Skocz do zawartości

Kemping Bartek w Ustroniu


Daniel DJR

Rekomendowane odpowiedzi

Hej!

Jak są turystami szmaciarzami :biwak: niech Power Bank noszą :] kupuje je się za 10-15 zł,  lub ładowarki solarne :] są w Biedronkach lub Lidlach :ee: ,albo niech telefony zmienią :yay: . Jak ktoś chce zagotować wodę lub mleko niech kupi sobie małą turystyczną jednopalnikową kuchenkę za 30 zł.

Gadulstwo takie to na targ zostawić.

Gdzie indziej na 50 groszy to nawet nie naładuje telefonu bo biorą 2 zł. :yay:

A jak szkoda ci 50 groszy to proszę :hmm: :

https://allegro.pl/listing?string=R%C4%99czna%20%C5%82adowarka&order=m&bmatch=s0-spo-1-1-0511

 

Na sposób jest sposób!

 

 

Są ludziska szukających dziur nawet po kretach.

Przykro się czyta takie opinie.

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 86
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

nie o wysokość opaty tutaj chodzi ale o fakt ze coś takiego się w ogóle pojawia.

Udostępnienia przykładowo gniazdka w  toalecie np do podładowania telefonu, podłączenia golarki itp. wydawał mi się do tej pory standardem i minimalnym kosztem dla właściciela. Być może w Polsce to trochę inaczej działa bo faktycznie podczas mojej  dotychczasowej przygody z karawaningiem  "zaliczyłem"  więcej kempingów za granica niż naszych krajowych. Stąd moje zdziwienie i taka opina, ogólnie kemping uważam za bardzo fajny i pewnie go jeszcze nie raz odwiedzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Jak są turystami szmaciarzami :biwak: niech Power Bank noszą :] kupuje je się za 10-15 zł,  lub ładowarki solarne :] są w Biedronkach lub Lidlach :ee: ,albo niech telefony zmienią :yay: . Jak ktoś chce zagotować wodę lub mleko niech kupi sobie małą turystyczną jednopalnikową kuchenkę za 30 zł.

Gadulstwo takie to na targ zostawić.

Gdzie indziej na 50 groszy to nawet nie naładuje telefonu bo biorą 2 zł. :yay:

A jak szkoda ci 50 groszy to proszę :hmm: :

https://allegro.pl/listing?string=R%C4%99czna%20%C5%82adowarka&order=m&bmatch=s0-spo-1-1-0511

 

Na sposób jest sposób!

 

Wybacz ale głupoty gadasz. Januszostwo biznesu trzeba tępić, a liczenie klienta po 50 groszy jest i było dziadostwem. Ciekawe czy ten Janusz każdorazowo wystawia paragon z kasy fiskalnej za świadczoną przez siebie usługę? Bo wątpie, bo więcej miałby kosztów niż zysków z tych 50 groszy.

 

Dla mnie to takie samo dziadostwo jak płatna toaleta w knajpie. To klient jest gościem a gościa należy traktować z szacunkiem. Ja rozumiem, że ktoś bierze ryczałt za prąd kiedy ktoś podłącza się na stałe przez 24h - i tutaj nikt nie ma wątpliwości co do tego, że za taką usługę trzeba zapłacić. Ale inne sytuacje powinny być wliczone w cenę pobytu - bo klient np ma potrzebę się ogolić i ma golarkę na prąd. Czyli co? Nie zrobi tego bo będzie musiał zapłacić 50 groszy? A jak chce skorzystać z toalety to może też niech płaci bo przecież światło zużywa? Dla mnie jest to tak samo niedopuszczalne jak odpłatna możliwość korzystania z prysznica, w XXI wieku...

 

Nie popadajmy w paranoję. Jak pisałem. Właściciel pola jest dla klientów a nie klienci dla niego. Jeśli będzie dziadował to klienci go ocenią - portfelem i następnym razem pojadą gdzieś indziej. 

 

 

 

Są ludziska szukających dziur nawet po kretach.

Przykro się czyta takie opinie.

Pozdrawiam 

 

 

To nie są ludziska a klienci. Klient ma prawo być niezadowolony ze świadczonej usługi i ma prawo wyrażać swą opinię. W konstruktywnej opinii, nawet negatywnej, nie ma nic złego. W końcu to włąsciciel swoim zachowaniem taką opinię sobie wyrabia. Więc dlaczego jest Ci przykro? Że klient był niezadowolony? 

nie o wysokość opaty tutaj chodzi ale o fakt ze coś takiego się w ogóle pojawia.

Udostępnienia przykładowo gniazdka w  toalecie np do podładowania telefonu, podłączenia golarki itp. wydawał mi się do tej pory standardem i minimalnym kosztem dla właściciela. Być może w Polsce to trochę inaczej działa bo faktycznie podczas mojej  dotychczasowej przygody z karawaningiem  "zaliczyłem"  więcej kempingów za granica niż naszych krajowych. Stąd moje zdziwienie i taka opina, ogólnie kemping uważam za bardzo fajny i pewnie go jeszcze nie raz odwiedzę.

