część z nich zamieścić (tak dla zachęty).

Edytowane 17 Maja 2016 przez Miodzio (wyświetl historię edycji)

[kornak]

Bywamy tam często i swoje zdanie tez mamy,ale niedaleko jest pole kempingowe z całą infrastrukturą ktore chyba jeszcze funkcjonuje .Miejscowosc zwie się Niedzwiady Małe.A ten teren w czasie kanikuły jest cały zapchany i roznie się tam dzieje wszystko zalezy od młodziezy.Znamy goscia co biwakuje jeszcze od piątku do niedzieli w takiej przyczepce namiocie i zapewniał ze jeszcze zrobi to piec razy

[Kristofer]

Mieliśmy tam też zajrzeć, ale w planie były jeszcze inne miejsca i zostawiliśmy to na "następny raz".

W 2007 r. było o tym miejscu tu:

http://forum.karawaning.pl/topic/916-camping-nad-jeziorem-liche%C5%84skim/

[Johny_Walker]

Do Lichenia to raczej licha wycieczka.

 

Byłem tam kiedyś i na pewno pojadę jeszcze raz. Jestem ateistą i zwiedzanie takich skansenów średniowiecznej mentalności stanowi dla mnie nie lada rozrywkę. Wielka bazylika umieszczona niemal w szczerym polu robi wrażenie. Jest to wspaniały przykład ludzkiej głupoty i pychy tych co tą głupotę eksploatują. Jak zobaczyłem pomnik Rydzyka ofiarującego model bazyliki naszemu papieżowi, to ledwie się powstrzymałem przed śmiechem na cały głos.

No i jeszcze ta ciepła woda w jeziorze. Jakie są tam temperatury obecnie? Jak z widocznością pod wodą? Nadaje się do nurkowania?

[strus251]

Widocznosc wody taka sobie chociaz jest tam baza nurkowa (nie do konca jestem pewny ze nad tym jeziorem bo jest ich kilka w okolicy).

Temperatura wody w Niedzwiadach bedzie teraz z 10-12°C ale w Licheniu w styczniu ma okolo 15°C i tamta czesc jeziora nigdy nie zamarza, dryga czesc przy wiekssych mrozach pokrywa sie cienka warstwa lodu (info od miejscowego).

[kamileek8]

Myślę, że nie każdego takie "klimaty" interesują, znam nawet ludzi, którzy mają taką alergię, że siłą do kościoła nie wciągniesz.  Mi też nie po drodze z tą instytucją ale nie ukrywam, że stare kościoły zwiedzam często tylko ze względu na ich bardzo piękną architekturę. Do Liczenia też przejazdem, przy okazji wjadę, bo mimo, że budowla nowa to podobno robi wrażenie.

Oj robi wrażenie, robi. Ponoć bazylika odpowiada wielkością tej w Rzymie. Nie wiem ile w tym prawdy bo rzymskiej nie widziałem, ale tą warto zobaczyć. I stosunek do kościoła w tym przypadku (przynajmniej moim zdaniem) nie ma znaczenia.

[Ir & Ed]

Jak zobaczyłem pomnik Rydzyka ofiarującego model bazyliki naszemu papieżowi, to ledwie się powstrzymałem przed śmiechem na cały głos.

 

@Johny_Walker

Polecamy:

1. Lourdes  

   →   więcej...

2. Fatima →  więcej...

 

Pozdrawiamy,

Ir & Ed

Edytowane 17 Października 2015 przez ired (wyświetl historię edycji)

[Socale]

Już kiedyś fotkę zapodałem, ale tak to wyglądało, z wieży widać najwięcej.

2012r.

 

[horte]

Czy orientuje się ktoś z Was od kiedy można odwiedzać miejscówkę w Licheniu?