 

Na szczęście w Polsce to tak nie działa i tego typu Januszowych kempingów jest niewiele. Ja na taki jeszcze nie trafiłem. WIększość kempingów jednak próbuje równać w górę do jakiegoś poziomu, a nie w dół. 

I ja byłem dzisiaj na kempingu Bartek. Fakt toalety brudne ale to nie wina obsługi bo robi porządek na bieżąco. 

 

No gdyby robili porządek na bieżąco to toalety byłyby czyste prawda? Klienci brudzili i będą brudzić. To oczywiste. A skoro jest brudno to znaczy tylko tyle, że toalety są sprzątane za rzadko.

Nawet na wielkich kempingach gdzie potrafi być i kilka tysięcy ludzi toalety potrafią być tak sprzątane, że jest zawsze czysto.

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie mysle, czytajac ta dyskusje o placeniu czy nie placeniu za prad...

Jesli przyjezdzam na obiekt, mowie wlascicielom nie bede korzystal z energii, a potem mi pasuje podpiac sie do gniazdka bo tam wrzatek, bo tam golarka... to jak nie zaplace za to, to tak troche podpada ze wlascicieli okradam z pradu, czy moze zle zrozumialem ta polemike? Chce korzystac z pradu-dogaduje warunki cenowe by obu stronom pasowalo. Nie chce placic za prad to nie podpinam sie, nie korzystam nie sciga mnie obsluga. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No gdyby robili porządek na bieżąco to toalety byłyby czyste prawda? Klienci brudzili i będą brudzić. To oczywiste. A skoro jest brudno to znaczy tylko tyle, że toalety są sprzątane za rzadko.

Nawet na wielkich kempingach gdzie potrafi być i kilka tysięcy ludzi toalety potrafią być tak sprzątane, że jest zawsze czysto.

Mam wrażenie, że zeszliscie trochę na boczne tory. Powyższa wypowiedź jest chyba najwazniejsza. Odgrzebujac ten temat chodziło mi o napisanie plusów i minusów kempingu, żeby potencjalny klient wiedział na co się ma nastawić, a rozwodzenie sie na temat 50gr za prad to vhyba przesada... waszniejsza jest brudna toaleta i nie dzialajacy jeden prysznic na caly kemping. O opłacie dowiadujesz się przyjeżdżając informują o tym jest to też napisane. A o szczegółach dotyczących sanitariatów nikt nie mówi.. .

 

Na innym kempingu w Ustroniu 5 min cieplej wody pod prysznicem kosztuje 5 zł i trzeba szybko biec od recepcji bo pięć minut liczy się od momentu uiszczenia opłaty.... takie rzeczy niestety nadal mają miejsce...a sanitariaty w opłakanym stanie. Myślę, że to jest największy minus polskich kempingow- chętnie zapłacę więcej za wyższy standart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystkie miejsca kempingowe muszą mieć taki sam standard

niektóre te gorsze nazywają się polem campingowym lub biwakowym

zazwyczaj właściciel ma telefon i informuje o swoich zasadach i jeżeli mi nie pasuje nie jadę

są ludzie zwani klientami którym nie przeszkadza taki układ i będą tam jeździć

w innych krajach również są campingi  tańsze nie znaczy gorsze z dodatkowymi opłatami  i te wielkie miasteczka zwane molochami na które niektórzy nie jeżdżą bo nie mają ochoty :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsce bardzo fajne  , cena 320 zł z prądem za 6 dni za 2 osoby dorosłe i 2 dzieci tyle zapłaciłem  . ogrodzone , sanitaria  , prysznic w cenie ,  do centrum 20 min z buta gdzie można bezpiecznie wejść do wody , na czantorię ok 40 minut rowerem z dwójką dzieci  wzdłuż wisły , w ustroniu super plac zabaw , sklepy ,kramy , itp. PKP koleje śląskie 15 minut od pola gdzie można tanio i po piwie jechać do Wisły. Moja opinia to 4 na 5 . Wielkim minusem jest brak placu zabaw na miejscu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

W sierpniu odwiedziliśmy "Bartka" pierwszy raz. Toalety, prysznice, obsługa, atmosfera panująca na kempingu -ok! Pod samym nosem ścieżka rowerowa - polecam zabranie rowerów. Jedyne czego nam brakowało to placu zabaw, na którym nasze dzieci mogłyby się pobawić. Kemping zrobił na nas pozytywne wrażenie, pewnie jeszcze kiedyś na niego wrócimy.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 6 miesięcy temu...

Byłam na rowerze na terenie kempingu zachęcona przez nowego właściciela.

Sanitariaty bez zmian, parkowanie samochodu obok przyczepy 12 zł , na parkingu 7 zł. Otrzymałam taką info bez sprawdzania cennika. Byłam po deszczu , drogi dojazdowe na terenie kempingu z głębokimi,  błotnistymi koleinami.

Jakoś mnie na przyszłość nie zachęcił , ponuro i jedno wielkie grilowisko z odpowiednimi "zapachami".

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.